Liczenie Omeru – Sefirat HaOmer

Gdy wyprowadzisz ten lud z Egiptu” – powiedział Bóg do Mojżesza, gdy objawił się mu w krzewie gorejącym, u podnóża góry Synaj, – „będziesz oddawać cześć B-gu na tej górze.

Dotarcie do TEJ góry zajęło siedem tygodni.  Lud Izraela wyruszył z Egitpu 15 dnia miesiąca Nissan (pierwszego dnia święta Pesach,) a 6 dnia miesiąca Siwan  (który to dzień obchodzimy od tamtego czasu jako święto Szawuot) zebrał się u podnóża góry Synaj i otrzymał Torę od B-ga.

Znawcy kabały wyjaśniają, że te 49 dni, które łączy ze sobą Pesach z Szawuot, odpowiada 49 przymiotom serca .  Każdego dnia widzimy proces udoskonalania jednej z tych sefirot.  To stopniowe udoskonalanie się przywodzi lud Izraela coraz bliżej do momentu wybrania ich przez B-ga i przyjęcia Jego porozumienia z ludzkością.

Każdego roku ponownie odbywamy tę podróż poprzez „liczenie omeru”.  Począwszy od drugiej nocy święta Pesach liczymy dni i tygodnie: „Dzisiaj mamy jeden dzień omeru,”  „Dzisiaj mamy dwa dni omeru”. „Dzisiaj mamy siedem dni, co odpowiada jednemu tygodniowi omeru” i tak dalej, aż do „Dzisiaj mamy czterdzieści dziewięć dni, co odpowiada siedmiu tygodniom omeru.  Szawuot, „święto tygodni” jest rezultatem tego liczenia, napędzanym przez cuda i objawienia związane z wyjściem z Egiptu, ale osiągniętym poprzez metodyczny, 49-stopniowy proces udoskonalania, zachodzący w ludzkiej duszy.

Kolel Tora – 12.03.2018

Kolel lub kollel (hebrajski: כולל) oznacza zebranie się uczonych, studentów w celu studiowania Tory, Talmudu, innej lektury rabinicznej. Podobnie jak jesziwa, kolel składa się z shiurim (wykłady) i nauk sedarim(sesje).
Sesję prowadzi Rabin Szalom Dow Ber Stambler, Chabad Lubawicz Polska. przy aktywnym udziale słuchaczy
W nagraniu omawiany traktat Talmudu Bava Mecyja, m.in. wartość zastawu, ważność przysięgi – ciąg dalszy tematu:http:/

Adar

Najpiękniejsze miejsca Ziemi Izraela – Morze Martwe

Historia:
Spalona pustynia, na której obecnie znajduje się Morze Martwe, była niegdyś żyzną równiną, przez którą przepływała rzeka Jordan, okresowo zalewając całą równinę i tworząc bujną krainę. Wykopaliska dostarczają dowodów na istnienie tam wczesnej, wyrafinowanej cywilizacji.
Z Tory możemy zidentyfikować tę cywilizację jako Sodomę i jej miasta siostrzane. Tora opisuje także losy tej cywilizacji. Jak opisano w Księdze Rodzaju/Bereszit, tamtejsi ludzie byli nieodwracalnie źli, niegodziwi. Modlitwy Abrahama w ich imieniu okazały się nieskuteczne i „B-g starł te miasta i całą równinę z powierzchni Ziemi”.
Dawniej zielony obszar stał się jałową, pokrytą solą pustynią, a z wnętrzności ziemi wydostały się toksyczne substancje.
Wody Jordanu zaczęły gromadzić się w tej głębokiej szczelinie, tworząc rozległe jezioro wypełnione solą i asfaltem. W języku hebrajskim jezioro to nazywa się Jam Hamelach – „Morze Słone”, a ponieważ ryby, organizmy i rośliny nie mogą żyć w tej wodzie, znane jest również jako „Morze Martwe”.
Po zniszczeniu Sodomy Morze Martwe, choć nie było już żyzną ziemią, okresowo nadal było źródłem bogactwa. Egipska królowa Kleopatra zbudowała w okolicy fabryki kosmetyków i farmaceutyków. Później Nabatejczycy wydobywali asfalt z Morza Martwego i sprzedawali go Egipcjanom. Egipcjanie używali asfaltu do balsamowania swoich zmarłych. (Słowo „mumia” w rzeczywistości pochodzi od egipskiego słowa oznaczającego asfalt.)
Herod Wielki, który w pobliżu Morza Martwego zbudował kilka twierdz, z których najsłynniejszą jest Massada, stworzył nad Morzem Martwym jedno z pierwszych na świecie uzdrowisk (dla siebie).
Otaczająca pustynia – cicha, płonąca, majestatyczna – nie może zostać zignorowana. Wiele sekt duchowych znalazło schronienie w jego jaskiniach i górach. Jedną z nich w czasach rzymskich była grupa esseńczyków, którzy pozostawili nam Zwoje znad Morza Martwego.
(ilustracja: Pikiwiki/Esti Kaplan)

5 Tewet

Wieść o klęsce Jerozolimy dociera do Babilonii (422 p.n.e.)
W roku 434 pne król babiloński Nebukadneccar najechał Judeę i wygnał do Babilonu króla Jehojachina i tysiące judejskich notabli. Jedenaście lat później armia Nabuchodonozora ponownie najechała na Jerozolimę, podpalając Świątynię i masakrując jej mieszkańców. Tragiczna wiadomość dotarła do babilońskich wygnańców pięć miesięcy później, 5 Tewet 422 p.n.e. (Ezechiela 33:21).
W niektórych społecznościach żydowskich ten dzień obchodzony jest jako dzień postu (Talmud, Traktat Rosz Haszana 18b).

Chof Kislew – Nowy Rok Chasydyzmu – 19-20 Kislew

„Rosz ha-Szana chasydyzmu”
Rosz ha-Szana („nowy rok”) chasydyzmu, upamiętniający wyzwolenie Rabina Schneura Zalmana z Liadi i późniejszy rozkwit chasydyzmu Chabad, obchodzony jest przez dwa dni, 19-20 Kislew. (Rebe został zwolniony z więzienia 19 grudnia, ale pełną wolność uzyskał dopiero późnym wieczorem – 20 Kislew w kalendarzu żydowskim.) Te dwa dni obchodzone są farbrengen (spotkaniami chasydzkimi) i wzmożonym zaangażowaniem w sposoby i nauki chasydyzmu. Tachnun (błaganie) i podobne modlitwy są pomijane. Więcej informacji i linków można znaleźć we wpisach z wczorajszego Kislewa 19.

Pidion Szwuim – Wielka Micwa

Pidion szwuim (פִּדְיוֹן שְׁבוּיִים) – wykup z niewoli jest obowiązkiem społeczności żydowskiej, nakaz Tory rozciągający się na uwolnienie naszych braci Żydów, którzy zostali schwytani podczas wojny, który wpadł w ręce rabusiów lub którzy są bezprawnie przetrzymywani w niewoli przez obce władze.
MICWA wykupu jeńców uważana jest przez mędrców Talmudu za bardzo ważna i jedną z najwspanialszych (Bata Batra, 8a, 8b).
Według mędrców przebywanie w niewoli jest znacznie gorsze niż głód, a nawet śmierć. Dlatego Talmud Babiloński nazywa wyzwolenie z niewoli – „pidion szwuim” – „micwą niewolnika” – wielkim przykazaniem (Bawa Batra, 8b). W Szulchan Aruch (Joreh Deah, 252:23) wyrażona jest następująca opinia: „Kto zwleka z wykupieniem jeńców, jest jak morderca.”
Wyzwolenie – wykup z niewoli jeńców jest jedną z tradycji żydowskich, wyrażającą poczucie solidarności narodowej i współczucia dla bliźniego. Tradycja ta jest widoczna w podejściu Państwa Izrael do żołnierzy pojmanych podczas wojen i zaginionych na polu bitwy bądź porwanych terrorystami – ich poszukiwanie i uwolnienie jest uważane za priorytet – oraz w jego niestrudzonych wysiłkach na rzecz uwolnienia Żydów przetrzymywanych przymusowo przez władze lokalne (np. w Gazie przez Hamas) lub więzieni ze względu na żydowskość lub przekonania syjonistyczne (jak to się działo w Związku radzieckim – w szczególności Więźniowie Syjonu).
Istnieje zdanie, że schwytanych w niewolę należy wykupić bez względu na cenę. Jednak nigdyś mędrcy myśleli inaczej: „Nie płacą za jeńców więcej, niż wynosi ich wartość „na rynku niewolników” – a dzieje się to tak w celu naprawienia świata (tikun olam)” (Miszna Gitin, 4:6). W Talmudzie są wyjaśnienia, dlaczego nie należy „przepłacać” za schwytanego Żyda. Jednym z wyjaśnień takiego stanowiska jest opinia, że, jeśli zbyt „przepłaca” za uwięzionych, porwanych Żydów, to porywacze, będą specjalnie „polować” na Żydów licząc na odpowiednie korzyści.
Mimo istnienia takich opinij sami mędrcy Talmudu wyrażali pozytywną opinię na temat zapłaty za uwięzionych Żydów więcej, niż było to w „zwyczaju”. Np. w traktacie Gitin (58a) znajduje się opowieść o Raw Jehoszua ben Chananja: będąc w Rzymie, spotkał chłopca-niewolnika, który znał na pamięć całą Torę. Raw Jehoszua zdał sobie sprawę, że może zostać wielkim mędrcem i wykupił go, nie szczędząc żadnych pieniędzy (później chłopiec ten faktycznie stał się jednym z największych mędrców, Raw Iszmael ben Elizeusz).
Tak więc życie każdego Żyda nie ma jakiejś „ustalonej”, „zwyczajowej” ceny – życie i wolność każdego Żyda jest bezcenne.
Problem wyzwolenia Żydów pojmanych przez terrorystów jest niezwykle trudny nie tylko z punktu widzenia politycznego i etycznego, nie tylko z punktu widzenia rodziny i najbliższych porwanych, ale także halachicznego. Tu nie ma prostych, jednoznacznych rozwiązań i nie może być.
Dlatego musimy być silni oraz modlić, abyśmy mieli moce, by rozwiązywać te „zagadnienia” , gdy zaistnieją, broń B-że, a ci, od których zależy podejmowanie decyzji, w każdym przypadku znaleźli optymalną opcję.
Problem uwalniania jeńców wojennych, niestety, nie straci na znaczeniu jeszcze przez lata, a teraz, gdy hamas wciąż przytrzymuje naszych braci uwięzionych w okrutnych warunkach jest szczególny aktualny.
Módlmy się za uwolnienie wszystkich porwanych.
 

❗️Am Israel Chaj ✡️🙏💪🤍💙 עם ישראל חי

Precyzyjne życie

Na podstawie nauk Lubawiczer Rebbe
(Dzięki uprzejmości MeaningfulLife.com)

I poszedł Mojżesz, i wypowiedział całemu Izraelowi te słowa. I rzekł do nich: „Sto dwadzieścia lat mam dzisiaj. . .”
(Dwarim/Pwt Prawa 31:1–2)
„Dzisiaj wypełniły się moje dni i lata; w tym dniu się urodziłem i w tym dniu umrę. . . ” Uczymy się z tych słów, że B-g dopełnia lat sprawiedliwych co do dnia i miesiąca, jak napisano (Szmot/ Ks. Wyjścia 23:26): „Dopełnię liczbę twoich dni”.
(Raszi, ibid.; Talmud, Rosz ha-Szana 11a)

Rok to coś więcej niż okres czasu: to cykl, sekwencja zdarzeń, która biegnie swoim biegiem, by po raz kolejny się powtarzać. Na poziomie fizycznym rok oznacza zakończenie cyklu słonecznego i powtórzenie sekwencji pór roku oraz cyklów życia, które one powodują. Na płaszczyźnie duchowej każdy rok przynosi powtórzenie różnych duchowych wpływów wywołanych świętami (wolność w czasie Pesach, radość w Sukkot itp.) z ich ustalonej pozycji w kalendarzu żydowskim.
Zatem hebrajskie słowo oznaczające „rok” – „szana(h)” – oznacza zarówno „zmianę”, jak i „powtórzenie”. Rok jest bowiem ucieleśnieniem całego spektrum przemian, jakie składają się na ludzkie doświadczenie. Każdy rok naszego życia tylko powtarza ten cykl, choć na wyższym poziomie, na który wyniosła nas roczna dojrzałość i osiągnięcia. Innymi słowy, można powiedzieć, że wszyscy żyjemy przez rok, a następnie przeżywamy je tyle razy, ile jesteśmy w stanie, za każdym razem na wyższym poziomie, jak spirala, która z każdym obrotem powtarza tę samą ścieżkę, ale na wyższym poziomie.

Na tym polega znaczenie życia „spełnionego” w tym sensie, że składa się z pełnych lat kalendarzowych. Mojżesz urodził się siódmego dnia Adar i zmarł tego samego dnia, podobnie jak wielu innych cadyków (osoby doskonale prawe).
Świat, w którym żyjemy, ma wymiar zarówno duchowy, jak i fizyczny. Chociaż są to zaledwie dwie twarze tej samej rzeczywistości, nie zawsze jedna jest dokładnym odzwierciedleniem drugiej. I tak było wielu cadyków, których życie „spełniło się” w sensie duchowym – w tym sensie, że potencjał w każdym z ich dni i chwil został optymalnie zrealizowany – jednak ta „pełnia” nie znalazła wyrazu w kalendarzowych datach ich narodzin i śmierci. Pod względem fizycznym ich ostatni rok na ziemi był „niepełny”. Ale byli też ci wielcy mężczyźni i kobiety, których życie fizyczne było krystalicznym naczyniem jego duchowej treści, co znalazło odzwierciedlenie w fakcie, że „B-g dopełnia swoich lat co do dnia i miesiąca”.

Żydowska modlitwa

Czym jest modlitwa żydowska?

Może się to zdarzyć o każdej porze dnia. Z opuszczoną głową, szepczemy krótką modlitwę do B-ga. W chwilach cierpienia i bólu, a nawet gdy przychodzą chwilowe kłopoty, zwracamy się do naszego Stwórcy i prosimy Go o pomoc.

Jest to modlitwa w jej najbardziej charakterystycznej formie. Tora instruuje nas, abyśmy zwracali się do B-ga, gdy doświadczamy trudności; dokładne sformułowania, jakie wypowiadamy są nieistotne – ważne jest jedynie, aby ten komunikat płynął z serca. 

Na bardzo podstawowym poziomie modlitwa wyraża naszą wiarę w B-ga. Nasze uznanie, że jesteśmy zależni od Jego pomocy, pragniemy Jego wsparcia i że jako ten, który panuje nad wszystkim, w Jego mocy leży wyciągnięcie nas z naszych trudności. I dlatego w potrzebie – bez względu na to, jak by błaha może się to wydawać – zwracamy się do Tego, o Którym wiemy, że może pomóc.

Tora nazywa modlitwę „służbą serca”, aktem przepełnionym miłością i szacunkiem. Modlący się człowiek niczym dziecko  pełne zaufania przed kochającym rodzicem. Średniowieczny mędrzec Majmonides pisze, że „modlitwa bez zaufania, wiary i skupienia jest jak ciało pozbawione życia”. 

Filozofia Chabadu, bazująca na naukach Kabały, objaśnia ideę modlitwy jako czegoś więcej niż tylko narzędzia przedstawiania naszych potrzeb przed B-giem. W rzeczywistości jest to nasz główny sposób połączenia naszej świadomości z B-skością, wyspa w czasie, kiedy nasze dusze są uwolnione i mogą wznieść się na niebiańskie wyżyny. Taka modlitwa pozostawia niezatarty, oczyszczający wpływ na cały dzień.

Tora nazywa modlitwę „służbą serca”, aktem przepełnionym miłością i szacunkiem. Modlący się człowiek niczym dziecko  pełne zaufania przed kochającym rodzicem. Średniowieczny mędrzec Majmonides pisze, że „modlitwa bez zaufania, wiary i skupienia jest jak ciało pozbawione życia”. 

Historia modlitwy

Pierwotnie micwa dotycząca modlitwy nie obejmowała żadnych konkretnych godzin ani określonego tekstu. Każdy wybierał własne słowa, którymi zwracał się do Stwórcy. Istniał jednak standardowy format modlitwy: uwielbienie dla B-ga, następnie prośby do Niego, a następnie wyrażanie wdzięczności za wszystko, co B-g zrobił dla nas – zarówno zbiorowo, jak i indywidualnie.

Po zniszczeniu Świątyni w Jerozolimie w 423 roku p.n.e. Żydzi zostali zesłani do Babilonu na siedemdziesiąt lat. Nowe pokolenie urodzone w diasporze w większości nie władało biegle językiem hebrajskim – „świętym językiem”. Tak naprawdę wielu posługiwało się łamanym językiem — kombinacją babilońskiego, perskiego, greckiego i innych — co uniemożliwiało im prawidłowe formułowanie własnych modlitw.

Aby rozwiązać tę kwestię, Ezra-Skriba wraz z członkami Wielkiego Zgromadzenia składającego się ze 120 proroków i mędrców — ustalił standardowy tekst modlitwy w języku hebrajskim. Zostały wówczas również ustanowione trzy pory codziennej modlitwy: poranna, popołudniowa i wieczorna/nocna.

Trzy modlitwy (czwarta jest dodawana po modlitwach porannych w Szabat i święta żydowskie) skupiają się wokół Amidy, czyli serii dziewiętnastu błogosławieństw. Według tradycji pory modlitw zostały ustanowione przez naszych praojców odpowiednio – Abrahama, Jichcaka i Jakowa. Modlitwy poranne i wieczorne obejmują również Szma, zgodnie z micwą, polegającą na recytowaniu tek modlitwy rano i wieczorem. Wybrane Tehilim, błogosławieństwa i modlitwy uzupełniają całość.

Modlitwy w znanej nam dzisiaj formie sformułowano już w II wieku n.e. To wszystko jest dodatkiem do osobistych modlitw własnych – od serca i rozmów z B-giem, do których ciągłego inicjowania zachęcamy.

Wspólna modlitwa

Choć modlić się można zawsze i wszędzie (pod warunkiem, że jest to odpowiednie miejsce, by wymieniać Imię Najwyższego), tradycja żydowska zachęca do wspólnej modlitwy.

Powód jest dwojaki: a) Miejsce przeznaczone na modlitwę to takie, do którego B-g jest łatwiej dostępny – w rzeczywistości synagogę uważa się za miniaturowym odwzorowaniem Świątyni w Jerozolimie, gdzie była obecna B-ska Szechina; b) Zjednoczenie się z innymi daje każdej jednostce moc wspólnoty oraz jej zbiorowe czyny i zasługi.

(Na zdjęciu: Modlitwa izraelskich żołnierzy w Gazie, 1 Kislew 5784)

Kislew – początek zimy

Według Talmudu miesiąc Kislew oznacza początek sezonu zimowego w Ziemi Świętej i jest trzecim miesiącem „pory deszczowej”.

Kislew

I nie było jeszcze żadnej rośliny polnej na ziemi ani żadna trawa polna jeszcze nie wzeszła; nie spuścił B-g deszczu na ziemię i nie było jeszcze człowieka, który by uprawiał ziemię.
I powstała mgła z ziemi, i zwilżyła powierzchnię ziemi. (Bereszit, 2:5-6)

Pora deszczowa w Ziemi Izraela trwa do pół roku od miesiąca Tiszrei do miesiąca Nissan (mniej więcej od października do marca). Dlatego ten sześciomiesięczny okres nazywany jest w Talmudzie „porą deszczów” (jemot hageszamim), natomiast sześć miesięcy od Nissan do Tiszrei (kwiecień–wrzesień) nazywany jest „porą słońca” (jemot hachamah). .
Kalendarz to coś więcej niż „miara czasu”; jest to cykl, który przedstawia nasze życie wewnętrzne i naszą relację z naszym Stwórcą. Ten duchowy cykl składa się z dwóch podstawowych części: pory słońca i pory deszczów.

Rosnąca Mgła.
Zarówno światło słoneczne, jak i deszcz mają kluczowe znaczenie dla podtrzymania życia na ziemi. Rzeczywiście, istnieje pewne podobieństwo w sposobie, w jaki te dwa źródła pożywienia są nam dostarczane — oba spuszczają deszcz na ziemię z góry, nasycając ją energią i wilgocią. W obu przypadkach wydajemy się biernymi odbiorcami deszczu błogosławieństw z niebios.
Jednak bliższe badanie ujawnia znaczącą różnicę między nimi. Podczas gdy światło słoneczne jest jednostronnym darem z góry, deszcz powstaje jako wilgoć, która unosi się z ziemi, tworzy chmury i powraca jako życiodajna woda. Zatem ziemia w rzeczywistości nie jest biernym beneficjentem deszczu spadającego z nieba; to ona ją przede wszystkim generuje, unosząc kolumny mgły ze swoich oceanów i jezior, aby nawodnić glebę na swoich lądach.

Ziemia oczywiście nie byłaby w stanie tego stworzyć sama. To słońce stymuluje uwalnianie i wznoszenie się jej wodnistych zapasów; to słońce powoduje wzorce pogodowe, które przenoszą je przez atmosferę i spychają na ziemię. Innymi słowy, ostatecznie słońce jest siłą stojącą zarówno za światłem słonecznym, jak i deszczem. Jednak pielęgnowanie życia na ziemi przez słońce przybiera dwie formy: a) pokarm, który Ziemia po prostu pobiera od swego życzliwego żywiciela, na przykład promienie słoneczne przenoszące światło i ciepło; b) pożywienie, takie jak deszcz, który ziemia sama generuje, a słońce służy jako katalizator, który budzi jej potencjał samorozwoju i pomaga w jego realizacji.

Wszystko to dotyczy także miniaturowego świata, jakim jest dusza człowieka. Tutaj także jest słońce i deszcz; tutaj także dusza jest zależna w obu przypadkach od swego słońca, jednakże różni się w swoim związku z tymi dwoma dostarczycielami jej pożywienia.

Ostatecznie wszystko, co posiadamy, łącznie z naszym potencjałem inicjowania i tworzenia, jest nam dane z Góry. Jednak B-g podtrzymuje nasze wewnętrzne życie na dwa sposoby: a) poprzez bezpośrednie i jednostronne obdarzanie oświeceniem i doświadczeniem (światło słoneczne); b) umożliwiając nam i pomagając nam wznieść się w górę w naszym własnym poszukiwaniu prawdy i sensu życia, a tym samym wygenerować duchowe pielęgnowanie, które sami stworzyliśmy (deszcz).

Obydwa B-skie dary są istotne dla duchowego życia duszy. Z jednej strony zdajemy sobie sprawę z naszych nieodłącznych ograniczeń. Rozumiemy, że jeśli w naszym życiu ma być coś absolutnego i transcendentnego, musimy otworzyć się na wyższą prawdę – prawdę, do której możemy się odnieść jedynie jako całkowicie bierny odbiorca, gdyż wykracza ona poza wszystko, co moglibyśmy wygenerować sami.

Jednocześnie jednak natura ludzka nakazuje nam bardziej utożsamiać się z tym, co sami osiągnęliśmy: że coś, na co zapracowaliśmy, jest bardziej doceniane niż dar, że niezależnie wymyślony pomysł ma większe znaczenie niż nauka od największego mistrza. Aby doświadczenie stało się dla nas realne – aby zostało wszczepione w naszą naturę i osobowość – musi wypływać z wnętrza.

Prawdziwy czy idealny? Moje czy więcej? Potrzebujemy ich obu. Rzeczywiście, napięcie między tymi dwiema potrzebami ma kluczowe znaczenie dla naszego rozwoju we wszystkich obszarach – intelektualnym, emocjonalnym i duchowym.

(Na podstawie pism i przemówień Rebbego, w tym szeregu przemówień wygłoszonych w miesiącu Kislev 5750 (grudzień 1989) oraz wpisu do dziennika opatrzonego datą „19 Kislev” – Reszimot nr 1, s. 8–9.)

 

Szilo(h)

Szilo(h) to starożytne miasto położone 40 kilometrów na północ od Jerozolimy. Przez pokolenia było to duchowe centrum Izraela.
Pierwsza Święta Świątynia została zbudowana w Jerozolimie przez króla Salomona, około trzech tysięcy lat temu. Do tego czasu „dom” B-ga – Miszkan (Przybytek) – znajdował się w właśnie w Szilo(h). Faktycznie, żydowskie życie duchowe skupiało się tam – Żydzi odbywali aliya(h) l’regel (pielgrzymkę) i składali tam ofiary – przez 369 lat, aż do śmierci najwyższego kapłana Heliego, kiedy Arka została skradziona przez Filistynów i, jak się wydaje, , Szilo zostało zniszczone (Księga Samuela1, rozdział 4).
Identyfikacja ruin jako starożytnego Szilo(h) była niemal jednomyślna. Miejscowi Arabowie zachowali nazwę („Seilon”); istnieją tam magazyny i ślady zniszczeń datowane na właściwy okres. Co więcej, lokalizacja ta niemal idealnie pasuje do opisów znajdujących się w Torze.
Przez większą część historii narodu żydowskiego Szilo(h) było symbolem zagłady. Istotnie, gdy Prorok Jeremiasz ostrzega Jerozolimę przed jej grzesznością (Ks.Jeremiasza 7:12), mówi (w Imieniu B-ga): „Idźcie teraz do miejsca Mojego, które jest w Szilo(h), gdzie kazałem odpocząć Mojemu Imieniu po raz pierwszy, i zobaczcie, co z nim uczyniłem z powodu grzechów Mojego ludu, Izraela”.
Jednak pomimo tego, Szilo(h) samo w sobie nie jest miejscem ponurym. Kiedy Jakow zwołuje swoich synów, aby ich błogosławić, czując, że nadchodzi koniec jego żywota (Ks.Bereszit, 49:10), mówi o swoim synie Jehudzie: „Nie odejdzie berło od Jehudy ani laska spomiędzy jego stóp, dopóki ludzie będą przychodzić do Szilo(h)…”. to „Shiloh”? Słynny komentator Raszi stwierdza, że Szilo(h) nawiązuje też do „Mosziacha”, samego Mesjasza, co oznacza, że Szilo(h) jest symbolem Odkupienia.
W 1978 roku obok starożytnego miejsca założono nowoczesne Szilo(h). Obecnie liczy cztery tysiące osób, jesziwę hesderową, w której chłopcy studiują Torę podczas służby wojskowej, kollel, w którym studiują żonaci mężczyźni, i wiele innych atrakcji. Co ciekawe, główna synagoga miasta została zaprojektowana na wzór oryginalnego Miszkanu z Biblii. Dziś Szilo(h) stało się symbolem Żydów utożsamiających się z przeszłością i tęskniących za przyszłością.

Na zdjęciach: z lewej – Badania archeologów wskazują na starożytne Szilo(h), gdzie znajdowała się Arka, składano ofiary i gdzie Hanna odmawiała słynną modlitwę; z prawej – Współczesny Szilo(h) z synagogą zbudowanej na wzór starożytnego Miszkan (Przybytku).

(na podstawie artykułu Doron Kornbluth and Seth Aronstam; Chabad.org)

Rabin Chaim Joseph David Azulai

Rabin Chaim Joseph David Azulai
Chida (około 5484-5567/1724-1807)
Jedną z wybitnych postaci w galerii wybitnych postaci XVIII wieku był Rabin Chaim Joseph David Azulai – autor, podróżnik i ojciec współczesnej bibliografii hebrajskiej. Znany jako Chidah, był bardzo szanowany za swoją wiedzę oraz wielką pobożność, napisał nie mniej niż 71 dzieł, z których skorzystali w swojej twórczej pracy również inni autorzy literatury żydowskiej.
Zwykł się podpisywać „ChIDA”, co zawiera pierwsze litery jego imienia.
ChIDA urodził się w Jerozolimie, w rodzinie sefardyjskiej, która od wieków mieszkała w świętym mieście. Rodzina dała nam wielkich talmudystów i kabalistów. Najbardziej znanym przodkiem ChIDA był rabin Abraham Azulai, który napisał komentarz do świętej księgi Kabały, Zohar. Zmarł w Hebronie, prawie dwieście lat przed narodzinami ChIDA.

ChIDA był obdarzony doskonałą pamięcią i już w młodym wieku zyskał sławę. W wieku szesnastu lat napisał swoją pierwszą książkę zatytułowaną „Haalem Dawar” („Pewne przeoczenia”). Wskazał w nim wiele błędów w związku z wersjami i wydaniami wielu dzieł znanych w jego czasach. Praca ta nigdy nie została opublikowana. Rok później napisał swój pierwszy komentarz talmudyczny „Szaar Joosef” („Brama Józefa”) do traktatu „Horayoth”.

w 1753 r., mając zaledwie dwadzieścia dziewięć lat, Rabin Chaim Joseph David Azulai został mianowany emisariuszem reprezentującym Ziemię Świętą za granicą. Bardzo starym zwyczajem było wysyłanie przedstawiciela Ziemi Świętej do innych gmin żydowskich. Jednym z powodów było zbieranie funduszy na wsparcie świętych instytucji edukacyjnych w ziemi izraelskiej. Kolejnym powodem była chęć podtrzymania zainteresowania Ziemią Świętą. Żydzi we wszystkich krajach z niecierpliwością czekali na przybycie „Meszulacha” (emisariusza) z Ziemi Świętej, gdyż był on zwykle człowiekiem wielkiej nauki i pobożności i inspirował ich miłością do wszystkiego, co było bliskie żydowskiemu sercu . Reprezentowanie społeczności żydowskiej Ziemi Izraela było zatem wielkim wyróżnieniem.

ChIDA spędził pięć lat na swojej misji, odwiedzając Egipt, Włochy, Niemcy, Holandię, Anglię, Francję, Sycylię, Rodos, Turcję i Syrię. Wszędzie witano go z wielkim szacunkiem i czcią.

W roku 1778 Rabin Chaim Joseph David Azulai osiadł w społeczności żydowskiej w Livorno (Leghorn) we Włoszech, aby rozpocząć pisanie swoich najważniejszych dzieł. Livorno było wówczas ośrodkiem drukarstwa hebrajskiego. ChIDA znalazł tam wszelkie udogodnienia niezbędne do publikowania swoich dzieł i hojnych miłośników książek, którzy mu w tym pomogli. Niejaki lekarz Michael Pereira de Leon, potomek jednej z najstarszych rodzin żydowskich we Włoszech, umożliwił ChIDA poświęcenie całego swojego czasu pisarstwu, dbając o wszystkie jego potrzeby finansowe.

Najważniejszym dziełem ChIDA z tego okresu był jego klasyczny słownik literatury hebrajskiej, zatytułowany „Szem Hagedolim” (Imię Wielkiego). Książka zawiera nazwiska i krótkie dane około 1500 uczonych i autorów. Część druga, zatytułowana „Vaad Lachachamim” (Zgromadzenie Mędrców), podaje nazwy około 2000 dzieł, opublikowanych i niepublikowanych, oraz opisuje ich zawartość. O wielu wspomnianych książkach nigdy nie słyszano, a ważne fakty na temat autorów i książek zostałyby dla nas utracone, gdyby nie to wspaniałe dzieło ChIDA. Został on później poprawiony i uzupełniony przez różnych uczonych w różnym czasie. „Szem Hagedolim” stał się jedną z najważniejszych i najcenniejszych ksiąg źródłowych literatury żydowskiej i historii Żydów.

ChIDA zredagował również wiele ważnych rękopisów, takich jak „Seder Tanaim Waamoraim” (Historia nauczycieli Talmudu), datowany na okres Geonim; streszczenie Responsów (pytań i decyzji prawa żydowskiego) ROSH (Rabbenu Asher ben Jechiel); komentarz biblijny rabina Izajasza di Trani Starszego itp. Opublikowano czterdzieści z siedemdziesięciu jeden dzieł ChIDA. Są wśród nich komentarze do traktatów Talmudu i czterech tomów Szulchan Aruch, responsy, kazania, komentarze biblijne itp. Wiele jego pism na temat kabały i modlitw nie zostało opublikowanych.

Rabin Chaim Joseph David Azulai zmarł w sędziwym wieku 83 lat w Leghorn we Włoszech. Pamięć o nim nadal żyła w sercach jego ludu. Wielu Żydów pielgrzymowało do jego grobu lub wysyłało listy, aby je tam złożyć, prosząc, aby święty rabin był za nimi orędownikiem na Sądzie Niebieskim.

24 Cheszwan

Odejście z tego świata Rabina Abrahama Azulai (1643r.)
Rabin Abraham był znanym kabalistą mieszkającym w Hebronie, Jerozolimie i Gazie. Jest autorem Chesed L’Awraham i był pradziadkiem Rabina Chaima Josefa Davida Azulai (Chida).
Podpis R. Abrahama miał wygląd statku, na pamiątkę chwili, gdy statek, na którym podróżował, wywrócił się wraz z całym dobytkiem, a on został cudownie ocalony (Szem Hagedolim).

Tszuwa

Tszuwa (też „Teszuwa”).
Świat myśli – mówi mistrz chasydzki Rabin Schneur Zalman z Liadi w jednym ze swoich dyskursów – że tszuwa jest dla grzeszników. Ale tak naprawdę, także doskonały prawy człowiek powinien dokonać teszuwy – to znaczy powrócić do korzenia swojej duszy…
Wyraz „tszuwa” powszechnie tłumaczone jako „pokuta” dosłownie oznacza „powrót”. Teszuwa to zdolność duszy do powrotu do pierwotnego stanu, do jej nieskazitelnego jądra. Kiedy idziemy przez życie, wciąż jesteśmy dręczeni przez nasze błędy i błędne osądy lub po prostu przez trudy życia fizycznego; ale nasze najgłębsze ja, „prawdziwa część B-ga”, która jest esencją naszej duszy – pozostaje nietknięta. Teszuwa to dana przez B-ga zdolność dostępu i ponownego połączenia się z nietkniętą jaźnią, przywrócenia naszego życia na jego fundamencie, a nawet przedefiniowania negatywnej przeszłości w jej oczyszczającym świetle.

Módlmy się za pokój w Erec Israel – Am Israel Chaj!

🌑 Wróg zaatakował Izrael. Cel wroga – zniszczyć Żydów, unicestwić żydowską Jerozolimę i cały żydowski mir. Wojna w Izraelu trwa.
❗️Ale Am Yisrael Chai 🙏 Modlitwa o bezpieczeństwo i pomyślność ludu Izraela, opracowana przez rabina Saadyę Gaona (882 – 942). Ten, który błogosławi naszych praojców, Abrahama, Jicchaka i Jakowa, modli się za naszych braci, którzy znajdują się obecnie w Erec Israel, chroni ich od każdego wroga i przeciwnika, i od wszelkiej krzywdy, i rozciąga nad nimi i nad Jerozolimą duchowy, energetyczny namiot pokoju. Amen. 🙏✡️
❗️Módlmy się i czytajmy Tehelim 🙏✡️
מי שברך אבותינו, אברהם יצחק ויעקב, הוא יברך את אחינו יושבי ארץ ישראל, ויגן עליהם מכל צר ואויב ונזק, ויפרוס סוכת שלומו עליהם ועל ירושלים עיר קדשו ויתן בלבם ובלבנו אהבתו ויראתו לעבדו בלבב שלם ויגלה עלינו מהרה כבוד מלכותו ויבנה ביתו וישכלל היכלו וישלח לנו משיחו במהרה בימינו, אמן. 🙏✡️

Jałkut Szymon

Zbiór midraszów do wszystkich ksiąg Tanachu, zebranych z Talmudu i wcześniejszych źródeł. Zawiera cytaty z zaginionych ksiąg oraz różne wersje niektórych midraszów od przyjętych. Czas kompilacji i kompilator są nieznane.

Maharal – Raw Jehuda Lew

Raw Jehuda Lew (Maharal). 1525-1609
Talmudysta i filozof, znany także jako Maharal z Pragi. Wybitny przywódca słynnej gminy żydowskiej w Pradze. Autor kilkunastu wybitnych dzieł filozoficznych, przede wszystkim Tiferet Izrael i Netzach Izrael. a także komentarze do Talmudu i Gur Arja, wyjaśnienia komentarza Rasziego do Tory. Został pochowany na Starym Cmentarzu Żydowskim w Pradze.

24 Elul – Jorcajt Chafetza Chaima (1933)

Elul 24 to jartzait szanowanego znawcy Tory, pietysty i przywódcy żydowskiego rabina Jisraela Meira Kagana (1838-1933) z Radin (Polska), autora Chafetz Chaim (pracy o złu plotek i oszczerstw oraz o wskazówkach prawidłowego wypowiadania się) ) i Miszna Berura (kodyfikacja prawa Tory).

 

  • Rabin Israel Meir HaCohen Kagan jest powszechnie znany jako „Chafec Chaim”, tak nazywa się jego słynna praca o 'pilnowaniu języka’. Urodzony w Zdziecioł (ok.Nowogródka) w Polsce 6 lutego 1838 r. Do 10 roku życia pobierał nauki u rodziców, a następnie przeniósł się do Wilna, aby dalej studiować judaizm. Odmawiając rabinatu ambony, Chafec Chaim osiadł w Radinie (Polska) i utrzymywał się z małego sklepu spożywczego, który prowadziła jego żona oraz zajmował się „księgowością” – pilnował każdego grosza, aby nikt nie został oszukany. Całe dnie spędzał na nauce Tory i rozpowszechnianiu swojej wiedzy wśród zwykłych ludzi. W miarę, jak jego reputacja rosła, przybywali do niego studenci z całej Europy, a do 1869 roku jego dom stał się znany jako jesziwa Radin. Oprócz swojej jesziwy Chafetz Chaim był bardzo aktywny w sprawach życia i społeczności żydowskiej. Wiele podróżował (nawet w wieku 90 lat!), aby zachęcić Żydów do przestrzegania micw. Jeden z założycieli Agudas Jiisrael, religijnej organizacji żydowskiej w Europie, a później na świecie, Chafec Chaim był bardzo zaangażowany w sprawy żydowskie i pomógł wielu jesziwom przetrwać problemy finansowe okresu międzywojennego. Przykładem wersetów z Techilim 34: 13-14: „Kim jest człowiek, który pragnie życia…? Strzeżcie swego języka przed złem, a swoich ust przed kłamstwem” – Chafec Chaim zmarł w 1933 roku w dojrzałym wieku 95 lat. Największym dziedzictwem Chafec’a Chaim’a jest 21 sefarim (świętych ksiąg), które opublikował. Jego pierwsza praca, Sefer „Chafec Chaim” (1873), jest pierwszą próbą uporządkowania i wyjaśnienia praw dotyczących złośliwej mowy i plotek. Później napisał inne dzieła, w tym „Szmirat HaLaszon”, w których podkreślano znaczenie pilnowania języka poprzez cytowanie naszych mędrców. Misznah Brurah (1894-1907), jego komentarz do codziennych praw Żyda (jego pierwsza seria w Szulchan Aruch), znajduje się w wielu żydowskich domach i jest powszechnie akceptowany jako decydujący o halachy.
    Mocno wierząc, że żył tuż przed Mesjaszem i odbudową Świątyni Jerozolimskiej, Chafec Chaim napisał pracę, w której kładł nacisk na naukę praw dotyczących ofiar, Świątyni i powiązanych tematów. Wydał również seforim (księgi), aby utrwalić pewne aspekty życia żydowskiego, w tym o koszerności, czystości rodzinnej i studiowaniu Tory.

6 Elul – jorcajt Rabina Jom Towa Tosafot’a

Śmierć R. Jom Towa Lipmana Hellera, „Tosfot Jom Tow” (1654)
Rabin Jom Tow był wybitnym znawcą Tory, który pełnił funkcję rabina w wielu gminach w Austrii i Polsce. Najbardziej znany jest ze swojego komentarza do Miszny, zwanego Tosfot Jom Tow, który pojawia się w większości dużych wydań Miszny i jest niezbędnym narzędziem do dokładnego zrozumienia tekstu. Jest także autorem wielu innych dzieł, w tym komentarza do halachicznego dzieła Rabina Ashera ben Jechiela (Rosz) i Tzurata Habajita, wyjaśniającego przyszły układ trzeciej Świętej Świątyni.
W swojej autobiograficznej pracy Megilat Eiwah Rabin Jom Tow opisuje, jak gdy pełnił funkcję Rabina Pragi, jego wrogowie oczerniali go przed cesarzem austriackim, co doprowadziło do jego uwięzienia i wyroku śmierci.
Na szczęście wyrok został później złagodzony do kary pieniężnej i zakazu pełnienia funkcji Rabina w Pradze.

Miasta-schrony – miasta ucieczki

Miasta schronienia – o starożytnych miastach Izraela, miastach zabójców-uchodźców oraz kohenów i lewitów.
📍Czym jest miasto schronienia?
Wiekuisty nakazał Mojżeszowi wyznaczyć miasta schronienia, gdy tylko naród żydowski wkroczyli do Ziemi Izraela:
„Wyznacz miasta jako miasta schronienia, do których może uciec każdy, kto przypadkowo zabije człowieka. Miasta będą służyć jako schronienie, w którym zabójca będzie bezpieczny przed zemstą krewnych ofiary. Ustanowisz sześć miast schronienia: trzy tej strony Jordanu stronie Jordanu i trzy w ziemi Kanaan. Miasta te będą miastami schronienia.(Bamidbar, 35:11-15)
Powiedzmy na przykład, że Juzek przechodził pod drabiną, a Daniel, który stał na szczycie drabiny, upuścił młot, przypadkowo zabijając Juzka. Teraz członek rodziny Juzka chce pomścić śmierć krewniaka, co może zrobić, w zasadzie, bezkarnie — po to właśnie Stwórca nakazał wyznaczyć miasta schronienia, gdzie zabronione było dokonywania aktów zemsty. Daniel więc ucieka do miasta schronienia, które zapewnia mu bezpieczeństwo, a jednocześnie jest dla niego karą – miejscem odosobnienia.
Miasta schronienia były tylko dla tych, którzy popełnili morderstwo przypadkowo, nie zamierzenie, nie podejrzewając konsekwencji swoich czynów.
Chociaż głównym celem miast schronienia była ochrona osoby, która przypadkowo zabiła (Miszeni Torą, cz.3), w praktyce trafiali tam również mordercy, którzy zabijali umyślnie (Talmud, Makkot, 9b;12a). Gdy człowiek przybywał do miasta-schronu, sąd wysyłał posłańców, aby przyprowadzili go na przesłuchanie (poza miastem-schronem). Ci posłańcy działali również jako ochroniarze, aby chronić go przed mścicielami krwi. Gdyby zdecydowano, że zamordował umyślnie, zostałby odpowiednio osądzony; ale jeśli sędziowie decydowali, że było to nieumyślne zabójstwo, posłańcy odprowadzali go z powrotem do miasta schronienia.
📍Gdzie były miasta schronienia?
Sześć miast schronienia znajdowało się w różnych częściach Ziemi Izraela, tak że każdy miał do nich stosunkowo łatwy dostęp. Najbardziej wysuniętym na południe miastem był Hebron; najbardziej wysuniętym na północ był Kedesz w Galilei; a miasto Szchem było w środku. Wybrano jeszcze trzy miasta, mniej więcej na tych samych szerokościazh geograficznych, po drugiej stronie Jordanu (Talmud, Makkot 9b; Miszne Torah)
Łatwość dostępu była głównym czynnikiem przy wyborze lokalizacji miast schronienia. Drogi prowadzące do miast były jak na ówczesne standardy wyjątkowo szerokie. Inne główne drogi miały szesnaście łokci (około 8 m/26 stóp) szerokości, podczas gdy drogi prowadzące do miast schronienia musiały być co najmniej dwa razy szersze: trzydzieści dwa łokcie (około 16 m/52 stóp) szerokości! (Talmud, Bawa Batra 100b.)
Trasy do miast schronienia musiały być łatwe, by tam można było łatwo dotrzeć. Teren wyrównany, tam, gdzie było to konieczne, zbudowano mosty; na skrzyżowaniach umieszczono znaki (Miszna Tora); a raz w roku, w połowie miesiąca Adar, dokładnie sprawdzano stan dróg, aby upewnić się, że są w dobrym stanie. Wszystkie miasta schrony były mniej więcej jednakowej wielkości, nie były to duże miasta.
Ponadto miasta te zapewniały schronienie tylko wtedy, gdy większość ludności nie była zabójcami, a w mieście istniał sąd (
Talmud, Makkot 10b). Kohanim oraz Lewici mieli pilnować odpowiednich proporcji wśród społeczności miiasta-schron, by była odpowiednia ilość ludności neutralnej (Miszle Tora)
📍Jak długo można było przebywać w mieście schronienia?
Można było tam przebywać przez nieokreślony czas. Można było odejść na wolność dopiero po śmierci arcykapłana: „…pozostanie tam aż do śmierci kapłana najwyższego..”(Bamidbar, 35:25)
 
(opr. na podstawie art. Levi Mendelson; ilustracja: Art by Sefira Lightstone)

Szmone Esre – Amida

Modlitwa Szmone Esre, znana też jako Amida, to jedna z dwóch najważniejszych modlitw nabożeństw judaizmu. Jest ona głównym elementem trzech modlitw codziennych: Szacharit (poranna modlitwa), Minncha (modlitwa w trakcie dnia), Maariw (modlitwa wieczorna, zwana też Arwit).

Szmone Esre odmawia się cichym szeptem, prawie niesłyszalnie tak, by nie przeszkadzać innym modlącym się, w skupieniu, z twarzą skierowaną ku Jerozolimie, stojąc z złączonymi nogami. Podczas nabożeństwa w synagodze przy obecnym minianie (**) Amida jest powtarzana przedprowadzącego modlitwę – chazana i po drugim błogosławieństwie recytowana jest Kedusza (***) – to uświęcenie imienia B-żego.

Struktura Szmone Esre:

  • Trzy pierwsze błogosławieństwa: to stała część Amidy zarówno w modlitwach codziennych, jak i na Święta bądź w Szabat – wychwalają Imię B-ga. Wspominani w nich są również Praojcowie żydowskiego narodu, abyśmy pamiętali o ich zasługach. Pierwsze błogosławieństwo zaczyna się i kończy ukłonem przy lekkim zięciu kolan i jest poprzedzone wykonaniem trzech małych kroków do tyłu i trzech małych kroków do przodu.
  • Część środkowa: w dni powszednie jest to 13 błogosławieństw wyrażających prośby kierowane d B-ga, z których każde wyraź inną prośbę i mają naturę bardzo osobistą (zdrowie, środki do życia itd). W Szabat i święta cała ta sekcja jest pomijana i w jej miejsce wkracza specyficzny dla danego dnia tekst (jest zaznaczony w każdym sidurze – modlitewniku żydowskim)
  • Trzy ostatnie błogosławieństwa: to część stała, zarówno w codziennych nabożeństwach, jak i w Szabat oraz święta. Prośby o powrót co Cijonu, podziękowania za opiekę i prośba o pokój i dobro na całym świecie. Na początku i na końcu przedostatniego błogosławieństwa ponownie wykonuje się pokłon.

* w tłum. z hebr. – „osiemnaście”;                      

**10 dorosłych, powyżej 12 lat żydowskich mężczyzn;

*** w tłum. Z hebr. – Świętość

12 pojęć o tefilin, o których warto wiedzieć

1. Istnieją dwa oddzielne przykazania
Zestaw tefilinu składa się z dwóch czarnych skórzanych pudełek, z których każde zawiera zwoje pergaminu. Te dwa pudełka – jedno na głowę, drugie na ramię – to dwie oddzielne micwy (przykazania). Jeśli mężczyzna Żyd ma tylko jedno z dwóch, należy go założyć pomimo braku drugiego.[Szulchan Aruch, Orac Chaim 26:1]

2. Istnieje również inna nazwa: „Totafot”                                                                                                                                                                                                                                                                             W Torze tefilin zakładany na ramieniu nazywany jest „znakiem”, zaś tefilin zakładany na głowę – „totafot”. Według jednego z wyjaśnień w języku starożytnym, totafot to „mowa” (ponieważ inspirują nas do mówienia o cudach B-ga) i „diadem” (ze względu na ich umiejscowienie). [Raszi do ks.Wyjścia 13:16. Rosz, Hilchot Tefillin, sec. 2]

3. Pergamin zawiera cztery fragmenty Tory
Zwoje tefilin to paski pergaminu, na których wypisane są cztery fragmenty Tory: Kadesz (Księga Wyjścia, 13:1-10), WeHaja Ki Jewiacha (Księga Wyjścia, 13:11-16), Szema (Dwarim, 6:4-9). ) i WeHajah Im Szamoa (Dwarim, 11:13-21).

4. Pudełko na głowę ma cztery przegródki.
Pudełko tefilinu zakładane na rękę składa się z jednej dużej komory, w której umieszczony jest pojedynczy zwój z wyrytymi czterema przejściami. Natomiast pudełko tefilinu zakładane na głoęy zawiera cztery przedziały, z których każdy zawiera oddzielny zwój z jednym z czterech zwrotów (zdań).

5. Tworzy Imię Sza-dai
Na pudełku tefilinu zakładanego na głowę z każdej strony widnieje hebrajska litera „szin”. Do obu pudełek przymocowane są skórzane paski, z których każdy ma charakterystyczny węzeł: węzeł paska na głowę ma kształt hebrajskiej litery „daled”, natomiast węzeł tefilincnaramiennego (ma kształt litery „jud”. Razem litery shin, daled i yud tworzą boskie imię Sza-dai.

6. Litery różnią się                                                                                                                                                                                                                                                                                              Pudełko tefilinu zakładanego na głowę ma hebrajską literę „szin” z obu stron. Istnieje jednak różnica między nimi: podczas gdy „szin” po prawej stronie ma zwykle trzy „głowy”, „szin” po lewej stronie ma cztery.

Te dwie „szin” odpowiadają dwóm sposobom uformowania litery: pisanej lub grawerowanej. Podczas pisania (jak w zwoju Tory) atrament jest nakładany w celu utworzenia trzech „głów”. Jednak po wyryciu (jak na dwóch tabliczkach) trzy rzeźbione „głowy” wymagają czterech segmentów skały, w efekcie tworząc „szin” z czterema „głowami”. [Beit Josef, Orach Chaim, sec. 32.] Dodatkowo, połączone siedem „głów” odpowiada siedmiu gałęziom menory i siedmiu błogosławieństw recytowanym przed i po „Szma” podczas porannych i wieczornych modlitw.[Zohar III, 254a–b.]

7.  Elementy są ufarbowane na czarno.                                                                                                                                                                                                                                                                        Wiele szczegółów dotyczących micwy tefilin to ustne tradycje sięgające czasów Mojżesza, który usłyszał je od B-ga na Górze Synaj. Wśród tych ustnych tradycji jest czarny kolor pasków i kwadratowy kształt pudełek. Choć (według większości opinii) czarny kolor dotyczy tylko pasków, to również pudełka powinny być pomalowane na czarno [Szulchan Aruch, Orach Chaim 32:40; 33:3.]

8. Jest zakładany na słabszym ramieniu.

Naramienny tefilin zakłada się po słabszej stronie: praworęczni noszą go na lewym ramieniu, a leworęczni na prawym.

Jednym z powodów jest to, że w Księdze Wyjścia, gdzie mowa o wiązaniu tefilinu na ramieniu, słowo „jadcha” („twoja ręka”) ma na końcu dodatkową literę „hei’ (ידכה). Mędrcy wyjaśniają, że 'wydłużone słowo’ można zatem odczytać jako dwa słowa (יד כה), oznaczające „słabe ramię” [ Talmud, Menachot, 36b-37a]

9. W Szabat, święta ani w nocy nie zakłada się.                                                                                                                                                                                                                                                     Tefilin można zakładać codziennie (w ciągu dnia), z wyjątkiem Szabatu, Rosz ha-Szana, Jom Kippur, Sukkot, Pesach i Szawuot. Wielu (w tym Chabad) nie nosi ich również podczas chol hamoed, pośrednich dni Sukkot i Pesach.

Tora [Wyjścia, 13:9] odnosi się do tefilinu jako znaku szczególnej więzi między B-giem a narodem żydowskim. Znakiem tej więzi są także Szabat i Wielkie Święta [Wyjścia, 31:13]. Ponieważ w te dni jest już Znak, dodatkowy znak tefilin jest już.

10. Wpływają na nasz intelekt, emocje i działania.                                                                                                                                                                                                                                                              Jedno z pudełek zakłada się na ramieniu tak, aby „opierało się” o serce – centrum emocji, a skórzany pasek owinięty jest wokół lewego (ew.prawego) ramienia i dłoni. Drugie pudełko umieszcza się na głowie, nad czołem. Uczy nas to poświęcenia się służbie B-gu we wszystkim, co myślimy, czujemy i robimy. Tefilin pomaga osiągnąć duchowe wyrównanie umysłu, serca i ciała, jednocząc nasze myśli, uczucia i działania wobec B-ga.

11. Chroni naród żydowski na całym świecie.                                                                                                                                                                                                                                                     Komentując werset: „Wszystkie narody ziemi zobaczą, że wzywano nad wami imię B-ga” [Bamidbar, 28:10], mędrcy twierdzą, że odnosi się to do tefilinu noszonego na głowie.

Noszenie tefilinu jest ważne nie tylko dla jednostki; zapewnia ochronę całemu narodowi żydowskiemu. Dlatego tuż przed wybuchem wojny sześciodniowej w 1967 r. Lubawiczer Rebbe, Rabin Menachem M. Schneerson, rozpoczął akcję zachęcania żydowskich mężczyzn i chłopców do zakładania tefilin.

12. Łańcuch pokoleń!                                                                                                                                                                                                                                                                                             Tefilin jest micwą, która wiąże nasze umysły z naszymi sercami i czynami oraz pozwala na codzienne ponowne zjednoczenie w nas samych i z B-giem. Co więcej, tefilin łączy nas z naszą przeszłością, przyszłością i naszymi ludźmi. Gdy Żyd zakłada tefilin, robi coś, co jego przodkowi robili dokładnie w ten sam sposób, i zwiększa szanse, że  praprawnuki też to zrobią.

(opr. na podstawie art. Yehuda Altein, Chabad.org; zdjęcia: chabad.org)

 

 

Rabin Dawid ben Josef Abudraham

Rabin Dawid ben Josef Abudraham  – XIV w.
Mieszkał w Sewilli (Hiszpania). Znany głównie z pracy „Wyjaśnianie modlitw i błogosławieństw”. Dzieło to, ukończone w 1340 r., poświęcone wyjaśnieniu porządku modlitw na dni powszednie, szabat i święta, zawiera obszerny zbiór zwyczajów i praw tych modlitw. Uważany za ucznia rabina Jakowa ben Aszera, autora Arbaa Turim.

Machzor

Jest to modlitewnik zawierający modlitwy na święta. Istnieją specjalne machzory na Rosz ha-Szana, Jom Kippur jak również inne święta.

Szulchan Aruch – Prawo Żydowskie

Szulchan Aruch 1565
Szulchan aruch – wyraz w tłumaczeniu brzmi jako „nakryty stół” to obszerny zbiór wszystkich praktycznych praw żydowskich, napisany przez Rabina Josefa Karo, uchodźcę z Hiszpanii, który mieszkał w Tzfad, Ziemi Izraela. Dzieło zostało opublikowany w 1565 roku. Praca Rabina Karo reprezentuje halachiczne tradycje i zwyczaje hiszpańskiego żydostwa, dlatego Rabin Mosze Isserlis z Krakowa napisał „Mapa”, co tłumaczy się jako „obrus” – są to noty przedstawiające tradycję Żydów aszkenazyjskich.
W związku z tym Szulchan Aruch został uznany przez społeczności całego świata żydowskiego za najbardziej autorytatywną kodyfikację prawa żydowskiego.

Tzfat – święte miasto

Jedno z Czterech Świętych Miast, Tzfat* (często pisane jako Safed, Sefat lub Zefat) jest schowane na pagórkowatej północy Izraela.
Piękny. Mistyczne. Duchowy. Artystyczny. Słowa nie mogą naprawdę oddać Tzfat sprawiedliwości. Miasto to po prostu skarb.
Tzfat było w starożytności prostym miasteczkiem, dopóki krzyżowcy go nie rozbudowali. W końcu zdecydowali się na długotrwałą walkę z miejscowymi muzułmanami i zbudowali forty, aby bronić swojego terytorium. Największym z nich był ich północny posterunek graniczny, Tzfat. Dziś te pozostałości są widoczne i obejmują sam szczyt miasta – najwyższy w Izraelu – i są znane jako Cytadela.
Najsłynniejszy okres Tzfat przypadł na XVI wiek. Kiedy Hiszpania wyrzuciła swoich Żydów w 1492 r., sułtan imperium tureckiego (osmańskiego), Bajazyd II, powitał ich i zapytał: „Mówią mi, że król Hiszpanii Ferdynand jest mądrym człowiekiem. Ale dlaczego mądry człowiek miałby odrzucać swój skarb? Otworzył Imperium Osmańskie dla żydowskiej imigracji i zmienił historię.
Wielu Żydów wkrótce wróciło do Izraela – i wielu znanych rabinów zamieszkało w Tzfat, w tym rabin Izaak Luria („Ari”, który zrewolucjonizował żydowską myśl mistyczną), rabin Chaim Vital (jego najbliższy uczeń), rabin Jakub Bejraw (który próbował ponownego zainicjowania Sanhedrynu, Wielkiego Dworu Żydowskiego), rabina Josepha Caro (autora Szulchan Aruch i dzieł kabalistycznych), rabina Szlomo Alkabetza (który napisał tutaj słynną modlitwę „Lechah Dodi”) i wielu innych… Wiele z tych „ wielcy” są pochowani na starożytnym cmentarzu tuż pod Starym Miastem. Wiele grobów — i wiele budynków w mieście — jest pomalowanych na niebiesko Tzfat, co ma przypominać nam o Niebie — i B-gu.
Nieodłączny mistycyzm Tzfat jest niemal namacalny, gdy spaceruje się jego brukowanymi uliczkami. Nic dziwnego, że to małe miasteczko przyciąga artystów, muzyków i wszelkiego rodzaju mistyków. Tzfat jest trudny do opisania. Obrazy są warte tysiąca słów, ale czasami nawet zdjęcia nie wystarczą.
 
* Oryginalna hebrajska nazwa „Tzfat”, może być związana ze słowem tzofeh, patrzeć, ponieważ widoki z tego górskiego miasta po prostu zapierają dech w piersiach – na zdjęciu jeden z widoków.

Rebe Rajac – list do córki

Wyjątkowy list, w którym poprzedni Lubawiczer Rebe wyjaśnia swojej córce Chaja-Muszce o istocie Dziewiątego Aw’a.

(Warto przeczytać i przekazać dalej)

📑 „ Z Bożą pomocą, rok 5679, niech zmieni się w czas radosny.

 Moja córko,

Tisza B’Aw. Dziewiąty Awa – to tylko dwa krótkie słowa lecz zawierające w sobie tak silną, głęboką gorycz. Tisza b’Aw – to morze nieszczęść, krwi, płaczu i smutku, śmierci i krzyków rozpaczy. Tak wielkie, że trudno określić, które jest większe – wielki ocean z całą jego wodą i głębią czy Tisza b’Aw z całym cierpieniem i śmiercią.

Początkiem tego feralnego dnia, a raczej mrocznego dnia, był 9 Aw 2449 roku (minęło już 3230 lat*), kiedy zwiadowcy, którzy wyruszyli na zwiady do Ziemi Izraela, powrócili ze swojej wyprawy (29 Siwan oni wyruszyli, 40 spędzili w Ziemi Izraela, co oznacza, że ​​wrócili właśnie dziewiątego dnia miesiąca Aw) i przekazali fałszywą relację o tym, co widzieli.

Gdy Żydzi wychodzili z Egiptu, z powodu wielkich cudów i B-skości, które ludzie widzieli, była dość duża grupa Egipcjan, którzy zostali Żydami – przeszli na judaizm i byli nazwani „gerim” [1] (właściwe znaczenie słowa „gerim” to „przybysze” , ponieważ osiedlili się wśród Żydów) i postępowali dokładnie tak, jak Żydzi. Żydzi zaś mieli problemy z ich powodu. Właściwie byli oni źródłem wszystkich kłopotów, bowiem cały czas podburzali cały lud.

Żydzi są z natury ludźmi ufnymi i dumnymi, są dumni ze swojej wiary, świętej Tory, co spowodowało, że mają pewne zaufanie do żydowskich Egipcjan (tzn. do „gerim”) i szanowali ich (tak jak w naszych czasach, jeśli ktoś jest niereligijny, ale trzyma się Żydów i się ich nie wstydzi, Żydzi szanują go bardziej niż swojego prawdziwego brata, który na równi z nimi znosi żydowskie kłopoty. Tym bardziej osoba obca – francuz, anglik i in. – tym bardziej szanują ich. Ich wypowiedzi mają określony wpływ na ludzi. Tak było, gdy Żydzi wyszli z Egiptu. Ci „gerim” cieszyli się wśród Żydów określonym szacunkiem), a ich wypowiedzi i idee miały posłuch i były akceptowane przez masy. Natomiast Żydzi przez nich cierpieli, mieli problemy, oni zaś mieszali się z ludem tak bardzo, że wręcz zintegrowali się z żydowskim ludem. W ich żyłach jednak płynęła egipska krew. Naturalnie więc, gdzie tylko mogli, doprowadzali Żydów do wszystkiego, co złe. Tu brakowało im wody, tu zaś mieli zbyt mało jedzenia – bardzo chcieli mięsa, nie byli zadowoleni z many – oni szukali tylko jak by zakłócić nastroje, naruszyć żydowskie szczęście.

Gdy zwiadowcy powrócili ze swojej misji i powiedzieli o  mieszkańcach-olbrzymach zamieszkujących tą ziemię, o potędze ich warowni i sile tych ludzi, naród żydowski nadal nie do końca rozumiał, co ma robić, płakać czy się cieszyć, natomiast „tamci lidzie” już zaczęli swoje podtruwające szeptanki tak, że noc Tisza b’Aw stała się nocą powszechnego płaczu i lamentu wśród Żydów, że nie chcą iść do Erec Israel, lepiej dla nich było pozostać w Egipcie; i zaczęli domagać się, namawiać do powrotu do Egiptu.

Tak więc Tisza b’Aw zrodziło się na żydowskich kolanach, czysty i piękny dar od naszych dobrych egipskich przyjaciół, którzy przyłączyli się do Żydów.

Żydzi tego pokolenia zapłacili za ten dar życiem – przez 39 lat z rzędu co roku wychodzili w pole poza swój obóz, w odległości jednej lub dwóch wiorst od miejsca, w którym płakali, wraz z rodzinami , i każdy kopał sobie grób. W noc Tisza b’Aw kładli się tam, a rano pozostali żywi wychodzili, natomiast tych, co zmarli chowali. W ten sposób w ciągu 39 lat zginęło 585 tysięcy osób – wszyscy, którzy uczestniczyli w powszechnym lamencie.

W 3338 (tj. 2341 lat temu*) w dniu Tisza b’Aw pierwszy Beit Hamikdasz został zniszczony, a setki tysięcy Żydów, kobiet i dzieci zostało poddanych wszelkiego rodzaju śmierci, leżeli na ulicach i polach , jak słoma i drewno opałowe.

Zaledwie 70 lat później Wszechmogący spowodował powrót Żydów do Jerozolimy, wtedy Żydzi rozpoczęli odbudowę Beit Hamikdasz (Drugiej Świątyni Jerozolimskiej). W tamtych czasach Żydzi mieli swoich własnych królów. Byli pod panowaniem Cesarstwa Rzymskiego, ale Ziemia Izraela była odrębnym państwem.

Po kilku stuleciach wśród Żydów zaczęły pojawiać się osoby, które dążyły do zawarcia znajomości w domach królewskich, znaleźli się tacy, którzy zaczęli żyć bogato – bardzo bogato. Początkowo nadal przestrzegali zasad religijnych, ale stopniowo stali się bardziej świeccy.

Te kilka stuleci, kiedy istniał Drugi Bejt Hamigdasz, nie były dla Żydów spokojne. Nie był to okres, jak za czasów Pierwszego Bejt Hamigdasz, które były naprawdę szczęśliwe dla Żydów. Podczas Drugiego Bejt Hamikdasz wielu Żydów rozjechało się po różnych krajach, i wszędzie Żydzi cierpieli – tu z powodu jednych, tam – drugich.

Najbardziej Żydzi cierpieli z powodu zazdrości. Wszystkie narody zazdrościły żydowskiemu życiu moralnemu, czystości żydowskiego życia rodzinnego, wzajemnej wierności rodziców i dzieci, ich cielesnej czystości i urody oraz poważnego żydowskiego wychowania opartego na Torze. Jednocześnie , filozofia i inne nauki były tak powszechne wśród Żydów, że małe dzieci mogły godnie i klarownie wyrażać swoje opinie w najbardziej wysokich kwestiach intelektualnych.

W rodzinie żydowskiej, nawet jeśli w niektórych miejscach odczuwano braki materialne, nie wpływało to w żaden sposób na stan moralny Żydów. Mieli też dużo siły i talentu. Rodzice cieszyli się ze swoich dzieci, widząc, jak te świeże, zdrowe młode latorośle kwitły, a dzieci były dumne ze swoich mądrych, zdrowych i pięknych rodziców.

Wszechmogący udzielił Swego Świętego Błogosławieństwa, a lud żydowski się mnożył, rozwiała się też ich gospodarka i wzrastał kapitał. Jednak młodzi ludzie chcieli wieść dobre życie, na wielką skalę, co budziło zazdrość ich sąsiadów – Turków i Tatarów.

Żydowskie piękno moralne i materialne przyciągnęło uwagę domów królewskich Egiptu, Rzymu i innych, a młodzież żydowska zaczęła ingerować w politykę, wbrew woli starszych przywódców żydowskich.

Każde światowe wydarzenie historyczne zaczyna się od czegoś głupiego, tak małego niczym pajęczyna (w głębokiej tradycji żydowskiej istnieje na to szerokie i jasne wyjaśnienie).

Pewien [człowiek] urządzał wielkie przyjęcie i wysłał zaproszenie do swojego dobrego przyjaciela, a służący przez pomyłkę przekazał to zaproszenie innemu, który był wrogiem tego, kto zapraszał. Gospodarz przyjęcia, gdy zobaczył swego wroga na swoim przyjęciu, wyrzucił go.

Mędrcy też byli obecni na tym przyjęciu. Ten wypędzony [człowiek] uznał, że skoro mędrcy nie protestowali przeciwko temu, co się stało, to znaczy, że zgadzają się z postępowaniem gospodarza przyjęcia. Pełen goryczy, obrażony poszedł i doniósł, że Żydzi nie nie chcą służyć cesarzowi.

W tamtym czasie wśród młodzieży byli już tacy, którzy wiele nauczyli się od sąsiednich narodów; zaczęli szerzyć swoje poglądy wśród mas ludowych różnymi wyjaśnieniami, że starzy ludzie polegają tylko na wierze, a masy muszą polegać na sile fizycznej, pokazać swoją dumę, że należy wszcząć wojnę by uzyskać niepodległość.

W krótkim czasie ci młodzi ludzie zdołali zgromadzić znaczne masy pod sztandarem „Paritzim” i wszystko sobie podporządkowali, łącznie z zarządzaniem Beit Hamikdasz, którego wielkość uznawały nawet inne narody (było wielu odległych krajów i władców, którzy wysyłali ofiary, złoto i srebro jako dar dla Beit Hamikdasz); Beit Hamikdash był zawsze pod kontrolą Najwyższego Kapłana; ale teraz właśnie Paritzim objęli zarządzaniem, zaczęli tam rządzić i wyznaczyli arcykapłana spośród swojego towarzystwa.

Aby zmusić masy do pójścia na wojnę, spalili wszystkie magazyny ze zbożem, olejem i drewnem opałowym (których to zapasów starczyłoby na dziesiątki lat dla wszystkich mieszkańców miasta) oraz palili domy, aż głód i bieda doprowadziły do ​​tego, że ludzie poszli na wojnę wbrew woli starszych.

Przez osiemnaście lat Paritzim przygotowywali swój spisek i przez kilka lat rządzili Jerozolimą, aż wybuchła mordercza wojna między przywódcami stronnictw – Johananem Daglili, Elazarem ben Anani i Szymonem Daparitsem. Wybitni przedstawiciele  Jerozolimy zginęli w wyniku donosów i zamieszania, zabito i rozstrzelano niezliczoną liczbę ludzi, w Beit Hamikdasz wraz z ofiarami przelano ludzką krew.

Podpalono 1400 magazynów z wszelkiego rodzaju towarami. Szimon Daparyt zabił troje dzieci Amitai-Kodena, a potem siebie. Z jednej z bram Jerozolimy, zwanej „Nachal Kidron”, wywieziono 115 808 zabitych wybitnych mieszkańców Jerozolimy, a w czasie wojny od jej początku do upadku miasta Jerozolimy zginęło 601575 żołnierzy żydowskich, oprócz tych którzy zginęli podczas wspomnianej wojny wewnętrznej między Paritzimami.

Dnia 17 Tamuz w murze twierdzy pojawiła się pierwsza rysa; przez trzy tygodnie Paritzimowie prowadzili wojnę zarówno z Żydami (którzy chcieli zawrzeć pokój na jak najlepszych warunkach), jak i z wrogiem.

Dziewiątego Av wróg wtargnął do Beit Hamikdasz z krzykiem i wrzaskiem, plądrował, miażdżył, przelał krew starych i młodych, kobiet i dzieci.

Dziewiątego Aw wróg wtargnął do Beit Hamikdasz z krzykiem i wrzaskiem, plądrował, miażdżył, przelał krew starych i młodych, kobiet i dzieci.

Kilka godzin po południu zapalił się Bejt Hamikdasz. Widząc to nieszczęście i straszny wyrok, koheni, słudzy B-ga, radośnie, niczym słudzy królewscy na wspaniałej paradzie, rzucali się w ogień, krzycząc: „Jeżeli Najwyższy, niech będzie Błogosławiony, wydał tak gorzki wyrok w swoim Świętym Domu, wtedy my, Jego słudzy, nie mamy nic do roboty na tym świecie; wzniesiemy się do nieba w tym samym dymie, w którym wznosi się Święty Dom”. 80 000 młodych kohanim spłonęło wraz z Beit Hamikdasz, a dym z ich spalonych ciał zmieszał się z dymem z płonących ścian. Niedługo później Beit Hamikdasz został zniszczony.

Wrógowie, widząc godność Żydów (jak dzieci się wspierają na wzajem, ojcowie i matki pozbawiają życia najpierw swoich synów i córki, a potem siebie samych, byle by nie wpaść w ręce wrogów, którzy z pewnością zmuszali by ich do wyrzeczenia się B-ga i Świętej Tory), zaczęli ich karać jeszcze surowiej: 300 małych dzieci powieszono na gałęziach drzew; starzy ludzie byli przywiązani do ogonów koni; zginęło w ten sposób dziesiątki tysięcy Żydów.

A jednak Żydzi nadal byli dumni ze swojej wiary i swojej Świętej Tory.  W gorzkim, mrocznym wygnaniu nadal ze wszystkich sił trzymali się żydowskiej flagi, świętej flagi: dla swojej wiary, dla swojej świętej Tory Żydzi znosili wszelkie trudności.

Żydowskie bohaterstwo znalazło swój wyraz w każdym pokoleniu, mimo inkwizycji na świecie, mimo wszystkich kłopotów, Żydzi cały czas trzymali swój sztandar, umacniali naukę Tory wśród młodzieży i głęboką, głęboką w ich młodych zakochanych serc zakorzenionych w świętej wierze, solidnym dobrym postępowaniu i wiecznej pamięci o spalonych kohenach i Świętego Bajt Hamikdasz

Obecny gorzki, mroczny czas daje nam właściwe zrozumienie pełnego smutku żałoby dnia Dziewiątego Aw.

„Żydowscy Egipcjanie” naszego pokolenia ponownie nagrodzili nas świeżym Tisza b’Aw, świeżym dodatkiem do starych niezapomnianych problemów stworzonych przez Szimona Paritza i jego pobratymców. Do naszych przesiąkniętych krwią dziejów historii dochodzą świeże, gorące, poruszające krew elegie.

Obecne nasze problemy są nie mniejsze niż tam te*. Jak wtedy, tak i teraz, nasi niszczyciele, niestety, pochodzą z naszego środowiska. Bardzo hojnie płacimy życiem, honorem rodziny, nie daj B-że – ale gdzie są nasi bohaterowie, płonące koheni, setki dzieci, które będą mówić otwarcie, szczerze i swobodnie, pokażą wszystkim, że byliśmy Żydami, jesteśmy Żydami i Żydami pozostaniemy. Życie i śmierć są w rękach Wszechmogącego, niech będzie Błogosławiony On, ale wiara jest w naszych rękach. On należy do nas, a my należymy do Niego. Nie wyrzeczmy się Jego, a On nie wyrzeknie się nas.

Gdzie jest żydowskie bohaterstwo, żydowski sztandar? Dzieci! Dlaczego się ukrywacie, zawstydzeni swoją żydowską dumą? Pamiętajcie, że w waszych żyłach płynie krew milionów Żydów przelana we wszystkich częściach świata! Wszyscy pochodzimy od tego samego Ojca i wszyscy jednakowo cierpimy tylko dlatego, że jesteśmy Żydami. Chodzimy zaślepieni miłością naszych rzekomych przyjaciół, twórców światowej kultury, którzy uśmiechają się do nas, przez co osłabiamy naszą prawdziwą świętą kulturę. Nie wolno nam zapominać o darczyńcach mrocznego i gorzkiego daru „Tisza b’Aw”. Byli to życzliwi, uśmiechnięci przyjaciele w tamtych czasach, ale teraz łzy nie wysychają na naszych licach.

Żydowskie bohaterstwo pozostało nienaruszone, nie jest wyniszczone. Ale pociemniało i skurczyło się. W naszych dzieciach płynie żydowska krew, ich wiara jest silna, głębia ich dusz nie jest uszkodzona

Dlatego możemy mieć nadzieję, że nie damy się zwieść naszym fałszywym przyjaciołom i będziemy mocno polegać na naszym Ojcu Świętym, Najwyższym, niech będzie Błogosławiony On, który przysiągł, że jeśli tylko będziemy przestrzegać Tory i przykazań, On odwróci dzień smutku Tisza B’Aw w wieczne święto wraz z nadejściem Mesjasza.

Ode mnie, twojego ojca, jednego z milionów płaczących i pełnych nadziei Żydów – Józef Icchak Schneerson.”

1 – Liczba mnoga od „Ger”, obcy lub prozelit. Tutaj nie mówimy o „Ger Cedek”, czyli prozelitach, którzy przyłączyli się do narodu żydowskiego z pragnienia służenia B-gu i stali się organiczną częścią narodu żydowskiego (od tłumacza).

* Licząc od momentu napisania przez Rebe tego listu (od tłum.)

Eicha – Lamentacje

Eicha – Lamentacje Jeremiasza, też Treny Jeremiasza, Księga Jeremiasza.

Począwszy od roku 463 p.n.e. Jeremiasz prorokował o zagrożeniu ze strony Babilonu i ostrzegał Lud Izraela – Żydów przed straszliwymi zniszczeniami, jakie poniosą, jeśli nie zaprzestaną praktyk bałwochwalczych, nie przestaną oddawać czci bożkom i źle traktować siebie nawzajem. Jednak jego melancholijne proroctwa, zapisane w Księdze Jeremiasza, w dużej mierze nie zostały wysłuchane przez Żydów, którzy szydzili z niego i prześladowali go.

Jakieś osiemnaście lat przed zburzeniem Świątyni Jeremiasz został uwięziony przez króla Jojakima (najwyraźniej z powodu jego uporczywych proroctw przepowiadających upadek Jerozolimy). B-g następnie przemówił do Jeremiasza (Jeremiasz rozdz. 36):

„Weź księgę (właściwie – zwój) i napisz w niej wszystkie słowa, które powiedziałem do ciebie o Izraelu i o Judzie… Może usłyszy dom Judy o całym nieszczęściu, które zamierzam zesłać na nich, aby się nawrócili, aby każdy się nawrócił ze swojej złej drogi, a wtedy odpuszczę im winę i grzech”.

Jeremiasz wezwał swego oddanego ucznia, Barucha ben Neriasza, i podyktował mu rozdzierające serce i obrazowe ostrzeżenie przed nadchodzącą zagładą; proroctwo to ostatecznie stało się znane jako Księga Lamentacji („Eichah”).

W tym zwoju Jeremiasz opisał i opłakiwał spustoszenie, jakie B-g ześle na Jerozolimę i Ziemię Świętą: głodujące dzieci; kanibalizm ze strony oszalałych z głodu matek, miasto opuszczone.

Baruch ben Neriasz zastosował się do wskazówek Jeremiasza. Publicznie odczytał zwój w Świątyni przed zgromadzonymi Żydami.

Kiedy król został poinformowany o tym wydarzeniu, poprosił, aby przeczytano mu zwój. Po wysłuchaniu zaledwie kilku wersetów król chwycił zwój i bezdusznie wrzucił go do kominka.

Kiedy Jeremiasz został poinformowany o działaniach króla, usiadł i napisał kolejny rozdział, który dodał do księgi. Ta Księga Lamentacji jest czytana w synagodze każdego roku w wigilię dziewiątego dnia miesiąca Aw – Tisza b’Aw

Zniszczenie Pierwszej Świątyni

Na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie stały kolejno dwie Świątynie.

Pierwsza Świątynia została zbudowana przez króla Salomona w oparciu o szczegółowe plany, które B-g przekazał jego ojcu, Królowi Dawidowi, za pośrednictwem Proroka Natana. Król Dawid chciał go zbudować sam, ale powiedziano mu, że zrobi to jego syn.

W czwartym roku swego panowania, 833 p.n.e., król Salomon pogodził się z sąsiadami i rozpoczął budowę Świątyni. Miejscem wybranym przez króla Dawida był szczyt góry Moria, gdzie Abraham udowodnił kiedyś swoją gotowość do złożenia w ofierze swego szczerze umiłowanego syna w posłuszeństwie B-skiemu rozkazowi.

Do realizacji wielu zadań niezbędnych do wykonania tego gigantycznego przedsięwzięcia potrzebne były dziesiątki tysięcy ludzi. Do Libanu wysłano ludzi, aby ścinali drzewa cedrowe. Kamienie wyciosano w pobliżu kamieniołomów, a następnie przywieziono do Moria, aby je połączyć. W dolinie Jordanu odlano brąz. Z Tyru sprowadzono rzemieślników, którzy mieli pomóc udoskonalić dzieło. Statki płyną na wschód i na zachód, aby przywieźć najlepsze materiały do dekoracji Domu B-ga.

Pełne ukończenie budowy Świątyni zajęło siedem lat. W dwunastym roku swego panowania, w 827 roku p.n.e., Król Salomon poświęcił Świątynię i całą jej zawartość. Arka Przymierza została wniesiona do Świątyni podczas uroczystości inauguracyjnych, które trwały siedem dni.

Przez następne 410 lat naród żydowski codziennie składał ofiary w tym wspaniałym gmachu i tutaj naród gromadził się trzy razy w roku, aby „widzieć i być widzianym przed obliczem B-ga”. Tutaj objawiła się Boska Obecność. Dziesięć codziennych cudów – takich jak wiatr, który nigdy nie gasił ognia na ołtarzu – świadczyło o obecności B-ga w świątyni. To był archetyp „mieszkania B-ga w świecie fizycznym”, czyli cel stworzenia.

Panowanie Salomona było złotą erą. Jego stolica stała się centrum mądrości, bogactwa i splendoru. Monarchowie, jak i zwykli ludzie, przybywali, aby popatrzeć na wszystkie cuda, które można było tam zobaczyć, i wychodzili z szeroko otwartymi oczami ze zdumienia i podziwu. Ziemia Izraela rozwinęła się w wielkie centrum handlowe. Żydzi żyli w pokoju i szczęściu, „każdy pod swoją winoroślą i pod swoim drzewem figowym”.

Początek końca

Pod koniec swojego życia Król Salomon dopuścił się niedyskrecji niegodnych jego wysokiej pozycji i stanu. B-g powiedział mu, że zostanie ukarany. Po jego śmierci królestwo zostanie rozdarte na dwie części.

Rzeczywiście, po śmierci Salomona dziesięć północnych plemion odmówiło uznania jego syna Roboama za swojego króla. W 796 p.n.e. kraj został podzielony na dwa królestwa: Królestwo Izraela na północy i Królestwo Judy (zawierające Jerozolimę) na południu.

Królowie Królestwa Izraela praktykowali bałwochwalstwo, podobnie jak wielu królów Królestwa Judy. B-g wielokrotnie wysyłał proroków, aby napominali Żydów, ale oni nie chcieli zmienić swojego postępowania, wybierając zamiast tego wyśmiewanie tych proroków jako fałszywych posłańców przybywających, aby zniechęcić ich przepowiedniami zniszczenia.

Po jednym z rażących zdarzeń w 661 p.n.e. prorok Zachariasz ben Jehojada skarcił naród za jego grzechy, ostrzegając go przed poważnymi karami, które ich spotkają, jeśli nie zmienią swojego postępowania. Zamiast przyjąć tę naganę – ostrzeżenie, naród ukamienował Zachariasza na dziedzińcu Świątyni – stało się to w Jom Kippur.

Zamiast pozwolić, by krew Zachariasza osiadła na ziemi, B-g sprawił, że zaczęła ona „kipieć”. Ludzie próbowali przykryć ją ziemią, ale kipiała przez następne 252 lata, aż do zniszczenia Świątyni (więcej o tym później).

W wyniku nieposłusznego i skorumpowanego zachowania Żydów B-g nie zapewnił żadnemu z królestw pokoju i bezpieczeństwa, jakim cieszyło się zjednoczone królestwo za panowania Króla Salomona. Ich wspólnym wrogiem było imperium asyryjskie na północy.

W 555 p.n.e. Samaria, stolica północnego królestwa, padła ofiarą Asyryjczyków, a Królestwo Izraela dobiegło końca. Dziesiątki tysięcy podbitych ludzi uprowadzono do niewoli. Zostały one przetransportowane do odległych prowincji imperium asyryjskiego i całkowicie zniknęły. Asyryjczycy ponownie zaludnili ziemię wygnańcami wysiedlonymi z innych krajów, których potomków zaczęto nazywać Samarytanami lub Kuttim. Nie znaleziono żadnego śladu Dziesięciu Plemion.

Królestwo Judy cudem przetrwało kolejne 150 lat wobec zagrożeń ze strony Asyryjczyków. Ich królowie nie byli tak samo źli i bezwzględni jak królowie Królestwa Izraela; mieli kilku naprawdę sprawiedliwych monarchów – zwłaszcza wśród nich Ezechiasza i Jozjasza – i cieszyli się okazjonalnymi powrotami odradzającego się duchowego zdrowia. Jednak w końcu Królestwo Judy również padło ofiarą Babilończyków, Izraelici na długie lata zostali uprowadzenie w niewolę.

Eicha – Lamentacje Jeremiasza (też Treny Jeremiasza, Księga Jeremiasza).

Począwszy od roku 463 p.n.e. Jeremiasz prorokował o zagrożeniu ze strony Babilonu i ostrzegał Lud Izraela – Żydów przed straszliwymi zniszczeniami, jakie poniosą, jeśli nie zaprzestaną praktyk bałwochwalczych, nie przestaną oddawać czci bożkom i źle traktować siebie nawzajem. Jednak jego melancholijne proroctwa, zapisane w Księdze Jeremiasza, w dużej mierze nie zostały wysłuchane przez Żydów, którzy szydzili z niego i prześladowali go.

Jakieś osiemnaście lat przed zburzeniem Świątyni Jeremiasz został uwięziony przez króla Jojakima (najwyraźniej z powodu jego uporczywych proroctw przepowiadających upadek Jerozolimy). B-g następnie przemówił do Jeremiasza (Jeremiasz rozdz. 36):

„Weź księgę (właściwie – zwój) i napisz w niej wszystkie słowa, które powiedziałem do ciebie o Izraelu i o Judzie… Może usłyszy dom Judy o całym nieszczęściu, które zamierzam zesłać na nich, aby się nawrócili, aby każdy się nawrócił ze swojej złej drogi, a wtedy odpuszczę im winę i grzech”.

Jeremiasz wezwał swego oddanego ucznia, Barucha ben Neriasza, i podyktował mu rozdzierające serce i obrazowe ostrzeżenie przed nadchodzącą zagładą; proroctwo to ostatecznie stało się znane jako Księga Lamentacji („Eichah”).

W tym zwoju Jeremiasz opisał i opłakiwał spustoszenie, jakie B-g ześle na Jerozolimę i Ziemię Świętą: głodujące dzieci; kanibalizm ze strony oszalałych z głodu matek, miasto opuszczone.

Baruch ben Neriasz zastosował się do wskazówek Jeremiasza. Publicznie odczytał zwój w Świątyni przed zgromadzonymi Żydami.

Kiedy król został poinformowany o tym wydarzeniu, poprosił, aby przeczytano mu zwój. Po wysłuchaniu zaledwie kilku wersetów król chwycił zwój i bezdusznie wrzucił go do kominka.

Kiedy Jeremiasz został poinformowany o działaniach króla, usiadł i napisał kolejny rozdział, który dodał do księgi. Ta Księga Lamentacji jest czytana w synagodze każdego roku w wigilię dziewiątego dnia miesiąca Aw – Tisza b’Aw

3 Tammuz – zwolnienie VI Rebbe z więzienia

Rabin Josef Jicchak zwolniony z więzienia (1927)
Szósty Lubawiczer Rebe, Rabin Josef Jicchak Schneersohn (1880-1950), który został aresztowany 15 Siwan 1927 przez agentów GPU (sowieckiej tajnej policji) i Jewsektcji („sekcji żydowskiej” partii komunistycznej) za działalność na rzecz żydowskiej społeczności w Rosji, na rzecz zachowania i rozpowszechniania wiedzy, w tym żydowskiej nauki oraz przestrzegania tradycji religijnych w całym imperium sowieckim. Przetrzymywany w osławionym więzieniu Spalerno w Leningradzie, był wielokrotnie przesłuchiwany i bity. Początkowo skazany na śmierć, presja międzynarodowa zmusiła sowiecki reżim najpierw do zamiany wyroku na dziesięć lat ciężkich robót na Syberii, a następnie na trzy lata zesłania do Kostramy, miasta w głębi Rosji.
3 dnia Tammuz, 18 dni po aresztowaniu, został zwolniony z więzienia i pozwolono mu spędzić sześć godzin w domu, zanim zgłosił się na dworzec kolejowy w Leningradzie, aby wyruszyć na wygnanie. Wielu osób zebrało się na stacji, aby go pożegnać. Chociaż wiedział, że obecni są też agenci GPU, przemawiał do zgromadzonego tłumu, zachęcając wszystkich do wytrwania w działaniach, za które został aresztowany. „O tym — mówiłł — muszą wiedzieć wszystkie narody świata: to tylko nasze ciała zostały zesłane na wygnanie i poddane wrogiej władzy; nasze dusze nie zostały wydane w niewolę, nie podporządkują się prześladowcom. Musimy otwarcie i wobec wszystkich ogłosić, że kwestie dotyczące religii żydowskiej, Tory, jej micwot i tradycji nie podlegają przymusowi ze strony innych. Nikt nie może narzucić nam swojej wiary, ani zmusić nas do postępowania sprzecznego z naszymi przekonaniami!

(Dnia 12 Tammuz, po odbyciu zaledwie dziewięciu dni zasądzonego okresu, Rabin Josef Jicchak został poinformowany, że może wrócić do domu. Wkrótce potem pozwolono mu opuścić Związek Radziecki i przesiedlić się do Rygi na Łotwie.)

26 Siwan – ocalenie

Żydzi z Ołyki (Ukraina) uratowani przed kozacką zgrają (1649)
Podczas masakry na Chmielnickim (patrz wpis dla 4 Siwan) watacha kozaków zebrała się wokół ufortyfikowanego miasta Olyka. Wśród Żydów, którzy znaleźli schronienie w środku, był Rabin Dawid Halewi (tzw. Taz), któremu udało się uciec z pobliskiego Ostroga. Gdy Kozacy przygotowywali się do zburzenia murów, Żydzi zgromadzili się na modlitwie w synagodze. Osłabiony i zmęczony Rabin Dawid zasnął niespokojnym snem, a we śnie wyobraził słowa: „Będę chronił to miasto, aby je ocalić, ze względu na Mnie i ze względu na Mojego sługę Dawida” (II Królów, 19: 34). Rzeczywiście, stare armaty na szczycie murów w cudowny sposób wystrzeliły spontanicznie w kierunku wroga, który zaczął uciekać (Minhagei Beis Alik, s. 752).

„Szpiegowska misja” – szpiedzy izraelitów -Szlach

„Szpiegowska misja” – śladami Parszy Tory „Szlach”

Minął ponad rok, odkąd Izraelici opuścili Egipt. Otrzymali Torę na Synaju, oddawali cześć złotemu cielcowi, otrzymali przebaczenie i zbudowali Miszkan, w którym miała przebywać obecność B-ga. Szpiedzy-zwiadowcy byli „śmietanką” izraelskiego społeczeństwa. Byli gotowi wejść do Ziemi Obiecanej.

Izraelici byli zaniepokojeni i poprosili Mojżesza, czy wysłał zwiadowców, którzy mogliby przynieść informacje, które pomogłyby im podbić ziemię. B-g zatwierdził ich życzenie.

Mojżesz wysłał szpiegów (w sumie 12, każdy reprezentujący inne plemię Izraela), aby rozejrzeli się w ziemi Kanaan:

zobaczyli, co to za ziemia i ludzie, którzy ją zamieszkują; są silni czy słabi? Czy jest ich mało czy dużo? A co z ziemią, którą zamieszkują – czy jest dobra, przyjazna czy nie? A co z miastami, w których mieszkają — czy są zwykła domy, mieszkania, czy twierdzy? Jaka jest gleba jest tłusta czy chuda? Są tam drzewa czy nie? Bądźcie odważni i przynieście z owoców tej ziemi. [1]

Meraglim, w tym Kaleb i Joszua, stanowili śmietankę izraelskiego społeczeństwa. Do tego czasu Joszua, który miał zostać następcą Mojżesza, był znany jako Hoszea, co jest tym samym hebrajskim słowem co Joszua (Jehoszua), ale bez litery „jud”. Mojżesz dodał jud do imienia Hoszea, zmieniając jego znaczenie na „B-g uratuje cię” przed samą misją zwiadowczą. Dodatkowy 'zastrzyk’ mocy duchowej poprzez to nowe imię dobrze mu się przysłuży w nadchodzących trudnych czasach.

Szpiedzy spędzili 40 dni zwiedzając kraj. Tam odkryli, że mieszkańcy są niezwykle wielcy, „potomkowie olbrzymów”, co ich strasznie przeraziło. Mówili później, że w ich obecności czuli się jak koniki polne.

Kaleb wyczuł, że jego koledzy szpiedzy są zdenerwowani i udał się do Hebronu, gdzie modlił się w Jaskini Machpela, aby miał siłę, by przeciwstawić się zniechęconym towarzyszom w misji.

Zgodnie z poleceniem Mojżesza szpiedzy wracając do obozu  czekających izraelitów zabrali ze sobą po jednej próbce z owoców z ziemi Kanaan. Kiść winogron była tak duża, że do jej niesienia potrzeba było ośmiu mężczyzn. Dwóch kolejnych mężczyzn niosło granat i figę.  Joszua i Kaleba niczego nie zabrali (obawiali się niewłaściwej interpretacji „próbek”, woleli o wszystkim opowiedzieć). [2]

Raporty

Po 40 dniach rekonesansu wrócili do obozujących na pustyni Izraelitów.

„Oczywiście”, powiedzieli, „kraina mlekiem i miodem płynąca, ale nie możemy jej zdobyć. Narody, które tam mieszkają, są silne, ich miasta są ufortyfikowane, a wśród nich są olbrzymy”.

Z obozu dobiegły krzyki rozpaczy. „Gdybyśmy tylko umarli w ziemi egipskiej lub gdybyśmy tylko umarli na tej pustyni” – lamentował przerażony lud. „Dlaczego Haszem sprowadza nas do tej ziemi, abyśmy polegli od miecza; nasze żony a dzieci będą łupem. Czy nie lepiej jest dla nas wrócić do Egiptu?

Ludzie sugerowali nawet wyznaczenie nowego przywódcy, który zaprowadziłby ich z powrotem do znanej egipskiej niewoli.

Odpowiedź. 

Mojżesz i Aharon – bardzo się zmartwili –  ’upadli na twarz’, a Joszua i Kaleb z rozpaczy rozdarli swoje szaty. Ale oni nie milczeli. „Ziemia, przez którą przeszliśmy, jest niezwykle dobrą krainą. Jeśli Wiekuisty zaprowadzi nas do tej ziemi i nam ją da, On pomoże ją zdobyć” – mówili z przekonaniem ci dwaj dzielni zwiadowcy. „Ale nie buntujcie się przeciw B-gu, nie lękajcie się ludu tej ziemi, bo zdobędziemy ich tak łatwo, jak chleba. Wiekuisty jest z nami; nie bójcie się ich”.

Ludzie nie byli przekonani i posunęli się tak daleko, że zagrozili ukamienowaniem Kaleba i Joszua. Właśnie wtedy obecność B-ga pojawiła się nad Miszkanem.

B-g się rozgniewał  na naród do tego stopnia, że kolejny raz wyraził zamiar ich unicestwienia, podobnie jak rok temu, kiedy On chciał zniszczyć lud po grzechu złotego cielca, kiedy  Najwyższy wygłosił Mojżeszowi 13 Atrybutów B-skiego Miłosierdzia – formuły, dzięki której można uzyskać B-skie przebaczenie.

Teraz znowu Mojżesz błagał o litość, wskazując, że gdyby Stwórca zniszczył ludzi właśnie tam, narody błędnie pomyślałyby, że nie ma On mocy, by wprowadzić ich do Ziemi Obiecanej.

Po tym, jak Mojżesz przywołał 13 Atrybutów, B-g zgodził się oszczędzić dzieci Izraela. Jednak stwierdził On, że naród nie był jeszcze gotów do wejścia na Ziemię. Izraelici mieli wędrować po pustyni przez 40 lat, jeden rok na każdy dzień katastrofalnej wyprawy szpiegów, póki całe pokolenie Wyjścia – pokolenie niewolników nie umrze, póki nie narodzi się nowe pokolenie wolnych ludzi.

Kaleb i Joszua mieli być jednymi z nielicznych, którzy wkroczyli do Ziemi Obiecanej z istniejącej populacji dorosłych mężczyzn, prowadząc właśnie te dzieci, których rodzice bali się wkroczyć do Ziemi Obiecanej, którzy zwątpili w B-ga.

1. Bamidbar, 13:18-20.

2. Raszi, do Bamidbar, 13:23

(Ilustracja: Art by Sefira Lightstone)

Siwan 24

„Pytasz, jak możesz być związany (m’kushar)
[1] ze mną, kiedy nie znam cię osobiście…” *

„…Prawdziwą więź tworzy się studiując Torę. Studiując moje maamarim, czytając sichot [2] i obcując z bliskimi mi osobami – społecznością chasydzką i tmimim [3] – w ich daj…..zajeciach i farbrengens, spełniając moją prośbę dotyczącą recytowania Tehillim* i przestrzeganie czasów studiowania Tory – na tym polega więź”.

Uwagi:

1. Więź między chasydami a Rebbe nazywa się hitkaszrut
2. Rozmowy nieformalne, w odróżnieniu od maamarim, które są formalnymi rozprawami filozofii chasydzkiej.
3. Obecni i byli studenci jesziwy Lubawicz są znani jako „Tmimim”.
*. „W czasie pisania tego listu nie było jeszcze powszechnie wiadomo o ustanowieniu praktyki codziennego studiowania Chumaszu z dzieł Raszi i studiowania Tanji przydzielonej na każdy dzień w roku”. Przypis 4, strona 328, Sefer Hamaamarim Basi Legani.

13 podstawowych hebrajskich słów, które warto znać i używać

1. Shalom (sza-LOM) / שלום

Być może najbardziej znanym dziś hebrajskim słowem jest „szalom”, co oznacza „pokój”.słowo używane na powitanie i pożegnanie: „cześć”, „żegnaj”, „żegnam” itp.

2. Toda’a (to-DA’A) / תודה (litera „hej” na końcu praktyczniejesz niesłyszalna)

Hebrajskie słowo oznaczające wdzięczność lub uznanie, to współczesne słowo oznaczające „dziękuję”. W czasach Świątyni Żyd, który czuł wdzięczność za B-skie wybawienie z niebezpieczeństwa, przynosił „korban todah”, „ofiarę dziękczyną”.

3. Tora (to-RAh) / תורה

Dosłownie „przewodnik” lub „pouczenie” lub też „zbiór praw”.  

Tora to też Chumasz Mojżeszowy / Pięć Ksiąg Mojżesza, które zawierają instrukcje, nakazy, przykazania/micwot  B-ga. Szerzej, Tora odnosi się do całego zbioru żydowskiej nauki duchowej.

4. Micwa’a (micwa-WAh) / מצוה

Dosłownie „przykazanie” / micwa to pojęcie odnoszące się któregokolwiek z 613 przykazań zawartych w Torze, jak m.in. przekazywanie cedaki. Żyd  jest zobowiązany do przestrzegania przykazań po osiągnięciu pełnoletności t.j. 13 lat w przypadku chłopca – to jego „bar micwa”, to samo dotyczy Żydówek po osiągnięciu 12 lat – to „bat micwa”.

5. Jehudi (Je-hu-di) / יהודי

Naród żydowski. Znane są również inne określenia, jak m.in. Iwrim (Hebrajczycy) i Bnei Iisrael (Izraelici, synowie Izraela). Jednak obecnie najpopularniejszym terminem jest wyraz „Żydzi”, w języku hebrajskim – „Jehudim” (lub „Jehudi” w liczbie pojedynczej). Nazwa ta powstała, gdy Żydami w Ziemi Świętej rządzili królowie dynastii Króla Dawida, potomkowie plemienia Judy.

6. Ahawa (a-ha-WAh) / אהבה

Jest to hebrajski rzeczownik oznaczający „miłość”. W Torze wiele razy spotykamy ten wyraz, to pojęcie: Ahawa Jicchaka do jego krnąbrnego syna Esawa; ahawa Jakowa do jego żony Racheli; ahawa między B-giem a Jego ludem; ahawa między ludźmi etc

7. Szabat (Sza-Bat lub też Sza-Boss) / שבת

Wyrazem „Szabat” określamy dzień odpoczynku. Szabat to dzień święty dla Żydów na całym świecie . Sabat zaczyna się w piątek wieczorem, bowiem według żydowskiego kalendarza kolejny dzień zaczyna się po zachodzie słońca poprzedniego dnia. Tak świętujemy Szabaty od naszego wyjścia z Egiptu. Szabat jest obchodzony specjalnymi modlitwami, zapalaniem świec (w piątkowe wieczory), ucztowaniem i odpoczynkiem.

8. Kodesz (Ko-desz) / קדש

Podstawowy sens tego wyrazu – „święty”. Szabat, najświętszy dzień, określany jest jako Szabat Kodesz. Kodesz jest także korzeniem wyrazu Kadisz (modlitwa, w której uświęcamy imię B-ga), Kidusz (modlitwa, w której ogłaszamy świętość Szabatu) i chewra kadisza (święte [pogrzebowe] stowarzyszenie).

9. Haszem (Ha-Szem) / השם

W tłumaczeniu dosłownym oznacza „To Imię”.

Tora zawiera wiele imion B-ga. Żydzi historycznie powstrzymywali się od używania tych imion w rozmowie, zamiast tego odnosili się do Stwórcy jako „Haszem”. 

! Słowo „Baruch” (Ba-ruch) oznacza „błogosławiony”, więc jeśli ktoś zapyta cię, jak się masz (lub kiedy chcesz przekazać dobre wieści), możesz poprzedzić swoją odpowiedź słowem „Baruch Haszem” t.j. „Niech będzie błogosławiony B-g”. ”.

10. Iwrit (Jiw-rit) / עברית

Żydzi tradycyjnie określają język hebrajski (biblijny) jako Laszon Hakodesz, „Święty Język”. Z drugiej strony, współczesny hebrajski jest określany jako Iwrit (z hebr. „hebrajski”).

11. Imma (Ji-ma) / אמא

Wyraz oznacza po prostu „mama”. Lecz Tora  tym wyrazem nawiązuje do Ewy, pierwszej kobiety, jako „kol chai” – „matki wszelkiego życia”.

12. Abba (Ab-ba) / אבא

Abba jest hebrajskim odpowiednikiem „tatusia”. W judaizmie właściwie jest micwą zwracanie się do naszych rodziców za pomocą tych wyrazów: Imma, Abba, a nie ich imion.

13. Koszerny (Ka-szer) / כשר

Hebrajskie słowo koszer dosłownie oznacza „odpowiedni”. Prawa koszerności definiują żywność, która nadaje się do spożycia przez Żyda, jak również przedmioty rytualne, które nadają się do użycia.

(Na podstawie artykułu Menachem Posner; ilustracja: Art by Sefira Lightstone)

Arcykapłan – Kohen Gadol

Arcykapłan – Kohen Gadol w tradycji żydowskiej.

Kohen Gadol, Najwyższy Kapłan, zajmował najświętszą pozycję w judaizmie. Jego rola rozciągała się na historię, od Aharona w czasach starożytnych do zniszczenia Drugiej Świątyni. Zadaniem Najwyższego Kapłana było nadzorowanie służb modlitewnych, składanie ofiar w Świątyni. Najwyższy Kapłan był też duchownym przywódcą narodu żydowskiego. Jednym z jego najważniejszych obowiązków było pełnienie świętej służby w czasie Święta Jom Jom Kippur w Miejscu Najświętszym — gdy łączyły się najświętszy czas, osoba i miejsce.

Najwcześniejsi arcykapłani – Święci słudzy.

Gdy Przybytek Przymierza został zbudowany na pustyni, konieczne stało się wyznaczenie Arcykapłana do pełnienia i nadzorowania w nim świętej służby. Początkowo tę rolę miał przyjąć Mojżesz, ale według niektórych tradycji (1) utracił to prawo, gdy początkowo odmówił bycia posłańcem B-ga w celu uwolnienia Żydów z Egiptu. Chociaż jego intencje były czyste – nie chciał urazić starszego brata Aharona poprzez przyjęcie bardziej prestiżowej funkcji – jego wahanie pokazało, że honor Aharona był dla niego ważniejszy niż rozkaz B-ga. To sprawiło, że nie nadawał się do Arcykapłana, stanowiska, które wymagało całkowitego podporządkowania się Wszechmogącemu (2). Aharon został w jego miejsce pierwszym Arcykapłanem.

Godność Najwyższego Kapłana miała być przekazywana z ojca na syna, chyba że dziecko nie odpowiadało wymogom służby. Po odejściu z tego świata  Aharona funkcję tę przejął jego syn Eleazar. Następnie Pinchas, syn Eleazara, przyjął jego strój kapłański i pełnił służbę w okresie wejścia i zawojowania Ziemi Obiecanej przez Izraelitów.

(ilustracja: Art by Rivka Korf Studio)

Dlaczego po hebrajsku piszemy (i czytamy!) od prawej do lewej?

Jedna z popularnych teorii głosi, że hebrajski zapisywany jest od prawej do lewej, ponieważ w starożytności rytownik podczas wykuwania słów na kamiennej tabliczce trzymał młotek w silniejszej ręce (zwykle prawej), a dłuto w lewej , co znacznie ułatwia pisanie od prawej do lewej.

Gdy narzędzia do pisania udoskonaliły się,  pojawił się atrament na pergaminie lub rysik na glinie itd, skrybowie zaczęli pisać od lewej do prawej, aby nie rozmazywać liter. Jednak zanim to się stało, hebrajski i inne języki semickie były już, powiedzmy, „wyryte w kamieniu”, więc nadal pisano je od prawej do lewej. Nie zagłębiając się w dokładność tej odpowiedzi, wiemy, że kiedy byliśmy dopiero „raczkującym” narodem, Mojżesz spisał Torę atramentem i pergaminem (1), a zwój Tory został napisany pisany od prawej do lewej (jak jest do dziś). Wydaje się więc, że istnieje coś więcej niż techniczne powody, dla których pisze się po hebrajsku od prawej do lewej.

📍Prawa strona.

Trzeci Lubawiczer Rebbe, Rabin Menachem Mendel (Cemach Cedek), wyjaśnia, że pisanie od prawej do lewej jest zgodne z ogólną zasadą judaizmu, według której pierwszeństwo dajemy prawej stronie, np. najpierw zakładamy prawy but (2) i myjemy się najpierw naszą prawą rękę.(3). Po napisaniu pierwszej litery po prawej stronie pergaminu lub strony przechodzimy do następnego wolnego miejsca po prawej stronie, czyli bezpośrednio na lewo od właśnie napisanego listu. I tak się składa, że piszemy od prawej do lewej.(4)Cemach Cedek dodaje, że chociaż istnieje inna zasada talmudyczna: „Wszystkie obroty, które wykonujesz, powinny być tylko w prawo” (5) – co wydaje się sugerować, że powinniśmy pisać od lewej do prawej (abyśmy poruszali się w prawo) — ma zastosowanie tylko wtedy, gdy trzeba faktycznie obrócić całe swoje ciało. (6)Dlaczego prawa strona ma pierwszeństwo w judaizmie? W naukach kabalistycznych prawa strona reprezentuje atrybut chesed (dobroci), a lewa gewurah (surowość). Tak jak istnieje ogólna zasada, że prawo ma pierwszeństwo w życiu żydowskim, tak też w sytuacji, w której trzeba wybrać między życzliwością a surowością, życzliwość jest na pierwszym miejscu.

(1). Zobacz np. Dwarim, 17:18, 28:58, 28:61, 29:20, 31:24; Zobacz także Talmud Bawa Batra, 15a.

(2). Talmud Szabat, 61a.

(3). Szulchan Aruch, Orech Chaim 2:4.

(4). Responsy Cemach Cedek Orech Chaim 1:67:5.

(5). Talmud Sota 15b.

(6). Są jeszcze inni (np. Responsy Chatama Sofera, Orech Chaim 187), którzy są zdania, że zasada ta dotyczy nie tylko obracania całego ciała, ale nawet ruchów ręki. Opierając się na tej opinii, wciąż pozostalibyśmy z pytaniem, dlaczego zwój Tory jest zapisany w kierunku lewej strony. (Patrz Lewusz do Orech Chaim, 676.)

Chatam Sofer wyjaśnia, że nie powinniśmy patrzeć na każdą linię z osobna; raczej powinniśmy patrzeć na Torę jako na całość. Skriba Tory upewnia się, że kończy tylko kilkoma słowami w nowej linii, kończąc w ten sposób po prawej stronie. W tym przypadku rozpoczynamy pisanie Tory po prawej stronie, a następnie przesuwamy się do końca, który również znajduje się po prawej stronie.

(Opr. W oparciu o tekst Yehudy Shurpin, Chabad.org0; ilustracja: Art by Sefira Lightstone)

Żydzi Hiszpanii

W 1492 za namową inkwizycji, para królewska wydała dekret o zakazie praktyk religijnych i wygnaniu z Hiszpanii wyznawców judaizmu.
Dopiero w 1967 roku, dnia 18 Siwan dekret, zakazujący praktyki religijne Żydom, który również dotyczył innych mniejszości narodowych Hiszpanii, został oficjalnie odwołany.
Hiszpańska komisja zatwierdziła projekt ustawy, który przyznałwał Żydom mieszkającym w tym kraju oraz wyznawcom innych mniejszości religijnych prawo do praktyk religijnych.
Jednak pomimo całkowitego zakazu, był on nierzadko łamany przez Żydów, którzy nie chcieli, nie chcieli zrezygnować ze swojej religii, ze swojej tradycji, ryzykując przy tym sankcjami ze strony kolejnych rządów hiszpańskich.
* Historia Żydów w Hiszpanii jest ściśle związana z historią kraju. Żydzi w Hiszpanii, aktywnie włączając się w lokalną kulturę, nie tylko zachowali swoje tradycje, ale także doprowadzili żydowską myśl teologiczną i filozoficzną do niespotykanej dotąd głębi. Z Hiszpanią kojarzone są imiona Rambana, Rambama, Jehudy HaLewi i wielu innych mędrców. To tutaj położono podwaliny tradycji sefardyjskiej (Hiszpania po hebrajsku – „Sfarad”).
Nie wiadomo, kiedy dokładnie pojawili się pierwsi Żydzi w Hiszpanii. Tanach wielokrotnie wspomina o mieście Tartessus (hiszp. Tartessos), z którym prowadzono handel za czasów Króla Salomona. Według współczesnych danych przebywał on w Hiszpanii, niedaleko Sewilli. Wśród historyków panuje zgoda co do tego, że żydowscy kupcy zaczęli przybywać do Tartessus zaraz po tym, jak stało się ono głównym portem handlowym nad Gwadalkiwirem, czyli w IX-VIII wieku p.n.e.
Tradycja żydowska datuje pierwsze żydowskie osady w Sewilli na okres po zniszczeniu Pierwszej Świątyni.
W czasach tannaiów **, kiedy potęga Rzymu rozciągała się na Półwysep Iberyjski, stosunek pozostałych mieszkańców Hiszpanii do Żydów był raczej życzliwy. Jednak rosnące wpływy Kościoła katolickiego w całym Cesarstwie Rzymskim doprowadziły do ​​segregacji Żydów: sobór kościelny w Elwirze (ok. 305 r.) zakazał chrześcijanom mieszkać w domach Żydów i jadać z nimi przy jednym stole.
Przymusowy chrzest, inkwizycja i późniejsze wypędzenie z Hiszpanii w 1492 r. odcisnęły ogromne piętno na życiu Żydów. Wydarzenie to było pod wieloma względami punktem zwrotnym w dziejach całego narodu żydowskiego.
W połowie XII wieku fanatyczni muzułmanie Almohadzi najechali południową Hiszpanię, powodując masowy exodus Żydów na chrześcijańską północ. Początkowo chrześcijanie okazali się równie tolerancyjni wobec Żydów, jak muzułmańscy władcy Złotego Wieku. Jednak w XIII wieku sytuacja zaczęła się pogarszać. To był de facto koniec hiszpańskiego żydostwa.
** Tannaici – od II wieku p.n.e. -nauczyciele prawa ustnego, mędrcy, których pouczenia zawarte są w Misznie i w Baraicie

Hawa Nagila – trochę o historii piosenki

Każda piosenka zawiera wiele historii. Zanim stała się światowym żydowskim przebojem, często też  hymnem weselnym, europejską pieśnią piłkarską i par excellence żydowskim stereotypem muzycznym, hebrajska piosenka „Hawa Nagila” była ludową melodią chasydzką. Wiele żywotów tej piosenki zaowocowało wielokrotnie nagradzanym dokumentem, bitwami prawnymi w Izraelu i konfliktem pokoleniowym między dwiema żydowskimi rodzinami. Ale jego prawdziwe korzenie są owiane tajemnicą. W jaki sposób religijna melodia ludowa z Europy Wschodniej stała się nieomal że muzycznym symbolem żydostwa ogólnie, odrzucając wszelkie formy „polityczne”, i zamieniła się po prostu w ogólną odę do radości?

Historia zaczęła się od muzyka Abrahama Zvi Idelsona. Urodził się w 1882 roku w Feliksbergu, w północno-zachodniej części Imperium Rosyjskiego (Jurkalne na dzisiejszej Łotwie), uczył się na kantora w Libawie (Liepaja), a w latach 90. XIX wieku wyjechał do Niemiec, gdzie studiował w Konserwatorium Sterna w Berlinie i Lipskiej Akademii Muzycznej. Następnie Idelson pracował jako kantor w Lipsku, Regensburgu, a nawet w Johannesburgu w RPA. W 1907 osiedlił się z rodziną w Jerozolimie.

Idelson, który mieszkał obok ojca współczesnego języka hebrajskiego, Eliezera Ben-Jehudy, za swój cel uważał tworzenie nowoczesnej muzyki żydowskiej, która towarzyszyłaby narodowemu odrodzeniu żydowskiego życia w ich historycznej ojczyźnie. Jako wyznawca syjonistycznego filozofa Ahada Ha’Ama, Idelson zaczął gromadzić skarby żydowskiej tradycji muzycznej, które znalazł w osmańskiej Palestynie iw diasporze. Korzystając z nowej technologii nagrań, zaczął kolekcjonować pieśni ludowe i nagrywać je w terenie, aby zbudować z nich nowe brzmienie, które jego zdaniem powinno być autentycznie żydowskie. W ten sposób 'odkrywał’ to, co wydawało mu się najstarszą warstwą melodii, które są starsze niż wygnanie i zachowały się we wszystkich tradycjach żydowskich. Chciał ich uwolnić od obcych wpływów generowanych przez diasporę.

Projekt Idelsona był niewątpliwie polityczny. Potępił kulturową i duchową „asymilację”, którą zaobserwował wśród niemieckich Żydów. Podobnie jak inni architekci nowej kultury żydowskiej, Idelson zwrócił się do tradycji religijnych.

W tym kontekście Idelson zaprezentował nową piosenkę zatytułowaną „Hawa Nagila” na koncercie chóru mieszanego w Jerozolimie w 1918 roku. Nie jest jasne, gdzie dokładnie utwór został zagrany po raz pierwszy, ale wydaje się, że miał on swoją premierę podczas publicznej uroczystości na cześć jednego z trzech wydarzeń: niedawno ogłoszonej Deklaracji Balfoura 2 listopada 1917 r., ustanowienia władzy generała Allenby’ego w Jerozolimie i Palestynie pod koniec I wojny światowej, czyli położenie kamienia węgielnego Uniwersytetu Hebrajskiego w czerwcu 1918 r.

Pierwsze wiersze hebrajskiego tekstu Idelsona: „Hawa nagila, hawa nagila / Hawa nagila we-nismecha” – „Radujmy się, radujmy się / Radujmy się i radujmy”. Te wersety wyraźnie powtarzają biblijny werset z Tehillim (118:24): „Oto dzień, który B-g uczynił, radujmy się i radujmy się nim”, który jest czytany podczas aleli, serii psalmów dziękczynnych dodawanych do modlitw w synagogach w święta i inne radosne okazje.

Piosenka Idelsona rozeszła się lotem błyskawicy po całym żydowskim świecie. Zaraz po jerozolimskiej premierze autor napisał, że „Hawa Nagila” „szybko rozeszła się po całym kraju”, stając się jedną z kilku niedawno napisanych piosenek, które zakorzeniły się w kibucach i moszawimach.

W drodze do Cincinnati wyprodukował pierwsze komercyjne nagranie słynnej „palestyńskiej” piosenki żydowskiej w Berlinie w 1922 r.. Nagranie, które przyczyniło się do rozpowszechnienia „Hawa Nagila” i jej popularności na całym świecie. „Hawa Nagila” pojawiła się w drugim wydaniu jego hebrajskiego śpiewnika, który również ukazał się w Berlinie w 1922 roku. Piosenka szybko przeniknęła do kręgów młodzieżowych i była śpiewana na letnich obozach w Europie i Ameryce Północnej pod koniec lat 20. i 30. XX wieku.

Istnieje również zapisany od prawej do lewej chasydzki nigun, który jest  prawie identyczny ze znaną wersją Hava Nagila, która istnieje do dziś. Większość swojej muzyki Idelson zapisywał właśnie z prawej strony do lewej (po hebrajsku) – od 1908 roku do wyjazdu z Palestyny ​​w 1921 roku.

„Hava Nagila” z czasem stała się uniwersalnym symbolem żydowskiego szczęścia.

Ilustracja: Najwcześniejsza zapis melodii, która później stała się piosenką „Hawa Nagila” – zdjęcie dzięki uprzejmości Klaw Library, Cincinnati, Hebru Union College – Jewish Institute of Religion, (CN) Idelsohn 4a) oraz zdjęcie Abrahama Zvi Idelsohna, wybitnego żydowskiego etnomuzykologa i kompozytora 

CHLEB – Czosnkowa Chałka

A czemu by nie upiec własną chałkę — trochę inną 🤔
CHLEB – Czosnkowa Chałka
Czas przygotowania – ⌲60 min.
Bez nabiału.
Wege.
👌Jest to „małżeństwo” chleba czosnkowego i chałki… najwyższy czas, by spróbować – czemu nie!
Naturalnie, można skorzystać ze swojego ulubionego przepisu na chałkę lub tego, który podano poniżej. Głównym elementem jest mieszanka czosnkowa, którą można zastosować praktycznie w każdym cieście (chociaż może nie koniecznie w przepisie do ciasta słodkiego).
📍Składniki do tradycyjnej chałki:
2¼ łyżeczki suche drożdże (7 gramów)
1 łyżeczka cukru
1 szklanka ciepłej wody
1 jajko
¼ szklanki miodu
3 łyżki. oleju
1 łyżeczka soli
Około 4 szklanek mąki chlebowej (jak zawsze, dodawaj mąkę powoli pod koniec i sprawdź, czy ciasto potrzebuje więcej, czy mniej)
📍Składniki do mieszanki czosnkowej
1/3 szklanki oliwy z oliwek extra virgin
6 ząbków czosnku, zmiażdżonych
1 łyżeczka koszernej soli
1/3 szklanki posiekanej natki pietruszki o płaskich liściach
Opcjonalnie:płatki soli do dekoracji; można do mieszanki dodać jajko – będzie ładniej wyglądało
👆Przygotowanie:
Zmiażdż czosnek. Umyj i sprawdź pietruszkę pod kątem owadów, zgodnie z lokalnymi wytycznymi.
Składniki mieszanki czosnkowej wymieszać. Odłożyć na bok.
Rozpuść drożdże i cukier w ¼ szklanki ciepłej wody w średniej wielkości misce. Odstaw na około 15 minut, aż zgęstnieje i „spieni się”.
Dodaj (sprawdzone) jajko, miód, olej, sól, pozostałe ¾ szklanki wody i 3 szklanki mąki. Mieszaj, aż powstanie luźne ciasto. Powoli dodawaj pozostałą mąkę. Możesz nie potrzebować wszystkiego, więc dodawaj powoli do końca. Ewentualnie możesz potrzebować też nieco więcej. Ciasto powinno być miękkie, ale nie klejące. Gdy ciasto będzie miało wystarczającą ilość mąki, dobrze je zagnieść. (Ten przepis można zrobić ręcznie lub za pomocą miksera przy użyciu nasadki do ciasta. Pozwól mikserowi ugniatać ciasto za Ciebie, jeśli go używasz).
Przykryj ciasto mokrym ręcznikiem lub folią i odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 1-1½ godziny. Ciasto powinno podwoić swoją objętość.
Przełóż ciasto na powierzchnię roboczą i pozostaw na 10 minut.
Podziel go na sześć równych kawałków. Z każdego kawałka trzeba utworzyć kulkę. Następnie weź wałek do ciasta rozwałkuj kulkę do kształtu podłużnego pasma, aby utworzyło długi prostokąt. Posmaruj mieszanką czosnku i zwiń w rulon. Powtórz z pozostałymi pasma. Tę czynność trzeba powtórzyć ze wszystkimi kulkami. Powstałe ruloniki trzeba zapleść w chałkę (z tej ilości powinno być dwie chałki). Posmaruj wierzch bochenków większą ilością mieszanki czosnkowej i posyp lekko płatkami soli morskiej (opcjonalnie).
Przenieś bochenki na blachę wyłożoną papierem do pieczenia LUB do dwóch 'keksówek’. Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na kolejne 30-45 minut do wyrośnięcia. Posmaruj delikatnie większą ilością mieszanki czosnkowej i wstaw do piekarnika. OPCJONALNIE: Jeśli wolisz błyszczące wykończenie chałki, posmaruj ją roztrzepanym jajkiem, a następnie dodaj drugą warstwę mieszanki czosnku.
Piec w temperaturze 200°C przez 20 minut. Wyjąć z piekarnika i ponownie posmarować mieszanką czosnku. Wstawić z powrotem do piekarnika, obniżyć temperaturę do 180°C i piec przez kolejne 20 minut.
❗️UWAGA: Czas pieczenia może być inny w zależności od piekarnika i rodzaju użytych form.
Wyjmij z piekarnika i jak najszybciej (jeśli spróbujesz od razu, mogą się złamać, więc odczekaj 10-15 minut) przenieś na kratkę do studzenia i ponownie obficie posmaruj mieszanką czosnkową. Jeśli nie masz stojaka do chłodzenia, ryzykujesz, że spód chałki rozmoknie (jest to ogólnie ryzyko, ale szczególnie w przypadku oleju czosnkowego, którym smarujemy bochenki. Jeśli tak się stanie, odłóż chałkę z powrotem w piekarniku na kilka minut, bezpośrednio na ruszcie piekarnika (bez patelni), co bardzo szybko usunie rozmoczone miejsca.
 
Jak widać na zdjęciach, każde pasmo zostało zrolowane i posmarowane mieszanką czosnku. Jest to trochę kłopotliwe i czasochłonne. Inną opcją jest po prostu potraktowanie pędzelkiem każdego pasma, a następnie warkocz. Smak nie będzie tak intensywny, a zaplatanie warkocza może być trudne, gdy pasemka są tłuste i śliskie (trudno utrzymać końce razem). Jednak czasami warto zaoszczędzić czas.
Piecze się najczęściej na blaszce (wtedy wychodzą szersze i bardziej płaskie). Przy użyciu formy do chleba (lub owalnej patelni przeznaczonej specjalnie do chałki), uzyskuje się wyższy, pełniejszy 'produkt’. Dobra wiadomość – smak pozostaje identyczny – smaczny 😋!
 
(źródło oraz zdjęcia: //www.chabad.org/recipes/recipe_cdo/ahttps://www.chabad.org/recipes/recipe_cdo/aid/5059398/jewish/Garlic-Bread-Challah.htm)
 

Błogosławieństwa przy zapalaniu świec na Szawuot

Błogosławieństwa przy zapalaniu świec na Szawuot:
🕯️5 Siwan 5783 – po zachodzie słońca: recytujemy dwa błogosławieństwa
1.🙏🏻בָּרוּךְ אַתָּה אֲ-דֹנָי- אֱ-לֹהֵינוּ מֶלֶךְ הָעוֹלָם, אֲשֶׁר קִדְּשָׁנוּ בְּמִצְוֹתָיו, וְצִוָּנוּ לְהַדְלִיק נֵר(שֶׁל שבת*) ושל ויוֹם טוֹב.
🙏🏻(transliteracja): Baruch Ata Adonaj Elochejnu Melech HaOlam Aszer Kideszanu Bemicwotaw Weciwanu Leadlik Ner Szel Jom Tow (Weszel Szabat*)
🙏🏻 (tłumaczenie): Błogosławiony jesteś Ty Haszem, nasz B-g, Król świata, który uświęcił nas Swoimi przykazaniami i nakazał nam zapalać świece na Święto (i na Szabat*).
2.🙏🏻בָּרוּךְ אַתָּה אֲ-דֹנָי אֱ-לֹהֵינוּ מֶלֶךְ הָעוֹלָם, שֶׁהֶחֱיָנוּ וְקִיְּמָנוּ וְהִגִּיעָנוּ לִזְמַן הַזֶּה
🙏🏻(transliteracja):Baruch Ata Adonaj Elochejnu Melech HaOlam Sze’echejanu We’kijmanu We’igijanu Lizman Haze.
🙏🏻 (tłumaczenie): Błogosławiony jesteś Ty Haszem, nasz B-g, Król świata, że dał nam dożyć i utrzymywał nas i doprowadził nas do tego czasu.
 
🕯️6 Siwan 5783 – po zachodzie słońca od istniejącego ognia: recytujemy dwa błogosławieństwa:
1.🙏🏻בָּרוּךְ אַתָּה אֲ-דֹנָי- אֱ-לֹהֵינוּ מֶלֶךְ הָעוֹלָם, אֲשֶׁר קִדְּשָׁנוּ בְּמִצְוֹתָיו, וְצִוָּנוּ לְהַדְלִיק נֵר שֶׁל שבת ושל ויוֹם טוֹב.
🙏🏻(transliteracja): Baruch Ata Adonaj Elochejnu Melech HaOlam Aszer Kideszanu Bemicwotaw Weciwanu Leadlik Ner (Szel Szabat*) Weszel Jom Tow.
🙏🏻 (tłumaczenie): Błogosławiony jesteś Ty Haszem, nasz B-g, Król świata, który uświęcił nas Swoimi przykazaniami i nakazał nam zapalać świece (na Szabat*) oraz na Święto.
2.🙏🏻בָּרוּךְ אַתָּה אֲ-דֹנָי אֱ-לֹהֵינוּ מֶלֶךְ הָעוֹלָם, שֶׁהֶחֱיָנוּ וְקִיְּמָנוּ וְהִגִּיעָנוּ לִזְמַן הַזֶּה
🙏🏻(transliteracja):Baruch Ata Adonaj Elochejnu Melech HaOlam Sze’echejanu We’kijmanu We’igijanu Lizman Haze.
🙏🏻 (tłumaczenie): Błogosławiony jesteś Ty Haszem, nasz B-g, Król świata, że dał nam dożyć i utrzymywał nas i doprowadził nas do tego czasu.
 
*gdy Święto oraz Szabat są tego samego dnia
 
(ilustracja: Art by Sefira Lightstone)

2 Siwan

Ezechiel opisuje upadek Asyrii (423 pne)
W odpowiedzi dla faraona, króla Egiptu, Ezechiel opisuje upadek Asyrii z rąk Nabuchodonozora, króla Babilonu, jakieś dwadzieścia lat wcześniej. Posługując się wysoce opisowymi określeniami, Ezechiel przyrównał Asyrię do wyniosłego, potężnego drzewa cedrowego, które zostało ścięte.

Co się zdarzyło na pustyni Szur, w Mara?

Mojżesz 'osładza’ gorzką wodę

Pozostawiając daleko za sobą brzegi Morza Sitowego, lud Izraela wkroczył na pełna znoju pustynię Szur. Szli przez bezdroża, pustkowia. Nigdzie nie było źródeł wody ani studni. Ludzie byli wycieczeni z pragnienia. W końcu w oddali zobaczyli źródło wody, lecz gdy się zbliżyli i przyłożyli usta strumyczka, stwierdzili, że ta woda nie nadaje się do picia, wszak byli przyzwyczajeni do pysznej i smacznej wody Nilu… Ta pustynna woda była gorzko-słona z tego powodu bardzo narzekali, a miejsce to nazwano Mara, to jest Gorycz. Odwodnieni, zmęczeni z pragnienia nieszczęśliwi ludzie szemrali przeciwko Mojżeszowi, wykrzykując: „Co będziemy pić?” Mojżesz gorąco modlił się do Wszechmogącego, i w odpowiedzi na jego błagania, Wiekuisty wskazał mu drzewo i kazał wrzucić trochę gałęzi tego drzewa do wody. Gdy tylko Mojżesz uczynił to, gorycz zamieniła się w słodycz, a Izraelici zostali wybawieni z agonii pragnienia.
Tam, na pustyni Szur, w Mara, B-g przekazał narodowi żydowskiemu też pewne przekazania i orzekł im, że jeśli będą posłuszni B-gu, nie przytrafi się im nic tragicznego, gdyż sam B-g zaopiekuje się nimi i uleczy wszystkie ich rany.

(ilistarcjai: Art by Sefira Lightstone)

20 Ijar – otwarcie szpitala

Szpital na górze Scopus (1939)
Szpital Uniwersytecki i Centrum Medyczne Hadassah zostało otwarte na Górze Scopus w Jerozolimie. Szpital, zaprojektowany przez znanego architekta Bauhausu, Ericha Mendelssohna, został oddany do użytku jako nowoczesna, akademicka placówka medyczna na 300 łóżek.

(ilustracja: Hadassah University Hospital in Ein Kerem, Jerusalem (Courtesy)

20 Ijar – ograniczenie swobód

Żydom weneckim zabroniono praktykowania prawa (1637)
20 Iyar 1637 r. Żydom weneckim we Włoszech zabroniono wykonywania zawodu prawnika lub występowania jako adwokaci w sądach weneckich.

(ilustracja: by Marc Chagall – https://artsandculture.google.com/asset/jew-with-torah-marc-chagall/QQFhtjIOsqUP5w)

20 Ijar – egzekucja za fałszywe oskarżenia

Żydzi z Troyes spaleni na stosie (1288)
20 Iyar w 1288 roku Inkwizycja spaliła na stosie trzynastu Żydów w mieście Troyes we Francji. Zostali oskarżeni o zniesławienie krwi o rzekome zabójstwo chrześcijańskiego dziecka. Spośród bogatszych członków gminy wybrano trzynastu Żydów.

W tym dniu również zostali straceni Żydzi w zniesławieniu krwi w Neuchâtel w Szwajcarii.

20 Ijar – Z Synaju dalsze przejście

Z Synaju dalsze przejście przez pustynię. (1312 p.n.e.)
Działo się to prawie rok po nadaniu Tory na Górze Synaj – 20 Ijar 2449 (1312 p.n.e.) – lud Izraela opuścił swój obóz w pobliżu Góry. Wznowili swoją podróż, gdy Słup Obłoku podniósł się po raz pierwszy ponad Miszkan – był to B-ski znak – sygnał do wznowienia ich wędrówki do Ziemi Obiecanej, która miała potrwać przez następne 38 lat, zanim dotrą do wschodniego brzegu Jordan w przeddzień ich wejścia do Ziemi Świętej.

(ilustracja: Art by Rivka Korf Studio)

11 Ijar – jorcajt Rabina Naftelego z Ropszyc

Odejście z tego świata Rabina Naftalego z Ropszyc (1827)
Rabi Naftali z Ropszyc, wybitny uczeń R. Jakowa Jicchaka Horowica, „Widzącego z Lublina”, był jednym z czołowych Rebe (Nauczycieli) w Galicji na początku XIX wieku. Zmarł 11 Iyar 5587 (1827).

Na zdjęciu: „Zerah ha-kodesz” Rabina Naftalego z Ropszyc. Kopia należąca do Admor Rabina Bezalela Yaira Danzigera.
Sefer Zerah ha-kodesz B”P Rabina Naftalego z Ropszyc, podstawowa księga chasydzka.

11 Ijar – Bitwa pod Deganyą

Bitwa pod Deganyą (1948)
Armia izraelska pokonała nacierającą armię syryjską po ostrzale przy wejściu do Deganyi, który rozpoczął się o wschodzie słońca i trwał dziewięć godzin. Uważa się, że jest to pierwsze zwycięstwo Izraela po rozpoczęciu wojny o niepodległość.

Septuaginta – co to jest?

Septuaginta (pochodząca od łacińskiego słowa oznaczającego „siedemdziesiąt”) odnosi się do (Koine) greckiego tłumaczenia Tory, które stało się podstawą większości nieżydowskich jej tłumaczeń. Po hebrajsku nosi tytuł Targum Hasziwim, „Przekład Siedemdziesięciu”. Zostało tak nazwane, ponieważ pierwsze greckie tłumaczenie Tory zostało dokonane przez grupę siedemdziesięciu mędrców (istnieje opinia, że mędrców było 72) w imieniu Króla Egiptu Ptolemeusza w III wieku p.n.e.
Należy zauważyć, że grecki tekst określany jako Septuaginta nie jest tym samym tekstem stworzonym przez rabinów w Egipcie, o czym dalej.

Król Ptolemeusz i siedemdziesięciu dwóch mędrców
W Traktacie Sofrima czytamy:
Zdarzyło się kiedyś, że pięciu nestorów napisało dla Króla Ptolemeusza Torę po grecku. Dzień ten był dla Izraela równie złowieszczy dla Izraela jak dzień, gdy wykonano Złotego Cielca, ponieważ nie można było Tory dokładnie opisać. (Traktat Sofrim 1:7-8).

Dalsza część tej historii jest również zapisana w Talmudzie Babilońskim:

„Zdarzyło się również, że król Ptolemeusz zebrał 72 mędrców i rozkwaterował ich w 72 pokojach, nie mówiąc im, dlaczego ich zgromadził. Następnie udał się do każdego z nich i powiedział: „Napisz dla mnie [greckie tłumaczenie] Tory Mojżesza, twego Pana”. B-g włożył tę samą ideę do każdego z ich umysłów, więc każdy z mędrców zgodził się wykonać to zadanie (Megillah 9a).

Następnie Talmud wymienia 13 przypadków, w których wszyscy odeszli od tłumaczenia tekstu w sposób całkowicie dosłowny, ponieważ istniała obawa, że zostanie źle zrozumiany.

Na przykład, zamiast przetłumaczyć pierwszą linijkę Tory jako „Na początku stworzył B-ga” (Bereszit, 1:1), co może być błędnie zinterpretowane jako oznaczające, że moc nazwana „Na początku” stworzyła B-ga, przetłumaczyli to jako „ B-g stworzył na początku.”

Inne zmiany zostały wprowadzone, aby nie obrazić króla. I tak na liście zwierząt niekoszernych (Wajikra, 11:6) „zając” przetłumaczyli jako „krótkonogi”, aby nie urazić Ptolemeusza, którego imię żony znaczyło „zając”.

„Septuaginta”
Czytając powyższą historię dowiadujemy się, że:
Mędrcy tylko przetłumaczyli Tumasz Mojżeszowy – Pięć Ksiąg Mojżesza na język grecki. Wprowadzili określone poprawki, które są wyraźnie oznaczone. Nie byli więc autorami dzieła znanego dziś jako Septuaginta, które:
Zawiera całą Tore (oraz apokryfy). Nie zawiera konkretnych zmian wymienionych w Talmudzie. W związku z tym, chociaż Septuaginta jest dziełem fascynującym, nie jest wcale autorytatywna i w żaden sposób nie można jej uważać za dorównującą Oryginałowi Hebrajskiemu.

ilustracja: Art by Sefira Lightstone; opr. na podstawie  Yehuda Shurpin,

Ijar 5, 20 Omer

Alter Rebe otrzymał następującą naukę od cadyka Reb Mordechaja, który usłyszał ją od Baal Szem Towa: Dusza może zstąpić na ten świat i żyć siedemdziesiąt lub osiemdziesiąt lat, aby wyświadczyć Żydowi materialną przysługę, a na pewno duchowy.

4 Ijar

Ocalenie Majmonidesa (1165)
Czwarty Iyar był obchodzony przez Majmonidesa (rabin Moses ben Maimon, 1135-1204) jako osobisty dzień postu i modlitwy. Majmonides opowiada, że kiedy on i jego rodzina uciekali przed islamskimi prześladowaniami z Fezu w Maroku do Ziemi Świętej, ich statek wpadł w gwałtowny sztorm na morzu. Wołał do B-ga w modlitwie i ślubował pościć każdego roku w tym dniu.

Dona Gracia Mendes-Nasi

Niewiele postaci w historii Żydów, szczególnie w średniowieczu, odegrało tak inspirującą i korzystną rolę dla swoich rodaków, jak szlachetna żydowska dama Dona Gracia.
Legendy, które krążyły wokół tej niezwykłej osobowości, są niezliczone, ale fakty historyczne dowodzą, że była to istotnie wybitna osobowość. Wiele tysięcy conversos* i innych prześladowanych Żydów nazywało ją tylko imieniem „Nasz Anioł”.
Dona Gracia urodziła się w Portugalii na początku XVI wieku w szlacheckiej rodzinie Benveniste, która przybyła tam z Hiszpanii po ucieczce przed inkwizycją. Sama z bogatego domu wyszła za mąż za jeszcze bogatszego Francisco Mendes-Nasiego, członka jednej z największych międzynarodowych firm handlowych i bankowych na świecie. Kiedy jej mąż zmarł w młodym wieku, Dona Gracia zdecydowała się opuścić Portugalię wraz ze swoją jedyną córką Reyną i kilkoma innymi krewnymi. Portugalia zaczynała wówczas odczuwać potężne ramiona Inkwizycji, które czyniły życie nie do zniesienia dla conversos, ludzi, którzy, jak Dona Gracia, żyli potajemnie jako bogobojni Żydzi, ale „przyjęli” kościół katolicki dla pozorów, w nadziei, że zapewni to na szansę na ucieczkę.
Chociaż Dona Gracia musiała zostawić znaczną część swojego ogromnego majątku, uciekła z Portugalii i osiedliła się w Antwerpii, gdzie jej szwagier Diogo był szefem oddziału firmy Mendes-Nasi, mającej powiązania z większością europejskich sądy.
Wielu innych tzw konwertytów przybywało wówczas do stolicy Flandrii, aby budować nowe domy, ale tam również zaczęto odczuwać potężne wpływy kościoła, a tzw konwersyci przekonali się, że muszą tam być jeszcze bardziej ostrożni, by wyglądać jak dobrzy chrześcijanie tym samym zyskując wolność, której szukali, uciekając z Hiszpanii i Portugalii.
Dona Gracia (lub Beatriz de Luna, jak ją nazywano pod nieżydowskim imieniem) była kobietą niezwykłej urody, kultury i bogactwa. Cieszyła się wielkim szacunkiem szlachty i wpływowych ludzi najwyższej rangi we Francji, Flandrii i innych krajach, w których zajmowały się zakłady Mendesa. Ale będąc dobrą bogobojną Żydówką, nienawidziła każdej chwili, w której musiała ukrywać swoje prawdziwe uczucia, swoją tożsamość – czuła się bardzo nieswojo w jakby obcym przebraniu.
Zaczęła planować wyjazd z Antwerpii do wolnego kraju, zwłaszcza po śmierci szwagra. Podejrzewając, że planuje wyjechać z całym swoim majątkiem, cesarz Karol V próbował przejąć jej majątek. Jednak Dona Gracia zdołała opuścić Antwerpię w 1549 roku wraz z córką, siostrą i siostrzenicą oraz większością swojego majątku.
Razem udali się do Wenecji, z której portu odpływało wiele statków do odległych krajów, gdzie Żydzi nie musieli obawiać się jawnego życia zgodnie ze swoją religią. Podobnie jak jej bliski krewny, słynny don Josef Nasi, który znalazł już schronienie w Turcji i jako minister sułtana stał się jednym z najpotężniejszych ludzi Europy, planowała udać się do Konstantynopola. Musiała jednak przeczekać kilka niespokojnych lat, zanim mogła cieszyć się pełna wolnością, ponownie posiadając swój ogromny majątek.
Król Francji, będący właściwie narzędziem Kościoła, był bardzo zły, że Dona Gracja wymknęła się z Antwerpii, a jeszcze bardziej, że zabrała ze sobą większość swojego majątku, zanim zdążył go skonfiskować. Za jego namową i z powodu nieostrożnych uwag jej własnego krewnego, gubernatorzy Wenecji wsadzili ją i jej rodzinę do więzienia i skonfiskowali jej ogromny majątek, zanim mogła popłynąć do Turcji.
Jednak potem Don Josef Nasi użył swoich wpływów u sułtana tureckiego, który był bardzo zadowolony z pretekstu do wywołania kłopotów u konkurujących weneckich kupców. Jego rząd wysłał specjalnego wysłannika do Wenecji z prośbą o uwolnienie konwertytki i jej bogactwa. Lecz zajęło to dwa lata negocjacji i groźby faktycznej wojny, zanim to uwolnienie zostało dokonane. Dona Gracia została zwolniona i wraz z córką zamieszkała czasowo w Ferrarze, gdzie otwarcie powróciła do swojej żydowskiej religii, żydowskich tradycji. W 1552 roku Dona Gracia osiedliła się w Konstantynopolu, gdzie zorganizowała światowy ośrodek pomocy nawróconym i cierpiącym Żydom. Jej bogactwo służyło nie tylko do robienia interesów, ale do kupowania łask książąt, otwierając wiele drzwi prześladowanym. Pielęgnowała kulturę żydowską O niej pisali poematy poeci, wychwalając jej liczne osiągnięcia jako patronki i pomocniczki żydostwa w tamtych mrocznych czasach. Budowała synagogi, zakładała jesziwy i biblioteki, wspierała uczonych i studentów Tory. Pomogła w przesiedleniu setek tzw conversos, aby umożliwić im powrót do wiary żydowskiej.
*  tzw nawrócony (pod przymusem) Żyd

źródła: Chabad.org; jwa.org/encyclopedia

Pesach – Wielkie Święto Żydowskie

Pesach – Wielkie Święto obchodzone przez naród żydowski na cześć i ku pamięci wyjścia Żydów z niewoli egipskiej oraz wielkie cuda, które się zdarzyły wtedy za sprawą B-ską.
Uważane za jedno z najważniejszych świąt w judaizmie.
Nazwa „Pesach”/ „פסח” pochodzi od hebrajskiego słowa „pasach”, co oznacza „przeszedł obok”/ „ominął”: chodzi o dziesiątą plagę, którą Najwyższy zesłał na Egipt, Egipcjan, przy tym jakby „omijał” domy żydowskie. Pesach rozpoczyna się wieczorem 15 dnia żydowskiego miesiąca Nisan (w tym roku jest to wieczór 5.04.2023) i trwa 7 dni w Ziemi Izraela i 8 dni w diasporze, jak u nas w Polsce. W Pesach Żydzi jedzą macę – przaśny chleb, przaśny chleb – jest to jedno z głównych przykazań Najwyższego, związane z Pesach. Tora surowo zabraniała używania „chamec” (zaczynu) – ciasta lub produktów zbożowych powstałych na zakwasie lub fermentacji przez wszystkie dni Pesach.
Centralnym wydarzeniem święta Pesach jest pierwszy wieczór, kiedy urządzają specjalny uroczysty posiłek – seder pesachowy, podczas którego przede wszystkim je się mące (najlepiej mące-szmurę ręcznie robioną), maror – gorzkie zioła oraz opowiadają historię tego święta, czytając Pesachową Hagadę; seder również wyróżnia szereg innych pięknych żydowskich tradycyjnych rytuałów. Spędza się serdder pesachowy w gronie bliskich, rodziny, przyjaciół w ciepłej, uroczystej świątecznej atmosferze.

Nisan 12

Od czasu Exodusu z Egiptu naród żydowski nazywany jest „Armią B-ga” (Ks.Szmot, 12:41). Jest nazywany także „sługami”. Różnica polega na tym, że sługa pełni służbę dla swego pana, która może być na wielu różnych poziomach: może zajmować się delikatnym rzemiosłem nawlekania pereł, może wykonywać inne specjalistyczne prace lub też wykonywać proste zadania. Jego służba wiąże się z wielkim wysiłkiem i pracą, ale nie jest „mesirat nefesz” – nie jest pragnieniem poświęcenia siebie, oddania życia. Żołnierze zaś są sługami, którzy służą z wielkim wysiłkiem i pracą oraz z poświęceniem, w wojnach obronnych lub ofensywnych. Żołnierze stoją na swoich posterunkach z najwyższym stopniem niezłomnej determinacji, nieustraszeni, bez lęku przed przeciwnikiem; ich służba nie polega na zrozumieniu, ponieważ działają zgodnie z rozkazami swojego Dowódcy.
Żydzi w Egipcie zostali całkowicie zdegradowani pod wpływem ciężkiego i upokarzającego ucisku. Jednak mimo wszystko nie zmienili imion, języka ani charakterystycznego ubioru. Z absolutną determinacją stali na swoich 'pozycjach’, ponieważ wiedzieli i wierzyli w B-skie odkupienie. Zachowując się tak, jak oni w tak trudnych dramatycznych okolicznościach, jest się żołnierzem Armii B-ga, a Wszechmocny przyjdzie z pomocą w sposób, który objawia się w naturze – ale przekracza naturę.

10 Nisan – bunt pierworodnych Egiptu

Wojna egipskich pierworodnych (1313 p.n.e.)
Wieść o tym, jaką karę Wszechmogący zapowiedział faraonowi, jeżeli w dalszym ciągu będzie upierał się, nie chcąc wypuścić naród żydowski – czyli uśmiercenie wszystkich synów pierworodnych Egiptu obiegła cały Egipt. W Szabat przed wyjściem z Egiptu — 10 Nissana tegoż roku — pierworodni Egiptu, którzy zajmowali wysokie stanowiska w duchowieństwie i rządzie, stoczyli krwawą bitwę z wojskami faraona, żądając, by uwolnił Izraelitów, by zapobiec pladze pierworodnych. Ten „wielki cud” jest również jest upamiętniany każdego roku w szabat poprzedzający Pesach, który dlatego nazywa się Szabat HaGadol, „Wielki Szabat”. (Jest to jeden z rzadkich przypadków, w których pamiątkowa data w kalendarzu żydowskim jest ustalana na podstawie dnia tygodnia, a nie dnia miesiąca).

(ilustracja: Art by Sefira Lightstone)

Menasze i Efraim – synowie Josefa

Wewnętrzna siła Menassesa i Efraima
Wyzwanie i szansa
Manasze i Efraim: jedyni dwaj wnukowie Jakowa, którzy urodzili się w obcym kraju, w niskim duchowo i wrogim Egipcie / Micraim. A mimo to odczuwa się szczególne pokrewieństwo z nimi. Jak Jakow powiedział Józefowi: „A teraz twoi dwaj synowie, którzy urodzili ci się w ziemi egipskiej, zanim przybyłem do ciebie, do Egiptu, są też moimi: Efraim i Manasze, tak jak Ruwen i Szymon będą dla mnie”. Ponieważ urodzili się w Egipcie, są bardziej moi niż inni.
Józef jest w galucie, jego wiara i poświęcenie są wystawione na próbę, jego energia wystawiona na próbę. W egipskim galucie Józefowi rodzą się dwaj synowie: Manasze i Efraim.
Manasze i Efraim – to wyzwanie i szansę synów Izraela urodzonych w galucie. Nadając swojemu pierwszemu synowi imię Manasses („zapomnienie”), Józef odniósł się do swoich zmagań w obcym środowisku, w Egipcie, którego celem było wykorzenienie wszelkiej pamięci o domu i korzeniach. W swojej walce z zapomnieniem i odłączeniem, Żyd na wygnaniu odkrywa swój najgłębszy i najsilniejszy potencjał. Wydobywa na światło dzienne rezerwy zaangażowania i determinacji, których nigdy nie wykorzystano za jego dni, jako spokojny strumień płynący wzdłuż niezakłóconego koryta.
Ale wygnanie jest czymś więcej niż stymulatorem niezrealizowanego potencjału. To także zasób. To tama, którą należy pokonać, a następnie zaciągnąć jako sprzymierzeńca – przeszkoda, której sama masa pozwala duszy osiągnąć nawet więcej niż optimum jej własnej subtelniejszej sprawności. Więc po spełnieniu wyzwania Manasze, rodzi się Efraim – Efraim, nazwany tak, ponieważ „B-g sprawił, że jestem płodny ( hifrani ) w ziemi mojej udręki”. Sama ziemia udręki ma być urodzajna i wydajna.

Młodszy Brat
Wiele lat później, po tym jak Jakow i jego synowie dołączyli do Jozefa w Egipcie, Jozef przyprowadził swoich dwóch synów do Jakowa, aby zostali pobłogosławieni.

A Izrael /Jaakow wyciągnął prawą rękę i położył ją na głowie Efraima, [choć] był młodszy, a lewą rękę na głowie Manassesa, [chociaż] Manasses był pierworodnym, krzyżując ręce…

A Józef … powiedział do swojego ojca: „Nie tak, mój ojcze, bo ten jest pierworodny; połóż prawą rękę na jego głowie”.

Ale jego ojciec odmówił i powiedział: „Wiem, mój synu, wiem. On też stanie się narodem; on też będzie wielki. Ale jego młodszy brat będzie jeszcze większy niż on”. (Bereszit 48:14-19)

Manasze jest pierworodnym. Po pierwsze, dusza musi zgromadzić własne zasoby, aby stawić czoła wykorzenieniu i zapomnieniu o galut. Jeśli chodzi o początkowe zadanie rozerwania tamy, rzeka z trudem udźwignie ciężar swoich kamieni; może jedynie wykorzystać wyzwanie, które przedstawiają, aby poruszyć i skoncentrować własne uśpione energie.

(Oparte na naukach B”P Lubawiczer Rebbe, dzięki uprzejmości MeaningfulLife.com; ilustracja: Chabad.cob)

Nisan – miesiąc cudów, miesiąc wiosny

Miesiąc Nisan – co warto wiedzieć :
📍 Nisan – miesiąc wiosny:
Nisan jest jednym z kilku miesięcy wymienionych w Torze z nazwy. B-g nazywa go Chodesz HaAwiw (Szmot, 13:4), t.j – miesiąc wiosny. Twierdzenie, że Nisan jest miesiącem wiosennym, stanowi podstawę całego skomplikowanego kalendarza żydowskiego (lata przestępne i nieprzestępne/’zwykłe).
📍Jest to pierwszy miesiąc kalendarza żydowskiego.
„Ten miesiąc będzie dla ciebie pierwszym z miesięcy” (Szmot, 12:2) – powiedział B-g do Mojżesza. Co ciekawe, Nisan jest 'miesiącem głową’ – jedną z czterech „głów roku” wymienionych w Talmudzie (Miszna, Traktat Rosz Haszanah,1:1), z których jedną jest dzień pierwszy miesiąca Tiszrei – Rosz ha-Szana „Głowa Roku.
📍Nisan ma 30 dni.
W obecnym (ustalonym) kalendarzu hebrajskim miesiąc Nisan ma 30 dni, a następny miesiąc, Ijar, ma 29 dni. W kolejnych miesiącach ilośc dni jest zmienna naprzemiennie, aż dochodzimy do miesięcy Cheszwan i Kislew, z których każdy może mieć 29 lub 30 dni, w zależności od bieżącego roku.
📍W tym miesiącu B-g wyprowadził nasz naród z Egiptu/Micraim.
Po 210 latach cierpień w niewoli na wygnaniu B-g wyprowadził Swój naród z Egiptu. Zdarzyło się to w miesiącu Nisan. „Wiekuisty wyprowadza niewolników w najbardziej dogodnym czasie” (Tehilim 68:7) — powiedział Król Dawid. Według midraszu Mojżesz powiedział do ludu: „Wiedzcie, jaką łaską was obdarzył Wszechmogący – wyprowadził was w miesiącu, w którym wyjście nie ciąży, gdy nie ma upału, ani zimna, ani deszczu” (Raszi do Szmot, 13:4).
📍 Nisan miesiącem Wielkiego Święta,
Właśnie w tym miesiącu obchodzimy jedno z Wielkich Świąt żydowskiego narodu – Pesach który świętujemy każdego roku w rocznicę naszego wyjścia z Egiptu. Początek – 15 Nisan. Jest to Wielkie Święto znane i najszerzej obchodzone na całym świecie żydowskie święto. Charakterną cechą obchodów Pesach, to m.in. jedzenie macy oraz seder* – uroczysta kolacja w erew (wieczór przed dniem 15 Nisan), kiedy się je mące oraz maror (gorzkie zioła) oraz pijemy wtedy cztery kielichy wina, opowiadając pasjonującą historię cudownego wyjścia z Egiptu – Hagadę.
* seder z jeż.hebr. oznacza porządek, bowiem przebieg uroczystej kolacji odbywa się w dokładnie określonym tradycyjnym porządku.
📍Nazwa tego miesiąca to także imię.
Nisan to też dość popularne żydowskie imię dla chłopca. Są bodaj że zaledwie dwa miesiące w żydowskim kalendarzu, których nazwy są również imionami – to właśnie Nisan oraz Siwan, które jest popularnym imieniem dla dziewcząt w Izraelu. Ciekawostka: Pesach jest jedynym żydowskim świętem, które jest również nadawane jako (męskie) imię.
📍 To miesiąc cudów…
Słowo „nes” oznacza „cud”, i w rzeczy samej Nisan jest miesiącem cudów. Lubawiczer Rebe, Rabin Menachem Mendel Schneerson, B”P, mówił, że gdy przyśni ci się człowiekowi miesiąc Nisan, jest to zapowiedź „cuda nad cudami”…. 😊
📍Pobłogosław kwitnące owocowe drzewo*
Gdy zobaczysz po raz pierwszy w roku pączkujące owocowe drzewo w miesiącu Nisan, należy wypowiedzieć specjalne błogosławieństwo: „Błogosławiony jesteś Ty, Haszem, nasz B-g, Król świata, że w Jego świecie nie brakuje niczego i stworzył na nim stworzenia dobre i dobre drzewa, aby cieszyć nimi ludzi” – hebr:
„Baruch Ata Adonaj Eloheinu melech haolam, szelo chisar beolamo dawar, uwara wo brijot towot weilanot towim lehanot bahem bnei adam.”
(Błogosławieństwo to nie powinno być wypowiadane w Szabat).
” Jest to micwa, więc wiele osób odwiedza w tym czasie ogrody botaniczne, aby skorzystać z okazji do spełnienia tej pięknej micwy.
📍W miesiącu Nisan odbyła się inauguracja Miszkanu. Książęta – przywódcy plemion składali ofiary przez pierwsze 12 dni.
Prawie rok po wyjściu z Egiptu, dnia 1 Nisan, otwarto Miszkań / Przybytek — przenośne Sanktuarium, które lud zbudował dla B-ga, na Jego życzenie, by „zamieszkać pośród nich”. Z tamtych czasów każdego roku, w każdy z tych dni czytamy specjalną modlitwę Jehi Racon wraz z fragmentem Tory szczegółowo opisującym dary przyniesione tego dnia.
Tak dziś piątego dnia miesiąca Nisan swoje dary składa przywódca potomków Szimona, Szlumiel syn Curiszadaja (https://chabad.org.pl/1-nissan-nasi/)
 
(ilustracja: Art by Sefira Lightstone https://www.sefiracreative.com)

26 Adar – jorcajt Sary Szenirer

Sara Szenirer (Sarah Schenirer) – żydowska działaczka w dziedzinie oświaty oraz na rzecz społeczności żydowskiej w Polsce. Mieszkała i działała w Krakowie była pionierką żydowskiego szkolnictwa dla dziewcząt w Polsce. W 1917 r. założyła w Krakowie pierwszą ortodoksyjną szkołę żydowską dla dziewcząt, a wkrótce potem całą sieć szkolną – Bais Jaakow. Dziś na całym świecie działa sieć  szkół Bais Jaakow na całym świecie, w których tysiące dziewcząt otrzymuje lekcje religii.

Chasydzi na Mazowszu – Błędów

CHASYDZKI SZLAK MAZOWSZA – PRZEWODNIK:
Błędów (w języku jidysz Blendow) to niewielka mazowiecka wieś, której ludność w 1827 roku wynosiła 334 osoby mieszkające w 34 domach. Prawdopodobnie wtedy, w latach dwudziestych XIX wieku pojawili się tam Żydzi. W następnych latach wieś dość szybko się rozwijała. Już wtedy musiała być znacznym ośrodkiem żydowskim, jako że w 1834 roku zjawili się tam protestanccy misjonarze, próbujący nawrócić na chrześcijaństwo błędowskich Żydów. W 1860 roku na 1360 mieszkańców ok. 50% stanowili Żydzi. Podobnie, w 1921 roku mieszkało w Błędowie 1879 osób, z czego 43% stanowili Żydzi.
Błędów nie miał własnej gminy żydowskiej, podlegał w tym względzie Mogielnicy. Od połowy XIX wieku miał jednak własnych rabinów. Urząd ten w Błędowie był opanowany przez członków rodziny Szapira z dynastii cadyków z Mogielnicy. Po 1849 roku na urząd rabina (właściwie zastępcy rabina, bo Błędów wciąż podlegał Mogielnicy) powołano Jaakowa Icchaka Szapirę, syna Chaima Meira Jechiela Szapiry z Mogielnic. Jaakow Icchak pełnił też funkcję błędowskiego cadyka i cieszył się sporą, choć raczej lokalną popularnością. Zmarł w 1882 roku w Warszawie i tam został pochowany. Jego następcą na stanowisku rabina i cadyka Błędowa został syn Josef Menachem Mendel Szapira (zm. 1927). Pozostali synowie Jaakowa Icchaka też pełnili funkcje rabinackie. Jeszaj Szapira (zm. 1917) przeniósł się do Łodzi, gdzie założył swój dwór chasydzki, Mosze Szapira objął funkcję rabina Garwolina, a Awi Ezra Zelig Eleazar Szapira (zm. 1906) został cadykiem w Kozienicach. Po śmierci błędowskiego cadyka Josefa Menachema Mendla Szapiry w 1927 roku, kolejnym rabinem i cadykiem w Błędowie został jego syn Szalom Meir Jechiel, a potem kolejni członkowie rodziny.
W okresie międzywojennym w mieście znajdował się również sztybel chasydów Parysowa.
(Artykuł z książki pt „Chasydzki szlak Mazowsza”, Fundacja CHAI, autorstwa prof. Marcina Wodzińskiego)

Chasydzi na Mazowszu – Kozienice

Chasydzki szlak Mazowsza – przewodnik:
Kozienice – (w jidysz Kożenic), początkowo wieś puszczańska, w XV wieku przeszły na własność króla jako miejsce jego dworku myśliwskiego; w 1549 roku uzyskały prawa miejskie. W XVII i XVIII wieku miasto było wielokrotnie niszczone przez wojny i pożary, zostało gruntownie odbudowane dopiero po 1782 roku. W tym czasie Kozienice były własnością Czartoryskich i w tym czasie osiedlił się w miasteczku chasydzki przywódca Izrael Hepstein z Kozienic (1733–1814), znany jako kozienicki Magid. Urodzony w Opatowie, uczeń Szmelkego z Nikolsburga, Dowa Bera z Międzyrzecza, Elimelecha z Leżajska, a także współtowarzysz i uczeń Lewiego Icchaka z Berdyczowa, Izrael początkowo pracował jako mełamed (nauczyciel) w Przysusze, a przed 1798 rokiem przeniósł się do Kozienic, gdzie zo- stał jednym z najsławniejszych kaznodziejów i cudotwórców. Poza właściwościami uzdrawiającymi, posiadał Izrael doskonałe wykształcenie kabalistyczne, a jego kazania słynne były swym pięknem, mądrością i siłą przekonywania. W ciągu wielu lat działalności w Kozienicach zyskał Magid kozienicki wielkie grono wyznawców. Dość często – mimo słabego zdrowia – odwiedzał też Warszawę, gdzie z czasem zdobył znaczne wpływy.
O niewielu innych cadykach opowiada się tyle cudownych historii. Chasydzi utrzymywali na przykład, że nawet do Boga mówił w języku polskim, zwracając się do niego poufale: „Panie kochanku”. Sławę przyniosły mu zwłaszcza zdolności uzdrawiania bezpłodnych kobiet. Powtarzano, że „do Rymanowa jeździ się po utrzymanie, do Kozienic po uzdrowienia, a do Bełza po pobożność”. Chasydzi opowiadali też, że Magid żył w bliskich relacjach z rodziną Czartoryskich, właścicielami Kozienic i najpotęż- niejszym rodem magnackim w XVIII-wiecznej Rzeczypospolitej. Ich główna siedziba, Puławy, mieściła się zaledwie 38 km od Kozienic, więc Czartoryscy odwiedzali cadyka chętnie i przy różnych okazjach. A jako że Izrael specjalizował się między innymi w cudownych uzdrowieniach bez- płodnych kobiet, książę Czartoryski prosił cadyka m.in. o uleczenie swej
żony z bezpłodności. Cadyk wysłuchał prośby księcia. Według jednej z wersji (która migrowała między kilkoma cadykami), modlił się o potomstwo księcia Czartoryskiego słowami: „Panie Boże! Jest tak wielu gojów, co Ci za różnica, jeśli będzie jeszcze jeden?”
O rzeczywistym spotkaniu Magida z Kozienic z księciem Czartoryskim opowiada nam Leon Dembowski (1789–1878), w młodości bliski współpracownik księcia Adama Jerzego Czartoryskiego. Sprawa zaczęła się od tego, że książę Czartoryski wysłał swego sekretarza, niejakiego Skowrońskiego po odbiór 11 tysięcy dukatów do Gdańska. Skowroński należność odebrał, zapakował w baryłkę, wsiadł do wozu pocztowego i ruszył w drogę powrotną. Znużeni drogą, on i jego sługa zasnęli, a gdy się obudzili, baryłki z dukatami nie było. Poszukiwania na nic się nie zdały. Parę lat później książę dostał list, w którym Magid z Kozienic informował, że odnalazł zgubę i może ją oddać, jednak pod warunkiem, że książę nie będzie dochodził, skąd Magid wie o baryłce, nie będzie ścigał złodzieja i pogodzi się ze stratą tysiąca dukatów, które przez ten czas złodziej już wydał. Książę na warunki się zgodził, a zaciekawiony osobą Magida, postanowił go odwiedzić. Przybycie księcia wraz ze świtą – a był w niej i opowiadający to Dembowski – do Kozienic, wywołało wielkie podniecenie miejscowej społeczności żydowskiej. Gdy szli „wśród brud- nych uliczek” do domu Magida, „za nami postępował tłum żydów, ze znakami największego zadowolenia, że feldzeugmeister wojsk austriackich i taki wielki potentat idzie odwiedzać ich świętego. Radość tę wyrażano najrozmaitszymi sposobami. Jedni krzyczeli, drudzy śpiewali, inni tańcowali. Żydówki i bachory płakały ze szczęścia”. Wizyta okazała się jednak rozczarowaniem dla gości. Książę i jego świta weszli do „dużej izby, gdzie za przepierzeniem leżał święty na piramidzie betów. Był to staruszek, mający około 90 lat wieku, całkiem biało ubrany, z białą jak śnieg brodą, sięgającą mu aż do pasa. Twarz miał drobną, chudą i pełną zmarszczek”. Książę zbliżył się do łóżka i przemówił do Magida po polsku, a gdy ten nie odpowiedział, uznał, że nie zna polskiego, odezwał się więc po niemiecku, a gdy i to na nic się nie zdało, z tym samym skutkiem użył hebrajskiego, „bo i ten język znał bardzo dobrze” (jego nauczycielem był znany maskil Menachem Mendel Lefin z Satanowa). Rozczarowany książę opuścił więc Magida, a „odprowadzały nas znowu jak poprzednio tłumy żydów, a ich entuzjazm teraz manifestował się także i na cześć Rabina. – Nasz Magiet, co to za mądry – powtarzano ciągle”. Goście mieli jednak poważne wąt- pliwości, czy jego uparte milczenie było rzeczywiście wyrazem mądrości.
Również w kolejnych latach Magid z Kozienic był niezwykle popularny nie tylko wśród chasydów, ale również wśród ludu polskiego. Na przykład, chłop polski ze wsi Dzwola, z okolic Lublina, opowiedział w 1856 roku et- nografowi o tym, że jego żona była bezpłodna, więc postanowił się wybrać właśnie do Magida z Kozienic. Jak tylko przestąpił próg jego domu, Magid powiedział: „Wiem mój przyjacielu, czego po mnie wymagasz; wiedziałem już o tym, kiedyś się jeszcze nie przeprawił przez Wisłę; wracaj spokojny do domu, ufność w bogu błogosławić ci będzie, a kiedy sobie życzycie kłopotu [czyli dzieci], mieć go u was pod dostatkiem, a to jest tak prawda, jak ta moja księga prawdziwa i mądrość i rozum”. Rok później urodził mu się syn, potem córka, a potem co roku kolejne dziecko. Tradycja ludowa zachowała znacznie więcej takich opowieści, świadczących o wysokim stopniu kontaktów międzyreligijnych między chasydami i ich chrześcijańskimi sąsiadami.
Po śmierci Magida w 1814 r., cadykiem i kontynuatorem dynastii w Kozienicach został jego syn Mosze Eliakim Bria Hepstein z Kozienic (1758–1828). Choć początkowo jego elekcja spotkała się z oporem wspólnoty chasydzkiej i oskarżeniami o niskie kwalifikacje intelektualne i moralne, z czasem cadyk Mosze Eliakim Bria okazał się bardzo skutecznym przewodnikiem i nauczycielem wielu znanych przywódców polskiego chasydyzmu, w tym, Jeszai Muszkata, Gabriela z Mogielnicy i Chaima Meira Jechiela z Mogielnicy. Kozienice były w tym czasie niemal całkowicie chasydzkie. Jeden z odwiedzających miasto protestanckich misjonarzy, pisał w 1828 roku: „poszliśmy do synagogi chasydów, która była zapchana po brzegi, a hałas był tak wielki, że słychać go było nawet z wielkiej odległości. […] Następnie poszliśmy do wielkiej synagogi, która była istotnie największą, jaka kiedykolwiek widzieliśmy; ale tutaj spotkaliśmy jedynie kilku Żydów”.
Po śmierci cadyka Mosze Eliakima Brii, centrum dynastii kozienickiej przeniosło się na pewien czas do Mogielnicy, gdzie rezydował wtedy wnuk Magida i twórca dynastii mogielnickiej, Chaim Meir Jechiel Szapira. Dopiero po jego śmierci w 1849 roku, syn cady- ka Moszego Eliakima Brii, Eleazar Hopstein z Kozienic zdecydował się kontynuować dynastię w Kozienicach, natychmiast zdobywając wielką popularność. Po jego śmierci w 1862 roku, następcą został 16-let- ni syn Jechiel Jaakow Hepstein, jednak po jego tragicznej śmierci cztery lata później (utopił się w rzece podczas rytualnego obmycia), przywództwo dynastii kozienickiej znów przeszło w ręce innej grupy. W 1866 roku cadykiem w Kozienicach został bowiem Szmuel Szmelke Rokeach, syn Moszego Rokeacha z Karowa, przedstawiciel dynastii z Bełza. Cadyk rezydował w Kozienicach do I wojny światowej. Po zbombardowaniu Kozienic w 1914 roku uciekł do Radomia i tam wkrótce zmarł.
Kozienicką dynastię Hepsteinów odrodził Jerachmiel Mosze Hepstein, syn tragicznie zmarłego Jechiela Jaakowa. Osierocony w roku 1866 w wieku 6 lat, po wielu latach sierocej tułaczki, najpierw u dziadka w Grodzisku, a potem u ojczyma w poleskim Karlinie k. Pińska, w 1884 roku wrócił jako cadyk do Kozienic, wprowadzając wiele elementów tradycji chasy- dyzmu karlińskiego. Cadyk Jerachmiel Mosze Hepstein zmarł po ciężkiej chorobie w wieku 49 lat w 1908 roku. Jego synowie, wśród nich słynny Arele i Izrael Eleazar z Kozienic, zachowali nazwę dynastii, ale nie rezydo- wali w Kozienicach, a trzeci z nich Aszer Elimelech Hepstein, po krótkim okresie sprawowania funkcji rabina w mieście od 1933 do 1936 roku, przeniósł się do Paryża, gdzie zmarł. Ostatnim rabinem i cadykiem w mieście był od 1936 roku jego zięć, Nachum Szlomo Perlow, syn cadyka Mosze ze Stolina. Po wybuchu II wojny światowej Nachum Szlomo uciekł do Stolina w rosyjskiej strefie okupacyjnej. Tam zginął z całą rodziną latem 1942 roku.
W drugiej połowie XIX i na początku XX wieku dynastia kozienicka nie należała już do ważnych grup chasydzkich w Polsce. W tym czasie mia- ła wprawdzie zwolenników w wielu miastach Mazowsza i co najmniej 15 sztybli w centralnej Polsce, ale w sumie jej zwolennicy stanowili niewiele ponad 1% polskich chasydów.
Jednym z najciekawszych obiektów w przedwojennych Kozienicach był dwór cadyka ze starą synagogą, bet-hamidraszem, pomieszczeniami dla pielgrzymów-chasydów i domem cadyka. Dzięki zrekonstruowanemu z opisów planowi, wiemy dość dokładnie, jak dwór ten wyglądał (zob. mapkę). Niestety po tych zabudowaniach, mieszczących się przy dawnej ulicy Magietowskiej, nie ma dziś śladu. Przetrwał natomiast cmentarz o pow. 3,6 ha przy ul. Radomskiej, otoczony metalowym płotem na podmurówce, porośnięty trawą i drzewami. Na jego nierównym terenie zachowało się ok. 100 nagrobków, w większości uszkodzonych. W roku 1984 wybudowano na cmentarzu pomnik pomordowanych w latach 1939–1945 oraz odbu- dowano ohel. Umieszczona wewnątrz tablica informuje, że jest to miejsce pochówku cadyka Izraela Hepsteina z Kozienic.
O ohelu w Kozienicach
Nasz święty rabin Josele z Dąbrowy, błogosławionej pamięci, który był zięciem świętego Rebego Moszele z Kozienic [syna Magida z Kozienic], błogosławionej pamięci, miał w zwyczaju jeździć każdego roku do Mogielnicy pokłonić się na grobie świętego Rebego Chaima Meira Jechiela, błogosławionej pamięci, w dniu jego jorcajtu 15 dnia miesiąca ijar, jako że również zwykł go odwiedzać za jego życia. Stamtąd jechał do domu przez Kozienice, by pokłonić się na grobie Magida, cadyka błogosławionej pamięci, w świętym ohelu, w którym jest on pochowany [razem z potomkami], w dniu Lag ba-omer [18 ijar]. W Kozienicach zatrzymywał się w gości u starego chasyda Moszego ha-kohena, który trzymał klucze do ohelu, w których pochowani są ci święci. Reb Mosze opowiadał, że pewnego razu zapytał cadyka rebe Josele dlaczego zawsze wraca na Lag ba-‘omer na grób Magida, błogosławionej pamięci. Josele odpowiedział, że to dlatego, że gdy był na utrzymaniu teścia, rebego Moszele, ten pewnego Lag ba-omer powiedział mu i innym młodym chasydom: „Pójdźcie dziś na grób mego ojca Magida, błogosławionej pamięci, a będzie to wam policzone jakbyście byli w Meronie na grobie bożego tanaity rabina Szymona bar Jochaja, błogosławionej pamięci”.
(Artykuł z książki pt „Chasydzki szlak Mazowsza”, Fundacja CHAI, autorstwa prof. Marcina Wodzińskiego; na zdjęciu: Dwór w Kozienicach na początku XX wieku – ul.Magietowska [potocznie Magietowa].Marcin Wodziński i Waldemar Spallek na podstawie Chasydyzm. Atlas historyczny – Wodziński i Spallek, 2019)
Brak dostępnego opisu zdjęcia.
 
 
 
 
Wszystkie reakcje:

15

 
 
 
 
 
 
 

Chasydzi na Mazowszu – Mogielnica

Mogielnica:
(w jidysz Mogelnice) pojawiła się w dokumentach w XIII wieku, a prawa miejskie uzyskała już w 1317 roku. W czasie wojen połowy XVII wieku nastąpiło załamanie rozwoju miasta. W 1808 roku Mogielnica liczyła zaledwie 620 mieszkańców, z czego 208 (33%) to Żydzi. W 1857 roku Żydzi stanowili już 55% mieszkańców miasta.
Od początku osadnictwa żydowskiego w Mogielnicy (najstarszy ślad pochodzi z 1777 roku) miasto znajdowało się w orbicie wpływów chasydyzmu. Wydaje się, że pierwszym rabinem był tam Jaakow Weisblum, syn słynnego cadyka Elimelecha z Leżajska. Jego następcą został w 1815 roku Awi Ezra Zelig Szapira z Granicy (zm. 1838), mąż Perli Hepstein, słynnej córki cadyka Magida z Kozienic. W latach 1824 i 1828, z nieznanych nam bliżej powodów, w gminie wybuchły konflikty między zarządem gminy żydowskiej a rabinem. Rok później, w 1829 roku, syn rabina poprosił władze wojewódzkie o powołanie go na to stanowisko, bo – jak twierdził – pełnił obowiązki zastępcy rabina już od lat kilku, a teraz jego ojciec, z powodu podeszłego wieku, nie może dalej sprawować tej funkcji. Synem tym był Chaim Meir Jechiel Szapira (1789–1849), znany jako Seraf z Mogielnicy, twórca dynastii chasydzkiej w Mogielnicy. Chaim Meir Jechiel Szapira był synem wspomnianego Zeliga Szapiry z Granicy i Perli, córki Magida z Kozienic. Wychowywany przez dziadka, a uczony przez większość sławnych cadyków jego pokolenia, Szapira był powszech- nie uważany za geniusza i świętego. Po krótkim okresie sprawowa- nia funkcji rabina w Grójcu, w 1828 roku przeniósł się do Mogielnicy, gdzie został rabinem i cadykiem. Data nie była przypadkowa: w tym sa- mym 1828 roku zmarł jego stryj, Mosze Eliakim Bria Hepstein z Kozienic, a syn Moszego odmówił przyjęcia funkcji cadyka. Chaim Meir Jechiel Szapira stał się więc kontynuatorem dynastii kozienickiej, najstarszej dynastii w Polsce. Cadyk Szapira założył w Mogielnicy m.in. jeszywę, którą przez wiele lat kierował. Był też aktywny politycznie, m.in. z cadykiem
Icchakiem Kaliszem z Warki działał przeciwko obowiązkowi służby wojskowej Żydów oraz przeciw zakazowi tradycyjnego stroju żydowskiego. Jeździł w tej sprawie m.in. do najsłynniejszego cadyka pokolenia, Icchaka Friedmana z Sadagóry, spotykał się też z Sir Mosesem Montefiore, a wedle legend nie stronił też od czynienia cudów.
W 1843 roku cadyk Szapira przejął większość chasydów zmarłego właśnie cadyka z Radoszyc, stając się w ten sposób jednym z najbardziej wpływowych cadyków połowy XIX wieku. W następnym roku przekazał funkcję rabina Mogielnicy swojemu synowi Elimelechowi Szapirze, bo „dla słabości zdrowia obowiązków swych pełnić nie może”, a w 1849 roku zmarł. Tuż przed jego śmiercią, syn Elimelech wyjechał do Grodziska Mazowieckiego, gdzie założył jeden z najsłynniejszych dworów chasydzkich swego pokole- nia. Drugi syn, Jaakow Icchak wyjechał w tym samym czasie do Błędowa, gdzie również został cadykiem. Przez pewien czas Elimelech kontro- lował jeszcze mogielnicki rabinat z Grodziska, wkrótce jednak władze rządowe nakazały wybór nowego rabina. W 1857 roku urząd rabina i cadyka w Mogielnicy przejął najmłodszy syn, Awraham Joszua Heszel Szapira, jednak bez większego powodzenia. Po jego śmierci dynastię kontynuował jego syn, cadyk Awi Ezra Zelig Szapira, który mieszkał w Mogielnicy do I wojny światowej. Po wybuchu wojny uciekł do pobliskiej Warszawy i tam zmarł w 1916 roku w wyniku zarazy. Ostatnim rabinem i cadykiem dynastii mogielnickiej był Chaim Meir Jechiel Szapira.
Na cmentarzu przy ul. Armii Krajowej zachowało się jedynie kilkanaście fragmentów macew, w ostatnich latach na teren cmentarza wróciły również fragmenty nagrobków, uży- te w czasie II wojny światowej do utwardzenia dziedzińca gestapo. Kilkanaście lat temu wystawiono na cmentarzu również dwa ohele. Jeden z nich upamiętnia cadyka Chaima Meira Jechiela Szapirę, jego żonę Gitel oraz jego rodziców. W drugim znajduje się płyta nagrob- na Jaakowa Weisbluma, syna Elimelecha z Leżajska.
(Artykuł z książki pt „Chasydzki szlak Mazowsza”, Fundacja CHAI, autorstwa prof. Marcina Wodzińskiego; na zdjęciach: Ochele na cmentarzu Żydowskim w Mogilnice, napis: Znak. „Nasz pan, nasz nauczyciel i nasz mistrz Jakow Icchak.
Niech pamięć sprawiedliwego będzie błogosławiona! Z Mogielnicy.
Wzniósł się do nieba 24 siwan 642 roku według małej rachuby.
 
 
 
 
Wszystkie reakcje:

27

 

Chasydzki szlak Mazowsza – Grójec

Chasydzki szlak Mazowsza – przewodnik:
GRÓJEC (w jidysz Grice lub Grica) to jedno z najstarszych miast Mazowsza. Gród kasztelański istniał tu już być może w XI wieku, jednak w XIII wieku znaczenie miasta zmalało.
Lokacja na prawie chełmińskim nastąpiła w 1419 roku; w XV i XVI wieku miasto przeżywało kolejny okres szybkiego rozwoju, któremu kres położył potop szwedzki i całkowita ruina miasta, z którego ocalało jedynie 16 domostw. Kolejny okres rozkwitu przypadł na wiek XIX. Między 1808 a 1856 rokiem ludność Grójca wzrosłą z 640 do 2510 mieszkańców. Znaczną ich część stanowili Żydzi: w 1808 roku było to 50% mieszkańców miasta, w 1856 – już 70%. W tym czasie, po obowiązującym do roku 1794 zakazie osiedlania się w mieście Żydów, nastąpił tam wzmożony napływ ludności żydowskiej.
Pod koniec XVIII wieku Grójec był przez krótki czas siedzibą jednego z najsłynniejszych cadyków tego czasu, Izraela Hepsteina z Kozienic, przez co miasto w kolejnych latach miało silną grupę chasydów kozienickich. W połowie XIX wieku w Grójcu były dwa sztyble, zwolenników cadyka z Kozienic i cadyka z Warki. Wedle tradycji, miasto było w tym czasie zdominowane przez chasydów, którzy stanowili zdecydowaną większość żydowskich mieszkańców miasta. Najbardziej znanym przedstawicielem chasydyzmu w Grójcu był wówczas tamtejszy rabin, Szraga Fajwel Dancygier (Danziger) z Grójca (zm. 1849), syn Cwi Hirsza, rabin, cadyk i założyciel dynastii chasydzkiej z Aleksandrowa. Szraga Fajwel Dencigier był rabinem w Sierpcu, Gąbinie, Grójcu i w końcu w ostatnim roku życia w Makowie Mazowieckim. Dancygier był zwolennikiem cadyka Jaakowa Icchak Horowica z Lublina, Symchy Bunima z Przysuchy, następnie uczniem i bliskim towarzyszem cadyka Icchaka Kalisza z Warki, wspomagał go również w podejmowanych działaniach politycznych. Po śmierci Icchaka Kalisza w 1848 roku, przejął wielu jego uczniów, jednak już w roku następnym zmarł nagle na cholerę. Pozostawił responsa halachiczne i komentarz biblijny. Jego syn Jechiel Dancygier osiadł w Aleksandrowie i dał początek tamtejszej potężnej dynastii chasydzkiej.
Rabinem i cadykiem w Grójcu był również Mosze Josef Szapira (zm. 1888 r.), syn znanego cadyka Chaima Meira Jechiela Szapiry z Mogielnicy. Po śmierci ojca w 1849 roku, Mosze Josef Szapira przeniósł się z Mogielnicy do Grójca i utworzył tam własny dwór chasydzki.
W kolejnych latach liczba sztybli w mieście wzrosła, choć wedle tradycji nie było to wynikiem wzmocnienia chasydzkich wpływów, lecz postępującej atomizacji życia religijnego. Na początku XX wieku było tam co najmniej 9 sztybli zwolenników cadyków z Aleksandrowa, Góry Kalwarii, Grodziska, Kozienic, Mszczonowa, Otwocka, Parysowa, Piaseczna i Radomska. Wciąż mieszkali tam też potomkowie cadyków z Mogielnicy, niekiedy ironicznie nazywani „wnukami”, jako że głównym źródłem ich autorytetu nie była osobista charyzma, lecz pochodzenie od znanej dynastii cadyków.
W Grójcu działał m.in. cadyk Jerachmiel Mosze z Kozienic i młodziutki po- tomek cadyka z Błędowa, cadyk Awraham Szapira, o którym przeciwnicy mówili, że „jest młody, nie jest wielkim uczonym, powinien się jeszcze uczyć i nie zasługuje na to, by stawać w imieniu innych przed Boskim Tronem”. Awraham Szapira cieszył się jednak sporą lokalną popularnością.
Nie ocalała w Grójcu drewniana synagoga, istnieje natomiast przy rogu ulic Lewiczyńskiej i Krótkiej drewniany parterowy dom rabina, w którym obecnie mieszczą się sklepy. Na zdewastowanym XVIII-wiecznym cmentarzu przy ul. Mogielnickiej nie zachował się ani jeden nagrobek.
(Artykuł z książki pt „Chasydzki szlak Mazowsza”, Fundacja CHAI, autorstwa prof. Marcina Wodzińskiego).
 
 
 
 
 
 

Adar 4

Początkowe przygotowania do pogrążenia się w głębokie koncepcje intelektualne, zwłaszcza koncepcje B-skości, to: (a) mozolny wysiłek ciała, by pozbyć się upojenia doczesnymi sprawami, oraz (b) mozolny wysiłek duszy, by pobudzić radość w dążeniach intelektualnych w ogóle, a w sprawach B-skich w szczególności.

Adar 2

Rabeinu Haggadol (nasz Wielki Nauczyciel), Alter Rebe, przedstawił chasydom program służenia (awoda) umysłem i poszukiwania prawdy, krytycznej analizy każdego swojego ruchu, aby mieć pewność, że jest on ściśle zgodny z prawdą i wynika właśnie ze służenia, starania.
Awoda (służenie Najwyższemu) nie oznacza – jak niektórzy sądzą zupełnie błędnie – że trzeba rozbijać skały na proch i kruszyć głazy, przewracać świat do góry nogami. Absolutną prawdą jest to, że każde służenie Najwyższemu (awoda), jakakolwiek czynność, jakakolwiek by nie była, jest całkowicie zadowalająca, gdy jest wykonywana z prawdziwą kawaną – szczerą intencją: A b’racha (błogosławieństwa) wymawiane z kavaną (właśnie z prawdziwą intencją); słowo pouczenia, jakie powinno być, z 'otwartym sercem’ i świadomością „przed Kim stoisz”; fragment w chumasz (Pięcioksiąg Mojżeszowy) wypowiedziany ze świadomością, że jest to słowo B-ga; werset z Tehillim; miłosierna cecha charakteru wyrażająca się w życzliwych stosunkach z drugim człowiekiem z uczuciem i miłością.
Prawda jest taka, że osiągnięcie tego wymaga wielkiego i intensywnego wysiłku, co oznacza po prostu dokładne przestudiowanie Tory i zrozumienie jej – każdy według swoich możliwości – a wtedy B-g pomoże mu być tym, czego wymaga prawda .

Miłosierdzie (Parsza Miszpatim)

Parsza Tory Miszpatim zawiera pięćdziesiąt trzy przykazania, a jednym z nich jest pożyczanie pieniędzy potrzebującym (bez odsetek). Rambam (Matnas Anyim 10:7) uczy, że pożyczanie pieniędzy jest najwyższą formą dobroczynności, ponieważ zachowuje godność otrzymującego…

A Zohar uczy, że wszystkie te prawa monetarne zawierają mistyczny sekret reinkarnacji dusz.

Ma to sens, gdy widzimy, jak pieniądze budzą esencję duszy, budzą najgłębsze emocje i powodują, że ludzie ryzykują, a nawet poświęcają swoje życie (duchowe i fizyczne).

Głównym celem Tory jest nauczenie nas, jak przekształcić to podniecenie duszy w żydowskie ideały.

Oto 'obrazkowa’ historia, która opowiada o dwóch duszach, przepływających obok siebie w niebie. Jedna była w drodze „w dół”, aby narodzić się w naszym świecie, a druga w drodze „w górę” – po zakończeniu życia ziemskiego

Powiedziała ta, która schodziła. „Hej! Witam! Powiedz mi, czy właśnie przychodzisz ze świata? 

„Tak!” – powiedziała wznosząca się. 

„Możesz mi powiedzieć, jak tam jest? To znaczy, co tam dusza może robić? W niebie było super! Dlaczego spadam?”

„To proste!” – odpowiedziała wznosząca się dusza – „Tam na dole są Przykazania! Możesz zrobić to, czego chce B-g”.

„Ach tak!” – powiedziała podekscytowana.zstępująca dusza –  „Właśnie! W niebie dokładnie się mówi. Nawet anioły szaleją, gdy to widzą…. Ale ja nigdy nie widziałam. Co to jest?”

„Co to jest!?” – wykrzyknęła wznosząca się dusza, gdy odległość między nimi się zwiększyła. „Są to rzeczy fizyczne, takie jak cicit z wełny lub tefilin ze skóry. I możesz je zdobyć, przekazując kilka monet o nazwie „Pieniądze”.

„Wow! To naprawdę ekscytujące!” wrzasnęła schodząca dusza, gdy odległość między nimi się zwiększyła. „Tylko kilka monet! To wspaniale! Nie mogę się doczekać!”

„Och, ale tylko jedna rzecz, której ci nie powiedziałem”, krzyknęła wznosząca się dusza, która za kilka sekund byłaby zbyt daleko, by ją usłyszeć – „Pamiętaj! To warunek bycia twojej duszy…..”

To jest tajemnica Judaizmu, a zwłaszcza Świątyni; korzystając z tego, co przyziemne, i czyniąc je świętym. Nazywa się to służeniem B-gu z „całą swoją mocą” (tj. m.in. wszystkimi swoimi pieniędzmi, zob. Raszi Dwarim, 6:5), jak wyjaśniono w Księdze „Tanja” w wielu miejscach.

I w tym jest wielkość Miłosierdzia.

Gdy człowiek przekazuje datek, to tak, jakby „oddawał swoje życie”, aby ożywić bliźniego. Dlatego często jest uważane za najważniejsze przykazanie i będzie jedną z głównych sił, które sprowadzą Mesjasza.

Tak to wyjaśnia chasydzka historia:

Był zimny, nędzny zimowy dzień, gdy zmarł Szmerel, Bogaty Skąpiec z Berdyczewa. Za życia był wybitnie skąpy i choć nieładnie to mówić, nikt nie żałował z powodu jego odejścia, a nawet cieszyli się, że zmarł w dniu, w którym pogoda była idealną wymówką, by nie uczestniczyć w jego pogrzebie.

Można więc sobie wyobrazić, jak wszyscy byli zaskoczeni, gdy Rabin miasta, święty Rabin Lewi Jicchak z Berdyczewa, ogłosił, że idzie na pogrzeb i chciał, aby wszyscy w mieście do niego dołączyli.

Owinęli się w najcieplejsze ubrania i posłusznie spełnili prośbę Rabina, ale zaraz po pogrzebie poprosili Rabina o wyjaśnienia. Jak taki niewrażliwy skąpiec mógł zasłużyć na tak wielki zaszczyt?

„To prawda, Szmerl trzymał się swojej kieszeni mocno”, – odpowiedział Rabin – „Ale, z pewnością, to nie grzech. I należy wiedzieć, że jego reputacja skąpca była niezasłużona. Być może nie 'reklamował’  swojej hojności, ale w rzeczywistości był niezwykle hojną osobą”. Gdy Rabin zobaczył niedowierzanie na twarzach wszystkich obecnych, kontynuował. „Wiem o tym, ponieważ trzykrotnie różni ludzie wnieśli przeciwko niemu skargi finansowe i przyszli do mnie, bym go sądził”.

„Skargi? Sądy?” mruknął tłum „Co w tym takiego hojnego?” – ktoś z obecnych głośno odezwał się. 

Rabin kontynuował: „Pierwszy raz był około dwudziestu lat temu, a człowiek, który go oskarżał, był bardzo zdesperowany. 

„Wyglądało na to, że pewien biznesmen zgubił na targowisku skórzaną sakiewkę zawierającą ponad dwa tysiące złotych monet, na które zamierzał nabyć towary. To były spore pieniądze, a większość nich były pożyczone, więc był pod ogromną presją, ledwo się trzymał z rozpaczy. Na początku trzymał to w tajemnicy, żeby nikt nie wiedział, co się stało, bał się nadmiernego rozgłosu. Szukał samotnie gorączkowo przez pół godziny. Ale kiedy się nie niczego nie znalazł, w pełnej desperacji, zaczął głośno jęczeć, zemdlał i stracił przytomność na środku rynku!

To oczywiście wywołało popłoch. Przybył lekarz i oznajmił, że życie mężczyzny jest w niebezpieczeństwie, a kiedy go reanimował, ten nieszczęśnik wymamrotał: „Dwa tysiące guldenów… brązowa skórzana sakiewka…. Oj! Oj!” i znowu zemdlał… 

Nagle ktoś wyszedł z tłumu i oznajmił: ‚Znalazłem! Tutaj! Dokładnie tyle samo pieniędzy kilka minut temu! Tutaj! Patrzcie! Te pieniądze nie były w skórzanym etui, ale może ktoś go ukradł i wyrzucił. W każdym razie, oto jest! Właśnie szedłem z tym do rabina, żeby zapytać, co z tym zrobić. Masz szczęście, przyjacielu!” Po czym dał oszołomionemu mężczyźnie pieniądze i zniknął w tłumie, zanim ktokolwiek mógł zauważyć, kim jest.

„Tłum rozproszył się i wrócił do pracy, z wyjątkiem jednego człowieka… prawdziwego złodzieja!

Trzymał skradzione pieniądze, a kiedy zobaczył, co się stało, wstrząsnęło nim do głębi duszy. Zaczął głęboko myśleć, aż zdecydował się zmienić swoje postępowanie. Tak więc kilka dni później pojawił się w drzwiach „znalazcy” z pieniędzmi. Ale czekała go niespodzianka: „Przepraszam przyjacielu” –  brzmiała odpowiedź. Dałem te pieniądze, bo tego chce B-g. A jeśli B-g chce…. ON mi też odpłaci. Nie chcę pieniędzy, które ukradłeś. Jeśli chcesz, oddaj to na cele charytatywne, nie mnie!

Złodziej nie miał innego wyjścia, jak tylko przyprowadzić go do mnie na rozprawę i zażądać, aby wziął pieniądze. Ale zdecydowałem na korzyść oskarżonego; Powiedziałem złodziejowi, żeby oddał pieniądze na cele charytatywne i przestał kraść, ale „znalazca” nie musiał ich przyjmować, jeśli nie chciał….

A tym „znalazcą” był nikt inny jak…. Szmerel „skąpiec”.

„Drugi przypadek miał miejsce kilka lat później. Ktoś w Berdyczowie powiedział swojej żonie, że wyjeżdża w podróż służbową na miesiąc. Ale naprawdę zamierzał opuścić ją i swoje dzieci i nigdy więcej nie wracać. Dał jej dość pieniędzy, by starczyło jej na miesiąc, i powiedział, że Szmerel Skąpiec ma u niego duży dług i że kiedy będzie potrzebowała więcej, powinna się do niego zwrócić, a on jej zapłaci, co oczywiście było kłamstwem.

„Miesiąc później, kiedy skończyły się pieniądze i poszła do domu Szmerela, z początku nie rozumiał, o czym mówi. Ale po kilku sekundach zrozumiał. Kazał jej wejść, dał niezłą sumkę, przeprosił, ze „zapomniał” i  powiedział, by przyszła ponownie, kiedy tylko będzie potrzebowała więcej.

„Tymczasem jej krnąbrny mąż błąkał się po okolicy przez pięć lat, aż udało mu się wpakować w naprawdę duże tarapaty. Jego życie było w niebezpieczeństwie i przysiągł B-gu, że jeśli przeżyje odpokutuje swoje nędzne zachowanie. Cudem B-g go ocalił, więc zabłąkany mąż wyraził skruchę z powodu swojego nędznego zachowania, a nawet wrócił do domu, aby błagać o przebaczenie. Spodziewał się, że żona będzie zła, że go nie wpuści i zażąda rozwodu. Ale kiedy przyjechał, był zdumiony, widząc, że ona i jego dzieci przyjęły go z radością i otwartymi ramionami. – Ależ Szmerel płacił mi pieniądze co miesiąc, tak jak obiecałeś. Wyjaśniła. – Musiał być ci winien fortunę!

„Ale kiedy  „zabłąkany dezerter” udał się do Szmerela, aby mu podziękować i zaproponować spłatę w ratach, Szmerel odmówił. „Nic mi nie jesteś winien” – upierał się. „Dałem pieniądze z własnej woli. Jeśli chcesz, podaj mnie do sądu”.

„Sprawa stanęła przede mną” – kontynuował Rabin -” i zdecydowałem, jak poprzednio, że Szmerel nie ma obowiązku przyjmowania pieniędzy, ale mężczyzna powinien je przekazać na cele charytatywne, jeśli sobie tego życzy.

„Ostatni przypadek był najprostszy. Pewien człowiek o imieniu Isaak potrzebował pożyczyć dużą sumę pieniędzy na uratowanie swojego interesu, ale nie mógł jej uzyskać z oczywistego powodu, ponieważ miał złą reputację i nikt mu nie ufał. Kiedy prawie stracił nadzieję, przypomniał sobie, że jeden z „potencjalnych” pożyczkobiorców sarkastycznie powiedział mu, żeby spróbował Szmerela skąpca. Nie mając nic do stracenia, postanowił spróbować szczęścia.

„Szmerel przyjął go serdecznie, zaprosił do środka i poprosił, aby usiadł. Ale kiedy usłyszał, czego chce i poprosił o poręczycieli, którzy mogliby zabezpieczyć pożyczkę, wszystko, co Izaak mógł powiedzieć, to: „B-g Wszechmogący jest moim jedynym poręczycielem”.

Lecz, co zaskakujące, Szmerl potraktował go poważnie. Pomyślał chwilę, odpowiedział, że ma najlepszego możliwego poręczyciela i dał mu pożyczkę.

„Pożyczka była na rok, ale Isaak nie pojawił się na czas, aby ją spłacić. W rzeczywistości pojawił się dopiero pięć lat później z pieniędzmi. Ale był zdumiony, gdy Szmerel odmówił przyjęcia go! Szmerel twierdził, że tuż po zakończeniu roku nieoczekiwanie osiągnął nadzwyczajny zysk z jednej ze swoich inwestycji, którą uważał za B-ga, dotrzymując swojej części umowy. „Jeśli chcesz się komuś odwdzięczyć”, powiedział Szmerl, „to odpłać B-gu, nie mnie.

Mężczyzna przyszedł do sądu i wniósł oskarżenie, zażądał od Szmerela zwrotu pieniędzy. Ale ja, jak dwa razy wcześniej, odmówiłem zmuszenia Szmerla do zaakceptowania tego….

„Więc widzisz, że myliłeś się co do Szmerla. Pieniądze nie doprowadziły go do szaleństwa. Jedyne, na czym mu zależało, to robienie tego, czego chce B-g, uszczęśliwianie ludzi i ufanie, że B-g zajmie się resztą. Przez całe życie był cichy i trzymał się z dala od uwagi, teraz po raz pierwszy nie może odmówić!”

Dlatego tak ważne jest pożyczanie pieniędzy ubogim, potrzebującym. Ponieważ dokładnie tak czyni wobec nas B-g:

B-g stwarza cały świat (w tym każdego z nas) nieustannie, więc tak naprawdę pochodzimy „z niczego”, nie mamy nic własnego i B-g na pewno nie jest nam nic winien…. Niemniej jednak „pożycza” nam nasze talenty, nasze zmysły i naszą istotę, abyśmy pracowali i „odpłacili” Jemu! Nawet jeśli naszym jedynym gwarantem jest… Sam B-g.

Wszystko po to, abyśmy zachowali poczucie własnej wartości i godności.

To jest sekret prawdziwej „Simchy” (żydowskiej radości), jak Szmerel skąpiec; być szczęśliwym, że możemy pełnić wolę B-ga i przynosić światu błogosławieństwo.

I to jest powód, dla którego Miłosierdzie jest tak ważne; „symuluje”, jak będzie wyglądał świat, gdy nadejdzie Mesjasz. Ludzie nie będą już samolubni i nie będą troszczyć się jedynie o otrzymywanie…. ale tylko z robieniem tego, czego B-g chce i DAWANIEM! -zmieniając świat w idealne miejsce.

I możemy to urzeczywistnić.

I niewiele brakuje. Opieramy się na zasługach tysięcy lat żydowskiej dobroczynności i dobrych uczynków. Dzisiaj, poznając nauki Lubawiczer Rebbe, może się okazać, że jeszcze jeden dobry uczynek, słowo lub nawet myśl może przechylić szalę, zmienić cały świat na lepsze – kolejny krok ku Prawości, Szlachetności… ku lepszemu życiu na tej ziemi.

(opr. na podstawie artykułu Rabin Tuvia Bolton, Jesziwa Ohr Tmimim Kfar Chabad, Izrael)

Dziesięć Przykazań – 10 faktów:

1. Dziesięć Przykazań zostało przekazanych przez B-ga na Synaju:

Siedem tygodni po tym, jak B-g nakazał Mojżeszowi wyprowadzić Swój lud z niewoli egipskiej, stali u podnóża góry Synaj. Cały naród – mężczyźni, kobiety i dzieci – miliony, usłyszeli głos B-ga, kiedy przekazywał ten 10-częściowy 'komunikat’. Ten moment, kiedy niebo dotknęło ziemię, znany jest jako Matan Tora, „Nadanie Tory”.

2. Czy to jest ‚Przykazaniem’…?

Torą, np w Ks.Szmot, 34:28, nazywa je jako do „Eser Debrot”„10 powiedzeń” (hebr. „Eser Debrot”) lub po prostu  „Rzeczy” (hebr. „Dwarim”). Jest to znaczące, ponieważ w pierwszym „powiedzeniu” B-g po prostu identyfikuje się jako B-g, który wyprowadził ludzi z Egiptu – z niewoli. Czy to jest przykazanie? Niekoniecznie….

3. B-g wyrzeźbił je na kamieniu —dwukrotnie:

Mojżesz wszedł na Górę Synaj i pozostawał tam przez 40 dni. B-g wyrzeźbił 10 przykazań na dwóch kamiennych tablicach, które przekazał Mojżeszowi. Jednak Mojżesz, schodząc z Góry, roztrzaskał te tablice z B-skimi przykazaniami, gdy zdumiony i rozgniewany zobaczył, jak lud raduje się, czcząc wykonanego w tym czasie posąg Złotego Cielca. 

Haszem zgodził się tym razem przebaczyć Swojemu ludowi czyn bałwochwalczy i nakazał Mojżeszowi wyciosać kolejne dwie kamienne tablice (poprzednie dwie tablice były bezpośrednio od B-ga). Mojżesz po raz kolejny wszedł na szczyt Góry Synaj, gdzie pozostał na kolejne 40 dni. W tym czasie B-g ponownie wyrzeźbił 10 przykazań. Tablice te, jak również rozbite pierwsze dwie tablice, były przechowywane w Arce Przymierza – najpierw w Przybytku, a później w Świątyni w Jerozolimie.

4. B-skie Przykazania obejmują całą gamę ludzkich doświadczeń:

Dziesięć Przykazań Haszem umieścił na dwóch kamiennych tablicach – po pięć na każdej. Pierwsze pięć dotyczą przede wszystkim naszych zobowiązań wobec B-ga:

❗️Jestem Panem, Twoim B-giem…

❗️Nie będziesz miał innych bogów…

❗️Nie używaj imienia B-ga na próżno…

❗️Pamiętaj o dniu Szabatu…

❗️Czcij ojca swego i matkę swoją…

Przykazania na drugie tablicy  koncentrują się na kwestiach międzyludzkich:

❗️Nie morduj

❗️Nie popełniaj cudzołóstwa

❗️Nie kradnij

❗️Nie zeznawaj fałszywie przeciw swemu bliźniemu

❗️Nie pożądaj…

5. Kapłani świątynni recytowali  je codziennie w Świątyni:

W Świątyni Jerozolimskiej, przed odmawianiem modlitwy „Szma Izrael..” w porannych modlitwach, koheni recytowali 10 Przykazań (Miszna, Tamid 5:1).

6. Istnieje jeszcze 613 micw:

Chociaż 10 przykazań były nadane z wielką pompą, tak naprawdę są one tylko „próbką” z 613 przykazań, które B-g przekazał Mojżeszowi na Synaju. Tych 10 rzeczy z pewnością wyróżnia się jako fundamentalne, a może nawet ogólne wytyczne, w których znajduje się wiele innych przykazań, ale inne przykazania Tory są nie mniej wiążące.

7. 10 Przykazań składają się z 620 hebrajskich liter:

Dziesięć Przykazań składa się łącznie z 620 liter. Mówi się, że reprezentują one 613 micwot w Torze i 7 rabinicznych micwot. Nawiązuje to do poglądu, że 10 Przykazań jest podstawą, na której opiera się cała Tora.

8. Powtórzono je w Księdze Powtórzonego Prawa:

Dziesięć Przykazań jest zapisanych w Torze dwukrotnie: najpierw w Księdze Szmot, 20 i ponownie w Księdze Dwarim, 5. Te dwie wersje są prawie identyczne, ale istnieją różnice, przy czym wersja w Księdze Dwarim jest nieco dłuższa. Dzieje się tak dlatego, że Księga Dwarim jest powtórzeniem przez Mojżesza wydarzeń, które miały miejsce przez 40 lat wcześniej, gdy naród żydowski wędrował przez pustynię do Ziemi Obiecanej z dodatkiem jego wnikliwego komentarza.

9. W Święto Szawuot Są czytane w Szawuot:

Dziesięć Przykazań czytane są w dwa Szabaty każdego roku: Jitro – kiedy Księga Szmot, 20 jest częścią cotygodniowej części Tory i Wa’etchanan – kiedy Księga Dwarim, 5 jest częścią tygodniowego czytania. Czyta się je również w Święto Szawuot, rocznicę ogłoszenia 10 Przykazań na Synaju.

Rebbe, B’P Rrabin Menachem M. Schneerson, zachęcał każdego Żyda, od niemowlęcia do seniora, aby był obecny na czytaniu w Szawuot, gdy Przekazania są czytane, przeżywając na nowo oryginalne nadanie Tory – Mata Tora na Synaju.

10.Towarzyszy specjalna melodia:

Kiedy w synagodze czyta się Dziesięć Przykazań, śpiewa się je w melodii znanej jako „Taam elyon” (hebr. „Przekaz z Góry”), nazwanej tak, ponieważ znaki kantylacji* używane do prowadzenia czytelnika znajdują się nad słowami, w przeciwieństwie do zwykłego taam , gdzie znaki znajdują się również pod tekstem

(* znaki używane w tekstach biblijnych, w Torze przy czytaniu w synagodze podczas modlitw celem odpowiedniego akcentowania tekstu.)

Szwat 28

Z nauk Baal Szem Tow’a:

„Kiedy zobaczysz chamora, osła” – kiedy dokładnie zbadasz swój chomer („materialność”), swoje ciało, zobaczysz…

…”twojego wrogą” – co oznacza, że twój chomer nienawidzi twojej B-skiej duszy, która tęskni za B-skością i duchowością, a ponadto zobaczysz, że jest…

„leżące pod swoim ciężarem” nałożone na nie – (ciało) przez B-ga, a mianowicie, aby zostało oczyszczone przez Torę i micwot; ale ciało jest leniwe, aby je spełnić. Może ci się wtedy wydawać, że…

„nie będziesz mu pomagał” – aby umożliwić mu wypełnienie jego misji, a zamiast tego będziesz podążał ścieżką umartwienia ciała, aby rozbić z niego prymitywną materialność. Jednak nie w takim podejściu zabłyśnie światło Tory. Raczej…

…”musisz mu pomóc” – oczyścić ciało, uszlachetnij je, ale nie niszczyć go umartwieniem.

11 Szwat – dzień urodzin Chafec Chaim

Dzień urodzin „Chafec Chaim’a” * (1838)
Dzień urodzin wielkiego znawcy Tory, pietysty i przywódcy żydowskiego Rabina Izraela Meira Kagana (1838-1933) z Radin (Polska), autora Chafec Chaim (dzieła o laszo ha’ra), czyli o złych konsekwencjach plotek, oszczerstw, pomawiania innych oraz wskazówkach poprawnej mowy i Miszny Berura (kodyfikacja prawa Tory).

  • Rabin Israel Meir HaCohen Kagan jest powszechnie znany jako „Chafec Chaim”, tak nazywa się jego słynna praca o 'pilnowaniu języka’. Urodzony w Zdziecioł (ok.Nowogródka) w Polsce 6 lutego 1838 r. Do 10 roku życia pobierał nauki u rodziców, a następnie przeniósł się do Wilna, aby dalej studiować judaizm. Odmawiając rabinatu ambony, Chafec Chaim osiadł w Radinie (Polska) i utrzymywał się z małego sklepu spożywczego, który prowadziła jego żona oraz zajmował się „księgowością” – pilnował każdego grosza, aby nikt nie został oszukany. Całe dnie spędzał na nauce Tory i rozpowszechnianiu swojej wiedzy wśród zwykłych ludzi. W miarę, jak jego reputacja rosła, przybywali do niego studenci z całej Europy, a do 1869 roku jego dom stał się znany jako jesziwa Radin. Oprócz swojej jesziwy Chafetz Chaim był bardzo aktywny w sprawach życia i społeczności żydowskiej. Wiele podróżował (nawet w wieku 90 lat!), aby zachęcić Żydów do przestrzegania micw. Jeden z założycieli Agudas Jiisrael, religijnej organizacji żydowskiej w Europie, a później na świecie, Chafec Chaim był bardzo zaangażowany w sprawy żydowskie i pomógł wielu jesziwom przetrwać problemy finansowe okresu międzywojennego. Przykładem wersetów z Techilim 34: 13-14: „Kim jest człowiek, który pragnie życia…? Strzeżcie swego języka przed złem, a swoich ust przed kłamstwem” – Chafec Chaim zmarł w 1933 roku w dojrzałym wieku 95 lat. Największym dziedzictwem Chafec’a Chaim’a jest 21 sefarim (świętych ksiąg), które opublikował. Jego pierwsza praca, Sefer „Chafec Chaim” (1873), jest pierwszą próbą uporządkowania i wyjaśnienia praw dotyczących złośliwej mowy i plotek. Później napisał inne dzieła, w tym „Szmirat HaLaszon”, w których podkreślano znaczenie pilnowania języka poprzez cytowanie naszych mędrców. Misznah Brurah (1894-1907), jego komentarz do codziennych praw Żyda (jego pierwsza seria w Szulchan Aruch), znajduje się w wielu żydowskich domach i jest powszechnie akceptowany jako decydujący o halachy.
    Mocno wierząc, że żył tuż przed Mesjaszem i odbudową Świątyni Jerozolimskiej, Chafec Chaim napisał pracę, w której kładł nacisk na naukę praw dotyczących ofiar, Świątyni i powiązanych tematów. Wydał również seforim (księgi), aby utrwalić pewne aspekty życia żydowskiego, w tym o koszerności, czystości rodzinnej i studiowaniu Tory.

10 Szwat

W dniu 10 Szwat według kalendarza żydowskiego, po śmierci Szóstego Lubawiczer Rebe , B”P Rabina Josefa Jitzchaka Schneersohna, w 1950 r., przywództwo ruchu Chabad-Lubawicz przeszło na jego wybitnego zięcia, B”P Rabina Menachema Mendla Schneersona. W następnych dziesięcioleciach Rebbe zrewolucjonizował, zainspirował i kierował transformacją, odrodzeniem narodu żydowskiego po wielkich stratach II Wojny Światowej, tragedii Holokaustu.

Ten dzień, tak ważny dla każdego Żyda naszego pokolenia, jest z pewnością dniem refleksji, nauki, modlitwy, pozytywnych postanowień i aktów miłującej dobroci.

Chasydzi na Mazowszu – Żelechów

Żelechów – w jidysz Żelechow (lub Żelichow) uzyskał prawa miejskie w 1447 roku.
W tym też czasie pojawiają się pierwsze wzmianki o mieszkających tam
Żydach. W XVII wieku gmina żydowska szybko się powiększyła dzięki licznym
uciekinierom z terenów objętych powstaniem Chmielnickiego. Wtedy
też wybudowano w mieście pierwszą drewnianą synagogę.
Od lat sześćdziesiątych XVIII wieku Żelechów był ważnym centrum
chasydyzmu, najprawdopodobniej pierwszym takim ośrodkiem
na Mazowszu, a jednocześnie miejscem szczególnie częstych i ostrych
konfliktów z oponentami ruchu. Około 1765 roku zatrudniony tam został
na stanowisku rabina Lewi Icchak (ok. 1740–1809), znany później jako
cadyk z Berdyczowa. Lewi Icchak należał do najważniejszych cadyków
przełomu XVIII i XIX wieku i miał ogromny wpływ na rozwój popularnych
form tego ruchu. Jego życie i działalność otoczone są szczególnie
licznymi podaniami. Jedno z nich opowiada na przykład, jak to cadyk
tłumaczył skłóconemu z nim pośrednikowi handlowemu, że wykonują
w istocie taką samą pracę, tyle że cadyk pośredniczy między Bogiem
a Izraelem, a pośrednik handlowy między kupcami. W wyniku handlu ludzkimi
grzechami, występkami i złoczyńcami z jednej, a skruchą, żalem
i łzami z drugiej strony, Bóg oddaje cadykowi władzę nad tym,
komu da dzieci, zdrowie i dochód. W 1798 roku cadyk wydał swe
bardzo popularne dzieło Keduszat Lewi. Druga, większa i lepiej znana
część, zawierająca komentarze do Pięcioksięgu, została wydana tuż
po śmierci Lewiego Icchaka w 1811 roku w Sławucie.
Nie wiemy, czy chasydzkie przekonania Lewiego Icchaka miały znaczenie
przy powoływaniu go na stanowisko rabina w Żelechowie, a więc
czy gmina miała wtedy jakieś chasydzkie sympatie. Chyba nie – wkrótce
chasydzka afiliacja rabina zaczęła budzić opór części miejscowej elity
i w 1775 roku doprowadziła go do opuszczenia Żelechowa i przyjęcia funkcji
rabina w Pińsku na Polesiu. Możemy jednak zakładać, że ogromne
wpływy chasydyzmu w Żelechowie w następnych latach były wynikiem jego dziesięcioletniej działalności w mieście. W 1824 roku według miejscowych
władz w Żelechowie było około 60 chasydów, co dawało ok. 20%
tamtejszych mężczyzn (kobiety nie były liczone, bo nie chodziły do chasydzkich
sztybli). Niedługo później, w 1844 roku, protestanccy misjonarze
raportowali, że chasydzi stanowią tam już większość.
Na przełomie XVIII i XIX wieku rabinem i cadykiem w Żelechowie był
najpierw Gedalia z Żelechowa, bliski współpracownik Magida z Kozienic,
a potem Jaakow Szymon Dajcz, wcześniej rabin w Baranowie i Puławach,
wybitny chasydzki przywódca związany z cadykami Jaakowem Icchakiem
Horowicem z Lublina i Magidem z Kozienic. Jaakow Szymon Dajcz był
jednym z najważniejszych krytyków chasydyzmu z Przysuchy, toteż w tradycji
tej szkoły często przedstawiany był jako postać negatywna, swarliwa
i próżna. W opowieści o początkach jego sporu z cadykiem Jaakowem
Icchakiem Rabinowiczem Świętym Żydem z Przysuchy czytamy, jak to
spotkali się kiedyś na drodze podczas pielgrzymki do ich wspólnego cadyka
w Lublinie. Po chwili Dajcz powiedział jednak, że wraca do domu,
bo widzi, że cadyka nie ma w Lublinie. Cadyk z Przysuchy zaprzeczył,
więc pojechali dalej. Przez całą drogę Dajcz miał widzenia, którym cadyk
z Przysuchy konsekwentnie zaprzeczał. Gdy wreszcie dojechali do Lublina,
okazało się, że tamtejszy cadyk rzeczywiście wyjechał, ale zaraz potem
wrócił. Szymon Dajcz pytał: „Skąd wiedziałeś?”, a cadyk z Przysuchy odparł:
„Widziałem, że jest w tobie arogancja, więc nie ma ducha prorockiego”.
Od tego czasu był między nimi spór.
W 1823 roku Szymon Dajcz popadł w konflikt z gminą i musiał opuścić
rabinat w Żelechowie i przenieść się do Radzynia, gdzie w 1826 roku zmarł.
Dramatyczne wydarzenia miały miejsce w Żelechowie między 1850
a 1854 rokiem. Od 1840 roku rabinem i cadykiem był tam Joszua Aszer
Rabinowicz (1804–1862), syn cadyka Świętego Żyda z Przysuchy. Wedle
miejscowych relacji Joszua Aszer, przewodzący wpływowej wspólnocie
chasydzkiej, „dozwala w swym domu gromadnych schadzek i narad żydostwu,
które następnie nocną porą z zaburzeniem spokojności włóczy się po mieście”. Był też zapewne popularny poza Żelechowem, skoro licznie
„przyjeżdżający z dalekich stron starozakonni po błogosławieństwo
zasilają go jałmużną”. To wszystko okazało się niewystarczające, by
przeciwstawić się miejscowemu bogaczowi, Izraelowi Elbaumowi.
W 1850 roku Elbaum zażądał od rabina rzucenia klątwy na osoby,
które kupują mięso koszerne poza Żelechowem, umniejszając w ten sposób
dochody Elbauma jako poborcy podatku od mięsa koszernego. Rabin
odmówił, co wywołało gniew Elbauma, który wkrótce doprowadził
do odwołania go z funkcji rabina. Po odwołaniu się rabina do władz rządowych
okazało się, że formalne powody odwołania podane przez gminę
żydowską były fałszywe i decyzja o zwolnieniu została anulowana.
Mimo to i mimo poparcia ze strony władz rządowych i właściciela miasta
nie udało się Joszui Rabinowiczowi odzyskać stanowiska rabina, a nawet
został w 1852 roku wygnany z Żelechowa. Cadyk przeprowadził się więc
do Parysowa i tam pozostał do śmierci, przewodząc wspólnocie chasydzkiej.
Jego potomkowie byli cadykami m.in. w Kałuszynie i Parysowie.
W połowie XIX wieku w Żelechowie powstała też lokalna dynastia
chasydzka. Icchak Szlomo Goldberg (ur. 1813) pochodził z dynastii
ze Złoczowa, jego ojciec Jechiel Michl był cadykiem w Nowogrodzie
Wołyńskim. Po ślubie z córką cadyka kozienickiego uczył się u cadyków
w centralnej Polsce, jednocześnie utrzymując się z handlu mąką.
W 1857 roku Goldberg został cadykiem, wkrótce przeprowadził się
z Nowogrodu do Magnuszewa, a w końcu do Żelechowa, gdzie stworzył
ważne centrum pielgrzymkowe. Zmarł i został pochowany w Żelechowie
w 1871 roku. Dynastię kontynuował jego syn Mosze Eliakim Goldberg,
cadyk w Żelechowie od 1872 roku do śmierci w 1901 roku, a po nim
Joszua Aszer Dawid Goldberg. W tym czasie w Żelechowie funkcjonowały
sztyble chasydów Aleksandrowa, Białej, Góry Kalwarii, Kołbieli, Kozienic,
Lublina, Parysowa oraz wyznawcy dwóch lokalnych cadyków z Żelechowa,
jednego z dynastii Goldbergów i drugiego z dynastii Rabinowiczów. Ostatnim rabinem Żelechowa był Awraham Szalom Goldberg, syn Joszui Aszera Goldberga z dynastii cadyków ze Złoczowa. Rabin zginął razem z rodziną i pozostałymi członkami gminy rozstrzelani na starym cmentarzu w Żelechowie w czasie Święta Sukot w 1941 roku.
Przy ulicy Lipowej 3 zachował się drewniany dom, w którym rabin-cadyk mieszkał. Na nowym cmentarzu żydowskim przy zbiegu ulic Chłopickiego i Reymonta zachowała się również oryginalna piaskowcowa macewa na grobie cadyka Mosze Eliakima Goldberga (zm. 10 VI 1901).
Na starym cmentarzu nie zachował się stojący tam do II wojny światowej
ohel ani żadne ślady grobów cadyków.
📌 Raport burmistrza Żelechowa o istnieniu sekty żydowskich
husytów, 1824
Stosownie do nakazu W[ielmożneg]o Komisarza z d. 22 paźdz[iernika]
No 7207, aby w myśl komunikowanego reskryptu Komisji W[ojewó]dztwa
Podlaskiego donieść jak najrychlej, ile w mieście Żelechowie znajduje
się z starozakon[nych] należących do sekty tak zwanej husytów tudzież
jaka ich jest zasada religijna, jak dalece od innych się różnią, na koniec jakie ich
są zwyczaje i obrządki, ma honor niniejszym donieść, iż podług zasięgnionej
wiadomości w mieście Żelechowie znajduje się sekta husytów między starozakonn[
ymi] przeszło do liczby 60. Ci zaś:
1. Mają swoje zawsze osobne zgromadzenie i nie łączą się z pospolitemi
Żydami.
2. Oddzielną swą szkołę, w której nabożeństwo swe odprawiają, nie wchodząc
do zwyczajnej.
3. Oddzielne swe nauki, li tylko przez nich praktykowane.
4. Oddzielnych swych duchownych, z pomiędzy których (jak w mieście
Żelechowie) jest jeden najwyższym.
5. Ćwiczą się (jak nazywają) w głębokich naukach, wspierają się wzajemnie
do znacznego stopnia i nie dadzą żadnemu podupaść.
6. Stowarzyszenie ich jest mocne, ostrzej nad innych zachowują posty
i więcej nad drugich się modlą, oddając się li tylko wielkiemu nabożeństwu,
i sami z siebie formują zabawy, uczty itp. schadzki.
Więcej zaś nad wymienione szczegóły ich stowarzyszenia w czym się oznaczające,
podpisanemu nie jest wiadomym.

📌 Jak reb Szymon został chasydem
Reb Szymon Dajcz-Aszkenazy, rabin z Żelechowa, był gorliwym misnagdem.
Wszystko, co chasydzkie było mu obce. Pewnego razu reb Szymon nagle
zachorował i tuż przed rozpoczęciem szabatu odszedł z tego świata. Z powodu
świętego szabatu Święte Bractwo zjawiło się dopiero po jego zakończeni.
Raptem jeden z myjących zwłoki dostrzegł skurcz na obliczu zmarłego.
Powolutku podniesiono go na łóżku i jakże wielkie było zdziwienie wszystkich
obecnych, gdy okazało się, że daje oznaki zycia.
Kiedy reb Szymon przyszedł do siebie, opowiedział następującą historię:
W piątek moja dusza uleciała do nieba. Rodzina na wysokościach szykowała
się już do powitania szabatu. Dla mnie przygotowano osobny pokój. Kiedy
tam wszedłem, usłyszałem jakiś zgiełk i wrzawę. Aniołowie biegali tam i z powrotem
i pełnym głosem obwieszczali: magid z Kozienic idzie na powitanie szabatu!
Chciałem wcisnąć się w tłum, ale mi nie pozwolono. Ten, kto za życia nie widział
magida – powiedziano mi – po śmierci nie ma prawa oglądać jego oblicza.
W dzień szabatu powtórzyło się owo zamieszanie. Święty magid idzie odmówić
poranną modlitwę – rozległ się donośny głos.
Pobiegłem z nimi ile sił w nogach i dopchałem się do samego magida.
– Dobrego szabatu! – pozdrowiłem go.
Ale on okrył swoją twarz tałesem i nie odpowiedział. Zalałem się gorzkimi
łzami.
– Czy to możliwe, że nie jestem godny, by ujrzeć twarz świętego magida?
Zlitowali się nade mną aniołowie i polecili, bym przyszedł na trzecią ucztę
szabatową.
Kiedy przyszedłem, magid znów zasłonił twarz i powiedział:
– Szymon, jesteś jeszcze młody, wracaj z powrotem na dół.
Mówiąc to, złapał mnie za uszy i zrzucił na ziemię. Tak oto powstałem
z martwych.
Tu reb Szymon zakończył swoją opowieść.
W niedzielę, z samego rana, wynajął woźnicę i ruszył w drogę, do Kozienic.
Magid wyszedł mu naprzeciw i rzekł:
– To ja!
Od tamtego czasu reb Szymon jest chasydem i gorliwym uczniem kozienickiego
magida.

(Artykuł z książki: :”Chasydzki szlak Mazowsza” profesora Marcina Wodzińskiego)

1 Szwat – Mojżesz 'powtarza’ Torę

Pierwszego dnia miesiącaSzwat w roku 2488 od stworzenia Mojżesz zwołał naród żydowski i rozpoczął 37-dniowy „przegląd Tory” zawarty w Księdze Dwarim (Powtórzonego Prawa), który zakończył w dniu swego odejścia 7 Adar tegoż roku. rok.

(ilustracja: Chabad.org)

Menora na Lotnisku Ben Gurion

Autorem tej pięknej, litej z brązu Menory na lotnisku Ben Gurion w Izraelu jest Salvadore Dali!…. Wielki Artysta napisał w swoim dzienniku: „Tobie, Naród Izraela, tobie Naród Wybrany, wam synowie Abrahama, Jicchaka i Jaakowa poświęciłem tę Menorę… Módlcie się ku Chwale Najwyższego. Chcę oglądać w świetle tych jaśniejących radosnych świateł szacunek  dla waszego ludu”

 

25 Kislew – Miszkan

Zakończenie kompletacji wyposażenia Miszkanu (1312 p.n.e.)
Naczynia, gobeliny, fragmenty ścian i inne elementy Miszkanu (przenośnego sanktuarium lub „Przybytku” zbudowanego pod kierunkiem Mojżesza, gdzie Szechina – B-ska Obecność przebywała podczas wędrówek Izraelitów przez pustynię) – całe wyposażenie zostało skompletowane 25 dnia Kislew roku 2449 od stworzenia (1312 p.n.e). Miszkan został jednak całkowicie zmontowany dopiero 3 miesiące później, kiedy to, począwszy od 25 Adar tego roku, był codziennie wznoszony i demontowany przez 7-dniowy okres „szkolenia” przed poświęceniem 1 dnia miesiąca Nissan. Nasi mędrcy mówią nam, że dzień 25 Kislew  został upamiętniony dopiero 12 wieków później, kiedy Machabeusze poświęcili Świętą Świątynię dnia Kislew 25, 3622 (139 p.n.e. – patrz historie Chanuki).

25 Kislew – Cud Chanukowy

Cud chanukowy zdarzył się w roku 139 p.n.e.
25 Kislew roku 3622 od stworzenia Machabeusze wyzwolili Świątynię w Jerozolimie, po pokonaniu znacznie liczniejszego i potężniejszego wojska armii syryjsko-greckiego króla Antiocha IV, który próbował siłą wykorzenić wierzenia i praktyki judaizmu ludu Izraela. Zwycięscy Żydzi naprawili, oczyścili i ponownie poświęcili Świątynię, by tam pełnić służbę B-gu. Ale cała koszerna oliwa Świątyni została splugawiona przez pogańskich najeźdźców; kiedy Żydzi próbowali zapalić świątynną menorę, znaleźli tylko jeden mały dzbanek rytualnie czystej oliwy z oliwek. W cudowny sposób jednodniowy zapas palił się przez osiem dni, aż udało się uzyskać nową, czystą oliwę. Właśnie dla upamiętnienia tego cudownego zdarzenia mędrcy ustanowili 8-dniowe święto Chanuka, podczas którego co noc zapalane są świeczki, aby przypomnieć i rozgłosić cud.
(Ilustracja: Chabad.org)

Pramatka Rachel, żona Praojca Jaakowa

Warto wiedzieć, że:

1. Rachel jest jedną z Czterech naszych Pramatek

Obok z Sarah (żony Abrahama), Riwki (żony Jocchaka) oraz Leah (jej siostry i również żony Jaakowa), Rachel jest jedną z czterech matek narodu żydowskiego (Talmud, Berachot, 16B).

2. Nazywają  „Mamma Rochel”

Podobnie jak inne pramatki, nazywają ją również Rachel Immenu (Rachel, nasza matka), mimo że formalnie rzecz biorąc, jest tylko matką dwóch z 12 plemion Izraela. W języku jidysz nazywana pieszczotliwie Mamma Rochel, co odzwierciedla jej szczególne miejsce w sercu narodu żydowskiego.

3. Jej imię oznacza „owcę”

W języku hebrajskim imię Rachel oznacza „owca” i kojarzy się z jej miłosierną, pogodną naturą. I być może nie jest  to przypadek, że jak jest napisane o niej, pilnowała stad swojego ojca. 

4. Tora opisuje jej piękno

Torą zwykle jest oszczędna w opisie fizycznego wyglądu i cech ludzi, których historie są opowiadane. Jednym z nielicznych wyjątków jest Rachel, o której mówi się, że „miała piękne rysy i piękną cerę” (Bereszit, 29:17)

5. Była ukochaną żoną Jaakowa

Gdy Jaakow przybył do jej rodzinnego miasta Padan Aram w poszukiwaniu żony, pomógł jej napoić stado jej ojca i od razu poczuli głęboką więź z nią, poczuł miłość do niej. Jaakow tak bardzo pragnął poślubić Rachel, że siedem lat, które musiał pracować dla jej ojca, Lawana, aby zasłużyć na jej rękę, jej ojciec wyraził zgodę na to małżeństwo, „było w jego oczach jak kilka dni” (Bereszit, 29:23-30)

8. „Ukradła” bożki ojca

Kiedy Jaakow przygotowywał się do powrotu do swojego rodzinnej ziemi Kanaan (którą Wiekuisty przyrzekł ostatecznie oddać narodowi żydowskiemu) wraz ze swoimi żonami i dziećmi, Rachel ukradła terafim (bożków) swojemu ojcu (Bereszit, 31:19), dążąc, by Lawan ostatecznie odszedł od bałwochwalczych praktyk. Kiedy Lawan  oskarżył  Jaakowa o kradzież zaginionych figurek, Jaakow zdecydowanie zaprzeczył, nie wiedząc o odważnym czynie ukochanej Rachel, mówiąc, że ten, kto ukradł musi umrzeć (Bereszit, 31:32) 

9. Zmarła przy porodzie i została pochowana na poboczu drogi.

Źle wypowiedziane słowa Jakuba spełniły się i wkrótce potem Rachel zmarła, rodząc drugiego syna, Benjamina. Jaakow pochował ją na drodze w pobliżu BetLehem, w drodze do Efrat. Jako jedyna z pramatek nie została pochowana obok Adama i Ewy oraz obok swojego męża w Jaskini Patriarchów w Hebronie.

10. Opłakuje dawno utracone dzieci.

Pochowana samotnie na poboczu drogi, Rachel jest postacią, która wzbudza zasmucenie i jednocześnie podziw i dumę, jest kwintesencją żydowskiej matki, opiekującej się swoimi dziećmi, które zostały rozproszone po całym świecie. Jak mówi Jeremiasz: „Głos słychać z wysokości, lament, gorzki płacz, to Rachel opłakująca swoje dzieci; nie daje się pocieszyć, bo ich już nie ma”. A B-g odpowiada jej: „Powstrzymaj się od płaczu, powstrzymaj swoje oczy od łez. . ….. powrócą z ziemi obcej. I jest nadzieja na przyszłość. . . a dzieci wrócą do swoich granic” (Jeremiasz, 31:14-16)

11. Odeszła z tego świata dnia 11 Cheszwan.

Tradycja umieszcza rocznicę jej śmierci na  dzień 11 Cheszwan. Tysiące przybywają do jej grobu, aby się modlić, przywołując jej samotne poświęcenie i cierpienie oraz błagając B-ga o miłosierdzie dla jej zasług.

12. Chasydyzm o Rachel

Nauki chasydzkie (Torą Or, Marsza Wajece) wyjaśniają, że dusza Leah pochodziła ze świata myśli, a dusza Rachel ze świata mowy. Leah była introspektywna, mistrzyni medytacji i komunikacji wewnętrznej, podczas gdy Rachel była charyzmatyczna i przemawiała do innych. Razem ukształtowały podwaliny naszego naródu. Rachel zaszczepiła w nas siłę do emanowania potężną i dalekosiężną aurą wpływu. Leah obdarzyła nas siłą, abyśmy 'pociągali za sznurki’ naszej duszy i uczciwie rozmawiali z B-giem.

(opr. na podstawie Chabad.org, Menachem Posner; ilustracja: grób Rachel)

Pramatka Lea, żona Praojca Jaakowa

Temat z parszy Tory bieżącego tygodnia Wajece:

Pramatka Lea, żona Praojca Jaakowa – kilka zadań o niej, o czym warto wiedzieć:

Rachel i Leah, dwie siostry, dwie żony, dwie drogi. 

Na pierwszy rzut oka Leah wydaje się być postacią negatywną, słabą i bezbarwną. Ale im więcej zagłębiamy się, tym więcej się uczymy i zaczynamy poznawać i doceniać osobowość Leah, jej siłę, cichą inspirację i jej bezgraniczne oddanie.

1. Leah –  pramatka

Wraz z Sarah (żoną Abrahama), Riwką (żoną Izaaka) i Rachelą (jej siostrą również żoną Jakowa),  jest jedną z czterech naszych pramatek narodu żydowskiego. (Talmud, Berachot, 16b)

2. Była starszą córką Labana

Po raz pierwszy poznajemy Leah (i jej młodszą siostrę Rachelę), gdy Jaakow przybywa do Charanu w poszukiwaniu narzeczonej. Słowami Tory: „A Lawan miał dwie córki; starsza miała na imię Leah, a młodsza Rachela” (Bereszit, 29:17)

3. Jej matką była Adina.

Tora nie wspomina, jak miała na imię żona Lawana, matka Leah i Racheli, jednak z przekazów tradycji wiemy, że miała na imię Adina, co można przetłumaczyć jako „wyrafinowana”(Raszbam do Bereszit, 29:17).

4. Miała „miękkie oczy”

Werset ten mówi nam, że „oczy Leah były łagodne, ale Rachela miała piękne rysy i piękną cerę” (Bereszit, 29:17). Co się działo z oczami Leah? Niektórzy z mędrców Tory twierdzą, że oznacza to, że jej oczy były dobre, jednak były zmęczone od płaczu. Dlaczego płakała? Wszyscy w jej społeczności wiedzieli, że jej ciotka Riwka miała dwóch synów: Ezawa i Jakowa. Naturalnie zakładali, że starsza dziewczyna (Leah) poślubi starszego chłopca (Ezawa). Ponieważ Esaw był niegodziwy, płakała i błagała B-ga o zmianę jej losu.

5. Leah była pierwszą żoną Jaakowa, ale nie jego 'pierwszym wyborem’ , nie tą o którą zabiegał Jaakow.

Jak tylko Jaakow ujrzał Rachelę, zapragnął ją poślubić. Jednak Lawan, ojciec dziewczynek, nie chciał, żeby Leah, jako starsza siostra, została pominięta. Po siedmiu latach ciężkiej pracy pasterza u Lawana, jedynie po to, by uzyskać zgodę Lawana poślubienia Racheli, Lawan wiarołomnie „przemycił” Leah pod weselny baldachim. Następnego ranka Jaakow dowiedział się o tym, jednak nie rezygnując z ukochanej Racheli, podjął pracę przez kolejne siedem lat, aby ją poślubić. Ślub z Rachelą odbył się po tygodniu ślubu z Leah). W ten sposób Leah wyszła za mąż za tego samego mężczyznę, co jej siostra. (Bereszit, 18-30)

6. Leah miała sześciu synów i jedną córkę 

„B-g widział, że Lea była wzgardzona i otworzył jej łono, ale Rachela była niepłodna”.(Bereszit, 29:31-35). Leah została pobłogosławiona czterema synami z rzędu (Ruben, Szymon, Lewi, Juda). Służąca Racheli urodziła dwóch synów (Dana i Naftalego), służąca Leah urodziła dwóch synów (Gada i Aszera), a potem Leah miała jeszcze dwóch synów (Issachar i Zebulon) i ponownie zaszła w ciążę. Wiedząc proroczo, że Jakowowi urodzi się tylko 12 synów, Leah zdała sobie sprawę, że gdyby miała siódmego syna, jej siostrze pozostałby tylko jeden syn. Modliła się więc do B-ga i urodziła dziewczynkę, którą nazwała Dinah. Następnie Rachela urodziła Józefa i Beniamina, zwiększając liczbę plemion do 12.(Talmud, Berachot, 60a).

7. Leah jest wzorem wdzięczności.

Nie ma wątpliwości, że Leah miała ciężkie życie i miała wszelkie powody, by stać się osobą zgorzkniałą. Jednak mędrcy Talmudu widzą w niej świetlany przykład wdzięczności. Słowami rabina Jochanana:

„Od dnia, w którym B-g stworzył świat, nikt Mu nie podziękował tak wyraziście, dopóki Leah nie uczyniła to. Czytamy zatem w Torze: „[Zaszła w ciążę i urodziła syna, i powiedziała]: „Tym razem złożę dziękczynienie (odeh) B-gu” i nazwano go Judą.” (Bereszit, 29:35).

8. Leah jest matką rodziny królewskiej oraz dynastii kapłańskiej.

Syn Leah Lewi był patriarchą rodu kapłańskiego, natomiast z Judy, również syna Leah, pochodziła królewska dynastia Dawidowa.

9. Oddała swoją służebnicę mężowi.

Gdy Rachela widziała, że Leah rodzi synów, podczas gdy ona pozostawała niepłodna, oddała swoją służącą mężowi, mając nadzieję, że ten czyn sprawi, że B-g pobłogosławi ją jej własnymi synami (Radzi, Bereszit, 30:3). Następnie Leah zrobiła to samo i B-g pobłogosławił ją z dwoma kolejnymi synami. Czemu? Ponieważ miała prorocze widzenia i  „pragnęła i szukała środków, aby pomnożyć plemiona” (Radzi, Bereszit, 30:17)

10. Leah jest Pochowana obok swojego męża.

W przeciwieństwie do Racheli, której śmierć i późniejszy pochówek na poboczu drogi są opisane w Tory, o odejściu Leah z tego świata Torą nie opowiada. Wszystko, co wiemy, to to, że Jaakow informuje swoich synów o tym, że pochował ją w Jaskini Machpela i prosi ich, aby zadbali o to, aby on również został tam pochowany.(Bereszit, 48:31)

Jest w tym element 'wieszczej sprawiedliwości’. Gdy były jeszcze pannami na wydaniu, Rachel czuła się dobrze w domu, czekając na ukochanego Jaakowa, podczas gdy Leah ze łzami w oczach wychodziła w pole, błagając o wiadomość, że Esaw okazał skruchę. Po śmierci zaś Leah  spoczęła obok męża, podczas gdy Rachela już na zawsze opłakuje swoje zagubione i rozproszone po świecie dzieci. (Zohar, 1:223a)

11. Jej imię oznacza „zmęczona”

Znaczenie imienia Rachel jest proste: oznacza „owcę”. 

Ale co znaczy Leah?

Kojarzy się z hebrajskim słowem oznaczającym „zmęczenie” lub „znużenie”. Ma to sens, gdy weźmie się pod uwagę, że nasze myśli płyną ciągłym strumieniem, nie zatrzymując się ani na chwilę (Maamarei Amur Hazaaken, 5572; Injan Ki Snuach Leah).

I być może jest to coś, czemu nas uczy życie Leah. Nawet gdy jesteśmy zmęczeni, czujemy się przegrani, w sytuacji bez wyjścia, możemy wyrazić naszą wdzięczność, nadzieję, wiarę i modlitewne życzenie lepszego jutra.

(opr. na podstawie Chabad.org, Menachem Posner; ilustracja: Dante’s Vision of Rachel and Leah – Dante Gabriel Rossetti, 1855)

Chasydzi na Mazowszu – Warką

Warka (w jidysz Worke albo Wurke) powstała w XIII wieku, na początku XIV wieku
otrzymała prawa miejskie, a w XVI stuleciu przeżywała okres rozkwitu,
gwałtownie przerwany splądrowaniem i zniszczeniem miasta w 1607 roku.
W 1777 roku w Warce stały tylko 82 domy. Osadnictwo żydowskie,
zapoczątkowane już w XVI wieku, zaczęło rozwijać się intensywniej
dopiero pod koniec wieku XVIII. W 1808 roku mieszkało tam 759 osób,
w tym 324 Żydów (43%). W 1897 roku miasto liczyło już 4274 mieszkańców,
z czego 60% stanowili Żydzi.
Od lat trzydziestych XIX wieku, Warka była jednym z najważniejszych
ośrodków chasydyzmu, co zawdzięcza osiadłemu tam około
1830 roku Izraelowi Icchakowi Kaliszowi z Warki (1779–1848). Icchak
Kalisz urodził się w Żelechowie, w wieku 14 lat, po ślubie przeprowadził
się do Żarek, z którymi związany był wiele lat. Pierwszy etat rabiniczny
uzyskał w Rudzie. W tym czasie był już znanym i wpływowym
chasydem grupy przysuskiej. Do chasydyzmu zbliżył się dzięki cadykowi
Dawidowi Bidermanowi z Lelowa, potem związał się z Jaakowem
Icchakiem Horowicem z Lublina, a po jego śmierci został uczniem
i wyznawcą Symchy Bunima z Przysuchy, a następnie po śmierci Dwóch synów Icchak Kalisza zostało cadykami: Jaakow Dawid Kalisz stworzył dynastię mszczonowską, a Mordechaj Menachem Mendel Kalisz kontynuował dynastię w Warce.
Mordechaj Menachem Mendel Kalisz (1819–1868) po śmierci ojca zrzekł
się praw do sukcesji na rzecz Szragi Fajwla z Grójca, ten jednak umarł pół
roku później w czasie epidemii cholery. W 1849 roku Menachem Mendel
przejął przywództwo nad licznymi chasydami Warki. Wsławił się niemal
ciągłym milczeniem, które zjednało mu przydomek „Milczącego Cadyka”.
Jego najwybitniejszym uczniem był cadyk Jerachmiel z Aleksandrowa,
a następcą został syn – Symcha Bunim z Otwocka.
Symchy Bunima – wyznawcą jego syna i następcy Awrahama Moszego.
W 1829 roku, po śmierci tego ostatniego, chasydzi przysuscy wybrali
Icchaka Kalisza swym cadykiem. Icchak osiedlił się na krótko w Przysusze,
wkrótce jednak przeniósł się do Warki, gdzie skupił wokół siebie liczne
grono wyznawców i uczniów, wśród nich późniejszych wpływowych
cadyków: Jaakowa Arie Gutermana z Radzymina, Dowa Bera z Białej,
Jechiela z Aleksandrowa i innych.
Icchak Kalisz wsławił się zwłaszcza aktywnością publiczną i zaangażowaniem
w polityczną obronę interesów ludu żydowskiego, stając się w istocie
najlepiej znanym przedstawicielem polityki chasydzkiej w Polsce, sławnym
ze względu na liczne interwencje podejmowane na wszystkich szczeblach
władzy państwowej. Wielokrotnie podejmował akcje zmierzające do zablokowania
antyżydowskich regulacji, w tym prawa o przymusowym zaciągu
Żydów do wojska, o wygnaniu żydowskich karczmarzy ze wsi, o zniesienie
sądów rabinicznych, o zakazie noszenia tradycyjnego stroju żydowskiego,
a także licznych podatków i obciążeń finansowych. Wielokrotnie wstawiał
się też osobiście, u najwyższych władz Królestwa Kongresowego, w sprawach
ogólnych i jednostkowych. Jego działalność stała się z czasem tak
znana, że Icchak uzyskał status nieformalnego reprezentanta wszystkich
Żydów polskich, do którego władze Królestwa zwracały się po radę i pomoc
w rozstrzygnięciu kontrowersyjnych spraw. Icchak Kalisz współpracował
w tych sprawach z cadykami Icchakiem Meirem Alterem z Góry Kalwarii,
Jaakowem Arie z Radzymina, Fajwlem Dancygierem z Grójca i innymi.
Zachowały się też liczne legendy o jego wstawiennictwie u słynnego brytyjskiego
milionera i filantropa Sir Mosesa Montefiore’go.
W latach czterdziestych XIX wieku o Warce pisano jako o „chasydzkiej
stolicy Polski”. Protestanccy misjonarze, wrodzy chasydyzmowi,
raportowali:
„Z powodu, że w tutejszym mieście sławny rabin chasydów mieszka,
do którego z całego prawie Królestwa chasydzi jeżdżą (takiemu rabinowi
chasydzi przypisują także moc czynienia cudów przez modlitwy swoje),
pytaliśmy się tych dwóch, jako i pierwej na ulicy jednego o sposobie myślenia
tutejszych Żydów, na co odpowiedzieli, że prawie wszyscy są chasydzi
i że w przeszłym miesiącu, jak obchodzili swoje święto Nowego Roku,
przeszło 4000 Żydów z różnych okolic do tutejszego rabina się zjechało.
Myśl, że za pośrednictwem rabina Bóg ich ułaskawi i ich modły usłucha,
tyle zaślepionych Żydów tu sprowadza. […] Warka jest jak gdyby stolicą
chasydów i dlatego nic dobregośmy się od tych fanatycznych tutejszych
zapaleńców nie spodziewali.”
Icchak nie pozostawił po sobie żadnego dzieła, ale jego nauka i opowieści
z nim związane zostały zebrane w tomie Ohel Icchak. W Warce pozostały
jednak materialne ślady jego obecności. W 1837 roku cadyk podarował gminie żydowskiej dom nr 60 wraz z wszystkimi znajdującymi się tam „rodałami,
ozdobami i różnymi innymi przedmiotami, jakie w bóżnicy w tymże
domu znajdują się”. Dom został przeznaczony na bóżnicę. Poza tym
darował gminie 1000 zł, które wraz z rocznymi odsetkami 5% dostał od
małżonków Temerl i Berka Sonnenberg, znanych patronów chasydyzmu.
Symcha Bunim po kilku latach w Warce, przeniósł swój dwór najpierw
na krótko do Karczewa, a następnie do Otwocka. Od początku XX
wieku, dynastia z Warki była znana jako dynastia warecko-otwocka lub
po prostu dynastia z Otwocka. O potomkach Symchy Bunima zob. w haśle
Otwock.
W Warce w tym czasie poza zwolennikami dynastii wareckiej
(obu odłamów, tj. Mszczonowa i Otwocka), znajdowały się sztyble chasydów
Aleksandrowa, Białej, Góry Kalwarii, Kocka oraz Skierniewic.
Miasto do I wojny światowej zachowało bardzo chasydzki charakter.
Późniejsze zmiany doprowadziły do odejścia wielu osób od chasydyzmu,
a wspólnota chasydzka Warki przestała istnieć w czasie II wojny światowej
i zbrodni Holokaustu.
Nie zachowała się drewniana synagoga z 1810 roku, w której zapewne
modlił się cadyk Icchak Kalisz. Bogata dekoracja ściany wschodniej.
 
(Artykuł oraz ilustracja z książki 'CHASYDZKI SZLAK MAZOWSZA’ prof. Marcin Wodzińskiiego)
 

Ważne daty w dziejach Chabad Lubawicz

Waw Tiszrei – (6 Tiszrei) Jarceit  Rebecyn  Chany Schneerson (1879-1964), matki Lubawiczer Rebbe.

Jud Gimel Tiszrei – (13 Tiszrei) – Jarceit Czwartego Rebe. Chabad Lubawicz, Rabina Szmuela Schneersohna, znanego jako „Maharasz” (hebrajski akronim od „naszego mistrza rabina Szmuela”).

Kaf Cheszwan – (20 Cheszwan) Dzień Urodzin Rabina Szoloma DowBera z Lubawicz (1860).  Piąty Lubawiczer Rebe, rabin Szolom Dow Ber Schneersohn (znany pod akonimem „Rashab”), urodził się 20 dnia Cheshvan 5621 roku od stworzenia (1860). Po śmierci swojego ojca, rabina Szmuela z Lubawicz, w 1882 r. rabin Szolom DowBer przejął kierownictwo ruchu. W ciągu następnych 38 lat napisał i wygłosił około 2000 maamarim (dyskursów nauczania chasydzkiego), w tym słynnych hemshechim (dyskursów serializowanych), które zawierają jego głębokie, analityczne podejście do chasydyzmu Chabad. W 1897 założył Tomchei Temimim jesziwa w Lubawicz, pierwsza instytucja żydowskiej nauki integrująca „ciało” (studia talmudyczne i prawnicze) i „duszę” (filozoficzną i mistyczną) Tory w spójną, żywą całość; to właśnie ta wyjątkowa forma edukacji i studiowania Tory stworzyła „Temimim” – armię uczonych, natchnionych i oddanych nosicieli pochodni, którzy w nadchodzących dziesięcioleciach dosłownie oddawali swoje życie, aby utrzymać przy życiu judaizm pod rządami sowieckimi. W 1915 r. rabin Szolom DowBer został zmuszony do ucieczki z Lubawicz przed nacierającym frontem I wojny światowej i osiadł w Rostowie nad Donem w południowej Rosji. W ostatnich latach swojego życia rozpoczął heroiczną walkę – prowadzoną pod przywództwem swojego syna i następcy, rabina Josefa Icchaka Schneersohna – przeciwko wysiłkom nowego reżimu komunistycznego, by zniszczyć wiarę żydowską. Rabin Szolom DowBer zmarł w Rostowie w 1920 roku.     

 Alef Kislew – (1 Kislew) – powrót do zdrowia Rebbe (1977).  Po raz pierwszy od czasu poważnego zawału serca pięć tygodni wcześniej,   w przeddzień Shemini Atzeret, Rebe opuścił swoje biuro w 770 Eastern Parkway i wrócił do domu, sygnalizując powrót do zdrowia. Wszyscy chasydzi ucieszyli się z dobrej nowiny. Od tego dnia Rebe podwoił swoje wysiłki na rzecz narodu żydowskiego, całej ludzkości, a także rozpowszechniania Tory i chasydyzmu. Odtąd pierwszy dzień Kislev obchodzony jest jako dzień dziękczynienia i radości.

 Tet Kislew – (9 Kislew) Dzień urodzin i Jarceit Rabina DowBera z Lubawicz – (1773; 1827). 9 Kislew jest dniem urodzin i śmierci rabina Dov Bera Lubawicz, syna i następcy założyciela chasydyzmu Chabad, rabina Schneura Zalmana        z Liadi. Rabin DowBer był znany ze swojego unikalnego stylu „poszerzania rzek” – jego nauki były intelektualnymi rzekami dla źródła jego ojca, nadając szerokość i głębię zasadom ustalonym przez rabina Schneura Zalmana. Urodzony w Łoźnej w Białorusi – Rosji w 1773 r., rabin DowBer został nazwany na cześć mentora i nauczyciela Rabina Schneura Zalmana, Rabina DowBera z Międzyrzecza , który zmarł 19 Kislew poprzedniego roku. Rabin Dov Ber objął przywództwo w Chabad po śmierci ojca w 1812 r. W 1813 r. osiadł  w mieście Lubawicz, które miało służyć jako siedziba ruchu przez następne 102 lata. W 1826 został aresztowany pod zarzutem, że jego nauki zagrażały carskiej władzy, ale później został oczyszczony z zarzutów. Rabin DowBer zmarł w swoje 54. urodziny w 1827 roku, na dzień przed pierwszą rocznicą jego wyzwolenia.        

Kislew – (10 Kislew) – dzień urodzin Rabina DowBera.                                       W 1826 r. Rabin DowBer z Lubawicz został aresztowany pod zarzutem, że jego nauki zagrażały cesarskiej władzy cara, ale później został oczyszczony z zarzutów. Data jego uwolnienia 10 kislew, jest obchodzona w Chabad jako „Święto wyzwolenia”.Tachnun (wyznanie grzechów) pomijane w codziennych modlitwach, odbywają się farbrengens, a nauki rabina Dov Bera są studiowane.             

Jud Dalet Kislew – (14 Kislew) Hupa Rebbe (1928) – 14 kislew 1928 r. Lubawiczer Rebe, Rabin Menachem Mendel Schneerson, poślubił rebecyna Chaję Muszkę Schneerson (1901-1988), średnią córkę rabina Josefa Icchaka Schneersohna (1880-1950), szóstego rabina Chabad Lubawicz. Ślub odbył się w Warszawie, w jesziwie Lubawiczer, Tomchei Temimim.  Po śmierci rabina Josefa Icchaka w 1950 r. rabin Menachem Mendel zastąpił swojego teścia jako rebe Chabad Lubawicz. 14 Kislev 1953 roku, na farbrengen (zgromadzeniu chasydzkim) z okazji jego 25. rocznicy ślubu, Rebe powiedział do swoich chasydów: „To jest dzień, który związał mnie z tobą, a ciebie ze mną”.                                                                                                                   

Jud Tet / Kaf Kislew – (19 / 20 Kislew) – jarceit Magida                                        19 Kislew, (1772) Rabin Dov Ber, znany jako „Magid z Mezeritch”, był uczniem  i następcą założyciela chasydyzmu, rabina Izraela Baal Szem Towa. Rabin Dov Ber kierował ruchem chasydzkim od 1761 roku aż do swojej śmierci 19 Kislew 1772 roku. 

Wyzwolenie Rabina Szneura Zalmana z Liadi 19 Kislew roku 5559 (od stworzenia świata – 1798), założyciela ruchu Chabad. Dzień ten nazywany jest również „Nowym Rokiem Chasydyzmu”– Rabin Schneur Zalman z Liadi – czołowy uczeń rabina Dow Bera z Międzyrzeca  i założyciel chasydyzmu Chabad–został zwolniony z więzienia w Twierdzy Piotra-Pawła w Petersburgu, gdzie był przetrzymywany przez 53 dni pod zarzutem, że jego nauki zagrażają cesarskiej władzy cara. Było to bardziej niż osobiste wyzwolenie wydarzenie przełomowe w historii chasydyzmu, zwiastujące nową erę w objawieniu „wewnętrznej duszy” Tory i do dziś obchodzone jako „Rosz ha-Szana chasydyzmu”. 

Dzień urodzin Rbecyn Menuchah Rachel (1798). W dniu, w którym Rabin Schneur Zalman z Liadi został uwolniony z więzienia, urodziła mu się wnuczka – córka jego syna rabina DowBera i jego żony Rebecyn Szejny. Dziewczyna nazywała się Menuchah Rachel – „Menuchah”, co oznacza „spokój” (Rachel to imię córki rabina Schneura Zalmana, który zmarł w młodości). W 1845 r. rebecyna Menuchah Rachel zrealizowała swoje życiowe pragnienie życia w Ziemi Świętej, kiedy wraz z mężem, rabinem Jakubem Culi Słonimem (zm. 1857) kierowała kontyngentem chasydów, którzy osiedlili się w Hebronie . Słynąca      z mądrości, pobożności i erudycji służyła jako matriarcha wspólnoty chasydzkiej w Hebronie aż do swojej śmierci w 90. roku życia w 1888 roku.

20 Kislew – Tanja. Tego dnia został opublikowany (1796) pierwszy druk, Tanii (Księgi Chasydyzmu) –  autorstwa Rabina Schneura Zalmana z Liadi, założyciela Chabadu.

Hej Tewet – (5 Tewet ) – ’Zwycięstwo Biblioteki’ – Święto Ksiąg (1987) Tewet 5 jest obchodzony jako dzień radości w społeczności Chabad Lubavitch. Tego dnia w 1987 roku Sąd Federalny Stanów Zjednoczonych wydał decyzję na korzyść Agudas Chassidei Chabad („Związek Chabad Chasydów”)  w sprawie posiadania bezcennej biblioteki VI Rebe Chabad Lubawicz, rabina Josefa Icchaka Schneersohna. Orzeczenie opierało się na założeniu, że Rebe nie jest osobą prywatną, ale postacią wspólnotową, będącą synonimem duszy wszystkich chasydów. Lubawiczer Rebe (zięć i następca rabina Josefa Icchaka) nalegał, aby tę okazję uświetnić czasem poświęconym na studiowanie ksiąg Tory oraz nabycie nowych ksiąg Tory.                                                                    

Kaf Dalet Tewet – ( 24 Tewet ) – jarceit Rabina Schneura Zalmana  z Liadi (1812). Założyciel chasydyzmu Chabad, Rabin Schneur Zalman z Liadi (1745-1812), zmarł w wigilię 24 Tevet 5573, około godziny 22.30, wkrótce po odmówieniu Modlitwy Hawdala na zakończenie Szabatu. Rebe przebywał        w wiosce Peyena, uciekając przed armiami Napoleona, które trzy miesiące wcześniej przetoczyły się przez rodzinne miasto Rebe, Liadi, w drodze na Moskwę. W chwili śmierci miał 68 lat, a jego następcą został jego syn, rabin DowBer z Lubawicz.

Jud Szwat – ( 10 Shewat ) Jarceit Rebecyna Riwki (1914). Rebecyn Riwka Schneerson urodziła się w Lubawicz w 1833 r jej dziadkiem ze strony matki był rabin Dov Ber, drugi rebe Chabad Lubawicz. W 1849 poślubiła swojego pierwszego kuzyna, rabina Szmula, który później został czwartym Lubawiczer Rebe. Przez wiele lat Rebecyn Rywka, która przeżyła męża o 33 lata, była szanowaną matriarchą Lubawicz, a chasydzi odwiedzali jej dom, by słuchać jej relacji z wczesnych lat Lubawicz. Jest źródłem wielu historii zapisanych w rozmowach, listach i wspomnieniach jej wnuka, rabina Josefa Icchaka (szósty Lubawiczer Rebe). Jej imię nosi sieć szkół dla dziewcząt Beth Rivkah, założona przez rabina Josefa Icchaka w latach 40. XX wieku.

Jarceit Rabina Josefa Jicchaka Schneersohna (1950). Szósty Lubawiczer Rebe, Rabin Josef Icchak Schneersohn , zmarł w szabatowy poranek, 10 dnia Szwat, roku 5710 od stworzenia (1950). Lubawiczer Rebe przejmuje przywództwo (1951). Na zgromadzeniu chasydów z okazji pierwszej rocznicy odejścia szóstego Lubawiczer Rebe, zięć zmarłego Rebbe, Rabin Menachem Mendel Schneerson, wygłosił dyskurs chasydzki ( maamar ) zatytułowany Basi LeGani („ Wszedłem do mojego ogrodu” ), co oznacza jego formalną akceptację przywództwa ruchu Chabad-Lubavitch.

Kaf Bet Szwat – ( 22 Szwat ) Jarceit Rebecyn (1988).                                   Rebecyn Chaja Mushkah Schneerson (ur. 1901), żona Lubawiczer Rebbe, zmarła 22 dnia Szwat 5748 roku (1988). Doroczna międzynarodowa konferencja szeluchot (kobiet „Emisariuszek”) w Chabad odbywa się w tym dniu lub w jego pobliżu.

 Kaf Hej Szwat – ( 25 Szewat )                                                                              Urodziła się Rebecyn Chaja Muszka (Moussia) Schneerson w Babinowicz, niedaleko rosyjskiego miasta Lubawicz, w Szabat 25 dnia miesiąca Adar w 1901 roku. Była drugą z trzech córek szóstego Lubawiczer Rebe, rabina Josefa Icchaka i jego żony, Rebecyn Nechamy Diny Schneersohn. Kiedy się urodziła, jej dziadek, piąty Lubawiczer Rebe, rabin Szalom Dow Ber, podróżował za granicę i zatelegrafował jej ojcu: „Mazal tov o narodzinach twojej córki” jeśli jeszcze nie została nazwana, ona powinno się nazywać Chaja Mushka (imię żony Tzemach Tzedek [ trzeciego Lubawiczer Rebe ]).” Rebecyn od najmłodszych lat chłonęła czystość  i świętość, które ją otaczały, zarówno w domu jej dziadka, jak i ojca.

Bet Nissan – (2 Nissan) – jarceit Rashab (1920)                                                     Piąty Lubawiczer Rebe, rabin Szolom Dow Ber Schneersohn („Rashab”), urodził się w Lubawicz w Białymstoku w 1860 r. Po śmierci swojego ojca, rabina Szmuela (w 1882 r.), objął przywództwo w Chabad Lubawicz. Znany ze swojego fenomenalnego umysłu i analitycznego podejścia do chasydyzmu, rabin Sholom Dov Ber napisał i wygłosił około 2000 maamarim (dyskursów  o naukach chasydzkich) w ciągu 38 lat swojego przywództwa. W 1897 r. założył jesziwę Tomchei Temimim, pierwszą instytucję żydowskiego nauczania łączącą studiowanie Tory (studia talmudyczno-prawne) z jej mistyczną „duszą” (nauki chasydyzmu); to właśnie ta wyjątkowa jesziwa stworzyła armię uczonych, natchnionych i oddanych chasydów, którzy w nadchodzących dziesięcioleciach dosłownie oddawali swoje życie, aby utrzymać przy życiu judaizm pod rządami sowieckimi. W 1915 r. rabin Szolom Dow Ber został zmuszony do ucieczki                z Lubawicz przed nacierającym frontem I wojny światowej i przeniesiony do rosyjskiego miasta Rostów nad Donem. W ostatnich latach życia rozpoczął heroiczną walkę z wysiłkami nowego reżimu komunistycznego, by zniszczyć wiarę żydowską w całym Związku Radzieckim. Rabin Sholom Dov Ber zmarł  w Rostowie 2 września 1920 roku. Jego ostatnie słowa brzmiały: „Idę do nieba; zostawiam ci pisma”.

Jud Alef Nissan – (11 Nissan) –  dzień urodzin Lubawiczer Rebbe (1902)         W tym dniu w 1902 roku urodził się Lubawiczer Rebbe, Rabin Menachem Mendel Schneerson, świętej pamięci. Menachem Mendel Schneerson (ur. 18 kwietnia 1902 w Nikołajewie, zm. 12 czerwca 1994 w Nowym Jorku) – rabin chasydzki, filozof żydowski, kabalista, siódmy i ostatni przywódca ortodoksyjnego odłamu Chabad-Lubawicz. 

Jud Gimel Nissan – (13Nissan) – jarceit Cemach Ceddek’a (1866). Trzeci Rebe Chabadu, rabin Menachem Mendel Schneersohn z Lubawicz (1789-1866; znany jako „Cemach Ceddek” od jego halachicznej pracy pod tym imieniem).      

Bet Ijar – (2 Ijar) – dzień urodzinrodzin Maharasz’a (1834)                    Czwarty Rebe Chabad Lubawicz, rabin Szmuel Schneersohn (1834-1882), znany pod akronimem „Maharasz”, urodził się w miejscowości Lubawicz (biała Rosja) 2 Iyar roku 5594 od powstania (1834) . Jego ojciec, rabin Menachem Mendel        z Lubawicz (trzeci Chabad Rebe, znany jako „Tzemach Tzeddek”) zauważył kiedyś, że urodziny rabina Szmuela, zbiegające się z 17 dniem Omeru, są określane przez mistrzów kabalistycznych jako Tifferet sheb’Tifferet („Piękno piękna”). Chociaż rabin Szmuel był najmłodszym z siedmiu synów rabina Menachema Mendla, został wybrany na następcę swojego ojca jako „rebe” i przywódca Chabadu w stolicy ruchu, Lubawicz (czterech jego braci założyło gałęzie chasydyzmu Chabad w innych miastach na terenie Białej Rosji                           i Ukraina). Oprócz przewodzenia swoim chasydom, prowadzenia i doradzania im w ich życiu duchowym i materialnym oraz pisania wielu maamarim (dyskursów nauczania chasydzkiego), rabin Szmuel dużo podróżował po Europie, spotykając się z przywódcami rządowymi i biznesowymi, aby wywierać presję na reżim carski, aby powstrzymał jego podżeganie. pogromów Żydów w Rosji. Rabin Shmuel zmarł w wieku 48 lat 13 dnia Tiszrei 5643 (1882).  

Waw Siwan – (6 Siwan) Jartzeit  Baal Szem Towa (1760).                                     W 1734 r. Rabin Israel Baal Szem Tow („BeSHT”, 1698-1760), który do tego czasu żył jako ukryty cadyk , zaczął publicznie rozpowszechniać swoje nauki. Nie dodając niczego „nowego” do judaizmu, ponownie podkreślił prawdy i doktryny, które zostały pogrzebane pod trudami wygnania: ogromną miłość, jaką Bóg ma do każdego Żyda, kosmiczne znaczenie każdej micwy, jaką człowiek spełnia, boskie znaczenie, które rezyduje w każdym źdźble trawy,  w każdym wydarzeniu iw każdej myśli we wszechświecie. Przemawiał do uciśnionych mas i do zdystansowanych uczonych, nadając sens ich istnieniu,  a tym samym radości, a tym samym życiu. Wielu uczniów przyszło, aby przejąć od niego „wewnętrzną duszę” Tory, a nowy ruch stał się znany jako „ chasydyzm ”. Rabin Israel zmarł 6 Siwan 1760, a jego następcą (rok później, w pierwszą rocznicę jego śmierci) został jego uczeń, rabin DovBer z Mezeritch .

 Gimel Tammuz – (3 Tammuz) Jarceit Rebbe. Menachem Mendel Schneerson, sprawiedliwy pamięci, zmarł na trzeci dzień żydowskiego miesiąca Tamuz w roku 5754 od stworzenia (12 czerwca 1994). Tradycyjnie jest to dzień refleksji, nauki, modlitwy, ponownego zaangażowania, a przede wszystkim pozytywnego działania.                                                                          

Jud Bet we Jud Gimel Tammuz – (12-13 Tammuz) – urodziny Rabina Josefa Jicchaka (1880) Tammuz 12 to urodziny szóstego Lubawiczer Rebe, Rabina Josefa Icchaka Schneersohna z Lubawicz (1880-1950). Jest to również dniem, w którym został wyzwolony z wygnania do sowieckiego łagru 47 lat później. Wyzwolenie R. Josefa Jicchaka (1927). 12 Tammuz 1927 szósty Rebe Lubawiczer, Rabin Josef Icchak Schneersohn, został oficjalnie zwolniony  z wyroku wygnania do Kostromy w głębi Rosji. Dwadzieścia siedem dni wcześniej Rebe został aresztowany przez agentów GPU i Jewsekcia („sekcja żydowska” Partii Komunistycznej) za jego działalność na rzecz zachowania judaizmu w całym imperium sowieckim i skazany na śmierć, broń Boże . Naciski międzynarodowe zmusiły Sowietów do zmiany wyroku na wygnanie, a następnie całkowitego zwolnienia. Właściwe uwolnienie miało miejsce w dniu Tammuz 13, a Tammuz 12-13 jest obchodzony jako „Święto wyzwolenia” przez społeczność Chabad-Lubawich.

Kaf Aw – (20 Aw) Jarceit  Rabina Lewi Jicchaka Schneersona (1944).           20 Av  to (rocznica odejścia) ojca Lubawiczer Rebe, rabina Levi Icchaka Schneersona (1878-1944), w Ałma Ata w Kazachstanie. Rabin Lewi Jicchak był naczelnym rabinem Jekaterynosławia (obecnie Dniepropietrowsk) i został aresztowany i zesłany do Kazachstanu przez reżim stalinowski w wyniku jego pracy na rzecz ochrony życia żydowskiego w Związku Radzieckim.

Jud Chet Elul – (18 Elul) Urodziny Baal Szem Tow (1698). Elul 18 to urodziny rabina Israela Baal Szem Towa , założyciela chasydyzmu Rabin Israel urodził się w małym miasteczku na Ukrainie w 1698 roku. Jego ojciec, Rabin Eliezer, który był członkiem tajnego stowarzyszenia „ ukrytych cadyków ”, zmarł, gdy młody Izrael miał zaledwie pięć lat; jego ostatnie słowa do syna brzmiały: „Nie bój się niczego prócz samego B-ga. Kochaj każdego Żyda całym swoim sercem i całą swoją duszą”. Młody sierota spędzał większość czasu wędrując i medytując po lasach otaczających jego rodzinne miasto; tam pewnego dnia spotkał się z jednym z rodaków ojca i ostatecznie dołączył do ich towarzystwa. Przez wiele lat żył w przebraniu prostego karczmarza i kopacza gliny, a jego wielkość znana była tylko bardzo wąskiemu kręgowi innych mistyków i uczniów. Jednak w swoje 36. urodziny został poinstruowany przez swego mistrza, aby „ ujawnił się ” i publicznie rozpowszechnił swoje nauki. Czerpiąc z mistycznej „ duszy Tory ”, Baal Szem Tow („Mistrz Dobrego Imienia”, jak zaczęto go nazywać) nauczał o iskrze B-boskości, którą można znaleźć w każdym stworzeniu , oraz o wielka miłość, jaką Bg ma dla każdego ze Swoich dzieci, zarówno uczonych, jak i prostych ludzi. Podkreślał znaczenie radości i prostej wiary w służeniu B-gu, a nie ascezy . Początkowo jego nauczanie spotkało się z ostrym sprzeciwem elity naukowej i ugruntowanego kierownictwa społeczności żydowskiej; ale wielu z tych samych uczonych i przywódców społecznych stało się jego oddanymi uczniami. Kiedy rabin Israel zmarł w wieku 62 lat w Szawuot1760 ruch, który założył, był na dobrej drodze, by stać się najważniejszą siłą w życiu żydowskim.

Powstanie ruchu chasydzkiego (1734).                                                                          Po wielu latach bycia członkiem społeczności „ukrytych cadyków ”, żyjącym pod postacią ignoranckiego kopacza gliny, rabin Israel Baal Szem Tow został poinstruowany przez swoich mistrzów, aby ujawnił się i zaczął publicznie rozpowszechniać swoje nauki. Zrobił to w swoje 36. urodziny, Elul 18, 5494 (1734). Urodziny 1 Chabad Rebe (1745) Rabin Schneur Zalman z Liadi (1745-1812), założyciel chasydzkiego odłamu Chabad , urodził się 18 Elul 5505 roku od stworzenia – w 47. u Mezeritch).

Kaf Tet Elul – (29 Elul) – dzień urodzin Cemach Ceddek (1789). Trzeci Chabad Rebe, rabin Menachem Mendel Schneersohn z Lubawicz (1789-1866), urodził się 29 dnia Elul. Osierocony przez matkę w wieku 3 lat, został wychowany przez dziadka ze strony matki, rabina Schneura Zalmana z Liadi. Rabin Menachem Mendel objął przywództwo w Chabad w 1827 roku, po śmierci swojego teścia i wuja, rabina Dov Bera z Lubawicz. Niezwykle aktywny w sprawach komunalnych, zakładał i finansował żydowskie kolonie rolnicze, które zapewniały utrzymanie tysiącom rodzin. Stał także na czele bitwy przeciwko „Ruchowi Oświecenia”, który przy wsparciu reżimu carskiego dążył do zniszczenia tradycyjnego życia żydowskiego – bitwa, która przyniosła mu nie mniej niż 22 (!) więzienia i aresztowania. W ciągu swojego życia rabin Menachem Mendel napisał ponad 48 000 stron nauk chasydzkich i egzegezy halachicznej. Jest znany jako „Cemach Ceddek” („kiełkowanie prawości”) po jego pracy nad odpowiedzią halachiczną o tej nazwie.

                                                                    

                                                        

Warto wiedzieć – 12 faktów o miesiącu Kislew

1. Jest to miesiąc 9 i zarazem 3 w kalendarzu żydowskim
Rok żydowski ma (przynajmniej według Miszny „Rosz Hashanah”,1:1.) dwie „głowy” : Nissan na wiosnę i Tiszrei na jesień. Licząc od miesiąca Nissan, jest to dziewiąty miesiąc, a licząc od Tiszrei – kiedy obchodzimy Wielkie Święta i radosne święto Sukkot – jest to trzeci.
 
2. Kislew może mieć 29 lub 30 dni
Miesiące hebrajskie na ogół różnią się długością. Jeden ma 29 dni, drugi 30 itd. Są jednak wyjątki, jak np Kislew i poprzedzający miesiąc Cheszwan, które mogą (a) obydwa mieć 29; (b) też mają po 30; lub (c) mają odpowiednio 29 i 30, co pozwala na kalibrację żydowskich miesięcy.
 
3. Kislew nigdy nie zaczyna się w Szabat
Większość dat w kalendarzu żydowskim przypada na cztery z siedmiu dni tygodnia. Ponieważ Cheszwan może mieć 29 lub 30 dni, w miesiącu Kislew na każdą datę mogą przypadać jeszcze dwa dni. Tak więc miesiąc ten może rozpocząć się każdego dnia tygodnia oprócz Szabatu.
 
4. Opady deszczu Wielkiego Potopu ustały dnia 27 Kislew
Deszcze Wielkiego Potopu za czasów Noacha rozpoczęły się dnia 17 Cheszwan i trwały 40 dni. Tak więc lwia część opadów deszczu przepadła na miesiąc Kislew, kończąc się 27 dnia miesiąca.
 
5. Koniec miesiąca Kislew przypada na środek Święta Chanuka
Chanuka, Święto Świateł, rozpoczyna się wieczorem poprzedzającym 25 Kislew i kończy się 8 dni później, co oznacza, że ​​Kislew odchodzi, gdy światła chanukowe rozprzestrzeniają coraz większą jasność w zimowym zmierzchu.
 
6. Asocjacja z listem wspierającym Samech
Starożytne dzieło mistyczne „Sefer Jecirah” mówi nam o tym miesiącu, że B-g „stworzył literę samech, dominującą we śnie, ukoronowaną, połączoną i utworzyła łuk na świecie ioraz miesiąc Kislew w roku…” (Sefer Jecirah, rzd 5). Poprzedni miesiąc, Cheszwan , był kojarzony z gryzącym skorpionem i literą mniszka, która oznacza nofel, upadek. W tym miesiącu jesteśmy zatem podniesieni na duchu dzięki literze samech, która oznacza „wsparcie”.
 
7. Jego znakiem zodiaku jest Strzelec.
Jak zaznaczono w Sefer Jecirah, hebrajskim znakiem tego miesiąca (mazal) jest łuk (keszet). Według rabinów mędrców Talmudu, w midraszu powiedziane, że nawet jeśli grzechy człowieka są jak jadowite ukąszenie skorpiona, dzięki modlitwie można to naprawić (Pesikta Rabbati 20).
Niektórzy kojarzą ten łuk z tęczą, która ukazała się Noachowi po Potopie.
 
8. Kislew ma wiele znaczeń
Niektórzy kojarzą słowo Kislew ze słowem kesel, które oznacza „bok”, sugerując wrodzone i intuicyjne pragnienie B-skości i wiarę w B-ga. Inni łączą je ze słowem ksil, „głupiec”, pokazując, jak B-g troszczy się nawet o tych, którzy postąpili głupio. (Jismach Jisrael, Rosz Chodesz Kislew, 1-2).
 
9. Ezdrasz przewodniczył zgromadzeniu w tym miesiącu
We wczesnych latach ery Drugiej Świątyni Ezdrasz zwołał naród żydowski na specjalne zgromadzenie na dziedzińcu Świątyni.
 
10. Jest pełen ważnych dni w historii Chabadu.
19 Kislew, dzień uwolnienia pierwszego rebego Chabadu z carskiego więzienia w 1798 roku, obchodzony jest jako Rosz ha-Szana chasydyzmu. Ale w tym miesiącu jest wiele innych ważnych dni dla Chabadu. Oto niektóre:
● Rosz Chodesz Kislew to dzień, w którym Rebe wrócił do domu w 1977 roku, sygnalizując, że wrócił do zdrowia po poważnym zawale serca w Shemini Aceret.
● 9 Kislew to rocznica urodzin (1773) i śmierci (1827) rabina Dow Bera, drugiego rebego Chabadu.
● 10 Kislew 1826 r. rabin Dow Ber został zwolniony z więzienia, w którym był przetrzymywany pod sfabrykowanymi zarzutami o pomocnictwo wrogom Rosji.
● 14 Kislew jest dniem szczególnie wzruszającym, obchodzony jako rocznica ślubu Rebe i Rebecyn w 1928 roku.
 
11. Miszkan został ukończony w tym miesiącu.
Mędrcy mówią nam, że budowa Miszkanu (Tabernakulum) została zakończona w właśnie miesiącu Kislew. Mojżesz jednak opóźnił inaugurację aż do wiosennego miesiąca Nissan, miesiąca, w którym urodził się Jicchak. Kislew został wynagrodzony, gdy prawie tysiąc lat później Świątynia została ponownie poświęcona – 25 Kislew podczas Świąt Chanukowych.
 
12. Druga Świątynia została założona w tym miesiącu.
Czytamy w proroctwie Aggeusza (Aggeusza 2:18): „Uważajcie teraz, od tego dnia i przedtem — od dwudziestego czwartego [dnia] dziewiątego [miesiąca] — od dnia, w którym Świątynia B-ga została założona – uważajcie!”. Według Rasziego oznacza to, że „zaczęli dodawać do pierwszego fundamentu, który zbudowali za dni Cyrusa”.

Chasydzi na Mazowszu – Szydłowiec

Szydłowiec – w języku jidysz Szidlowece – to niewielka miejscowość należąca historycznie do ziemi sandomierskiej. Mimo dwukrotnie nadawanych praw miejskich, miasto nie rozwijało się zbyt intensywnie, a wojny i klęski naturalne jeszcze bardziej zahamowały rozwój miejscowości.
Żydzi pojawili się tam już w XVI wieku, ale gmina zaczęła się rozrastać dopiero w końcu wieku XVII.
W XIX wieku Żydzi stanowili od 60 do 70% mieszkańców miasta.
Od początku XIX wieku Szydłowiec był ważnym ośrodkiem chasydzkim.
W 1814 roku dwór w mieście założył Arie Lejbusz, wpływowy uczeń cadyków Jaakowa Icchaka Horowica z Lublina i Jaakowa Icchaka Rabinowicza
z Przysuchy. W 1822 roku wybuchł konflikt między bogatymi mieszkańcami Szydłowca i chasydami, którzy pod wodzą Abrama Cukiera próbowali przejąć władzę w gminie żydowskiej. Kilka lat później konflikt wciąż trwał.
W tym czasie rabinem był tam cadyk Szaja Muszkat, potem znany chasydzki
przywódca na warszawskiej Pradze. Przed 1832 rokiem w Szydłowcu,
na kilka lat, osiadł też Mosze Brukarz, popularny cadyk i cudotwórca
-uzdrowiciel, oskarżany przez wielu chasydów o szarlataństwo i oszustwa.
Brukarz przeniósł się w końcu do Piotrkowa Trybunalskiego, gdzie popadł
w konflikt z miejscową inteligencją żydowską.
W połowie XIX wieku Szydłowiec stał się siedzibą dynastii chasydzkiej.
Natan Dawid Rabinowicz (1813–1865), syn Jerachmiela z Przysuchy,
z dynastii Świętego Żyda, został cadykiem w wieku 21 lat. W 1850 roku
przeniósł się do Szydłowca, gdzie zdobył wielką popularność i pozostał do
śmierci. Jego następcą został syn Cemach Baruch Rabinowicz (1836–1892),
cadyk w Szydłowcu od 1866 roku, a także drugi syn, Szraga Jair Rabinowicz, który po krótkim okresie w Szydłowcu przeniósł się do Białobrzegów,
gdzie zdobył wielką popularność. Szraga Jair, po pożarze w Białobrzegach w 1907 roku, wrócił do Szydłowca i tam pozostał do śmierci w 1912 roku, choć w tym czasie cadykiem i rabinem Szydłowca był jego bratanek Natan Dawid Rabinowicz (1867–1919). Od 1912 roku w Szydłowcu było dwóch cadyków z tej samej dynastii i o tym samym imieniu: Natan Dawid Rabinowicz, syn Szragi Jaira i Natan Dawid Rabinowicz, syn jego brata Cemacha Barucha.
Ostatnim cadykiem i rabinem Szydłowca był Chaim Izrael Szalom Jekutiel Rabinowicz, który zginął w Holokauście.
Chasydzi byli w mieście grupą liczną i wpływową. Jak pisał pamiętnikarz
z Szydłowca Hayim Wolofsky, była to „prawdziwa walka klas”: chasydyzm
przyciągał lepiej sytuowanych, podczas gdy biedota pozostawała poza wpływami ruchu. Jak w wielu innych miejscowościach o znacznych wpływach chasydyzmu, wyznawcy tego ruchu podzielili się na wiele grup i odłamów.
Konkurowały ze sobą zwłaszcza grupy lokalnych cadyków i grupa z Góry
Kalwarii, najsilniejsza wspólnota chasydzka w Polsce. Z czasem, wpływy
chasydyzymu jednak słabły. Jak pisał ten sam pamiętnikarz, „dawni cadykowie smakowali jak sznaps, a dzisiejsi – jak woda”.
W Szydłowcu ocalał dom modlitwy przy ulicy Garbarskiej 3, nic jednak
nie wiadomo na temat jego ewentualnej chasydzkiej afiliacji. Synagoga nie
istnieje.
W latach 2005–2011, na stosunkowo dobrze zachowanym cmentarzu
przy ulicy Wschodniej wybudowano ohel na grobach cadyków Natana
Dawida, Cemacha Barucha i Szragi Jaira Rabinowiczów.
(Artykuł z książki „Chasydzki szlak Mazowsza” PDF. Marcina Wodzińskiego. Ilustracja: Synagoga w Szydłowcu, 1918-1939 r – www.swietokrzyskisztetl)

Krótka historia Szabatu

1. Stworzenie

„Na początku B-g stworzył niebo i ziemię”. (Bereszit,1:1)

Przez sześć dni B-g tworzył. „B-g widział wszystko, co uczynił, a oto było to bardzo dobre; był wieczór i poranek, dzień szósty. Niebo i ziemia zostały ukończone, wraz z całym ich zastępem. B-g zakończył siódmego dnia Swoje dzieło, które wykonał; i odpoczął siódmego dnia od całej swojej pracy, którą wykonał.  B-g pobłogosławił siódmy dzień i uświęcił go; ponieważ w nim odpoczął od całej swojej pracy, którą B-g wykonywał, by wykonać”. (Bereszit, 1:31 do 2:3)

Hebron, XVIII wiek p.n.e.

2. Świeca szabatowa Sarah.

Trzydzieści osiem wieków temu Abraham i Sarah wyruszyli w podróż, aby wprowadzić ideę i moralność monoteizmu do w przeważającej mierze pogańskiego świata. Ich podróż zaprowadziła ich z rodzinnego Ur Casdim (Ur Kasidim) do Charanu (Mezopotamia), a stamtąd do ziemi Kanaan, gdzie osiedlili się najpierw w Hebronie, a później w Beer-Szewie. Rozbili namioty na skrzyżowaniu pustynnych dróg i oferowali jedzenie, picie i miejsce odpoczynku wszystkim podróżnikom z każdego plemienia i wyznania. Gdziekolwiek poszli, nauczali prawdy o jednym B-gu, Stwórcy nieba i ziemi. (Bereszit, rzd 12; Talmud, Sota 10a; Midraszim).

W namiocie Sarah szczególny cud obwieścił, że przebywała w nim Szechina (B-ska Obecność): świeca, którą zapalała w każdy piątek wieczorem na cześć świętego dnia odpoczynku, cudownie paliła się przez cały tydzień, aż do następnego piątkowego wieczoru. Kiedy Sarah zmarła (1676 p.n.e.) cud jej świecy szabatowej ustał. Lecz w dniu odejścia Sarah urodziła się Riwka. A kiedy Riwka została wprowadzona do namiotu Sarah, jako narzeczona Jicchaka, syna Sarah, cud świecy sabatowej powrócił. Po raz kolejny światło Szabatu wypełniło namiot pramatki Izraela i promieniowało jego świętością przez cały tydzień. (Bereiszit Rabba, 60)

Egipt, 1373 p.n.e.

3. Dzień odpoczynku.

Potomkowie Sarah i Riwki są wówczas w Egipcie jako niewolnicy okrutnego faraona. Mojżesz, ich przywódca żydowskiego narodu, zostaje uratowany – wyłowiony z rzeki przez córkę faraona; jest wychowywany w pałacu faraona. „I stało się w owych dniach, że Mojżesz dorósł i wyszedł do swoich braci i zobaczył ich cierpienie”. (Szmot, 2:11)

W Midraszu czytamy: „Mojżesz zobaczył, że Żydzi nie zaznali odpoczynku, więc udał się do faraona i powiedział: ‚Jeśli ktoś ma niewolnika, a nie da mu odpoczynku przez jeden dzień w tygodniu, niewolnik umrze. To są twoi niewolnicy — jeśli nie dasz im jednego dnia w tygodniu, umrą”. Faraon powiedział: „Idź i postępuj z nimi, jak mówisz”. Mojżesz wyznaczył im więc dzień szabatu na odpoczynek”. (Szemot Rabba 1:32)

Mara, 24 nissan, 1313 p.n.e.

4. Micwa w Marah

B-g ukazuje się Mojżeszowi w płonącym krzaku i nakazuje mu by wyprowadził Dzieci Izraela z Egiptu. Po dziesięciu plagach i wielu ponagleniach faraon w końcu pozwala Żydom wyjść poza granice Egiptu. Przekraczają (cudownie rozdzielone) Morze Trzcin i docierają do Marah. „Tam B-g przekazał im ustawy i prawa” – łącznie z przykazaniem przestrzegania Szabatu. (Wyjścia 15:25; Talmud, Sanhedryn 56b)

Pustynia Zin, 15 ljar, 1313 p.n.e.

5. Podwójna manna

Miesiąc po wyjściu z Egiptu skończyła się maca, którą synowie Izraela zabrali ze sobą z Egiptu. Przez następne czterdzieści lat Izraelici żywili się manną zesłana z Nieba. „Rano wokół obozu była warstwa rosy. Warstwa rosy podniosła się i oto na powierzchni pustyni drobna, czysta biała substancja, delikatna jak szron na ziemi. Widząc to synowie Izraela, mówili między sobą: „To manna”, ponieważ nie wiedzieli, co to jest. A Mojżesz rzekł do nich: ‚To jest chleb, który B-g dał wam do jedzenia’” (Szmot, 16:13-15)

Manna spadała z Niebios każdego dnia i zapewniała dokładne potrzeby tego dnia. „Kto zebrał zbyt dużo, i tak nie miał więcej, a kto zebrał mało, nie miał mniej; zbierali się każdy według jego zdolności i potrzeb”. Również nie wolno było pozostawiać manny z dnia na dzień. (Szmot, 16:18-19)

To znaczy codziennie, z wyjątkiem piątku. „Szóstego dnia zbierało się podwójną porcję manny – chleba, po dwa omery na każdego.  Zapytali Mojżesza, dlaczego zbierają tego dnia podwójna porcję. I [Mojżesz] odpowiedział: „Tak właśnie powiedział B-g: Jutro jest dzień odpoczynku, Święty Szabat dla B-ga. Piecz, co chcesz upiec, i gotuj, co chcesz ugotować, i całość zostaw do rana”. Więc zostawili to do rana . . . A Mojżesz powiedział: „Zjedzcie to już dzisiaj, bo dzisiaj jest Szabat dla B-ga; dziś już nie znajdziesz nic na polu’” (Szmot, 16:22–26)

„B-g dał Żydom Szabat. Dlatego szóstego dnia daje chleb na dwa dni. Niech każdy pozostanie w Szabat w swoim namiocie; niech nikt nie opuszcza swego miejsca siódmego dnia’. Tak więc lud odpoczywał siódmego dnia”. (Szmot, 16:29-30)

Dzisiaj kładziemy dwa bochenki chałki na szabatowym stole i przykrywamy jeserwetką, aby przedstawić pokrytą rosą podwójną porcję manny, która zstąpiła z nieba na cześć Szabatu.

Góra Synaj, 6 Siwan, 1313 p.n.e.

6. „Pamiętaj” i „Zachowaj”

„Mojżesz wyprowadził lud z obozu na spotkanie z B-giem; stanęli u podnóża góry. A cała góra Synaj dymiła, ponieważ B-g zstąpił na nią w ogniu. . . a cała góra zadrżała gwałtownie. Dźwięk szofaru stawał się coraz silniejszy. . . I B-g wypowiedział wszystkie te słowa, mówiąc… . ”.

Dziesięć Przykazań zostało wypowiedzianych tego dnia na Synaju, dziesięć micwot, które stanowią rdzeń Tory. Czwarte przykazanie dotyczyło Szabatu:

„Pamiętaj o dniu Szabatu, aby go uświęcić. Sześć dni możesz pracować i wykonywać całą swoją pracę. Ale siódmy dzień jest Szabatem dla B-ga, waszego B-ga; nie będziecie wykonywać żadnej pracy – ani ty, twój syn, twoja córka, twój sługa, twoja służąca, twoje bydło, ani przybysz przebywający w twoich bramach. Bo w ciągu sześciu dni B-g stworzył niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich jest, i odpoczął dnia siódmego. Dlatego B-g pobłogosławił dzień Szabatu i uświęcił go”. (Szmot, 19:17–20:1; 20:8–11)

Kiedy Mojżesz dokonuje powtórzenia Dziesięciu Przykazań (Dwarim, rad 5), zaczyna właśnie od czwartego przykazania: „Zachowaj dzień szabatu. . ”. Talmud wyjaśnia: „Zachor („pamiętaj”) i shamor („zachowaj”) zostały wypowiedziane przez B-ga w jednej wypowiedzi – coś, czego ludzkie usta nie mogą wyartykułować, a ludzkie ucho nie słyszy. . ”.

Upamiętniamy Szabat, ogłaszając jego świętość nad kielichem wina w rytuałach kidusz i hawadali; przestrzegamy Szabatu, powstrzymując się od pracy. „Pozytywne” i „negatywne” aspekty Szabatu są jednym – dwoma obliczami jego jedynej istoty – jak pokazuje B-ska wypowiedź „dwa jako jeden”.

Pustynia Synaj, 11 Tiszrei, 1313 p.n.e.

7. Miszkan/Przybytek: definicja pracy.

„Nie czyń żadnej pracy” było B-skim przykazaniem. Ale co to jest „praca”?

Cztery miesiące po objawieniu na Synaju przyszła prośba od B-ga: „Uczynią mi Sanktuarium, a ja zamieszkam wśród nich”, wraz ze szczegółowymi instrukcjami, jak to sanktuarium ma być zbudowane. I przy tej samej okazji powtórzono przykazanie o przestrzeganiu Szabatu: „Sześć dni będzie wykonywana praca, ale dnia siódmego będziecie mieli świętość, dzień zupełnego odpoczynku dla B-ga” (Szmot, 35:2). Nasi mędrcy wyjaśniają: 1) Że praca, którą mamy wykonać, powinniśmy wykonać w ciągu sześciu dni w tygodniu, jest w istocie pracą polegającą na tworzeniu domu dla B-ga z materiałów naszego fizycznego życia; 2) Że ta praca jest właśnie tą pracą, którą musimy przerwać w Szabat.

Studiując szczegółowe instrukcje B-ga dla Mojżesza dotyczące stworzenia Sanktuarium, Miszna (Szabat, 73a) identyfikuje trzydzieści dziewięć melachot – kategorii pracy twórczej – które należało wykonać, budując Mieszkań – Sanktuarium dla B-ga. Należą do nich: wszystkie etapy prac rolniczych, od orki i siewu po zbieranie, przesiewanie i pieczenie; tkanie i szycie, pisanie, budowanie i rozpalanie ognia.

39 melachot i ich pochodne stanowią podstawę i rdzeń praw odpoczynku szabatowego.

Pustynia Synaj, 11 Tiszrei, 1313 p.n.e.

8. Ustanowienie czytania Tory w Szabat.

Aby przekazać instrukcje B-ga dotyczące budowy Sanktuarium i przestrzegania Szabatu, „Mojżesz zebrał całą społeczność Dzieci Izraela”, przy tym „Mojżesz ustanowił dla wszystkich pokoleń, aby Żydzi gromadzili się w swoich synagogach, aby czytać z Tory w Szabat” – tak jak Żydzi na całym świecie czynią do dziś. (Szmot, 35:1; Jałkut Shimoni w tym wersecie)

Coroczny cykl czytania Tory Szabatowej to więcej niż tygodniowa lekcja; w ten sposób „żyjemy z czasem” – odnajdując kierunek i inspirację dla każdego wydarzenia i działania w naszym codziennym życiu w części Tory („Parsza”) z bieżącego tygodnia. (Rabin Schneur Zalman z Liad)

Ziemia Święta, II wiek p.n.e.

9. Wynalazek czulentu.

Tak naprawdę nie wiadomo, kto jako pierwszy w piątkowe popołudnie postawił garnek z czulentem. Ale to charakterystyczne danie szabatowe,  według tradycji ma swoje korzenie w sporze między wiernymi Torze Żydami a zbuntowaną żydowską sektą zwaną Cedukim.

Cedukim (znani również jako Saduceusze) przyjęli Torę Pisaną, ale odrzucili Torę Sze-Baal Pe („Tora ustna”) – tradycyjną interpretację Tory, którą Mojżesz otrzymał na Synaju i która była przekazywana z pokolenia na pokolenie od nauczyciela do ucznia. Kiedy Cedukim czytali ze zwoju Tory: „Nie będziesz palić ognia we wszystkich swoich domach w dzień Szabatu” (Szmot, 35:3), zrozumieli ten werset dosłownie – i spędzili cały Szabat w zimnie i ciemności. Ich posiłki szabatowe były pozbawione blasku świec i podczas gdy jedzenie ugotowane przed szabatem mogło zachować trochę ciepła na piątkowy posiłek wieczorny, ich posiłek w Szabat składał się wyłącznie z zimnego jedzenia. Tradycyjna interpretacja jest jednak taka, że ​​zabrania się rozpalania ognia w Szabat (stworzenie ognia jest jednym z 39 melachot), ale z pewnością można czerpać korzyści z ognia, który został rozpalony przed Szabatem.

Tak więc Żydzi, którzy byli wierni tradycji synajskiej, postawili sobie za cel włączenie co najmniej jednego gorącego dania do swojego dziennego posiłku szabatowego, który był gotowany i umieszczany na małym ogniu lub w pobliżu przed Szabatem i pozostawał w cieple pod przykryciem przez całą noc. Stąd czulent: „daleki kuzyn” gulaszu (zazwyczaj z mięsa, fasoli i ziemniaków oraz kaszy ale także przyrządzany z wielu różnych potraw do duszenia), który jest spożywany w ciągu dnia.

„Cezar zapytał Rabina Jozuego ben Chananja: Dlaczego jedzenie szabatowe pachnie tak dobrze? Powiedział do niego: Mamy specjalną przyprawę, „Szabat” to jej nazwa. . ”. (Talmud, Szabat 119a)

Izrael i Babilonia, 100 p.n.e.– 300 n.e.

10. Przygotowanie do Szabatu.

Mędrcy Talmudu opracowali wytyczne, również osobistym przykładem nauczali jak należy świętować, czcić Szabat.

Powiedział Rabin Juda w imieniu Raw’a: Taki był zwyczaj

Rawa: osobiście przygotowywał ryby na Szabat. Raw Chisda osobiście szykował warzywa. Rabba i Raw Josef rąbali drewno. Bar’a Jicchaka, Raw’a Nachmana można było zobaczyć w piątek, niosących na swoich barkach tobołki. Wielu z nich było bogatymi ludźmi, którzy mieli wielu służących do wykonywania podobnych prac; jednak nalegali, aby osobiście trudzić się na cześć Szabatu. (Talmud, Szabat 119a; Szulchan Aruch, Prawa Szabatu)/

Na całym świecie, 142 p.n.e. i do tej pory

11. Poświęcenia i męczeństwo.

Szabat jest zawsze obecny w duszach ludu Izraela – jest naszym źródłem siły i wytrwałości. Przyznają to zarówno nasze przyjaciele, jak i wrogowie. Przez pokolenia nasi wrogowie wielokrotnie próbowali odebrać nam Szabat.

Kiedy Syryjscy Grecy rządzili Ziemią Świętą, zabronili przestrzegania Szabatu. Wielu Żydów uciekło z miast, aby zamieszkać w jaskiniach na wzgórzach judzkich, aby mogli obchodzić Szabat – święty dzień odpoczynku. Wrogowie prześladowali, urządzali obławy. Wielu zostało odnalezionych i zabitych. W końcu Żydzi zbuntowali się i walczyli o prawo do zachowania swojej religii. Ich cudowne zwycięstwo świętuje się do dziś Świętem Chanuki. (Księga Machabejska; Talmud)

Żyd nadal składał ofiary szabatowe przez cały mroczny okres wygnania. W Rzymie zniewolonych Żydów karano, bito za odmowę pracy w Szabat. W Hiszpanii, w epoce Inkwizycji ‚tajni Żydzi’ („anusim”) zbierali się w podziemiach, piwnicach, aby zapalić świece szabatowe i zrobić kidusz. Pod rządami sowieckimi Żydzi cierpieli głód, więzienie, zesłanie na Syberię, w lagry za to, że byli „religijnymi pasożytami” – tj. ludźmi, którzy nie chcieli pracować w Szabat. Nawet w Oświęcimiu Żydom udawało się poprzez wielkie starania, niebezpieczne działania, z narażeniem życia uświęcać Święty Dzień Szabatu.

Też mówi się, że „bardziej niż Żydzi przestrzegali Szabatu, Szabat chronił Żydów”.

Stany Zjednoczone, 1920-1950

12. Ruch Szomer Szabat

W dziesięcioleciach, które zamknęły XIX wiek i otworzyły XX, setki tysięcy Żydów uciekło przed pogromami,  prześladowaniami i miażdżącą biedą Europy Wschodniej w poszukiwaniu lepszego życia w Ameryce. Ale „Nowy Świat” oferował swoje możliwości kosztem wysokiej ceny duchowej. Szabat nadal był zwykłym dniem roboczym w Stanach Zjednoczonych; „niebieskie prawa” zabraniały otwierania firm w niedzielę; a credo „tygla” głosiło porzucenie „nieamerykańskich” religii i kultur. Główną ofiarą był Szabat. Wielu Żydów uważało, że nie mogą zarobić na życie w Ameryce bez pracy w Szabat; inni postrzegali to jako przeszkodę w spełnieniu marzenia o asymilacji w społeczeństwie amerykańskim i akceptacji przez społeczeństwo. Trwający tysiące lat nieustępliwy wpływ Żyda na Szabat i odpowiednio wpływ Świętego Szabatu na Żyda słabł.

W latach 20. i 30. sytuacja zaczęła się odwracać. Żydowscy przywódcy związkowi prowadzili kampanie o pięciodniowy tydzień pracy. Odbywały się wiece na rzecz przestrzegania Szabatu. Powstały grupy konsumenckie, które zobowiązały się do wspierania firm, które przestrzegały Szabatu; wkrótce na witrynach sklepowych pojawiły się szyldy „Shomer Shabbat” („Przestrzegający Szabat”). Prowadzono kluby szabatowe dla dzieci żydowskich. Powoli rozpęd narastał, kładąc podwaliny pod powrót na dużą skalę do judaizmu i przestrzegania Szabatu w nadchodzących dziesięcioleciach.

Izrael, 1948

13. Szabat staje się legalny.

Choć pomyślane jako państwo „świeckie”, współczesne państwo Izrael wkrótce po jego ustanowieniu uchwaliło prawo ogłaszające Szabat oficjalnym dniem odpoczynku. W większości miejscowości komercyjne firmy są zamknięte, a transport publiczny nie działa w Szabat; Agencje rządowe i korporacje kontrolowane przez rząd oficjalnie przestrzegają Szabatu.

Nowy Jork, 1974

14. Szabatowa kampania zapalania świec.

W 1974 r. Lubawiczer Rebbe, Błogosławionej Pamięci pamięci, Rabin Menachem Mendel Schneerson rozpoczął ogólnoświatową kampanię świec szabatowych, aby zachęcić żydowskie kobiety i dziewczęta do wniesienia światła Szabatu do ich domów poprzez wypełnienie micwy zapalania świec szabatowych w piątek wieczorem, 18 minut przed zachodem słońca. W szczególności Rebbe prowadził kampanię na rzecz przywrócenia odwiecznego zwyczaju (pochodzącego od naszej Pramatki Riwki), zgodnie z którym młode dziewczęta również powinny zapalać ‚własną’ świecę szbatową. Rebe oświadczył, że w czasach narastających ciemności musimy odpowiedzieć coraz większym światłem.

Od tamtej pory zwolennicy i emisariusze Rebbe na całym świecie rozdawali miliony zestawów świec szabatowych i wprowadziły niezliczone tysiące żydowskich kobiet i dziewcząt – oraz ich rodzin – w piękno i świętość Szabatu.

Przyszłość zaczyna się dziś, wszędzie

15. Świat, który nadejdzie.

Szabat, jak mówią nasi mędrcy, to „smak przyszłego świata”. Tak jak sześciodniowy tydzień pracy kończy się w Szabat, tak też sześć tysiącleci naszej pracy i trudu, aby uczynić świat domem dla B-ga, zakończy się w erze przyjścia Mesjasza – „dzień, który jest całkowitym Szabatem i spokojem, na zawsze – na wieki wieków”. (Talmud, Berachot 57b; Nachmanides o Genesis 1; Błogosławieństwa po posiłku).

„A w tym czasie nie będzie głodu ani wojny, zazdrości ani rywalizacji. Bo dobroci będzie pod dostatkiem, a wszelkie smakołyki dostępne, niczym piasek. Główna „troską” będzie tylko poznanie B-ga. . . Albowiem ziemia będzie napełniona B-skością, jak wody napełniają morze”. (Miszne Tora, Prawa Królów 12:5)

Niech się spełni !

(Na podstawie opr. Chabad.org; Yanki Tauber; lustracja: Michoel Muchnik, „Namiot Abrahama) 

Haftara

Haftara lub haftorah w tłumaczeniu z języka hebrajskiego oznacza „rozstanie, żegnanie” – są to fragmenty z ksiąg Proroków – Nevi’im Tanach’a. Określony fragment do parszy tygodnia publicznie jest czytany w synagodze jako część szabatowych modlitw porannych szacharit. Czytanie z haftary następuje po czytaniu Tory w każdy Szabat oraz w żydowskie święta i dni postu.
Są kilka teorii odnośnie tego skąd zaistniała praktyka czytania haftory: :
Najczęstszym wyjaśnieniem jest to, że w 168 roku p.n.e., kiedy Żydzi byli pod panowaniem króla Seleucydów Antiocha IV Epifanesa, zabroniono im publicznego czytania z Tory. Dekret jednak ograniczał się do Chumaszu – Pięciu Ksiąg Mojżesza, więc mędrcy ustanowili, że zamiast tego należy czytać fragment z ksiąg Proroków, tematycznie, logicznie związany z czytaniem Tory, które powinno być przeczytane w tym tygodniu. Praktyka czytania haftary pozostała nawet po tym, jak ponownie można było bezpiecznie czytać z Tory (Abudraham; Levusz).
Jednym z najwcześniejszych sugerowanych wyjaśnień również jest to, że pierwotnie Żydzi przebywali w synagodze codziennie po porannych modlitwach i studiowali fragmenty z różnych części Tory, z których jednym byli Prorocy. W trudnych finansowo czasach, kiedy nie mogli już sobie pozwolić na ten luksus dodatkowego czasu spędzonego w synagodze, ograniczyli się do wypowiedzenia kilku wersetów z Proroków w modlitwie Uva l’Tzion pod koniec nabożeństwa, ale trzymali się o zwyczaju czytania dłuższej części Proroków w Szabat.
Alternatywnym wyjaśnieniem, zaproponowanym przez niektórych nowszych uczonych żydowskich, jest to, że czytanie haftory zostało wprowadzone w celu zwalczania wpływu tych sekt, które postrzegały Torę jako składającą się tylko z Pięciu Ksiąg Mojżesza.
Z pewnością haftarę odczytywano4 już w czasach Miszny (ok. I wieku n.e.), ponieważ Talmud omawia, jak odczytywano haftory przed niektórymi wczesnymi uczonymi Miszny. Niektórzy przypisują ustanowienie czytania haftory Ezdraszowi Skrybie (ok. 350 p.n.e.)
 

Pirkei de Rabbi Eliezer

Pirkei de Rabbi Eliezer („Rozdziały rabina Eliezera”)
rabinackie opracowanie noszące imię Rabina Eliezera ben
Gorkenus, wybitnego mędrca I-II wieki. Ten midrasz zawiera
interpretacje epizodów z Tanachu i opowieści z życia przodków, komentarze do narracji Tory, a także rozwija i wyjaśnia pryncypia moralne. Zaczyna się od opowieści o pierwszym dniach życia Rabina Eliezera i dalej mówi o niektórych tematach Tory, od stworzenia świata do
wędrówki Żydów po pustyni.

16 Cheszwan

Rabin Szolom DowBer z Lubawicz opuszcza miasto Lubawicz (1915)
Wraz z nadejściem armii niemieckiej podczas I wojny światowej R. Szolom DowBer i jego rodzina wyjechali z miasteczka Lubawicz, położonego w dzisiejszej Rosji w pobliżu granicy z Białorusią, do miasta Rostów. Lubawicz był siedzibą ruchu Chabad przez 102 lata, począwszy od osiedlenia się tam w 1813 r. R. DovBera, drugiego Chabad Rebe

Dziesięć prób Abrahama

Istnieje kilka szkół myślenia na ten temat, jakie to były próby zesłane Haszem. Na przykład, bazujące na opisach midraszowych jak m.in. Midrasz Tehilim, Pirkei d’Rabbi Eliezer i in.
Listę dziesięciu prób Abrahama, zesłanych przez B-ga, sporządził również Majmonides / Ramabam. Wyróżnia tę listę to, że wszystkie są opisane w Torze.
Majmonides wymienia je w następujący sposób:
1. B-g każe mu opuścić swoją ojczyznę, aby być obcym w ziemi Kanaan (Bereszit, 12:1)
2. Zaraz po przybyciu do Ziemi Obiecanej napotyka głód.(Bereszit,, 12:10)
3. Egipcjanie uprowadzają jego ukochaną żonę Sarę do pałacu faraona. (Bereszit,12:15)
4. Abraham staje w obliczu nadzwyczajnych szans w bitwie czterech i pięciu królów. (Bereszit,14:14)
5. Poślubia Hagar po tym, jak nie mógł mieć dzieci z Sarą. (Bereszit, 16:3)
6. B-g nakazuje mu się obrzezać w podeszłym wieku. (Bereszit, 17:24)
7. Król Geraru chwyta Sarę, zamierzając ją uprowadzić do siebie. (Bereszit,, 20:2)
8. B-g nakazuje mu odesłać Hagar po urodzeniu dziecka, zgodnie z życzeniem Sary. (Bereszit,, 21:12)
9. Rozłąka z synem Iszmaelem (Bereszit,, j.w.)
10. B-g każe mu poświęcić swojego syna Jicchaka jako ofiarę całopalną. (Bereszit, 22:2)
(22:1-2) …..A po tych wydarzeniach B-g wystawił Abrahama na próbę i rzekł do niego: „Abrahamie!” A on powiedział: „Oto jestem!” I powiedział: „Proszę, weź swojego syna, jedynego, którego kochasz, Jicchaka; idźcie do ziemi Moria i tam złóż go na ofiarę całopalną na jednej z gór, którą ci wskażę…”.
 

Trzynaście zasad wiary żydowskie

Majmonides
Wielki kodyfikator prawa Tory i filozofii żydowskiej, rabin Mosze ben Majmon („Majmonides”, znany również jako „Rambam”), skompilował to, co nazywa Shloshah Asar Ikkarim, „Trzynaście Podstawowych Zasad” wiary żydowskiej, jako wywodzi się z Tory. Majmonides odnosi się do tych trzynastu zasad wiary jako „podstawowych prawd naszej religii i jej fundamentów”. Trzynaście zasad wiary żydowskiej (zapisane we wstępie Majmonidesa do Pereka Chelka) to:

1. Wiara w istnienie Stwórcy, który jest doskonały pod każdym względem i jest Pierwotną Przyczyną wszystkiego, co istnieje.

2. Wiara w absolutną i niezrównaną jedność B-ga.

3. Wiara w niecielesność B-ga, ani w to, że jakiekolwiek fizyczne wydarzenia, takie jak ruch, odpoczynek lub mieszkanie, będą miały na Niego wpływ.

4. Wiara w wieczność B-ga.

5. Nakaz czczenia B-ga wyłącznie i żadnych obcych fałszywych bogów.

6. Przekonanie, że Bg komunikuje się z człowiekiem poprzez proroctwo.

7. Wiara w prymat proroctwa Mojżesza, naszego nauczyciela.

8. Wiara w boskie pochodzenie Tory.

9. Wiara w niezmienność Tory.

10. Wiara we wszechwiedzę i opatrzność B-ga.

11. Wiara w boską nagrodę i odpłatę.

12. Wiara w nadejście Mesjasza i epokę mesjańską.

13. Wiara w zmartwychwstanie umarłych.

Majmonides – Rambam

Mosze Ben Maimon urodził się w Kordobie w Hiszpanii 14 dnia miesiąca Nissan (w erew Pesach) roku 4895 (1135 n.e.). Majmonides, rabbi Mosze ben Majmon, znany też jako Rambam – Abu Imran Musa Ibn Majmon, hebr. ‏רבי משה בן מיימון‎, (ur. 4895 rok od stworzenia / 1135 n.e. w Kordobie) – żydowski filozof, główny przedstawiciel arystotelizmu żydowskiego, był też wybitnym lekarzem.
Majmonides / Rambam jest autorem najważniejszego średniowiecznego komentarza do Talmudu – „Księga przykazań” (Sefer haMicwot).
Jego ojciec Majmon, bezpośredni potomek Króla Dawida, był sędzią miejskiego sądu rabinackiego. Jego matka zmarła, gdy był jeszcze małym dzieckiem.
W wieku trzynastu lat jego rodzina została zmuszona do ucieczki z Kordoby, gdy kontrolę nad miastem przejęła fanatyczna sekta islamska; Żydzi zostali zaatakowani przez buntowników, a wiele synagog zostało zniszczonych.
Majmonides i jego rodzina podróżowali z miejsca na miejsce, szukając miejsca, w którym mogliby się przenieść i osiedlić. Nie znajdując niczego odpowiedniego w Hiszpanii, on i jego ojciec oraz młodszy brat David przeprowadzili się do Fezu w Maroku, gdzie mieszkali przez 5 lat.
W 4925 (1165 n.e.) Majmonides przyjechał do Izraela, a następnie przeniósł się do Aleksandrii w Egipcie. Później osiadł w Fustat, znanym dziś jako Stary Kair, gdzie mieszkał aż do swojej śmierci.
W Egipcie Majmonidesa wspierał jego brat David, kupiec, który importował diamenty z Indii. Jego wsparcie finansowe dało Majmonidesowi możliwość poświęcenia się studiowaniu Tory i napisaniu pracy naukowej o Misznie, przełomowej pracy z II wieku na temat prawa żydowskiego.
Tragedia spotkała go, gdy jego ojciec, żona i dwóch synów zginęło w ciągu dwóch lat, począwszy od 1166. Kilka lat później, w 1171, jego brat David utonął, gdy jego statek zatonął w drodze do Indii.
Bez wsparcia brata zaczął studiować i praktykować medycynę, walczył o utrzymanie siebie i rodziny brata.
Po pięćdziesiątce Majmonides został mianowany osobistym lekarzem na dworze królewskim, a następnie Saladyna, sułtana Egiptu i Syrii. Jego nowe nominacje i obowiązki dały mu stabilność finansową i więcej – choć wciąż bardzo ograniczonego – czasu, który mógł poświęcić na pisanie.
Jego syn i wierny uczeń, Abraham, był jedynym pozostałym członkiem najbliższej rodziny.
Majmonides zmarł 20 Tewet roku 4965 (1204 n.e.) i został pochowany w mieście Tyberiada w Ziemi Świętej.
 
Majmonides / Rambam jest autorem najważniejszego średniowiecznego komentarza do Talmudu – „Księga przykazań” (Sefer haMicwot), wielki kodytyfikator Prawa Żydowskiego. Jest autorem również takich dzieł, jak:
– „Przewodnik błądzących” (More Newuchim), napisany między rokiem 1185 a 1190 r.– podstawowe dzieło filozoficzne Majmonidesa. We wstępie zawarta została klasyczna formuła zasad doktrynalnych judaizmu oraz podstawy racjonalistycznych poglądów filozoficznych, które wywarły wpływ na filozofię scholastyczną.
– „Powtórzenie Tory”, inny tytuł „Silna dłoń”(ww. Miszne Tora, Jad Ha-Chazaka), rok 1180, którego częścią jest właśnie Księga przykazań (Sefer ha-Micwot) – wielka kodyfikacja prawa żydowskiego, wyodrębniająca i omawiająca 613 przykazań prawa Mojżeszowego. Była ona podstawą wszystkich późniejszych komentarzy do prawa żydowskiego.
– Komentarz do Miszny (Perush ha-Mishnah) – napisany w celu podniesienia rangi Miszny, jako samodzielnego, pełnoprawnego źródła studiów. Miał służyć zarówno jako wstęp do Talmudu, jak i jego rewizja, poprzez przegląd różnych interpretacji ze wskazaniem właściwych.
 
(ilustracja: Tradycyjny portret Rambama i jego autentyczny podpis)

Chasydzi na Mazowszu – Sokołów Podlaski

Sokołów Podlaski – (w jidysz Sokolow) był ważnym ośrodkiem osadnictwa żydowskiego już
w XVII wieku, a w wieku XIX należał do większych skupisk żydowskich na pograniczu mazowiecko-podlaskim. W tym czasie ludność żydowska wahała się między 40 a 70% populacji miasta. Już na początku XIX wieku w Sokołowie widoczne są znaczne wpływy chasydyzmu, a pierwsze antychasydzkie dochodzenie miało miejsce
w 1821 roku. Dwa lata później władze rządowe szacowały, że w mieście jest około 100 chasydów, co dawało ok. 1/3 żydowskiej ludności miasta. W tym czasie chasydzi mieli własną rzeźnię rytualną, modlili się w trzech synagogach
w domach Jojny Hurweca, Moszka Ajzenberga i Dawida Jankielowicza, a nakłaniani przez burmistrza do powrotu do gminnej synagogi, odpowiedzieli: „a kto burmistrza patrzyć będzie, czyli do kościoła chodzi?”. Wskazuje
to na dużą pewność siebie sokołowskich chasydów. Burmistrz postulował nawet, by zakazać chasydom odrębnego uboju rytualnego, „bo nawet w rżnięciu bydła i ptastwa na koszer różnią się od starozakonnych,
twierdząc, że oni tylko koszerne jedzą mięso”. Podobna była konkluzja antychasydzkiego zarządu gminy żydowskiej z Sokołowa, który informował, że „mimo tylekrotnych zakazów i używania nieprzyjemnych kroków od ich głupstwo odstąpić nie chcą”, prosił więc o przedsięwzięcie „kroków egzekucyjnych”.
Grupa chasydzka w Sokołowie znana była ze swego niespokojnego charakteru, przez co w mieście nie mógł się utrzymać żaden rabin. Mówiło się, że na sokołowskim cmentarzu nie ma ani jednego grobu rabina, bo po bardzo krótkim czasie urzędowania wszyscy uciekali. Ta tradycja znajduje potwierdzenie w źródłach archiwalnych. Zarząd gminy skarżył się, że: „zachodzące nieporozumienia” pochodzą jedynie „z obopólnej nienawiści, jaka powszechnie gmina starozakonnych przeciwko wybranym starszym okazywać zwykła”. Dlatego prosił, by „starozakonnych burzliwych i kłótliwych środkami policyjnemi poskramiać”, co zapewne odnosiło się do miejscowych chasydów.
Najbardziej znaną chasydzką postacią z Sokołowa był Icchak Zelig Morgenstern (1867–1939), syn Chaima Izraela z Puław, potomek dynastii kockiej, znany jako Sokolower Rebbe, czyli cadyk z Sokołowa. Morgenstern objął urząd rabina w Sokołowie jeszcze za życia swojego ojca, cadyka w Puławach, w 1899 roku. Wedle tradycji, do cadyka w Puławach przybyła wtedy delegacja z Sokołowa, z prośbą o wskazanie właściwej osoby na rabina ich miasta. Cadyk polecił im swojego syna, który miał wtedy około 30 lat, choć zła sława miasta była mu znana. Cadyk Icchak Zelig Morgenstern utrzymał się na stanowisku do swojej śmierci, do czasu nazistowskiej okupacji, podczas której został wywieziony do Otwocka, gdzie zmarł w 1940 roku. W 1905 roku po śmierci jego ojca, Chaima Izraela,
znaczna część chasydów Puław związała się z dworem w Sokołowie, obwołując Icchaka Zeliga swoim cadykiem.
W okresie międzywojennym cadyk w Sokołowie był jednym z najlepiej znanych cadyków w Polsce, a jego dwór przyciągał tysiące pielgrzymów. Sztyble jego wyznawców znajdowały się m.in. w Będzinie, Białymstoku, Kaliszu, Lublinie, Łomży, Pabianicach, Piotrkowie Trybunalskim i 20 innych miejscowościach, głównie
na Mazowszu i Podlasiu. Syn Icchaka Zeliga, rabin Menachem Mendel Morgenstern został zabity przez nazistów w 1939 roku.
Poza wyznawcami miejscowego cadyka Icchaka Zeliga Morgensterna, w Sokołowie były też sztyble cadyków: Aleksandrowa, Białej, Góry Kalwarii, Kałuszyna, Kocka, Łomazów, Mszczonowa, Otwocka, Parysowa,
Radzynia oraz Skierniewic. Najliczniejsza była grupa miejscowa, licząca około 100 chasydów regularnie modlących się w sztyblu cadyka Morgensterna. Konkurujący ze sobą chasydzki Aleksandrowa i Góry Kalwarii byli w Sokołowie tak samo liczni i tworzyli dwie największe – po sokołowskiej – grupy. Znacznie mniejsza grupa Parysowa liczyła około 20 osób.
Dzięki trzem księgom pamięci Sokołowa, znamy adresy kilku instytucji chasydzkich w mieście. Przedstawia je na międzywojennym układzie miasta załączony plan. Zachowany stary bet ha-midrasz przy ul. Magistrackiej 4 mieścił przed II wojną światową m.in. sztybel chasydów Otwocka-Warki, a także gromadził innych chasydów. Zachowały się też nowy bet ha-midrasz przy ul. Długiej 29 i synagoga. Dom i izba modlitwy cadyka z Sokołowa mieściły się w specjalnie na ten cel wybudowanym domu między ul. Piękną a Dużym Rynkiem. Budynek przetrwał, po odnowieniu mieści się w nim dziś restauracja. Sztybel chasydów Aleksandrowa znajdował się przy ul. Rogowskiego, w domu dzieci Pinkasa Ejzenberga. Sztybel chasydów Mszczonowa mieścił się w małym domku tuż przy synagodze. Chasydzi Białej do 1928 roku modlili się w pięknym, dużym domu Awrahama Pasmanika przy ul. Siedleckiej, po jego śmierci przenieśli się do budynku Talmud Tory przy ul. Nowej. Chasydzi Góry Kalwarii mieli swój sztybel w małym domku na ul. Szkolnej. Chasydzi Skierniewic mieli sztybel przy ul. Długiej, podobnie jak chasydzi Puław. Nie ocalały dwa cmentarze żydowskie istniejące niegdyś w Sokołowie.
 
💡 Burmistrz Sokołowa Podl. skarży się na tamtejszych chasydów,
1824
W skutek zalecenia obok cytowanego raportuję, że Żydzi Hussyci dotąd w Sokołowie swej sekty nie ustępują, zawsze jednakowym sposobem modlitwy odprawiają, do bużnicy uczęszczać nie chcą, lecz się wymawiają,
że razem z starozakonnemi modlić się nie mogą, ażeby im po pacierzach pierwszych wolno na swoje pacierze do bużnicy chodzić, a tym samym i sektę utrwalić mogą. Gdy razu jednego burmistrz Hussidów nakłaniał,
ażeby się z starozakonnemi Żydami do bużnicy udali, odpowiedział jeden z tych „a kto burmistrza patrzyć będzie, czyli do kościoła chodzi?” – w takim razie jeszcze drwinek używają, bo wiedzą dostatecznie, że środków znaglających władza nie użyje, a tym bardziej dozór bóżniczy zapobiec nie potrafi, bo na jego perswazje nie uważają hultaje. Na ostatek wypadałoby chazana, czyli szlachtarza Hussyckiego skasować, bo nawet w rznięciu bydła i ptastwa na koszer różnią się od starozakonnych, twierdząc, że oni tylko koszerne jedzą mięso.
 
(artykuł z książki „Chasydzki szlak Mazowsza” prof. Marcina Wodzińskiego; na zdjęciu: Ohel Jicchaka Zeliga Morgensterna cmentarzu żydowskim w Warszawie, źródło: Wikimedia Commons, the free media repository)

Hajom Jom

HaJom Jom (hebr. – היום יום, „Dzień za Dniem…”) – jest to swoisty kalendarz na rok hebrajski 5703 (1942-1943), autorstwa Rabina Menachema Mendla Schneersona na życzenie jego teścia, Rabbi Josefa Ic’chaka Schneersona, w okresie zimy 1942 roku.
Dla każdego dnia kalendarza „HaJom Jom” są przypisane fragmenty Chumasz, Tehillin i Tanji do studiowania właśnie tego konkretnego dnia – HaJom w owym 5703 roku.
Praktyka ta jest znana pod nazwą Chitas (חת”ת). Studiowanie kolejnego rozdziału Chumasz jest łączona z odpowiednim dla danego rozdziału komentarzem Raszi.
Każdego dnia Rebbe również opisywał wydarzenia historyczne, które miały miejsce w tym dniu, lub zwyczaje praktykowane w Chabad-Lubawicz tego dnia, i / lub krótka inspirująca myśli na ten dzień, zaczerpnięta, z reguły, z dzieł Szóstego Rebe, Josef’a Jic’chak’a Schneersohna. Opisując tę pracę, Rabbi Josef Jic’chak napisał: „Książka, jest małego formatu … ale przepełniona perłami i diamentami najwyższej jakości … Wybitny palatium Chasydyzmu.”
Dziennik nigdy nie był ponownie wydany, jednak wydanie odnowione było wiele razy i nadal prowadzone są nad nim studia.
W wielu synagogach Chabad Lubawicz zapisy na każdy dzień są głośno czytane po porannej modlitwie szacharit.
 

1 Cheszwan – Pierwsza Świątynia

Ukończono budowę Świątyni (827 p.n.e.)
Dnia 1 MarCheszwan roku 827 p.n.e. Świątynia, której budowa zainicjowana przez Króla Salomona zajęła siedem lat, została ukończona* (Ks.Królów 1, 6:38),
Poświęcenie Świątyni zostało jednak przesunięte na miesiąc Tiszrei następnego roku.
Pierwsza Świątynia była centralnym punktem duchowego, żydowskiego życia kraju przez 410 lat, aż do jej zniszczenia przez Babilończyków w 423 roku p.n.e.
* Istnieją też opinię, że data 1 Cheszwan nie jest dokładną datą.

Świątynia – Bes Hamikdosz.
Konstrukcja
W czwartym roku swego panowania Król Salomon podjął się budowy Świątyni.
Minęło czterysta osiemdziesiąt lat, odkąd Żydzi opuścili Egipt i postawili Przybytek na pustyni.
Dawid był Królem wojowników. Całe jego życie było zajęte wojnami wyzwoleńczymi, aż do całkowitego wyzwolenia granic Erec Israel, rozciągających się od Eufratu na północnym wschodzie do granicy afrykańskiej na południu. Chociaż Dawid zaplanował wzniesienie domu dla B-ga w Jerozolimie, jego synowi pozostało wykonanie planu.
Za panowania Salomona nastał pokój, nie było wojen. Między nim a Hiramem, królem Tyru, była ścisła przyjaźń. Salomon mógł swobodnie rozpocząć święte dzieło budowy Świątyni. Miejsce to zostało wybrane na szczycie góry Moria, gdzie Abraham udowodnił kiedyś swoją gotowość do ofiarowania swego ukochanego syna w posłuszeństwie Najwyższemu, i gdzie anioł B-ga powstrzymał zarazę i pojawił się przed Dawidem na klepisku Arauny.
Dziesiątki tysięcy ludzi były potrzebne do wykonania wielu zadań wymaganych do przedsięwzięcia o tak gigantycznych rozmiarach. Mężczyzn wysłano do Libanu, aby ścinali cedry. Kamienie ciosano w pobliżu kamieniołomów. W dolinie Jordanu odlano brąz. Z Tyru sprowadzono rzemieślników, którzy pomogli udoskonalić pracę. Statki wypływają na wschód i na zachód, aby przywieźć najlepsze materiały do ​​ozdoby Domu B-ga.
Przez siedem lat trwała ciężka praca.
Świątynia powstała jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Na miejscu nie było słychać żadnego młotka ani żadnego żelaznego narzędzia, gdyż żelazo jest pamiątką po mieczu, symbolu walki i rozlewu krwi. Kamienie zostały przycięte do wymaganego kształtu w ich kamieniołomach, a następnie przewiezione do Moriah, gdzie zostały połączone.

Rabin Don Icchak Abrabanel

Rabin Don Icchak Abrabanel, 1437-1508
Żydowski filozof, rabin, teolog i finansista i polityk. Zajmował się egzegezą tekstów Tanach. Komentator biblijny Abrabanel urodził się w Lizbonie. Był dworzaninem i ministrem Portugalskiego Króla Alfonso V. W wyniku intryg dworzan Króla, przeciwko Abrabanelowi zostały wysunięte oskarżenia, w wyniku których był zmuszony uciec do Hiszpanii, gdzie on został królewskim doradcą.
Według materiały historycznych, Abrabanel proponował Królowi Ferdynandowi i Królowej Izabeli ogromna kwotę pieniężną, by uchylili dekret o wygnaniu (1492), jednak bez skutku. Na wygnaniu Abrabanel osiadł,we Włoszech. Opublikował m.in. komentarz do Tory, wydany w 1584 w Wenecji.

Wykład Rabina Szaloma Stamblera do parsz Tory Noach oraz Lecha Lecha

Wykład Rabina Szaloma Dow Ber Stamblera w synagodze łódzkiej na temat rozdziałów Tory: Noach, Lech Lecha. „Każdy człowiek, póki nie jest osądzony, jest sprawiedliwy…”

Bereszit. Jeżeli B-g mógł zacząć od nowa – my też możemy.

Mężczyzna zamówił parę spodni szytych na miarę przez doświadczonego krawca. Gdy przyszedł odebrać spodnie, krawiec przeprosił, że nie są jeszcze gotowe. Dość zdenerwowany, dżentelmen zauważył: „B-g stworzył cały świat w siedem dni. Ile czasu zajmuje zrobienie jednej pary spodni?!”
Na co krawiec odpowiedział: „Tak, ale spójrz, jaki bałagan jest na świecie. Chcesz, żeby twoje spodnie wyglądały jak świat B-ga?
 
Pierwszy parsza nowego cyklu czytania/studiowania Tory – Bereszit, opisuje m.in. historię stworzenia, poczynając od dobrze znanego wersetu, który powszechnie tłumaczony jest: „Na początku B-g stworzył niebo i ziemię…” (Bereszit, 1:1). Ale chasydzcy mędrcy zinterpretowali te słowa następująco: „B-g stworzył początki”. Stwórca nie tylko stworzył nowy świat, ale stworzył ideę nowych początków i nowych możliwości na zawsze.
 
Wyobraź sobie, że nigdy nie było czasu ani okazji, aby zacząć od nowa? Nasze życie byłoby za to znacznie biedniejsze.
Pewnie zaskakującym wydaje się sformułowanie, że według tradycji midraszowej i kabalistycznej, nasz świat nie był pierwszym światem stworzonym przez B-ga. Stworzył też inne światy, ale one mu się nie podobały i dlatego nie przetrwały. Dopiero kiedy przyszło do naszego świata, mówi: „I B-g widział, że to było dobre”. Ten świat znalazł łaskę w Jego oczach. Inne nie. (Bereiszit Rabba, 3:7)
Co mówi nam Midrasz? Że B-g popełnił błędy? Że coś poszło nie tak i musiał próbować raz jeszcze, dopóki nie stwierdził, że „jest dobrze”? To nie pasuje w przypadku Najwyższej Istoty.
Rabin Josef Dow Ber Solowejcik* mówił: „Oczywiście, B-g nie musi 'ćwiczyć’, dopóki nie zrobi tego, co zamierzył dobrze! Tworząc kilka światów przed naszym, B-g celowo udzielił nam ważnej lekcji na całe życie. Że można popełnić błąd. Że możemy zacząć od nowa. Że mogą być nowe początki”.
Weźmy przykład Adama i Hawy (Ewy). Ich syn, Kain, zabił własnego brata Hela (Abla) (Bereszit, 4:8), unicestwiając ćwierć światowej populacji w owych czasach, gdy było wszystkiego 4 żyjące osoby na tym świecie. Czy można sobie wyobrazić, jak się czuli? Urodzili mordercę! Mogli zdecydować, że nie sprowadzą więcej dzieci do raczkującego świata, i by byli wybaczeni…. Zamiast tego zdecydowali się kolejne dziecko, Seta, który stał się przodkiem Noego (Noacha), Abrahama i nas wszystkich.
A gdyby zrezygnowali? Gdzie byśmy byli? Czy rzeczywiście istnielibyśmy? Dzięki B-gu zaczęli od nowa i odbudowali swoją rodzinę. Dzięki B-gu, podjęli właściwą decyzję – taką, która opierała się na możliwości rozpoczęcia od nowa i nadziei, że następnym razem będą mogli zrobić coś lepiej.
Jeżeli B-g mógł zacząć od nowa, Adam i Hawa mogliby zacząć od nowa – my też możemy.
 
(na podstawie opracowań m.in. Chabad.org, ilustracja: Chabad.org)
* Josef Dow Ber Solowejcik (1903 – April 9, 1993) – główny amerykański ortodoksyjny rabin, talmudysta i współczesnym filozofem żydowskim
 

Sukot – zamieszkaj w sucie

Święto Sukot, upamiętniające troskę Wiekuistego o naród żydowski podczas ich 40-letniej podróży przez pustynię (1313-1273 p.n.e.), obchodzone jest przez siedem dni, począwszy od wigilii 15 Tiszrei. nakazano nam „mieszkać” w suka – chatce o tymczasowej konstrukcji, pokrytej dachem z surowej, niedokończonej materii roślinnej (gałęzie, trzciny, bambus itp.) – co oznacza doczesność i kruchość ludzkiego zamieszkania i człowieka schronienia i naszej całkowitej zależności od ochrony i opatrzności B-żej.
„Jak [spełnia się] micwę mieszkania w suce? Należy jeść, pić i mieszkać w suce dzień i noc, tak jak mieszka się we własnym domu w inne dni w roku: przez siedem dni człowiek powinien uczynić swoje mieszkanie czy dom swoim tymczasowym miejscem zamieszkania, natomiast swoją sukę mieszkaniem stałym” (Kodeks Prawa Żydowskiego, Orach Chaim 639:1).
Co najmniej jeden k’zayit (ok. 1 uncji) chleba należy zjeść w suce w pierwszy wieczór Święta, między zapadnięciem zmroku a północą. Odmawiane jest specjalne błogosławieństwo Leisziw BaSuka. Przez resztę dni Święta wszystkie posiłki należy spożywać w suce, jak nakazuje Kodeks Prawa Żydowskiego (po poradę można skontaktować się z Rabinemi, co stanowi „posiłek”). Zwyczajem Chabadu jest powstrzymanie się od jedzenia lub picia czegokolwiek poza suką, nawet szklanki wody.

Elul 22

Doktryna chasydzka wymaga, aby przed upomnieniem drugiego obcinać sobie „paznokcie”, aby drugiego nie pokaleczyć. „Oni (siły zła) chwytają za paznokcie”; każde pchnięcie to k’lipa i sitra achra. Po obcięciu „gwoździ” musi nastąpić „oblewanie rąk”, jak wyjaśnia to Chasyd – wywołanie intelektu w emocjach.

Elul – 12 ostatnich dni – Selichot

12 dni miesiąca Elul, począwszy od dnia 18 Elul mają szczególne znaczenie. Te 12 dni odpowiadają 12 miesiącom w odchodzącego roku (każdy dzień „jest jednym z miesięcy”). W tym okresie należy postarać się o pełną analizę swoich działań, czynów za miniony rok (obecnie – za odchodzący rok 5782). 18 Elul 'odpowiada’ się za miesiąc Tiszrei, który rozpoczął się w  roku temu, 19 Elul – za Cheszwan i tak dalej, aż do 29-go Elul, w wigilię Rosz Haszana, kiedy należy odpowiedzieć za czyny ostatniego miesiąca –  właśnie samego miesiąca Elul, który trwa. 

Recytuje się:

„Ribono szel Olam, dziś (18, 19…) Elula i ja proszę Cię, Wiekuisty, w te dni Slichot o wybaczenie mi wszystkich moich grzechów i błędów, które popełniłem w miesiącu Tiszrei odchodzącego roku i oczyszczenie mnie ze wszystkich złych rzeczy, czynów, których zrobiłem nieświadomie lub celowo w tego dnia… ”:

18 Elul = miesiąc Tiszrei

19 Elul = miesiąc Cheszwan

20 Elul = miesiąc Kislew

21 Elul = miesiąc Tewet

22 Elul = miesiąc Szwat

23 Elul = miesiąc Adar

24 Elul = miesiąc Nisan

25 Elul = miesiąc Ijar

26 Elul = miesiąc Siwan

27 Elul = miesiąc Tamuz

28 Elul = miesiąc Aw

29 Elul = miesiąc Elul

(ilu starcia: Chabad.org)

Jesziwa – edukacja żydowska

Jesziwa (hebr.: ישיבה w dokładnym tłumaczeniu -. ”siedzący” – jest to tradycyjna żydowska instytucja edukacyjna skoncentrowana na studiowaniu literatury rabinicznej, przede wszystkim Talmudu i Halachy (prawa żydowskiego); Tora i filozofia żydowska są studiowane równolegle. Nauka odbywa się zwykle poprzez codzienne grupowe sziurim – wykłady, zajęcia, a także zajęcia w parach zwanych chawrusas (z aramejskiego: „przyjaźń” lub „współpraca”). Uczenie się w stylu chawrusy jest jedną z unikalnych cech jesziwy.
W Stanach Zjednoczonych, w niektórych państwach Europy oraz w Izraelu różne poziomy edukacji jesziwy mają różne nazwy. Tak na przykład, w Stanach Zjednoczonych lub w Europie uczniowie szkół podstawowych są zapisywani do chederu, uczniowie w wieku po bar micwie (powyżej 13 lat) chłopcy uczą się w metiwcie, a studenci na poziomie licencjackim uczą się w beit midraszu lub jesziwie gedola (hebr. ישיבה גדולה – dokładnie: „wielka jesziwa”). W Izraelu uczniowie szkół podstawowych są zapisywani do Talmud Tory lub chederu, uczniowie w wieku po bar micwie uczą się w jesziwie ketanie (hebr. ישיבה קטנה, dosł. „mała jesziwa” lub „mniejsza jesziwa”); uczniowie w wieku szkolnym uczą się w jesziwie gedola. Kollel to jesziwa dla żonatych mężczyzn. Kollel często wypłaca swoim studentom symboliczne stypendium. Studenci litewskiej i chasydzkiej wyższej jesziwy zazwyczaj uczą się w jesziwie do momentu założenia rodziny.
Historycznie do jesziw uczęszczali tylko mężczyźni. Dziś wszystkie nieortodoksyjne jesziwy są otwarte również dla kobiet. Istnieją oddzielne jesziwy dla ortodoksyjnych kobiet i dziewcząt (midrasza lub „seminarium”). Programy nauczania w szkołach/jesziwach dla dziewcząt i kobiet różnią się od tradycyjnych jesziw dla chłopców i mężczyzn, uwzględniają naturalną odmienność płci i odpowiednio życiowe cele.

Trzy codzienne modlitwy – początki i do dziś

Prawo żydowskie nakłada na nas obowiązek*modlić się trzy razy dziennie: rano, po południu i wieczorem. 

Modlitwy te nazywane są: modlitwą poranną – szacharit, modlitwą popołudniową – mincha oraz modlitwa wieczorną (arwit lub maariw).

Nasi mędrcy mówią nam, że zwyczaj modlenia się trzy razy dziennie został pierwotnie wprowadzony przez naszych Patriarchów, Abrahama, Jicchaka i Jaakowa. Abraham wprowadził modlitwę poranną, Jicchak – po południu, a Jakow – wieczorem

W Zohar (gdzie objawione jest wewnętrzne znaczenie Tory) oraz w filozofii Chabadu wyjaśnione jest, że każdy z trzech naszych Praojców reprezentował szczególną cechę, którą wprowadzili w służbę B-gu. Abraham służył B-gu z miłością; Jicchak – z podziwem i zachwytem; Jaakow — z miłosierdziem i bojaźnią. Nie chodziło o to, że w każdym z nich brakowało cech innych, ale każdy miał określoną ‚wiodącą’ cechę, która była bardziej wyeksponowana. W ten sposób Abraham wyróżniał się szczególnie cechą życzliwości  – chesed (חסד) i miłości – Ahawa (אהבה), podczas gdy Jicchaka szczególnie wyróżniała cecha sprawiedliwości – din (דין) i czci (יראה), podczas gdy Jakow odziedziczył obie te cechy, wydobywając nową jakość, połączył pierwsze dwie w dobrze wyważoną i trwałą cechę prawdy – emet (אמת) i miłosierdzia – rachamin (רחמים). My, dzieci Abrahama, Jicchaka i Jakowa, odziedziczyliśmy wszystkie te trzy wielkie cechy naszych Patriarchów, a to pozwala nam służyć B-gu i modlić się do Niego z miłością, bojaźnią i miłosierdziem. Miłosierdzie pojawia się, gdy zdajemy sobie sprawę, że nasza dusza jest częścią B-boskości i współczujemy jej, ponieważ tak często jest odwracana od B-ga przez materialne aspekty życia codziennego.

Od momentu Darowania Tory ludowi żydowskiemu na górze Synaj, nasz sposób życia został dla nas wyznaczony przez B-ga. Tora oznacza „nauczanie”, „instruowanie”, „przewodnictwo”; Tora bowiem uczy nas sposobu życia w każdym szczególe naszego codzienności. Tora zawiera 613 przykazań. Wśród nich jest nakaz „służenia B-gu całym sercem i całą duszą” (Ks.Dwarim,11:13). Jak służyć B-gu całym sercem? Modląc się do Niego. W ten sposób wypełniamy nie tylko przykazanie modlenia się do B-ga, ale także inne przykazania, takie jak miłowanie B-ga, bojażni…, które też są odrębnymi przykazaniami.

Przez pierwsze tysiąc lat, mniej więcej od czasów Mojżesza, nie było ustalonego porządku modlitwy. Każdy miał obowiązek modlić się do B-ga każdego dnia, ale forma modlitwy i to, ile razy dziennie się modlić, pozostawiono człowiekowi indywidualnie.

W Świątyni Jerozolimskiej –  Bejt HaMikdasz, obowiązywał jednak ustalony porządek codziennych modlitw [według porządku przynoszeń  codziennych ofiar] – modlitwy poranne i wieczorne, przy tym ofiara wieczorna rozciągała się na noc. W specjalne dni, takie jak Szabat, Rosz Chodesz i święta, składano także „dodatkowe” ofiary (musaf). W związku z tym, nie było niczym niezwykłym, że niektórzy Żydzi modlili się  też trzy razy dziennie: rano, popołudniu i wieczorem. Na przykład Król Dawid deklarował, że modlił się trzy razy dziennie (Techilim, 55:18), natomiast Daniel (w Babilonie) modlił się trzy razy dziennie stojąc  twarzą skierowaną na Jerozolimy (Daniel, 6:11).

Istnieją dowody na to, że nawet w czasach pierwszej Świątyni w Jerozolimie istniały publiczne miejsca modlitwy zwane Beit Ha’am (Ks.Jeremiasza, 39:8), które zostały zniszczone przez  Babilończyków jednocześnie ze zniszczeniem Świątyni Jerozolimskiej.

Po zniszczeniu Świątyni Jerozolimskiej i uprowadzeniu Żydów do niewoli babilońskiej, Żydzi nadal gromadzili się i modlili najczęściej razem. Miejsca modlitwy stały się jak „małe świątynie” – Beit Mikdash Me’at (Ezra, 11:6). W latach wygnania dzieciom urodzonym i wychowanym w Babilonie brakowało odpowiedniej znajomości Świętego Języka (hebrajskiego), mówiły ‚mieszanym’ językiem. Dlatego też, gdy Żydzi powrócili do swojej ojczyzny po siedemdziesięciu latach wygnania, Skryba Ezdrasz wraz z członkami Wielkiego Zgromadzenia (składającego się z proroków i mędrców, w sumie 120 członków) ustalili tekst codziennej modlitwy – Szmone Esre  („Osiemnaście Błogosławieństw”) – Amida. Odmawianie tej modlitwy trzy razy dziennie stało się od tej pory (według ówczesnego postanowienia Wielkiego Zgromadzenia) obowiązkiem w życiu żydowskim. Od tamtego czasu stało się częścią żydowskiego prawa (Halacha) dla każdego Żyda odmawianie tego określonego i ustalonego porządku modlitwy trzy razy dziennie, odpowiadającego codziennym przenoszeniom w Świątyni, z dodatkowymi modlitwami (musaf) w Szabat, Rosz Chodesz i Święta oraz specjalna modlitwa „na zakończenie” (Neilah) w Jom Kippur.

W ten sposób główne części codziennych modlitw zostały sformułowane przez naszych Mędrców. Obejmowały one modlitwę Szma Izroel… i Szmone Esre, które nadal są głównymi częściami składowymi naszych porannych i wieczornych modlitw, podczas gdy Szmone Esre jest również główną częścią modlitw popołudniowych – mincha. Częścią porannej modlitwy stało się również codzienne czytanie określonych Techilim (Psalmów Dawidowych), które niegdyś śpiewali Lewici w Świątyni Jerozolimskiej. Pewne Tehilim Dawida zostały włączone do porannej modlitwy, a specjalne błogosławieństwa przed i po Szma zostały dodane. 

Od czasu spisania Miszny przez Rabina Judę HaNasi (około roku 3910 — około 500 lat po Ezdrasz), a zwłaszcza od czasu ukończenia Talmudu (około 300 lat później lub około 1500 lat temu), został sformułowany podstawowy porządek naszych modlitw, jaki znamy również dziś.

* Głównie obowiązek ten dotyczy mężczyzn, lecz bardzo wskazany również dla kobiet.

(ilustracja: „The Leviim Judaica Jewish Art Gallery Of Brooklyn”

Nie ma przypadków

Rabi Hillel* był znanym Chasydem. Podczas jednej ze swoich podróży, pewnego dnia zawitał do skromnego zajazdu, który prowadził niezamożny Żyd.
Gospodarz uprzedził od razu z góry gościa, przepraszając zarazem, że ponieważ wszyscy mieszkańcy miasteczka wyszli do pracy w polu, prawdopodobnie nie będzie miał dla niego nic do jedzenia, nic, z czego mógłby przygotować posiłek.
Rabi Hillel odparł na to: „Do czasu, kiedy skończę swoją modlitwę, będziesz miał przed sobą sporą rybę nadającą się do upieczenia…”, po czym zaczął się modlić. Gospodarz również przyłączył się do modlitwy – przy okazji, być może maił nadzieję, że zdoła kupić jajko lub ziemniaki i upichcić z tego skromne jedzenie.
Po kilku minutach rozległo się pukanie do drzwi. Na progu stał syn miejscowego rybaka, w rękach trzymał pokaźnej wielkości rybę na sprzedaż. Chłopak wychwalał oferowaną zdobycz, wspominając przy tym, że jego ojciec po raz pierwszy w całym jego rybackim życiu zdołał złowić tak wielką rybę w tak krótkim czasie połowu, ja dzisiaj. Wszyscy, kto był w kuchni, zabrali się do pracy, tak, że upieczona już ryba była gotowa na kilka minut przed tym, jak Rabi Hillel skończył się modlić.
Podekscytowany gospodarz nie omieszkał skomentować tak niezwykłego wydarzenia i obiecał Rabiemu Hillelowi, będzie regularnie się modlić i jeszcze mocnej służyć HaSzem.
 
* Hillel Starszy (Hillel Hazaken) jest jednym z najbardziej wpływowych rabinów w historii Żydów. Prowadził szkołę – „Szkoła Hillela”, która ostatecznie stała się główną akademią studiowania Tory przed zniszczeniem Drugiej Świątyni. Jego tytuł, Starszy, odróżniał go od późniejszych Hillelów, w tym jego potomka, Hillela Hakatana („Mały”). Jest przodkiem Księcia Judy, który skompilował Misznę. Do dziś jego nauki i lekcje są integralną częścią żydowskiej perspektywy i praktyki.

1 Elul

Żydzi marokańscy uratowani z portugalskiego podboju (1578)
W 1578 roku armia portugalska pod dowództwem króla Sebastiana I połączyła siły ze zdetronizowanym marokańskim sułtanem Abdallahem Mohammedem, który pragnął odzyskać tron po swoim wuju Abd al-Maliku. Zwycięstwo portugalskiego króla nieuchronnie doprowadziłoby do niesławnej Inkwizycji, która zawładnęła Marokiem. 4 sierpnia, co odpowiada 1 Elul, armia portugalska została pokonana w tak zwanej Bitwie Trzech Króli. Wiele żydowskich wspólnot marokańskich co roku upamiętniało tę datę jako dzień świętowania, dziękując B-gu za Jego zbawienie.

 

1 Elul – Mojżesz po raz kolejny wstępuje na górę Synaj

Mojżesz wstępuje na Synaj na 40 dni (1313 r.p.n.e.)
Wczesnym rankiem 1 Elul roku 2448 od stworzenia świata (1313 r.p.n.e.) Mojżesz ponownie wszedł na górę Synaj, zabierając ze sobą kamienne tablice, które wyciął według rozkazu Haszem ( patrz kartkę z historii na dzień Aw 30) , aby B-g ponownie wpisał Dziesięć Przykazań. Na górze B-g pozwolił Mojżeszowi „zobaczyć Moje plecy, ale nie Moją twarz” (co Majmonides interpretuje jako postrzeganie rzeczywistości B-ga, ale nie Jego istoty) – najbliżej jakakolwiek ludzka istota kiedykolwiek zbliżyła się do poznania B-ga – i nauczył go tajemnicy Jego „Trzynastu Atrybutów Miłosierdzia” (Szmot/Ks.Wyjścia, 33:18-34:8).
Mojżesz pozostał na górze przez 40 dni, aż do 10 dnia Tiszrei (Jom Kippur), w którym to czasie otrzymał od B-ga szczere, z serca płynące przebaczenie i pojednanie z ludem Izraela po tym, jak zdradzili przymierze z Najwyższym za sprawą „złotego cielca”. Był to trzeci z trzech 40-dniowych okresów Mojżesza na górze Synaj w związku z Darowaniem Tory. Odtąd miesiąc Elul jest nazywany „miesiąc B-żego miłosierdzia i przebaczenia”.

Pożyczki – Micwą

Micwa udzielania pożyczek.
Udzielanie pożyczek potrzebującym – jest to wielka micwa – przykazanie Stwórcy (omawia m.in. rozdz. bieżącego tygodnia Ree, 15:7-8). Jak czytamy tu: „Jeżeli znajdzie się wśród was osoba potrzebująca, spośród waszych braci, w jednym z waszych miast, na waszej ziemi, którą wam daje Wiekuisty, wasz B-g, nie będziecie zatwardzali twoje serce, a nie zamykaj ręki przed potrzebującym bratem, ale otworzysz swoją rękę przed nim i pożyczysz mu tyle, by zaspokoił potrzeby, na to, czego mu brakuje”.
O pożyczkach również mowa w Księdze Szmot (Wyjścia): „Gdy pożyczasz pieniądze Mojemu ludowi, biednemu [który jest] blisko ciebie, nie będziesz zachowywał się wobec niego jak pożyczkodawca; nie będziesz mu naliczał odsetek”. Stąd dowiadujemy się, że udzielenie nieoprocentowanej pożyczki jest tak naprawdę obowiązkiem Tory. Dzieje się tak pomimo faktu, że pożyczkodawca mógł w tym czasie wykorzystać te pieniądze na naliczanie odsetek w banku lub innego rodzaju inwestycji.
Spełnienie przykazania udzielania pożyczek jest bardziej cenione niż spełnienie micwy dawania jałmużny, ponieważ jest mniej krępująca dla osoby potrzebującej – wziąć pożyczkę niż otrzymać jałmużnę. Ponadto, udzielając pożyczki w odpowiednim czasie, można przede wszystkim uchronić człowieka przed osiągnięciem stanu zubożenia.
Celem zapewnienia możliwości udzielania pożyczek, by potrzebujący mogli ją otrzymać, każda gmina żydowska tworzy bezpłatny fundusz pożyczkowy. Zwykle mieszkańcy miasta wpłacają na fundusz pieniądze, które z kolei mogą zostać wykorzystane na udzielanie potrzebującym mieszkańcom nieoprocentowanych pożyczek. Ci, którzy wpłacają składki na ten fundusz, właśnie wypełniają przykazanie [użyczając własnych pieniędzy] celem zaspokojenia niezbędnych potrzeb potrzebującym.

Mizrahim

Aszkenazyjczycy, Sefardyjczycy i Mizrahim….. Dziś porozmawiamy o Mizrahi.
Kim są Żydzi Mizrahi?
Choć często myleni z Żydami sefardyjskimi, Żydzi Mizrahi (Mizrachijczycy) mają osobne dziedzictwo na Bliskim Wschodzie.
 
Mizrachijczycy – Żydzi Mizrahi są często myleni z Żydami Sefardyjskimi (ponieważ mają wiele wspólnych zwyczajów religijnych), Żydzi Mizrahi mają osobne dziedzictwo. Żydzi Mizrahi (po hebrajsku „wschodni” lub „wschodni”) wywodzą się z terenów Bliskiego Wschodu, Afryki Północnej, Azji Środkowej, na Kaukazie. Ich najwcześniejsze społeczności pochodzą z późnego antyku, a najstarsze i największe z tych społeczności znajdowały się we współczesnym Iraku (Babilonia), Iranie (Persja) i Jemenie.
Dzisiaj większość Żydów Mizrahi mieszka w Izraelu lub Stanach Zjednoczonych. W swoich nowych domach Żydzi Mizrahi bardzo dbają o utrzymanie silnych więzi z innymi Żydami, którzy pozostali w krajach pochodzenia ich rodzin. Dlatego nierzadko można znaleźć synagogę specyficznie perską lub bucharską itd. Żydzi Mizrahi też nie mają jednego wspólnego języka żydowskiego; różne podgrupy posługiwały się własnym językiem/dialektem i najczęściej tak pozostało do dziś, jak na przykład dialekty jeudeo-arabskie takie jak maghrebi.
Unikalna kultura Mizrahi przeniknęła w ostatnich latach do izraelskiego społeczeństwa głównego nurtu. Na przykład, muzyka jemeńska wkroczyła na scenę pop razem z kilkoma zespołami, połączyła tradycyjne instrumenty, rytmy i teksty z nowoczesnym stylem. Złotnicy jemeńscy tworzą przedmioty religijne, tradycji żydowskiej swoich społeczności używane przez Żydów wszystkich środowisk. Restauracje „Mizrahi” – w których goście dzielą się dużymi półmiskami z nadzianym mięsem, chlebem i miską wypełnioną sałatkami i przyprawami – stały się dość popularnymi miejscami spotkań w Izraelu.
Jednak do dziś Izraelu wciąż można trafić na pewne „fermenty” pomiędzy społecznościami: Żydzi aszkenazyjscy nadal dominują w rolach kierowniczych w instytucjach publicznych. Szczęśliwie te „fermenty” między ludzkie w społeczeństwie żydowskim zanikają.
 
Niewielka grupa Żydów Mizrahi żyje w Polsce. Przybyli u z Imperium Osmańskiego w dawnych czasach migracji ludności z Turcji lub Armenii. Raczej nie mieli nazwisk, tylko oryginalne hebrajskie imiona, jak na przykład: Abram, Salomon i tak przedstawiali się; z biegiem lat do tych imion były dodawane „polskie końcówki” ‚..czyk’”, co oznacza „syn” (określająca pochodzenie przodków), czy ‚..ski’, czy też ‚..wicz’.
Obecnie nie mamy „ostrych” podziałów, gdyż przedstawicieli Żydów Mizrahim wchodzili w związki z Żydami Sefardyjskimi, bądź Aszkenazi.
 
* O Żydach Sefardyjskich tu: https://chabad.org.pl/sefardyjczycy/
* O Żydach Aszkenazi tu: https://chabad.org.pl/aszkenazyjczycy/
 
(zdjęcie: My Jewish Learning< Israeli Olim 4783)

22 Aw

Odejście z tego świata Rabina Mordechaja ben Hillela (1298)
R. Mordechaj ben Hillel był wybitnym uczonym mieszkającym w Norymberdze w Niemczech. Jest autorem słynnego kompendium halachicznego, znanego jako Mordechaj, zawartego we wszystkich standardowych drukach Talmudu. R. Mordechaj, jego żona i pięcioro dzieci zginęli w głośnych masakrach Rindfleisch, 22 Menachem Aw, 5058 (1298).

Świątynna Menora – kilka faktów

O Świątynnej Menorze, której duchowe światło świeci do dziś.:
B-g nakazał: w Przybytku (Miszkanie) a następnie w Świątyni Jerozolimskiej powinny znajdować się święte światła. Oprócz Świętej Arki, stołu na chleby pokładne, dwóch ołtarzy (jeden złoty i jeden miedziany) oraz kadzi (w której kapłani myli ręce i nogi), znajdowała się menora, kandelabry, które od tamtych czasów stały się symbolem żydowskiego narodu.
– W Księdze Wyjścia / Szmot, dokładnie – w instrukcjach dotyczących budowy Przybytku (Miszkanu) szczegółowo opisane jest, w jaki sposób miała być ukształtowana menora.
– Była wykonana z jednolitej bryły złota. Stanowiła jedną
z nielicznych ozdób Świątyni, które zostały wykonane z jednego kawałka czystego złota. Było to niezwykle trudne do wykonania. Jak mówi Midrasz, Mojżesz zastanawiał się, jak można tego dokonać. W odpowiedzi B-g kazał mu wrzucić bryła złota do ognia, gdzie w cudowny sposób nabierze pożądanego kształtu.
– Menora składała się z centralnego pnia, z trzema gałęziami na każdym z dwóch ramion. Każda gałąź, jak również centralny trzon, były zwieńczone lampą (pojemnikiem do oliwy) – w sumie menora składała się z pojemników na siedem świateł.
– Centralny trzon oraz gałęzie ozdobiono dziewięcioma „kwiatami”, jedenastoma „gałkami” i 22 ozdobnymi „kielichami”. Majmonides słynął z rysowania tych kielichów skierowanych w dół. Wyjaśnia się, że odwrócone kielichy symbolizują dynamikę dzielenia się B-skim światłem i dobrocią z innymi.
– W zewnętrznej komnacie Miszkanu (Przybytku) znajdowały się trzy przedmioty: Menora – od strony południowe, stół na chleby – od północy oraz złoty ołtarz kadzidła pośrodku.
– Każda z siedmiu lamp menory była wypełniona czystą koszerną oliwą z oliwek i knotem, który był zapalany codziennie. Co ciekawe, przygotowanie lamp wydaje się być nawet ważniejsze niż samo oświetlenie. Każdy Żyd był uprawniony do zapalenia menory (See Miszne Tora, Beit Hamikdasz 9:7), jednak tylko Aharon i jego potomkowie mogli dokonać przygotowania świateł menory. Każda lampa była wypełniona pół logiem oliwy, która wystarczyła na spalenie przez najdłuższą zimową noc. [log – biblijna jednostka miary objętości płynów]
-Było jedno światło/lampa, zwane „lampą zachodnią”, które miało płonąć „nieustannie” zarówno w dzień, jak i w nocy. Która to lampa była lampą zachodnią? Między mędrcami od dawna toczy się polemika, czy menora została ustawiona tak, że jej gałęzie rozciągały się ze wschodu na zachód, czy z północy na południe. Według opinii, że menora była umieszczona północ-południe, centralną lampę uważano za „zachodnią”, gdyż knot tej lampy był pochylony w kierunku zachodnim”. Według opinii, że menora była ułożona ze wschodu na zachód, może odnosić się albo do lampy, która faktycznie znajdowała się najbliżej zachodu, albo do drugiej na wschodzie – pierwszej, którą można nazwać „zachodnią”, ponieważ znajdowała się na zachód od lampy wysuniętej najdalej na wschód.
– Przez setki lat menora była przechowywana w tymczasowym Przybytku lub w jego „półstałych iteracjach”. Gdy Salomon budował Świątynię w Jerozolimie, kazał wykonać 10 dodatkowych menor i umieścić je w sanktuarium, pięć po prawej stronie istniejącej menory i pięć po jej lewej stronie.
– Menora jest zwykle pokazywana na ilustracjach z zaokrąglonymi, półokrągłymi gałęziami. Spopularyzował to w dużej mierze obraz znajdujący się na Łuku Tytusa, przedstawiający zwycięskich żołnierzy rzymskich powracających z łupami z Jerozolimy, którą zniszczyli. Wydaje się jednak, że wielkie autorytety, Raszi, Majmonides i inni, byli zdania, że gałęzie menory były w rzeczywistości proste, rozciągające się na zewnątrz po przekątnej.
– Wraz z innymi przedmiotami unikatowymi Świątyni zabronione jest powielanie menory do użytku osobistego / 'domowego’. Odtworzenie siedmioramiennej menory może być problematyczne nawet wtedy, gdy jest ona wykonana z innych metali, pozbawiona wszystkich elementów ozdobnych oryginalnej menory lub nieco inaczej ukształtowana.
(ilustracja: Chabad.org; opracowanie wg Menachem Posner )
 

Aw 17

Rebe Cemach Cedek wyjaśnił związek ognia i wewnętrznej Tory. Tora wewnętrzna dodaje witalności Torze Objawionej. Gdy człowiek studiuje halachę i wie, że po 120 latach na ziemi ta sama halacha będzie w gan eden, to dodaje mu trochę ognia.

RAMA

RAMA – Rabin Mosze Iserles (znany właśnie jako Rama) – 1525-1572. Rabin Polski. Był rabinem Krakowa. Wybitny autorytet halachiczny. M.in. prawo Żydów aszkenazyjskich bazuje na jego opiniach.
RAMA jest autorem „Mapy”, komentarza do Szulchan Aruch i „Darkei Mosze”, komentarza do Arbaa Turim.

Aw 13

„Mów o nich, gdy jesteś w domu twoim…” (Dwarim, 6:7). Nasi mędrcy (1) wyjaśniają, że „mów o nich” odnosi się do słów Tory. Jednak w samym studiowaniu Tory jest wiele stopni i wszystkie te stopniowania są tutaj wyjaśnione:
„Gdy jesteś w domu twoim..” odnosi się do zajęcia duszy Torą, gdy znajduje się ona w skarbcu dusz, przed zstąpieniem do tego skromnego świata.
„Gdy idziesz w drogę” odnosi się do czasu, w którym dusza schodzi ze świata do świata, z płaszczyzny na płaszczyznę, aż do momentu, gdy schodzi poniżej tego najniższego świata, aby zostać umieszczoną w ciele fizycznym. Tam dusza „wchodzi na drogę” tego świata aż do starości, aż do…
„Gdy się położysz”, kiedy nadejdzie wyznaczony przez człowieka czas. Wtedy również Tora będzie go chronić, jak wyjaśniono w rozdziale szóstym Awot (2), aż do…
„Gdy wstaniesz”, jak jest powiedziane, „kiedy się obudzisz (będzie to twoja mowa)” ***.

  • 1. Joma 196. Por. Sifri w tym wersecie.
  • 2. Miszna 9.
  • 3. Miszlej 6:22. Odniesienie dotyczy czasu, kiedy umarli ożyją („kiedy wstaniesz… itd.”).

12 Aw – dysputa Nachmanidesa

W roku 1263, dnia 12 Aw  nakazu Króla James’a I z Aragonii (Hiszpania) Nachmanides (Rabin Mojżesz ben Nachman, 1194-1270) został zmuszony do udziału w toczącej się w obecności Króla publicznej debacie przeciwko Żydowi, który (pod przymusem) przeszedł na chrześcijaństwo, Pablo Christiani.
Nachmanides wystąpił z tak błyskotliwą obrona judaizmu, obalając twierdzenia chrześcijaństwa, że posłużyły jako podstawa wielu takich przyszłych dysput na przestrzeni pokoleń. Niewątpliwie miał wielką przewagę w tej dyspucie.
Ponieważ jego zwycięstwo było obrazą religii króla, Nachmanides został zmuszony do ucieczki z Hiszpanii. Przyjechał do Jerozolimy, gdzie zastał zaledwie garstkę żydowskich rodzin żyjących w skrajnej nędzy.
Nachmanides ożywił tamtejszą społeczność żydowską, przywrócił ludziom nadzieję i wiarę.
Synagoga, którą zbudował na Starym Mieście, do dziś działa< bardzo uczęszczana i jest prawdopodobnie najstarszą stojącą synagogą na świecie.
Z nakazu Króla James’a I z Aragonii (Hiszpania) Nachmanides (Rabin Mojżesz ben Nachman, 1194-1270) został zmuszony do udziału w toczącej się w obecności Króla publicznej debacie przeciwko Żydowi, który (pod przymusem) przeszedł na chrześcijaństwo, Pablo Christiani.
Nachmanides wystąpił z tak błyskotliwą obrona judaizmu, obalając twierdzenia chrześcijaństwa, że posłużyły jako podstawa wielu takich przyszłych dysput na przestrzeni pokoleń. Niewątpliwie miał wielką przewagę w tej dyspucie.
Ponieważ jego zwycięstwo było obrazą religii króla, Nachmanides został zmuszony do ucieczki z Hiszpanii. Przyjechał do Jerozolimy, gdzie zastał zaledwie garstkę żydowskich rodzin żyjących w skrajnej nędzy.
Nachmanides ożywił tamtejszą społeczność żydowską, przywrócił ludziom nadzieję i wiarę.
Synagoga, którą zbudował na Starym Mieście, do dziś działa< bardzo uczęszczana i jest prawdopodobnie najstarszą stojącą synagogą na świecie.

(zdjęcie: Ramban Synagogue Jerusalem, Travel Site)

Szabat Chazon

Szabat przed Tisz’a B’Aw (Szabat Proroctwa/Szabat Wizji) 🕍
Szabat Chazon („Szabat [wizji]” שבת חזון) bierze swoją nazwę od Haftary, która jest czytana w Szabat bezpośrednio przed żałobnym postem Tisza B’Aw, od słów nagany i zagłady pochodzących od Izajasza w Księdze Izajasza 1:1-27. Nazywany jest także Czarnym Szabatem ze względu na jego status najsmutniejszego Szabatu w roku (w przeciwieństwie do Białego Szabatu, Szabat Szuwa, bezpośrednio poprzedzającego Jom Kippur).

5 Aw – jorcajt Rabina Chaima Ozera Grodzińskiego

Rocznica odejścia z tego świata Rabina Chaima Ozera Grodzińskiego (1940 rok)
Rabin Chaim Ozer Grodziński (24.08.1863 – 9.08.1940) przez ponad pięćdziesiąt lat był rabinem prestiżowej gminy żydowskiej w Wilnie na Litwie.

Był wybitnym uczonym i autorem Achiezer, zbioru responsów halachicznych. Odegrał instrumentalną rolę w zachowaniu litewskich jesziw w czasach komunizmu i uratował jesziwy Polski i Rosji podczas nazistowskiej inwazji na Polskę w 1939 roku, kiedy zorganizował przeniesienie tych jesziw na Litwę

Oddany działacz społeczny Rabin Chaim Ozer współpracował z Piątym i Szóstym Lubawiczer Rebe – B’P Rabinem Szolomem DowBerem oraz B’P Rabinem Josefem Icchakiem Schneersohnem, nad wieloma projektami mającymi na celu złagodzenie losu rosyjskiego żydostwa (m.in. w 1929 roku udało mu się dostać pozwolenie i realizację dostaw macy do Związku Radzieckiego).

(zdjęcie: Rabin Chaim Ozer Grodziński – Geni.com) 

Chasydzi na Mazowszu – Sochaczew

Sochaczew – (i tak samo w jidysz) wiąże swe początki z średniowiecznym grodem obronnym, od XIII wieku rozwijał się również jako ośrodek administracyjny. Po okresie rozkwitu w XVI wieku, jak wiele innych okolicznych miejscowości, Sochaczew podupadł w XVII wieku, w kolejnym stuleciu począł jednak szybko się rozwijać, głównie za sprawą powiększającej się liczby Żydów.
W 1793 roku ludność żydowska stanowiła 86% mieszkańców Sochaczewa.
Przez kolejne stulecie odsetek ten wahał się między 60 a 70%.
Miasto nie było tak zdominowane przez chasydyzm, jak niektóre okoliczne miejscowości, w których już w pierwszej połowie XIX wieku ulokowały się dynastie chasydzkie.
W 1843 roku chasydzi podnieśli protest przeciwko antychasydzkiemu rabinowi Sochaczewa Berkowi Dauerowi. Po długotrwałych dochodzeniach, Rabin został zdymisjonowany jako niezdolny do pogodzenia zwaśnionych stron.
W 1850 roku Rabinem został mieszkający wtedy w Sochaczewie Eleazar ha-Kohen (1791–1883), syn Zeewa Wolfa Leipzigera, który jednak szybko opuścił miasto. Wrócił do niego znów jako Rabin dopiero w 1870 roku i tym razem sprawował urząd do śmierci.
Po śmierci Eleazara ha-Kohena w 1883 roku, na stanowisko rabina Sochaczewa powołany został znany już wtedy przywódca chasydzki, zięć cadyka Menachema Mendla z Kocka i Rabin w Nasielsku, Awraham Bornstein (1839–1910). To zapoczątkowało znaną później dynastię cadyków z Sochaczewa i zmieniło miasto w ważne centrum chasydyzmu. Jako że Awraham Bornstein był nie tylko cadykiem, ale również wybitnym znawcą literatury rabinicznej i autorem ksiąg religijnych, Sochaczew stał się miejscem pielgrzymek tak licznych prostych wyznawców, jak i najwybitniejszych uczonych. Cadyk Awraham cieszył się ogromnym autorytetem, a jego wyznawcy rozproszeni byli w całej centralnej Polsce, od Kalisza i Będzina, po Łomżę i Puławy. Dynastia Bornsteinów była kontynuowana po śmierci Awrahama przez jego syna Szmuela Bornsteina, równie znanego cadyka i uczonego, twórcę popularnej jeszywy w Sochaczewie, który jednak w czasie I wojny światowej przeniósł siedzibę dynastii do Łodzi, a potem do Zgierza. Siedziba dynastii jeszcze tylko na krótko wróciła do Sochaczewa za czasów jego syna i następcy, Dawida Bornsteina.
Sochaczew jednak pozostał chasydzkim bastionem pod kontrolą dynastii Bornsteinów. W 1891 roku cadyk Awraham zrezygnował z funkcji Rabina, pozostając jednak cadykiem w Sochaczewie. Na kontrolowane przez niego stanowisko rabina powołany został Szmuel Turower, zwolennik cadyka z Puław, jego nominacja wywołała jednak kontrowersję i po krótkim okresie w Sochaczewie rabin wyjechał do Londynu.
W 1901 roku na stanowisko Rabina powołany został Szmuel Icchak Landau, poprzednio Rabin w maleńkiej Sobocie, potomek dynastii Awrahama Landaua z Ciechanowa. Rabi Landau pozostał na tym stanowisku do 1911 roku, kiedy wyjechał do Ciechanowa. Po nim Rabinem został Cwi Frenkiel, skoligacony z dynastią, który sprawował funkcję rabina Sochaczewa do Holokaustu.
Na początku XX wieku, poza zwolennikami cadyka Awrahama z Sochaczewa, w mieście były też sztyble zwolenników dynastii z Aleksandrowa, Góry Kalwarii, Grodziska oraz Mszczonowa. Jako ciekawostkę, księga pamięci Żydów sochaczewskich odnotowała też Hajkl z Sochaczewa, kobietę pracującą jako woźnica (zawód niezwykły dla kobiet), „prawdopodobnie jedyną kobietę w Polsce, która była chasydką swojego cadyka”.
Zachowany w Sochaczewie cmentarz o pow. 2,8 ha położony jest przy ul. Sierpniowej, otoczony płotem i zadbany, odnowiony w latach 1989–1990 staraniem byłych żydów sochaczewskich. Niedaleko wejścia odbudowany został ohel upamiętniający trzech sochaczewskich cadyków z dynastii Bornsteinów.
(1) Awraham Bornstein z Sochaczewa (ur.1839 zm. 20 II 1910), syn Zeewa Nachuma z Białej, zięć Menachema Mendla z Kocka. Rabin m.in. w Nasielsku i Sochaczewie, uczeń Henocha Chenicha Lewina z Aleksandrowa; cadyk od roku 1870. Biegły w wiedzy kabalistycznej zostawił studiowane powszechnie do dziś dzieła pt. Egle Tal oraz Awne Nezer.
(2) Szmuel Bornstein z Sochaczewa (ur.1855 zm. 10 I 1926), syn Awrahama z Sochaczewa, zięć Lipmana z Radomska; znawca halachy i kabały, najlepiej znane z jego dzieł to Szem mi-Szmuel; po śmierci ojca cadyk w Sochaczewie, gdzie objął też kierownictwo jeszywy. W czasie pierwszej wojny światowej po zniszczeniu części miasta i chasydzkiej izby modlitw, cadyk Szmuel zamknął swoją jeszywę i przeniósł się do Łodzi. Pod ko- niec wojny, w 1918 roku przeniósł się do Zgierza, a zmarł podczas kuracji w Otwocku.
(3) Dawid Bornstein (ur.1878 zm. 17 XI 1942), syn Szmuela z Sochaczewa, po śmierci ojca został cadykiem i przejął jego zwolenników, nie został jednak rabinem Sochaczewa, jako że ten urząd przypadł skoligaconemu z nim Cwi Frenklowi. Cadyk Dawid mieszkał kolejno w Wyszogrodzie, Tomaszowie Mazowieckim, Sochaczewie, Otwocku, Pabianicach, Kolumnie i Łodzi. Był autorem traktatów religijnych i kierownikiem jeszywy. Zamordowany przez nazistów w getcie warszawskim; miejsce pochówku nie jest znane.
(artykuł z książki „Chasydzki Szlak Mazowsza” prof. Marcina Wodzińskiego; na zdjęciu: Cmentarz i ohel w Sochaczewie)

Szabbetai Zwi – Jacob Frank

Szabbetai Zwi (lub też Szabataj Cewi – שבתי צבי) (1626-1676 był sefardyjskim Żydem, kabalistą i rabinem. Jednak przebiegle udawał – głosił, że jest mesjaszem.
Szabataj Ćwi zdołał zwieść tysiące Żydów, by uwierzyli, że jest długo oczekiwanym odkupicielem. Urodzony w Turcji, nauczał radykalnych nowych pojęć opartych na kabale i ostatecznie przeszedł na islam, niszcząc nadzieje mas, które ufnie pokładały w nim swoje nadzieje.
Datę zbawienia Szabataj wyznaczył na 1666 rok, jednak lutym tego roku aresztowano go na podstawie donosu i osadzono w twierdzy Gallipoli. W międzyczasie przeszedł na islam, zyskując pobłażliwość ze strony władz. Jednak tolerancja za strony władz osmańskich się skończyła, gdy zaczął szerzyć swą synkretyczną doktrynę wśród muzułmanów. W 1673 roku został na podstawie donosu ponownie aresztowany i osadzony w twierdzy Dulcigno, gdzie przebywał do końca życia i gdzie zmarł.
 
Sekta frankistów została utworzona przez Jacoba Franka, który twierdził, że jest reinkarnacją fałszywego Mesjasza Szabbetai Zwi *.
W połowie XVII wieku podejmował próby stworzenia nowej religii, która obejmowałaby zarówno judaizm, jak i chrześcijaństwo; doprowadził do powstania tzw „sekty frankistowskiej”, której centralny ośrodek znajdował się w Polsce.
W roku 5519 (1759 r.) Biskup lwowski zorganizował debatę między „frankistami” a trzema wybitnymi przywódcami żydowskimi: Rabinem Izraelem z Międzyrzecza (Baal Szem Tow), Rabinem Chaimem Rappaportem i Rabinem Jicchakiem DowBerem Marguliesem. Czterodniowa debata zakończyła się doniosłym zwycięstwem rabinów, a data ta została ustanowiona jako „Dzień Radości”, upamiętniający pomyślne zatrzymanie złych wpływów frankistów. (Hatamim, str. 550, 558;  Igros Kodesz, tom 19, str. 81)

Świątynne Wzgórze – Chór i Orkiestra Lewitów: co, kto i jak?

Chór i Orkiestra Lewitów: co, kto i jak?
 
W okresie Trzech Tygodni Żałoby, gdy opłakujemy zniszczenie Świątyń, zwyczajem jest poznawanie praw dotyczących Świątyń, by przypomnieć, poznać, przyspieszając tym samym odbudowę Świątyni Jerozolimskiej, odkupienie, wyzwolenie.
 
Punktem kulminacyjnym służby modlitewnej w Świątyni były pieśnie i muzyka w wykonaniu Lewitów. Ta 'oprawa muzyczna’ towarzyszyła jedynie niektórym modlitwom. Księga Techilim (Psalmów) zawiera pieśnie, które Lewici tradycyjnie śpiewali w Świątyni.
W okresie Trzech Tygodni Żałoby powstrzymujemy się od słuchania muzyki właśnie z powodu naszej żałoby, jednak możemy czytać, zgłębiać techilim śpiewane w Świątyni, modląc się, abyśmy ponownie usłyszeli „radosne dźwięki muzyki w Jerozolimie” ( Jeremiah 33:10-11.)
Kto śpiewał?
Król Dawid podzielił Lewitów na 24 grupy, z których każda kolejna grupa pełniła służbę świątynną przez jeden tydzień, zmieniając się, podobnie jak Kohanim byli podzieleni na 24 grupy.
Mieli dwa podstawowe obowiązki: pilnowanie Świątyni oraz śpiewanie i granie na instrumentach muzycznych podczas służb modlitewnych. Każda z grup była dalej podzielona na dwie części. „Ochrona” – ta podgrupa stała na straży oraz otwierała i zamykała bramy świątynne. „Śpiewanie” – ta podgrupa składała się z wokalistów i muzyków. Lewita, któremu przydzielono jedno zadanie, nie mógł zmienić go na inne.
Według Talmudu śpiew stanowił główną priorytetową czynność podczas służenia; muzyka po prostu towarzyszyła wokalistom (Talmud, Arachin 11a). Chociaż śpiewać mogli tylko Lewici, do gry na instrumentach byli dopuszczani „zwykli” izraelici  (Miszne Tora, Klei Hamikdasz 3:3)
Kiedy śpiewali?
Lewici śpiewali, gdy na ołtarz wylewano wino podczas świętowania, w trakcie składania wspólnych ofiar całopalenia (tj. w trybie codziennym oraz przy składaniu specjalnych ofiar w Szabat, Rosz Chodesz i święta), jak również podczas składania ofiar pojednania w Święto Szawuot.
Śpiewali także Hallel podczas składania ofiary z baranka pesachowego (Miszna, Pesachim 5:7 z komentarzami), podczas Simchat Beit Haszoewa (rytuałceremonii wodnej) na Sukkot (Miszna, Sukka, 5:1-4) oraz przy przynoszeniu bikkurim – pierwszych owoców (Miszna, Bikkurim 3:4).
Uważa się, że Lewici również mieli możliwość śpiewania czasem (choć niekoniecznie z grą na instrumentach), kiedy składano indywidualne ofiary (nie wspólne). Co więcej, niektórzy kabaliści wyjaśniają, że gdyby Lewici spostrzegali, że słup dymu nie wznosi się pionowo, co wskazywało, że człowiek przynoszący ofiarę nie był szczery w swojej pokucie, przestawali śpiewać.
Według Miszne Tora, Klei Hamikdasz 3:4, orkiestra Lewitów składała się z:
– co najmniej dwie liry, ale nie więcej niż sześć;
– co najmniej dwa flety, ale więcej niż dwanaście;
– co najmniej dwie trąbki, ale nie więcej niż 120;
– co najmniej dziewięć harf, i nie było górnego limitu ilościowego
– przy tym używano tylko jednego talerza (czynele)
Lewici trzymali instrumenty w komnatach pod Ezrat Jisrael („Dwór Izraela”), który miał wejście od na Ezrat Naszim („Dwór Kobiet”), jak opisuje Miszna, Middot 2:6.
Miszna, Arachin 2:6 podje, że podczas śpiewu Lewici stali na specjalnej „platformie” mieszczącej się na dziedzińcu Świątyni w pobliżu ołtarza. prowadził od Ezrat Nashim („Dwór Kobiet”) do Ezrat Jisrael („Dwór Izraelitów”), jak jest opisane w Miszna, Middot 2:5 oraz Miszna, Sukka 5:4. Przy tym komentarze wyjaśniają, że Lewici śpiewali na podwyższeniu przy ołtarzu przez cały rok. Natomiast w Święto Sukkot podczas Simchat Beit Haszoewa Lewici śpiewali na stojąc stopniach (komentarz Raszi do Talmud, 51b; lub Miszne Tora, Hilchot Beit Habechirah 6:6).
Według Miszny w chórze nigdy nie było mniej niż 12 Lewitów, a ich liczba mogła być znacznie większa, bez ograniczeń.
Nieletni zwykle nie mógł wejść na dziedziniec Świątyni – Azarah, jednak by wziąć udział w w śpiewach podczas służenia, młodociani Lewici mogli przyłączyć się do chóru, gdy dorośli lewici wstawali, by śpiewać. Nie wolno im było jednak grać na żadnych instrumentach, nie byli wliczani też do wymogu minimalnej ilości – 12 Lewitów i nie stali na podeście. Raczej stali na ziemi tak, że ich głowy znajdowały się na poziomie stóp dorosłych Lewitów.
W epoce Miszkan’u Lewici rozpoczynali szkolenie do służby w Przybytku w wieku 25 lat zaś zaczynali bezpośrednio służbę dopiero w wieku 30 lat (odchodzili na emeryturę w wieku 50 lat). Musieli też szkolić się przez pięć lat przed służbą, jak opisuje Miszne Tora (Hilchot Klei Hamikdasz, 3:7-8)
W 'reperbuar’ śpiewów Lewitów wchodziły prawie wszystkie techilim z Księgi Techilim; w trakcie składania ofiar pesachowych śpiewali Hallel (Techilim 113-118).
Na przestrzeni całego roku, każdego dnia śpiewano inny psalm/techilim podczas codziennych przynoszeń porannych i popołudniowych, jak opisuje Miszna, Tamid 7:4., jak:
– niedziela: Techilim 24 – „Ziemia i wszystko, co zawiera, należy do Haszem…. ”.
– poniedziałek: Techilim 48 – „Jak wspaniały jest Haszem i godny pochwały w Jego mieście… ”.
– wtorek: Techilim 82 – „B-g pośród B-skiego zgromadzenia (…). . ”.
– środa: Techilim 94 – „O Najwyższy B-że, B-g zemsty, do Którego należy zemsta…”
– czwartek: Techilim 81 – „Śpiewajcie o radości B-gu, naszej sile. . ”.
– piątek: Techilim 93 – „B-g króluje: jest przyodziany w majestat . . ”.
– Szabat (tylko podczas szacharit): Techilim 92 – „…Pieśń na dzień Szabatu . . ”.
Podczas szabatowego składania ofiary – musaf Lewici śpiewali jedną z sześciu części pieśni Haazinu (Dwarim/Ks. Pwt Prawa 32), dopełniając ją co sześć tygodni, jak opisuje Miszne Tora, Temidin Umusafin 6:9.
W trakcie trwania składania popołudniowej ofiary szabatowej śpiewali „Pieśń Morza” z Ks. Szmot/Wyjścia. Śpiewali od początku do „Kto jest podobny do Ciebie” (Szmot, 15:1-11) w jeden Szabat i od tego wersetu do końca w następnym tygodniu. [Toczy się dyskusja, czy w trzecim tygodniu śpiewali „Pieśń Studni”, czy też zaczynali od nowa] – jak opisuje Miszne Tora, Temidin Umusafin 6:9.
Według Miszna, Bikkurim 3:4, gdy przynoszono bikkurim (pierwsze owoce), Lewici śpiewali: „Będę Cię wysławiał, o B-że, bo Ty mnie wskrzesiłeś. . . z Techilim 30.
Według Masechet Sofrim 18:2, w święta, kiedy podczas modlitw odmawiano cały Hallel, Lewici śpiewali Hallel w trakcie musaf tego dnia, oprócz specjalnych pieśni świątecznych wymienionych w Masechet Sofrim.
Codzienne techilim na każdy dzień tygodnia chwalą B-ga za stworzenie świata w sześć dni. Wyjątkiem jest pieśń śpiewana w Szabat (Techilim 92), która to pieśń zaczyna się od „Pieśni na dzień Szabatu”.
Miszna Tamid 7:4 mówi, że jest to „pieśń na przyszłość, na dzień, który „będzie całkowicie pełnym Szabatem i odpoczynkiem dla życia wiecznego” – ponieważ Szabat jest przebłyskiem Przyszłego Świata.
 
(opr. na podstawie artykułu @Yehuda Shurpin, ilustracja: Chabad.org)

Chasydzi na Mazowsza – Sierpc

Z dziejów historii
Sierpc (w jidysz Szeps) otrzymał średzkie prawa miejskie w 1322 roku, ponownie lokowany na prawie magdeburskim został w 1389 roku.
W XVIII wieku w Sierpcu istniała już gmina żydowska.
W 1808 roku tamtejszych 784 Żydów stanowiło 62% ogółu mieszkańców miasta. Podobny odsetek utrzymywał się przez cały XIX wiek, kiedy ludność żydowska stanowiła większość jego mieszkańców.
Na przełomie XVIII i XIX wieku Rabinem w Sierpcu był Meir haLewi Horowic z Łasku, którego popierali w staraniach o rabinat w Sierpcu m.in. cadykowie Lewi Icchak z Berdyczowa i Magid z Kozienic. Choć cieszył się znaczną popularnością, nie stworzył dynastii, a następni rabini w Sierpcu nie byli chasydami. Jego wpływ na następne pokolenie
przywódców chasydyzmu zapisany jest jednak w licznych opowiadaniach. Jedna z takich historii opowiada o antychasydzkim rabinie z Lipna. Meir haLewi z Sierpca poprosił posłańca o przekazanie rabinowi pozdrowień i wiadomości, że choć zdaje mu się, że rozumie znaczenie kabalistycznej księgi Ec Chaim, to w istocie błądzi. Rabin z Lipna bardzo się zdziwił, skąd nieznany mu chasyd w Sierpcu wie, co teraz studiuje i postanowił pojechać do Sierpca, żeby to sprawdzić. Gdy tylko przyszedł do miasta, naszedł go taki strach, że nie mógł wejść do domu, w którym Meir studiował. W końcu wszedł, ale zatrzymał się w sieni, znów sparaliżowany strachem. Gdy chwycił za klamkę, znowu skamieniał ze strachu. A wtedy Meir oświecony proroczą mądrością wyszedł do niego, zaprosił do domu i powiedział, żeby się nie lękał. I objaśnił mu wszystkie tajemnice Ec Chaim tak, że rabin z Lipna przylgnął doń i uwierzył we wszystkie sprawy cadyków.
W latach czterdziestych i pięćdziesiątych XIX wieku, w gminie toczyła się ostra walka między chasydami i ich przeciwnikami o obsadzenie stanowiska rabina. Interwencje władz rządkowych zmierzające do obsadzenia tam liberalnego rabina, który doprowadziłby do wygaszenia konfliktu, spaliły na panewce.
(artykuł z książki „Chasydzki szlak Mazowsza” prof. Marcina Wodzińskiego; na zdjęci: Dom przy ul. Warszawskiej 16. Zdjęcie z 1951 roku, widok od strony rzeki Sierpienicy. Z prawej strony zdjęcia widoczna kuczka. Fot. z prywatnego archiwum Grażyny Kłos”

Techilim – warto wiedzieć

”Tehillim” – znane jest również jako „Psalmy” zajmuje bardzo ważne miejsce w bibliotece żydowskiej religijnej literatury. Nazwa „Tehilim” w tłumaczeniu z języka hebrajskiego – תהילים – oznacza „chwała” lub „sława”. Księga składa się z wielu pochwał i błagań i próśb modlitewnych do B-ga. Nazwa „Psalmy” pochodzi od greckiego ψαλμοί, co oznacza „muzykę instrumentalną”.

  Biblia Hebrajska – TaNaCh składa się z 24 ksiąg podzielonych na trzy ‚sekcji’: Torę (Chumasz /Pięć Ksiąg Mojżesza), Księgi Proroków (Newiim) i Pisma (Ketuwim). W wydaniach standardowych Tehillim znajduje się jako księga 14  i jako pierwsza w sekcji Pisma.

– Księga Psalmów – Księga Tehilim podzielona jest na pięć części („księgi”). Nasi mędrcy upatrują w tym porównanie do Tory, która również zawiera pięć ksiąg  stąd nazwa: Chumasz Mojżeszowy, czyli Pięć ksiąg Mojżesza. Torę przekazał nam Mojżesz – „największy z proroków”, a Psalmy otrzymaliśmy za pośrednictwem Dawida – „największego z królów” (Midrasz Szocher Tow)

– Według naszych mędrców, znaczna część Księgi Techilim została skomponowana przez Króla Dawida (Bawa Batra, 14b) określanego mianem „słodkiego śpiewaka Izraela” (Ks. Samuela II, 23:1) Prawie połowa jej rozdziałów jest poprzedzona słowami „Mizmor LeDawid” („Pieśń do Dawida”) lub innym początkowym wersem skierowanym do Davida. Według Talmudu, Dawid skomponował te pieśni, korzystając z dorobku 10 Starszych, z których tylko niektórzy są wymienieni w KsiędzeTechilim (Bawa Batra, 14b)                                                                                   

– Tehilim były śpiewane przez Lewitów podczas służby w Świątyni Jerozolimskiej – śpiewali oraz grali na swoich instrumentach. Były specjalne rozdziały na każdy dzień tygodnia, również specjalne Tehilim śpiewane na przykład w czasie przynoszenia pierwocin (bikkurim) oraz inne specjalne okazje. I oczywiście Hallel – Techilim 113-118, które były śpiewane podczas składania ofiar pesachowych (Miszna Tamid 7:4; Miszna Bikurim, 3:4).

– Właśnie w Tehilim pojawia się słowo „Alleluja” / „Halleluja” co oznacza „Chwała” – B-gu Chwała – i nigdy w innych księgach biblijnych.

(ważne wiedzieć, że skoro to słowo zawiera imię B-ga, Żydzi nie używają go w swobodnych rozmowach).                                             

– Księga Tehilim składa się z 150 rozdziałów/pieśni. Jednak w Talmudzie mowa o 147 pieśniach – psalmów, odpowiadających latom życia Jakowa, naszego Praojca (Traktat Sofrim,16). Ta rozbieżność wynika z tego, że istnieją pewne psalmy (takie jak Psalm 1 i Psalm 2) które pierwotnie były uważane za jeden rozdział.

– Najkrótszy psalm to 117 –  brzmi następująco:

„Chwalcie B-ga, wszystkie narody, chwalcie Go, wszystkie plemiona.

Bowiem wielka jest Jego dobroć wobec nas, a prawda B-ga jest wieczna. Alleluja!

– Najdłuższy psalm to 119.

Przeciętna długość poszczególnych Tehilim to 17 wersetów, natomiast  Psalm 119 jest zdecydowanie najdłuższy i zawiera aż 176 wersetów. Skomponowany zgodnie z alfabetem hebrajskim – każde kolejne 8 wersetów rozpoczynają się z  każdej kolejnej litery hebrajskiego alfabetu tak, że powstaje  22×8=176 wersetów. Ten „długi”  Psalm mówi tym, jak Torą jest przyjemna i ważna i o tym, jak podnosi ona człowieka na duchu, bez względu na trudności, jakie może napotkać. Jest przyjęte czytać ten Psalm modląc się za chorego, czytając wszystkie wersety rozpoczynające się z liter hebrajskiego imienia chorego (na przykład, dla Jaakowa czyta się po osiem wersetów, które rozpoczynają się z liter: jod; ajn; kof i bejt)                                                                                                              

– Klasyczne wydanie  Księgi Tehilim jest podzielone na 7 części, po jednej na każdy dzień tygodnia oraz 30, po jednej na każdy dzień miesiąca. Codzienna część czytania Techilim, gdy mowa o cyklu miesięcznym, jest też częścią codziennego programu studiów, bardzo polecanego przez rabinów Chabadu.                                                         

– W dawnych czasach było wielu prostych Żydów, dla których nawet elementarna wiedza na temat Tory była mało dostępna, jednak wielu z nich już umiało czytać. Modląc się, czytali Tehilim (Psalmy), wyrażając swoje najbardziej intymne pragnienia i szczere dążenia zbliżyć się do Najwyższego.                                                  

– Midrasz mówi, że Król Dawid komponował Psalmy z myślą o sobie, o każdym Żydzie, z myślą o każdej możliwej okoliczności życiowej (Midrasz Sochar Tow, 18). Bez względu na to, kim się jest i jaka jest sytuacja, etap życia – słowa Tehilim wyrażają słowa serca i są słyszane na Wysokości. Trzeci Rebe Chabadu, znany jako Cemach Cedek, pisał, że gdybyśmy tylko znali moc wersetów Tehilim i ich wpływ na sferę duchową, recytowalibyśmy je nieustannie (Hajom Jom, Szwat 24)

(W oparciu o opracowanie @Menachem Posner)

Ezechiel – Prorok

Ezechiel (Yechezkel) był prorokiem, który mieszkał w Babilonii w czasie zburzenia Pierwszej Świątyni.

Wśród jego bardziej znanych proroctw, które zostały zebrane w Księdze Ezechiela, są jego wizje B-skiego Rydwanu, Doliny Suchych Kości i Trzeciej Świątyni.

Ezechiel urodził się w Ziemi Izraela jako syn Kapłana Buziego. Tam odkrył swoje zdolności prorocze. W roku 3327 (434 p.n.e.) Jerozolima została zdobyta przez Nabuchodonozora, króla Babilonia. Nabuchodonozor wygnał żydowskiego króla Jehojachina (Jekoniasza) wraz z dziesięcioma tysiącami jeńców, w tym rodziną samego Króla, szlachtą ziemi i przywódcami wojska. Wśród jeńców był prorok Ezechiel4.
Ezechiel spędził resztę swojego życia w Babilonii, gdzie przewidział większość swoich proroctw. Proroctwa Ezechiela są wyjątkowe, ponieważ doświadczyły ich w Babilonii, chociaż z reguły duch B-ży nie spoczywa w diasporze. Niemniej jednak, ponieważ Ezechiel zaczął już prorokować w Ziemi Izraela, kontynuował to po jej opuszczeniu.
Być może, ponieważ nie mieszkał w Ziemi Izraela, Ezechiel nie zapisał swoich proroctw, lecz opowiadał. Dopiero członkowie Wielkiego Zgromadzenia – grupa 120 żydowskich proroków i mędrców, którzy żyli ok. 15 tys. 3400 (360 p.n.e.) — podjęli się zadania opracowania Księgi Ezechiela.

Księga Ezechiela zaczyna się od jego słynnego proroctwa o B-skim Rydwanie. W tej wizji, którą ujrzał w roku 3332 (429 p.n.e.) stojąc nad brzegiem rzeki Kebar, Ezechiel szczegółowo opisuje niebiański tron B-ga, podtrzymywany przez cztery stworzenia podobne do aniołów o czterech różnych twarzach: człowieka, lwa, wołu i orła.

Ten rozdział Księgi Ezechiela służy jako podstawa większości literatury kabalistycznej. W rzeczywistości ezoteryczne ciało Tory jako całość jest określane w Talmudzie jako Maaseh Merkavah – „tworzenie boskiego rydwanu”.

Ta część jest odczytywana jako haftora pierwszego dnia Szawuot. Szawuot upamiętnia nadanie Tory na górze Synaj, kiedy B-g objawił się w towarzystwie mnóstwa aniołów – temat związany z wizją Ezechiela.

Księga Ezechiela kończy się proroctwem przedstawionym na Jom Kippur 3352 (410 pne), czternaście lat po zburzeniu Pierwszej Świątyni. Ezechiel widział, jak został przetransportowany na Wzgórze Świątynne, gdzie anioł trzymający pręt pomiarowy oprowadził go szczegółowo po Trzeciej Świątyni, wyznaczając dokładne wymiary jej różnych struktur.

Mechilta

Jest to halachiczny midrasz do Księgi Szmot (Ks.Wyjścia) Mechilta ujawnia nam, w jaki sposób mędrcy Miszny studiowali wersety Tory i wyciągali z nich wnioski halachiczne. W tłumaczeniu słowo „mechilta” oznacza „miarę, metodę”, ponieważ interpretacja Tory odbywa się poprzez „trzynaście sposobów Rabina Iszmaela” – głównego autora Mechilty. Istnieje inny zbiór halachicznych midraszy do Księgi Szmot, należący do szkoły przeciwnika Rabina Iszmaela, rabina Akiwy. Nazywa się Mechilta de-Rabbi Szimon bar Jochai.

Chasydzki szlak Mazowsza – Siedlce

Siedlce (w jidysz Szedlic), choć istniały jako osada rolna być może już w X wieku, dość późno uzyskały prawa miejskie, bo dopiero w 1547 roku. W tym też czasie w mieście zaczęli osiedlać się Żydzi.

Chasydzka izba modlitwy istniała w Siedlcach już pod koniec XVIII wieku. W 1823 roku Awraham Kohen, właściciel chasydzkiego sztybla w Siedlcach zeznał, że ich sala modlitw istnieje od kilkudziesięciu lat i że „Zwyczajem naszym jest co dzień trzy razy odprawić swoje modlitwy w domu przez nas sobie obranym. Czasem odprawiami nasze pacierze i w bóżnicy wraz z innemi Żydami. Do sekty tej należy nas do 30, co ciągle odbywami pacierze, ale wolno jest każdemu Żydowi przyjść i wspólnie z nami pacierze odbywać”. Wspomnianych 30 chasydów to zaledwie 4% siedleckich Żydów, ale nie mamy pewności, czy nie istniały wtedy w Siedlcach inne chasydzkie modlitewnie. Największym sukcesem chasydyzmu w Siedlcach w tym czasie był fakt, że w latach 1826–1829 rabinem został tam jeden z najaktywniejszych przedstawicieli chasydyzmu w Polsce, Aleksander Zusja Kahana (1795–1837), bliski współpracownik cadyka Symchy Bunima z Przysuchy. W 1829 roku Zusja Kahana przeniósł się do Płocka. W kolejnych latach rabinami Siedlec byli misnagdzi, wśród nich m.in. Mosze Hirsz Weingarten z Makowa, rabin w Sokołowie Podlaskim, powołany na stanowisko rabina Siedlec w 1833 roku mimo aktywnego i długotrwałego oporu tamtejszych chasydów.

Na początku XX wieku liczebność zwolenników chasydyzmu w mieście sięgała 100 osób, a więc 40% żydowskich mieszkańców miasta. Połowę chasydów stanowili wyznawcy cadyka z Góry Kalwarii. Poza 3 sztyblami Góry Kalwarii, były też mniejsze sztyble Aleksandrowa, Białej, Kałuszyna, Kocka, Kołbieli, Kozienic, Lublina, Łukowa, Mińska Mazowieckiego, Mszczonowa, Otwocka, Parczewa, Parysowa, Radzynia, Skierniewic oraz Sokołowa Podlaskiego. W 1912 roku poza dwoma synagogami i 3 sa- lami studiów i modlitwy, w Siedlcach aktywnych było 20 sztybli.

Na zdjęciu: Cmentarz żydowski przy ul. Szkolnej (kiedyś Kierkuckiej)

(tekst oraz ilustracja z książki „Chasydzki Szlak Mazowsza” prof. Marcina Wodzińskiego)

Siwan 30

Studiując cotygodniową parszę, dwa razy tekst i raz Targum Onkelos, przeglądamy wers po wersecie. Czytamy również haftorę; dwie, w przypadku Szabat-Rosz Chodesz lub parsz łączonych itp.

Odpowiedź Alter Rebe młodemu geniusza, słynącego z talentów intelektualnych, podczas jego pierwszego jechidus w 5555 (1795) w Łoźnie: „Duchowość i fizyczność są w swej istocie sprzeczne. Wyższy poziom fizyczności to niedobór duchowy”.

W sprawach materialnych ten, kto jest „zadowolony ze swojego losu” jest jednostką jak najbardziej wartościowy. Osoba posiadająca tę cechę, poprzez awodę (od. tłum. – służbę B-gu), osiągnie najwyższe poziomy. Jednakże w sprawach duchowych zadowalanie się swoim losem jest największym niedostatkiem i prowadzi, broń B-że, do zstępowania i upadku.

Filistyni – kim byli, skąd pochodzą?

„…B-g, który wyrwał mnie z łap lwów i niedźwiedzi, wybawi mnie również z ręki tego Filistyna….». Rzekł więc Szaul do Dawida: «Idź, niech B-g będzie z tobą!»  (Księga Samuela Alef, 17:37)

Słynna, opisana w Tanache, walka Dawida z Goliatem to symboliczny obraz zmagań narodu Izraela z Filistynami.

Kim oni byli?  

Lud starożytny zamieszkały na Bliskim Wschodzie, m.in. na południowym wybrzeżu ziem Kanaan. 

Samo słowo „Filistyni” (hebr. פְּלִשְׁתִּים)  Plisztim, oznacza przybysze. 

Był to lud o nieokreślonym jak dotąd pochodzeniu, byli zaliczani do tzw Ludów Morza. Przeważnie zamieszkiwali w pięciu miastach dzisiejszego południowego Izraela.

Główną wersją współczesnych naukowców jest założenie, że Filistyni przenieśli się na Bliski Wschód z Krety. Przynajmniej ich wyroby ceramiczne odnalezione z archeologicznych wykopaliskach i wyroby mieszkańców kultury kreteńsko-mykeńskiej są bardzo podobne. Ponadto pieczęcie odkryte w starożytnym Aszdodzie (kiedyś – Azot) zawierają inskrypcje wykonane pismem linearnym, które było używane w kulturze kreteńsko-mykeńskiej epoki brązu. Dodatkową wskazówką, że pochodzili właśnie z Krety są teksty egipskie, które nazywały tę wyspę „ziemią Keftor”, natomiast w Tanache Filistyni są nazywani jako Kaftoryci, to znaczy ludzie z kraju Kaftor.

Tak więc główną wersją współczesnych naukowców jest założenie, że Filistyni przenieśli się na Bliski Wschód z Krety.

Wiadomo, co wydarzyło się po „opanowaniu” Krety przez Filistynów. Otrzymawszy w swoje ręce bardziej zaawansowaną broń, a wraz z nią nową taktykę walki, zaczęli atakować bogate śródziemnomorskie wybrzeże Egiptu – stąd nazwa -„Plisztim”, czyli „przybysze” lub „ci, którzy wkraczają…”

Jednak w końcu w Egipcie byli władcy, którym udało się odeprzeć ataki „ludów morza”. Po dwóch poważnych klęskach od faraona Merneptaha i Ramzesa III, Filistyni nie mieli innego wyjścia, jak znaleźć dla siebie jakiś zaciszny region, w którym mogliby stworzyć własne państwo. Wycofując się z Egiptu, przybyli do ziemi Kanaanu, gdzie zdobyli wąski pas wybrzeża z czterema miastami kananejskimi: Aszdod, Aszkelon, Gaza i Gat. Po utworzeniu kolejnej, już własnej osady Ekron, utworzyli  ‚związek’ miast-państw Pentapolis (Pięciogród). Pentapolis nie było państwem we współczesnym rozumieniu. Każde z miast było rządzone przez niezależnych książąt, którzy w razie potrzeby łączyli siły. Na wczesnym etapie Gaza była centrum Pentapolisu,  następnie Aszdod zaczął pełnić funkcje głównego miasta. Wysoki poziom techniki pozwolił Filistynom mieć solidne podstawy ekonomiczne. Głównym produktem własnym było żelazo i wyroby z niego, zarówno wojskowe, jak i cywilne. Ponadto wśród mieszkańców Pięciogrodu byli wspaniali marynarzy, co umożliwiało Pentapolisowi prowadzić aktywny handel,  stworzyć centrum przeładunku towarów europejskich do Azji i azjatyckich do Europy.

Z badań naukowców, archeologów wynika, że Filistyni i Żydzi przybyli do ziemi Kanaan prawie jednocześnie, co nie mogło nie wpłynąć na ich stosunki. Niemal przez cały czas swojego współistnienia te dwa narody przeciwstawiały się sobie. Każdy z nich był niezwykle zdeterminowany w stosunku do drugiej strony, co nie mogło nie wpłynąć na wyniki bitew. Wojny między narodami były częste i krwawe. Powodów do tego było kilka. Przede wszystkim różnice religijne: Żydzi praktykowali monoteizm, natomiast „ludzie morza” byli poganami, którzy w swoich praktykach religijnych stosowali m.in. ‚krwiożercze rytuały’, sięgając po ludzkie ofiary. Po drugie – to spór terytorialny. Filistyni zaczęli tworzyć własne państwo na Ziemi Obiecanej, to znaczy zawłaszczyli część terytoriów obiecanych przez B-ga Żydom. Jest jasne, że dla Żydów był to stały czynnik niezgody. Trzecim powodem było to, że Filistyni graniczący z terytorium plemienia Benjamina, nieustannie terroryzowali jego mieszkańców. Reszta Żydów nie miała innego wyboru, jak tylko bronić współwyznawców i braci.

Takie niekończące się konflikty zbrojne  trwały przez kilka stuleci. Wojnę stuletnią między Francją a Anglią, która wyczerpała siły średniowiecznych państw europejskich, można uznać za krótkotrwałą kłótnię między dwoma sąsiednimi narodami w porównaniu z tą konfrontacją. Słynna bitwa Dawida z Goliatem była wydarzeniem tylko jednej z wojen między Żydami a „Ludem Morza”. Ciekawe, że między tymi zbrojnymi konfrontacjami były okresy całkiem pokojowych interakcji. Na przykład sam Dawid zdołał objąć tron ​​Izraela nie bez pomocy Filistynów.

Kres wielowiekowym konfliktom, a jednocześnie kres samego istnienia Filistynów jako samodzielnego ludu, naznaczony został nadejściem sił zewnętrznych w regionie. Zdołali przeżyć  najazd  Asyryjczyków, jednak po kilku stuleciach nie byli w stanie oprzeć się armii babilońskiego króla Nabuchodonozora. Znaczna liczba Filistynów, podobnie jak Żydzi, została wypędzona ze swoich miast, lecz  część społeczeństwa nadal pozostawało na miejscu. Wszakże kiedy Aleksander Wielki przybył do tego regionu, Filistyni jako naród szybko się zasymilowali – zostali zhellenizowani i zniknęli na zawsze jako niezależny naród. W tym samym czasie i w tych samych okolicznościach Żydzi się nie poddali ani asymilacji ani hellenizacji, pozostając niezależnym dumnym narodem.

(źródła m.in:  „Philistine people”. Encyclopædia Britannica, Inc. According to biblical tradition (Deuteronomy 2:23; Jeremiah 47:4), the Philistines came from Caphtor (possibly Crete, although there is no archaeological evidence of a Philistine occupation of the island; St. Fleur, Nicholas. 2019. „DNA Begins to Unlock Secrets of the Ancient Philistines.” New York Times;  „Philistine.” Online Etymology Dictionary. I in.)

28 Siwan – Rebbe przybywa do USA

Rebe przybywa do USA (1941)
Po ucieczce z okupowanego przez nazistów Paryża i wielu niebezpiecznych miesiącach we Francji, Vichy, Lubawiczer Rebbe, Rabin Menachem Mendel Schneerson (1902-1994) i jego żona, Rebecyn Chaja Muszka (1901-1988), weszli na pokład statku Serpa Pinto w Lizbonie, Portugalia. W poniedziałek 23 czerwca – 28 Siwan według żydowskiego kalendarza – o 10:30 przybyli do Nowego Jorku.
Wkrótce po przybyciu teść Rebbe, ówczesny Lubawiczer Rebe, Rabin Josef Jicchak Schneersohn (uratowany z okupowanej przez hitlerowców Warszawy w 1940 r.), wyznaczył go na szefa programów społecznych i edukacyjnych Chabad Lubawicz. W ten sposób Rebbe rozpoczął swoją trwającą przez dziesięciolecia rewolucyjną pracę nad ożywieniem żydowskiego życia na półkuli zachodniej, które rozprzestrzeniało się za pośrednictwem emisariuszy („szluchim”), których wysyłał ze swojej siedziby w Nowym Jorku, do każdej części świata i dla których było to wielkim wyróżnieniem.

 

27 Siwan

Rabin Chananja ben Tradion został stracony dnia 27 Siwan (II wiek n.e.)
Rabin Chananya ben Tradyon, jeden z „dziesięciu męczenników”
Gdy Rzymianie dowiedzieli się, że Rabin Chananja naucza wyjętej spod prawa Tory, schwytali go, owinęli w zwój Tory, ułożyli wokół niego zwitki gałązek, a przed podpaleniem nałożyli na niego wilgotne wełniane płótna, aby przedłużyć agonię spalenia na śmierć.
Gdy ogarnęły go płomienie, uczniowie wołali do niego: „Mistrzu, co widzisz?” Rabin Chananja odpowiedział: „Widzę płonący zwój, ale litery lecą do nieba”.

Jedną z najbardziej poruszających narracji dziejów żydowskiego narodu, jaka wyłoniła się z naszej historii męczeństwa, jest relacja o Dziesięciu Męczennikach — rozdzierająca serce narracja opisująca szczegółowo śmierć dziesięciu luminarzy Tory z czasów ery Miszny, którzy zostali zamordowani na ołtarzu bezsensownej nienawiści.
Żydzi aszkenazyjscy czytają opis Dziesięciu Męczenników w liturgii Jom Kippur po opisie służby Najwyższego Kapłana w Świątyni w Jom Kippur, a Żydzi sefardyjscy czytają ten opis w Tisza B’Aw, dniu, w którym opłakujemy zniszczenie obu Świątyń
(patrz też wpis „Kartki historii biblijnej oraz historii judaizmu” z dn. 25 Siwan)

Miriam – siostra Mojżesza

Warto wiedzieć – kilka biblijnych faktów o Miriam.
* Miriam: (1400-1274 pne) Prorokini, córka Amrama i Jochebed, starsza siostra Aarona i Mojżesza.
* Miriam była jedną z 7 prorokini Biblii
Talmud wymienia siedem prorokini w tradycji żydowskiej: Sarę, Miriam, Deborah, Hannah, Abigail, Huldah i Esther, przedstawiając biblijne 'wsparcie’ ilustrujące, że każda z tych wyjątkowych kobiet była rzeczywiście prorokiniami.
* Jako dowód, że Miriam była prorokinią, Talmud przytacza werset „Prorokini Miriam, siostra Aarona, wzięła do ręki bębenek”. Dlaczego wymieniono tylko Aharona, Mojżesza zaś nie? Talmud odpowiada, że ten werset odzwierciedla fakt, że zaczęła prorokować zanim Mojżesz się urodził, kiedy miała tylko jednego brata Aharona.
Jaka była jej przepowiednia? Przepowiedziała, że jej matka urodzi chłopca, który wyprowadzi izraelskich niewolników na wolność.
* Jej imię oznacza „gorzki”
Starożytne opracowanie „Seder Olam”, które przedstawia chronologiczną historię narodu żydowskiego, opowiada, że gdy Miriam się urodziła, na ród żydowski w Egipcie przeżywał szczególne trudne czasy uścisku, z tego powodu je rodzice nazwali ją Miriam, co w tłumaczenie z jeż. hebrajskiego oznacza „gorzki”.
Talmud utożsamia ją z położną Puah, która praktykowała położnictwo w Egipcie razem z Szifrah (Jochebed) i sprzeciwiała się rozkazom faraona, by zabijać izraelskie dzieci.
Miriam uratowała Mojżesza :W świetle dekretu faraona, aby wszystkich nowonarodzonych żydowskich chłopców wrzucać do Nilu, gdy Jochewed (matka Mojżesza) nie miała innego wyjścia, jak tylko umieścić w trzcinowym koszu swojego narodzonego synka, gdy już nie mogła go ukrywać, i pozostawić w trzcinach rzeki. Miriam stała wśród trzcin i patrzyła, jak Bithiah (Batya), egipska księżniczka – córka faraona, znalazła płaczące niemowlę i próbowała go uspokoić. Szybko myśląca i odważna Miriam zaproponowała, że sprowadzi hebrajską mamkę, która zaopiekuje się dzieckiem, dzwoniąc do swojej matki, Jochewed.
Prowadziła kobiety. Miriam była dobrym duchem żydowskich kobiet w trudnych czasach Exodusu i nie tylko. Gdy Morze Trzcinowe rozstąpiło się, umożliwiając przejście żydom, wychodzącym z Micraim (Egiptu), Miriam prowadziła kobiety „śpiewająco” – to ona zainicjowała śpiew i tańce, by rozwiać strach. W jaki sposób kobiety miały instrumenty? Nawet w najciemniejszych czasach w Egipcie wierzyły, że ich naród zostanie wyzwolony, więc miały przygotowane „na drogę” bębenki, by chwalić B-ga za cuda, o których wiedziały, że dokona .
Miriam zmarła dnia 10 Nissan. Czytamy: „Cały zbór synów Izraela przybył w pierwszym miesiącu na pustynię Cin, otrzymali się w Kadesz. Miriam tam umarła i została tam pochowana” (Bamidbar/Ks. Liczb, 21:1). Raszi mówi nam, że podobnie jak jej bracia, Aharon i Mojżesz, Miriam umarła przez B-ski „pocałunek”. Zgodnie z tradycją miało to miejsce 10 dnia pierwszego miesiąca, powszechnie znanego jako Nissan.
(Opr. wg  Menachem Posner; ilustracja – „Miriam” @Sarah Kranz)

Siwan 21

Alter Rebe wyjaśnia (w Tanya rozdział 3), że trzy zdolności intelektu, chochma-bina-da’at i siedem sił emocjonalnych, ewoluują z dziesięciu niebiańskich Sefirot. Wszystko to odnosi się do nefesz, ruach i neszamy (trzech aspektów duszy), które są spowite w ciało człowieka. Jednak mesirat nefesz, gotowość do poświęcenia się dla B-ga (że Żyd ani nie pragnie, ani nie jest w stanie być – broń Boże – oddzielonym od B-ga) pochodzi z Esencji En Sof (Nieskończonego). , niech będzie błogosławiony), który przekracza sefirot, z których pierwszym jest sefira chochma.

Siwan 20

Wśród aforyzmów mojego dziadka: Struktura intelektualna i emocjonalna chasyda jest zgodna z jego pierwszym jechidus z jego Rebe. Pierwszy jechidus (*) jest zgodny z esencją charakteru chasyda. Rebe zaleca kolejność awody (służby B-gu) odpowiednią do natury esencji chasyda.

(*) Dusza B-ża składa się z pięciu części, z których jechida jest najwyższą. Podczas audiencji u Rebe (jechidus) spotykają się jechida Rebe i chasyd. Odpowiednio przygotowany chasyd (por. Tammuz 18) przełoży to przebudzenie jechidy na namacalny rozwój duchowy i moralny

Tanja

TANJA (LIKUTEI AMARIM)

Księga napisana przez Rabina Szneur-Zalmana (Alter Rebe) z Liad, założyciel ruchu Chabad, stał się jednym z najważniejszych kamieni milowych w żydowskiej historii Nowego Czasu.
„Tora chasydyzmu”
Księga Tanja (inna nazwa to „Likutei Amarim”) została napisana przez jednego z założycieli chasydyzmu, Rabina Szneur Zalmana przez kilka lat. Słowo „Tanja” w języku aramejskim oznacza „uczony”; nazwę „Likutei Amarim” można przetłumaczyć jako „Zbiór przysłów”. Dwie pierwsze części księgi ukazały się w 1796 r., w całości została wydana w 1814 r.
Współcześni uczeni często określają prezentowane w księdze idee jako chasydyzm „filozoficzny” lub „intelektualny”. Książka zawiera jednak znacznie więcej niż tylko koncepcję religijno-filozoficzną. To wyjątkowa synteza mądrości talmudycznej, żywego światopoglądu chasydzkiego, tradycji kabalistycznej oraz konstrukcji moralno-etycznych okresu „złotego wieku” filozofii żydowskiej. Niemal natychmiast książka została przyjęta przez większość grup i prądów chasydzkich, a gdy namiętności między chasydami a misnaged opadły, to cały świat Żydów aszkenazyjskich.
Jak czyta się Tanię?
W zwyczaju chasydzi Chabad czytają codziennie jeden z fragmentów Tanji. Księga jest podzielona na małe fragmenty. Cykl czytania rozpoczyna się dnia 19 Kislew (kiedy obchodzone jest wyzwolenie Alter Rebe z Twierdzy Piotra i Pawła w Pietrogradzie). Jest to podobne do systemu cotygodniowego czytania Tory, a podobieństwo jest celowe. Chasyd, studiując codziennie fragment Tory i Tanji, znajduje się w pewnym „polu informacyjnym”. Na tym polu wyłania się bardzo szczególna wizja obu tekstów. Dla większej wygody wśród Chabadu rozpowszechnił się np. pewien rodzaj sidduru „Khitos”, w którym na jednej okładce znajdują się: sam siddur do modlitwy, Psalmy, Tora z komentarzami i Tanja.

Dla osoby, która dopiero zaczyna poznawać źródła judaizmu, utrzymanie takiego rytmu jest dość trudne, a może nie tak potrzebne. Dużo ważniejsze jest osiągnięcie świadomego zrozumienia tekstów, które są dla większości bardzo nietypowe (w stylu i sposobie prezentacji informacji).

Chasydzi na Mazowszu – Siedlce

Chasydzki szlak Mazowsza – Siedlce:
(w jidysz Szedlic), choć istniały jako osada rolna być może już w X wieku, dość późno uzyskały prawa miejskie, bo dopiero w 1547 roku. W tym też czasie w mieście zaczęli osiedlać się Żydzi.
Chasydzka izba modlitwy istniała w Siedlcach już pod koniec XVIII wieku. W 1823 roku Awraham Kohen, właściciel chasydzkiego sztybla w Siedlcach zeznał, że ich sala modlitw istnieje od kilkudziesięciu lat i że „Zwyczajem naszym jest co dzień trzy razy odprawić swoje modlitwy w domu przez nas sobie obranym. Czasem odprawiami nasze pacierze i w bóżnicy wraz z in- nemi Żydami. Do sekty tej należy nas do 30, co ciągle odbywami pacierze, ale wolno jest każdemu Żydowi przyjść i wspólnie z nami pacierze odbywać”. Wspomnianych 30 chasydów to zaledwie 4% siedleckich Żydów, ale nie mamy pewności, czy nie istniały wtedy w Siedlcach inne chasydzkie modlitewnie.
Największym sukcesem chasydyzmu w Siedlcach w tym czasie był fakt, że w latach 1826–1829 rabinem został tam jeden z najaktywniejszych przedstawicieli chasydyzmu w Polsce, Aleksander Zusja Kahana (1795–1837), bliski współpracownik cadyka Symchy Bunima z Przysuchy. W 1829 roku Zusja Kahana przeniósł się do Płocka.
W kolejnych latach rabinami Siedlec byli misnagdzi, wśród nich m.in. Mosze Hirsz Weingarten z Makowa, rabin w Sokołowie Podlaskim, powołany na stanowisko rabina Siedlec w 1833 roku mimo aktywnego i długo- trwałego oporu tamtejszych chasydów.
Na początku XX wieku liczebność zwolenników chasydyzmu w mieście sięgała 100 osób, a więc 40% żydowskich mieszkańców miasta. Połowę chasydów stanowili wyznawcy cadyka z Góry Kalwarii. Poza 3 sztyblami Góry Kalwarii, były też mniejsze sztyble Aleksandrowa, Białej, Kałuszyna, Kocka, Kołbieli, Kozienic, Lublina, Łukowa, Mińska Mazowieckiego, Mszczonowa, Otwocka, Parczewa, Parysowa, Radzynia, Skierniewic oraz Sokołowa Podlaskiego. W 1912 roku poza dwoma synagogami i 3 salami studiów i modlitwy, w Siedlcach aktywnych było 20 sztybli.
W tym też czasie pojawili się w mieście chasydzcy przywódcy. Od 1902 roku w Siedlcach działał miejscowy cadyk Gerszon Rotblatt z Żelechowa (1855–1917), postać o lokalnym znaczeniu. Po jego śmierci przywództwo przejął jego jedyny syn Jehoszua Aszer Rotblatt. Po trzech latach w Warszawie, cadyk wrócił w 1920 roku do Siedlec, gdzie pozostał do 1939 roku. Po wybuchu II wojny światowej uciekł do rosyjskiej strefy okupacyjnej i został wysiedlony najpierw do Archangielska, a potem do Turkiestanu, gdzie zmarł.
W 1905 roku w Siedlcach osiedlił się też Jerachiel Cwi Rabinowicz (1878–1905), syn cadyka z Białej Podlaskiej Icchaka Jaakowa Rabinowicza z dynastii Świętego Żyda z Przysuchy. Jerachiel Cwi Rabinowicz po śmierci ojca został w Siedlcach rabinem i cadykiem, jednak już po pół roku zmarł. Jego syn, Jechiel Jehoszua Rabinowicz, uciekł w czasie I wojny światowej do Rosji, a następnie osiedlił się w Palestynie, gdzie kontynuował dynastię z Białej Podlaskiej. W 1926 roku przywódcą grupy chasydzkiej w Siedlcach został też Awraham Pinchas Morgenstern (ur. 1876), syn cadyka z Łomazów z dynastii z Kocka. W czasie II wojny światowej przeniósł się do Warszawy i tam zmarł. Cadykiem w Siedlcach był też Icchak Finkler- Weingarten z dynastii radoszyckiej. Również cadyk Finkler-Weingarten zginął w Holokauście.
Na zdjęciu: Cmentarz żydowski przy ul. Szkolnej (kiedyś Kierkuckiej.
(Artykuł oraz zdjęcie z książki Chasydzki Szlak Mazowsza autorstwa prof. Marcina Wodzińskiego)

Raw Chaim Josef Dawid Azulai

Raw Chaim Josef Dawid Azulai znany też jako Hida (1724 – 1806)
Rabin, komentator talmudyczny i uznany bibliofil. Urodził się
w Jerozolimie w rodzinie rabinicznej. Uczeń Rawa Chaima ben Atara. Jedną z jego najsłynniejszych ksiąg jest Szem ha-gdolim, zbiór biografii wielkich rabinów z przeszłości, wraz z przeglądem ich najważniejszych pism. Opracował również komentarze do Szulchan Aruch i in. literatury rabinicznej.

Dużo podróżował po Europie, aby zebrać pieniądze dla Żydów w Izraelu, zmarł we Włoszech.

Zmarł 1 Marca 1806 roku (w wieku 81–82) w Livorno, Etruria

https://openlibrary.org/books/OL6475979M/Shem_ha-gedolim

 

9 Siwan – Rabin Jaakow Chaim Sofer -jorcajt

Jorcajt – rocznica śmierci „Kaf Hachaim” (1870 – 1939)

Rabin Jaakow Chaim Sofer, lepiej znany jako Kaf Hachaim (nazwa monumentalnego dzieła halachicznego, którego jest autorem), urodził się w Bagdadzie w 1870 roku. W młodości studiował Torę pod kierunkiem ówczesnych mistrzów sefardyjskich, takich jak Ben Isz. Chai.

Na początku XX wieku Rabin Jakub Chaim wyemigrował do Ziemi Świętej i osiadł w Jerozolimie. Tam stał się znany, szerząc nauki kabały, był szanowanym, uznanym autorytetem halachicznym. Był też uznawany za „decydenta”, uczonego prawa, który określa pozycję halachy, żydowskich praw religijnych wywodzących się z Tory pisanej oraz ustnej Tory w przypadkach, w których nie było jednoznacznej zgody wśród autorytetów prawa żydowskiego lub w sytuacjach, w których nie było wyraźnego precedensu halachicznego.
Rabin Jaakow Chaim Sofer jest autorem ośmiotomowej księgi o prawie żydowskim, ze szczególnym uwzględnieniem prawa i zwyczajów żydowskich z mistycznego punktu widzenia.
Zmarł dnia 9 Siwan w Jerozolimie, został pochowany na Górze Oliwnej.

Sefardyjczycy

Aszkenazyjczycy, Sefardyjczycy i Mizrahim….. Dziś porozmawiamy o Sefardyjczykach.

Kim są Żydzi Sefardyjczycy i Sfaradim ?

W wąskim sensie tak nazywamy Żydów, którzy żyli na Półwyspie Iberyjskim i ich potomków. W szerszym znaczeniu do Żydów – Sefardyjczyków zalicza się także tych Żydów, którzy przestrzegają sefardyjskich rytuałów i tradycji religijnych – w tym przypadku do tej społeczności przynależą również ci Żydzi, których przodkowie nigdy nie byli ani w Hiszpanii, ani w Portugalii. Dotyczy to na przykład społeczności żydowskich Afryki Północnej (zwłaszcza Maghrebu), Półwyspu Bałkańskiego i Włoch. Z drugiej strony w krajach takich jak Irak i Iran, a także na Kaukazie i w Azji Środkowej, gdzie lokalne społeczności żydowskie również przestrzegają rytuału i tradycji sefardyjskich, potomków Żydów hiszpańskich i portugalskich jest bardzo niewielu lub praktycznie nie ma ich wcale. Samo pojęcie „Sefardi” pochodzi od wyrazu Sfarad. W języku hebrajskim jest to nazwa Hiszpanii. W związku z tym wszyscy Żydzi, którzy osiedlili się na Półwyspie Iberyjskim w wyniku migracji, najpierw w Cesarstwie Rzymskim, a po jego zniszczeniu w obrębie kalifatu, utworzyli pewną społeczność, ograniczoną pewnymi terytoriami. Należy zauważyć, że w przeciwieństwie do Rzymian, muzułmańskie przywództwo kalifatu było dość lojalne wobec Żydów, dlatego okres ten zaczęto nazywać Złotym Wiekiem wśród Sefardyjczyków.

Przez wieki zgromadzeni na półwyspie Żydzi utworzyli nowy język potoczny – ladino, ukształtowany na bazie języka łacińskiego i jego lokalnych dialektów oraz hebrajskiego i aramejskiego. Po pewnym czasie cywilizacja europejska znów zaczęła powracać na Półwysep Iberyjski. Dla Żydów okres ten okazał się „momentem prawdy”. Chrześcijanie, którzy zastąpili muzułmanów, zażądali od przedstawicieli tego narodu  żydowskiego całkowitego podporządkowania się ich żądaniom, wymaganiom, rezygnacji z praktyk religijnych, odstąpienia od tradycji i wreszcie przejście na chrześcijaństwo. Ci, którzy się z nimi nie zgadzali, zostali zmuszeni do opuszczenia półwyspu.

Setki tysięcy Żydów byli zmuszeni do szukania nowych miejsc do życia. Niektórzy podróżowali przez Afrykę Północną, niektórzy szukali miejsca do osiedlenia się na wschodzie, osiedlając się na śródziemnomorskich półwyspach Apeninów i Bałkanów, w Azji Mniejszej i Palestynie. Część Żydów wyjechała na północ, osiedlając się w południowych regionach Francji, Anglii i Holandii, Polski, Niemiec. Inni osadnicy, zwłaszcza ci, którzy udali się na północ kontynentu afrykańskiego, „mieszali się” z lokalnymi społecznościami żydowskimi. Jednak ich wspólny język ladino nie zniknął, lecz wręcz przeciwnie, stał się bardziej powszechny. Stało się to szczególnie widoczne po wejściu Imperium Osmańskiego na światową arenę polityczną.

W tym samym czasie rozpoczął się Srebrny Wiek kultury sefardyjskiej. Turcy osmańscy zaprosili sefardyjskich Żydów do zasiedlenia terytoriów Europy Południowo-Wschodniej, gdzie po klęsce Bizancjum miasta były bardzo wyludnione. Punktem zwrotnym pod tym względem stały się starożytne Greckie Saloniki, gdzie warstwa społeczności żydowskiej aż do początku II wojny światowej stanowiła ponad połowę całkowitej populacji miejskiej. Ale Sefardyjczycy osiedlili się nie tylko w Europie. Osiedlili się prawie na całym terytorium Imperium Osmańskiego, więc teraz sefardyjscy.

W samym Izraelu wielu sefardyjskich Żydów zachowuje swoje pochodzenie i jest dumnych ze swojego pochodzenia.

24 Ijar – Tefilin Comapin

Pięćdziesiąt pięć lat temu, 24 dnia Ijar 5727-1967, Rebbe rozpoczął kampanię Tefilin. Niektórzy kwestionowali sens i korzyści z „jednorazowego’ założenia tefilin Żydowi, który nie jest osobą konsekwentnie przestrzegającą przykazania Tory, i „wynoszenia tej micwy na ulice”. W tym przemówieniu Rebbe porusza te kwestie:

Tosafot

Tosafot – jest to zbiór komentarzy do Talmudu, napisanych we Francji i Niemczech w XII-XIII wieku. Znani autorzy Tosafot to Rabin Jaakow Tam, Rabin Szimszon ben Awraham z Sans, Rabbi Icchak (zwany też Ri). Komentarz ten drukowany jest w niemal wszystkich wydaniach Talmudu i jest jednym z najważniejszych elementów jego opracowania.

Na zdjęciu: Pierwsza strona wileńskiego wydania Talmudu Babilońskiego, Tractat
Główny tekst pośrodku to tekst samego Talmudu. Po prawej stronie, na wewnętrznym marginesie strony, znajduje się komentarz Rasziego; po lewej stronie, na zewnętrznym marginesie, Tosafot

Rabin Menachem Ha-Meiri

Rabin Menachem Ha-Meiri  (1249–1310)
Talmudysta i autor kilku dzieł, urodzony w Prowansji we Francji. Jego monumentalne dzieło Beit ha-bhira, napisane wyraźnym stylem, podsumowuje dyskusje na temat Talmudu i komentarze
czołowych rabinów poprzednich pokoleń.Pomimo wysokiego statusu, praca ta pozostawała nieznana przez wiele pokoleń i dlatego miała niewielki wpływ na dalszy rozwój halachy.

(ilustracja; strona tytułowa  Beit HaBechirah – edycja 1795 r – źródło: wiki)

Radak – Rabin Dawid Kimhi

Rabin Dawid Kimhi, znany również pod akronimem „Radak”  (1160 – 1235)
był średniowiecznym Rabinem, komentatorem biblijnym, filozofem i gramatykiem Tanach’u z Prowansji (współczesna Francja). Autork eseju z gramatyki hebrajskiej, obejmującej wiele tematów – „Michlol”, a także słownika głównego „Sefer Ha-Szoraszim”. Najbardziej znany jest z komentarzy do Tanach’u.

(ilustracja: Center for Online Judaic Studies)

16 Ijar – Wyzwolenie Dachau

Wyzwolenie Dachau (1945)
Dachau był pierwszym niemieckim nazistowskim obozem koncentracyjnym, na którym wzorowały się inne obozy koncentracyjne. W czasie wojny w Dachau mieszkało 200 tys. Żydów. Ponad 30’000 zginęło, a dziesiątki tysięcy zmarło z powodu warunków i rozprzestrzeniania się chorób w obozie.
Obóz został wyzwolony przez 45. Dywizję Piechoty 7. Armii USA dnia 16 Ijar 1945 roku. Był to drugi obóz koncentracyjny wyzwolony po zakończeniu II wojny światowej.
Wojska amerykańskie zmusiły mieszkańców lokalnej społeczności niemieckiej do przyjścia do obozu, obserwacji warunków i pomocy w sprzątaniu obiektów.

16 Ijar – „Ustawy norymberskie”

„Ustawy norymberskie” zostały uchwalone na Węgrzech w 1939roku
Nazistowskie ustawy norymberskie, pozbawiające Żydów praw obywatelskich, zostały uchwalone przez rząd nazistowskich Niemiec w 1935 r. W 1939 r., 16 Ijar, weszły one w życie na sprzymierzonych z nazistami Węgrzech.

Na zdjęciu: Uczniowie z wychowawcami żydowskiej szkoły, Węgry, 1939 rok – muzeum Holokaustu,

Rabin Jechiel-Michl haLevi Epstein

Rabin, nauczyciel prawa i kompilator wielu książek, głównie z zakresu halachy. Urodzony w Bobrujsku, w wieku 27 lat został rabinem Nowozybkowa, w wieku 45 lat został rabinem Nowogródka, gdzie pracował przez 34 lata do śmierci. Jego głównym dziełem halachicznym jest Aruch Ha-Szulchan, rozszerzona i udoskonalona wersja Szulchan Aruch.

10 Ijar – jorcajt Arcykapłana Eliego

Odejście z tego świata Arcykapłana Eliego (891 p.n.e.)
Eli, arcykapłan, zmarł, gdy dowiedział się, że Święta Arka zawierająca Tablice została zdobyta przez Filistynów i że jego dwaj synowie zginęli w bitwie. Eli był trzynastym w linii „Shoftim” („sędziów”), którzy przewodzili ludowi Izraela przez cztery stulecia od śmierci Joszuego w 1245 r. p.n.e. do koronacji króla Szaula w 879 r. p.n.e. Sprawował swoje kapłaństwo przed prorokiem Samuelem. Według przekazu biblijnego umarł w wieku 98 lat.

10 Ijar -jorcajt Rif’a

Odejście z tego świata Rif (1103)
Rabin Isaac Al-Fasi (1013-1103), znany pod akronimem „Rif”, był jednym z pierwszych kodyfikatorów Talmudu. W 1088 został zmuszony do opuszczenia rodzinnego miasta Fez w Maroku do Hiszpanii, gdzie objął stanowisko rabina w Alusina (Lucene).

Midrasz Tanchuma

Jest to wczesny komentarz rabiniczny do Pięcioksięgu Mojżeszowego noszący imię Rabina Tanchuma, mędrca talmudycznego z IV wieku, często cytowany w tym dziele. Ten midrasz zawiera interpretacje tekstu i historii, wyjaśnia narrację Tanachu, a także mówi o zasadach moralnych. Tanchuma jest dziełem wyjątkowym, ponieważ wiele jego sekcji zaczyna się od pytań i odpowiedzi halachicznych, które przechodzą opwioeść.

(ilustracja: druk z krakowskiej drukarni Prostica w zbiorach ŻIH)

Chasydzi na Mazowszu – Serock

Serock:
(w jidysz też Serock) otrzymał prawa miejskie w 1417 roku. Żydzi pojawili się w mieście w XVII wieku, ale na stałe zaczęli się osiedlać dopiero pod koniec XVIII wieku. W 1781 roku mieszkało tam 7 rodzin żydowskich.
W 1808 roku 270 Żydów stanowiło już 21% ludności, a w 1897 roku 2054 osoby – 53% ogółu mieszkańców Serocka.
Z pierwszej połowy XIX wieku zachowała się opowieść o spotkaniu w Serocku cadyka Ichaka Kalisza z Warki i sir Mosesa Montefiore’go, w czasie jego podróży z Pułtuska do Warszawy. Cadyk Icchak Kalisz i jego uczeń Szraga Fajwisz z Grójca poprosili o spotkanie w Serocku, by w rozmowie nie przeszkadzali im warszawscy maskile. Icchak zwrócił się do Montefiorego z propozycją, by przez swe wpływy na dworze angielskim wyjednał utworzenie przy każdym europejskim dworze królewskim specjalnego komitetu żydowskiego, aby ratować się przed antyżydow- skimi donosami. Montefiore odrzucił plan, twierdząc, że jest nierealny, a mógłby się udać, tylko gdyby Żydzi mieli własne państwo.
W II połowie XIX wieku większość żydowskich mieszkańców Serocka była chasydami. Najsłynniejszym przedstawicielem chasydyzmu w mieście był Aharon Kacenellenbogen, syn Jaakowa Josefa Kacenellenbogena ze Starokonstantynowa z wołyńskiej dynastii z Niesuchojeżów. Aharon został po śmierci ojca cadykiem w Starokonstantynowie na Wołyniu, ale w 1915 roku w czasie I wojny światowej przeniósł się do centralnej Polski, osiadł w Serocku i tam został znanym cadykiem i cudotwórcą. Jego dwór w Serocku przy Rynku 1 (zachowany do dzisiaj) był licznie odwiedzany przez prosty lud, głównie z najbliższych okolic miasta. Pod koniec życia cadyk przeniósł się do Otwocka, a potem do Warszawy, gdzie zmarł w 1926 roku.
W pierwszych dekadach XX wieku w Serocku działały grupy zwolen- ników cadyków z Góry Kalwarii (najliczniejsza grupa), Kocka, Otwocka, Radzymina oraz liczna grupa wyznawców lokalnego cadyka z Serocka.
(artykuł z książki prof. Marcina Wodzińskiego „Chasydzki szlak Mazowsza”; ilustracja: Widok ulicy Kościuszki od strony zachodniej na pocztówce z 1916 r. (ze zbiorów – www.serock.pl)

Jom HaZikaron – 4 Ijar, 19 Omer

Dzień 4 Ijar, 19 Omer – Jom HaZikaron to Izraelski Dzień Pamięci, który jest oficjalnym dniem pamięci poległych żołnierzy i cywilów, którzy padli ofiarą terroryzmu.
W synagogach odmawiane są specjalne poświęcone Jom HaZikaron modlitwy. Obejmują one m.in. motyw Techolim 9: „Dla wodza, po śmierci syna” i Techilim 144: „Błogosławiony niech będzie Haszem, Skało moja, który ćwiczy ręce moje do wojny i palce do walki”, modlitwy za zmarłych Izkor.
Dzień rozpoczyna się syreną poprzedniego wieczoru o godzinie 20:00 (20:00), ze względu na to, że w systemie kalendarza hebrajskiego dzień zaczyna się o zachodzie słońca. Syrena rozbrzmiewa w całym Izraelu i trwa minutę, podczas której Izraelczycy zatrzymują wszystko, łącznie z jazdą w autostradach, samochodach etc i stoją w milczeniu, upamiętniając poległych i okazując szacunek.
Zgodnie z prawem wszystkie miejsca rozrywki są zamknięte od wieczora dnia Jom HaZikaron. Regularne programy telewizyjne ustają na jeden dzień, zastępują jej programy, audycje o tematyce tego dnia, a nazwiska i stopnie każdego żołnierza, który zginął za Izrael, są wyświetlane w 24-godzinnej transmisji telewizyjnej.

Chasydzki szlak Mazowsza – Nowy Dwór Mazowiecki

Nowy Dwór Mazowiecki – po hebrajsku Sade Chadasz, w jidysz Nowidwor – istniał już w XIII wieku, w 1374 roku uzyskał prawa miejskie.
Żydzi mieszkali w Nowym Dworze od XVI wieku, ale większe skupisko powstało dopiero pod koniec XVIII wieku.
W 1807 roku 183 Żydów stanowiło 25% mieszkańców miasta, w 1897 roku społeczność żydowska stanowiła już 65% ogółu (4737 osób).
Na przełomie XVIII i XIX wieku w Nowym Dworze działała ważna drukarnia hebrajska, w której wydano m.in. kilka ważnych tekstów chasydzkich, wśród nich jedno z pierwszych wydań najsłynniejszego zbioru opowieści chasydzkich Sziwchej ha-Beszt (Księga ku chwale Baal Szem Towa).
W tym samym czasie pojawiły się w mieście wpływy chasydyzmu, a w późniejszych latach miasto było znane jako silny ośrodek cha- sydzki. Między 1780 a 1785 rokiem w Nowym Dworze rabinem był jeden z pionierów chasydyzmu w centralnej Polsce, Uziel Majzels (1744–1785), uczeń twórcy chasydyzmu Beszta i jego następcy Dow Bera Magida z Międzyrzecza. Po śmierci Uziela, na stanowisko rabina w Nowym Dworze powołano jego młodszego brata Icchaka Majzelsa, poprzednio rabina w Sandomierzu. W 1851 roku przez krótki okres w Nowym Dworze mieszkał późniejszy cadyk z Góry Kalwarii, Icchak Meir Alter. Następnie, do 1859 roku rabinem w Nowym Dworze był Henoch Chenich Lewin z Aleksandrowa (1798–1870), cadyk i rabin, uczeń Symchy Bunima z Przysuchy i Menachema Mendla z Kocka, początkowo kupiec w Aleksandrowie, po bankructwie rabin w Aleksandrowie, Nowym Dworze i Przasnyszu. W 1898 roku rabinem Nowego Dworu został Menachem Mendel Chaim Laundau, syn Jaakowa Landaua z Jeżowa z dynastii z Ciechanowa. Ostatnim rabinem w mieście był aleksandrowski chasyd, Ruwen Jehuda Neufeld.
Największe grupy chasydzkie w mieście tworzyli zwolennicy cady- ków z Kocka, potem cadyków z Góry Kalwarii i Aleksandrowa, a także cadyka z Radzymina.
Cadyk Icchak Meir Alter w Nowym Dworze
Opowiedział Dawid Szlomo z Nowego Dworu, że gdy mieszkańcy dowiedzieli się, że nasz rabin [Icchak Meir Alter] przyjeżdża do nich (…) przygotowali mu wygodne i przestronne mieszkanie (…) . Gdy rabin wszedł do domu, usiadł w fotelu, odpoczął nieco a na jego twarzy odmalowało się zadowolenie. Powiedział wówczas: „Tu jest o wiele lepiej niż w Warszawie. To miasto nazywa się Nowy Dwór – dobre miejsce na nowe nauki”.
(Artykuł oraz ilustracja z książki pt „Chasydzki szlak Mazowsza”, Fundacja CHAI, autorstwa prof. Marcina Wodzińskiego)

Chasydzki szlak Mazowsza – Otwock

Otwock(w jidysz też Otwock) był do początku XX wieku wsią, od schyłku XIX stulecia popularnym letniskiem przyciągającym głównie mieszkańców Warszawy. W 1916 roku uzyskał prawa miejskie i dopiero wtedy gwałtownie zaczęła powiększać się żydowska społeczność miasteczka. W 1908 roku było to 504 Żydów stanowiących 21% mieszkańców, w 1918 roku było to już 5500 Żydów, czyli 64%.
Punktem zwrotnym w dziejach chasydyzmu w Otwocku było przeniesienie tam dworu przez cadyka Symchę Bunima Kalisza (1851–1907) z dynastii wareckiej. Symcha Bunim był synem „Milczącego Cadyka” Menachema Mendla z Warki i po jego śmierci w 1868 roku odziedziczył funkcję cadyka w Warce. W ten sposób stał się przywódcą jednej z większych grup chasydzkich w Polsce, która pod koniec jego okresu przywództwa rozciągała swe wpływy na całą centralną Polskę, na ponad 40 sztybli i tysiące zwolenników, głównie na Mazowszu. W 1887 roku, jeszcze w Warce, cadyk zdecydował się na emigrację do Ziemi Izraela, co się jed- nak nie udało: po uciążliwej tułaczce, chorobie i konfliktach z miejscową ludnością, został zmuszony przez władze tureckie do opuszczenia kraju. Po powrocie do Polski, Symcha Bunim zdecydował o przeniesieniu dworu, najpierw do Karczewa, a wkrótce do Otwocka. Stało się to w czasie, gdy był to jeszcze teren leśny, niemal zupełnie odcięty od kontaktu z okolicznymi miejscowościami i rodziną, która pozostała w Warce. W 1906 roku, pod wpływem apokaliptycznych myśli towarzyszących rewolucji 1905 roku, cadyk postanowił powtórnie wyjechać do Palestyny, gdzie wkrótce zmarł. Jego następcami zostali Awraham Mosze z Połańca, Izrael Icchak Jechiel z Piaseczna oraz Menachem Mendel Kalisz, rabin w Maczewicach i Soboniach, który odziedziczył po nim przywództwo chasydów Otwocka. Cadyk Menachem Mendel opuścił Otwock w czasie I wojny światowej i przeniósł się do Warszawy. Jak wspominała jego córka, Ita Kalisz, „Wojna trwała dłużej niż się spodziewano, Żydzi jęli pomału opuszczać swoje domostwa w miastach i miasteczkach,
gdzie z dawna byli zakorzenieni i w poszukiwaniu spokoju, bezpieczeństwa do stolicy się udawali, która, wedle powszechnego mniemania, miała dawać ochronę pewniejszą tak przed wrogiem powszechnym – głodem, jak i przed specyficznym żydowskim losem – pogromami, wypędzeniami, prześladowaniami”. Cadyk pozostał w Warszawie również po zakończeniu wojny i zmarł tam w 1919 roku. Ostatnim cadykiem z tej linii był syn Menachema Mendla, Jechiel Chaim Izrael Icchak Kalisz, rezydujący w Warce i Otwocku, w której uruchomił jeszywę. Cadyk Kalisz zginął w czasie Holokaustu.
W okresie międzywojennym znaczenie Otwocka jako ośrodka chasydzkiego jeszcze wzrosło. W tym czasie mieszkało tam na stałe kilku, a okresowo w sezonie letnim nawet kilkunastu cadyków. Byli wśród nich Szymon Szalom Kalisz z Mszczonowa, Jehoszua Aszer Rabinowicz z Parysowa, a po jego śmierci w 1937 roku – syn Issachar Dow Ber Rabinowicz z Parysowa (znany jako cadyk z Parysowa w Otwocku), Jerachmiel Kalisz z Warki-Otwocka, Aharon Kacenellenbogen z Serocka oraz najlepiej z nich znany Aharon Hepstein z Kozienic, na- zywany Reb Arele Kozienicer. W czasie II wojny światowej Reb Arele przeniósł się do Żelechowa, tam zmarł i został pochowany. We wspomnieniach z tego okresu można przeczytać, że odwiedzający Otwock Żydzi, chodzili między różnymi cadykami i urządzanymi przez nich uroczystościami, wybierając między konkurującymi dworami. Jeden z chasydów wspominał na przykład, że cadyk Josele z Wierzbnika urządzał szczególnie radosne szabaty, Arele z Kozienic miał wyjątkowo atrakcyjne uczty szabatowe (tzw. tisze), a Szaul Jedidia Taub z Modrzyc był szczególnie uzdolniony muzycznie, podczas gdy Icchak Zelig Morgenstern z Sokołowa był dla niego zbyt racjonalny, a cadyk Meir Szalom Rabinowicz z Parysowa za młody. Dobrze oddaje to atmosferę intensywnego chasydzkiego życia religijnego w Otwocku tego czasu.
W latach trzydziestych z Warszawy do Otwocka przeprowadził się również cadyk Josef Icchak Schneersohn (1880–1950) z dynastii Chabad- Lubawicz i przeniósł tam główną siedzibę słynnej chasydzkiej jeszywy Tomchej Tmimim. Jeszywa działała w miasteczku do 1939 roku, kształciło się w niej do 100 uczniów.
W 1926 roku na rabina Otwocka nominację przyjął Szaul Jedidia Eliezer Taub, syn cadyka z Modrzyc (Dęblina), który również stworzył tam dwór i jeszywę. Po wybuchu II wojny światowej cadykowi udało się uciec do Wilna, a następnie do Nowego Jorku. Zmarł w 1947 roku.
Jeśli chodzi o chasydzkie zabytki, to Otwock jest niewątpliwie jednym z najciekawszych miejsc na Mazowszu. Ocalał tam cmentarz żydow- ski przy ulicy Hrabiego, na którym zachowało się ok. 100 nagrobków, wśród nich m.in. nagrobek Estery Goldy Kalisz (zm. 1932), żony cady- ka z Menachema Kalisza z Mszczonowa.
W Muzeum Ziemi Otwockiej im. Michała Elwiro Andriollego (ul. Narutowicza 2) znajduje się ciekawy zbiór przedmiotów, należących niegdyś do żydowskich mieszkańców i kuracjuszy Otwocka, w tym zbiór książek o tematyce religijnej i tekstów chasydzkich.
Zachował się również interesujący drewniany budynek chasydzkiej jeszywy Tomchej Tmimim przy ul. Słowackiego 22 (dawniej Słowackiego 1), obecnie mieszczący mieszkania prywatne.
Na zdjęciu: Cadyk Icchak Kalisz z Otwocka na kuracji w Krynicy.
(artykuł z książki „Chasydzi szlak Mazowsza” autorstwa Marcina Wodzińskiego)

Chasydzi na Mazowszu – historia – Radzymin

Radzymin

(w jidysz Radzamin lub Radomin) uzyskał prawa miejskie w 1475 roku, co nieznacznie zmieniło status tej niewielkiej miejscowości. W 1859 roku miasto miało 129 domów, z czego 5 murowanych. Mieszkało tam wtedy 2389 osób, z czego 1281 (54%) to Żydzi.   Od 1849 roku rabinem w Radzyminie był Jaakow Arie ben Szlomo Guterman z Radzymina (ur. 1792 zm. 3 VII 1874 w Warszawie). Rabin Guterman pochodził z Goraja, w młodości był uczniem Symchy Bunima z Przysuchy i Icchaka Kalisza z Warki. Pierwszą posadę rabiniczną dostał w Ryczywole. Ryczywół był pod koniec XVIII wieku jednym z pierwszych centrów chasydyzmu w centralnej Polsce w związku z objęciem tam rabinatu przez cadyka Szmuela Szmelkego Horowica. Jednak była to też gmina bardzo mała i biedna. Ubóstwo stało się cechą trwale kojarzoną (wyłącznie po polsku). Obok znajduje się też skwer nazwany imieniem noblisty. Na zniszczonym i zamkniętym cmentarzu żydowskim przy ul. Mickie- wicza, znajduje się betonowy pomnik z hebrajską tablicą inskrypcyjną upamiętniającą pochowanego tam cadyka Szlomo Dawida Gutermana, syna cadyka Jaakowa Arie Gutermana; zm. 16 szwat 5663.

Ubóstwo cadyka z Radzymina

Opowiadają, że gdy [Jaakow Arie] gaon z Radzymina pojechał do Przysuchy na wiele tygodni, rebecyn potrzebowała pieniędzy (z pewnością miało to miejsce jeszcze zanim [Jaakow Arie] został rabinem) i w międzyczasie pracowała na polu przy wykopkach ziemniaków. Gdy przechodzili chasydzi w drodze do Przysuchy, powiedziała do nich: „pozdrówcie w moim imieniu mojego męża Jekiele”. Tacy to biedacy byli w tamtym czasie.

Jom HaSzoah – 27 Nissan

27 Nissan, 12 Omer
Dzień Pamięci Ofiar Holokaustu – Jom HaSzoah.
Powstanie w Getcie Warszawskim (1943)
Latem 1942 r. wywieziono z Warszawy do Treblinki ok. 300 tys. Żydów. Gdy informacje o masowych mordach w obozie śmierci dotarły do Getta Warszawskiego, w Getcie zaczął się formować zorganizowany ruch oporu. Wówczas udało się przemycić do Getta z narażeniem życia wielu ludzi skromny ładunek broni. W tym okresie w Getcie Warszawskim pozostało 35 000 Żydów (na początku zgromadzono tam 450 000 osób). Wybuchło zorganizowane powstanie. Gdy zjawili się Niemcy, by przystąpić do ostatecznej likwidacji wszystkich Żydów, zostali zaatakowani deszczem kul. Opór powstańców trwał 27 dni. Centrum dowódców powstańców mieściło się w podziemnym bunkrze przy ul. Miła 18. W tym bunkrze zginęli setki bojowników, w tym 24-letni przywódca powstania Mordechaj Anielewicz. Niemcy atakowali Getto z ziemi i z powietrza. Ostatecznie zostało spalone w dniu Ijar 3, ale jeszcze przez dwa kolejne miesiące kilku powstańców, którym udało się przetrwać i którzy ukrywali się w gruzach strzelało do nazistów.
W hołdzie powstaniu izraelski rząd wyznaczył 27 dzień miesiąca Nissan jako oficjalne święto – Jom HaZikaron ha-Szoa we-haGewura (hebr. יום הזיכרון לשואה ולגבורה) – Dzień Pamięci Ofiar Holokaustu – Dzień Pamięci Zagłady i Aktów Odwagi. W wielu społecznościach żydowskich dzień ten obchodzony jest jako coroczny dzień pamięci o Holokauście.
Halacha zakazuje obchodzenie żałobnych wydarzeń w świątecznym miesiącu Nissan, w związku z tym Naczelny Rabinat Izraela i wiele społeczności żydowskich, natomiast obchodzą dzień 10 Tewet jako dzień opłakiwania i pamiętania sześciu milionów Żydów – ofiar Holokaustu, których data śmierci pozostaje nieznana.

Rebbe o Holokauście

Rebbe o Holokauście
Co Rebbe powiedział (i nie powiedział) o Holokauście
Tak jak miliony jego pokolenia, Lubawiczer RebBe był osobiście dotknięty Holokaustem. Jego młodszy brat DowBer został zastrzelony i wrzucony do masowego grobu, podobnie jak dziesiątki tysięcy innych Żydów w ciągu masakr dokonanych przez Niemców wkrótce po okupacji Dniepropietrowska jesienią 1941 roku. Ukochana babcia i oraz inni członkowie rodziny zginęli podczas tej strasznej II światowej wojny. Żona Rebbe’go straciła młodszą siostrę Szeinę, która zginęła w Treblince wraz z mężem i adoptowanym synem.
W swoich pismach i dyskusjach na ten temat Rebbe zdecydowanie odrzucił wszelkie teologiczne wyjaśnienia dotyczące Holokaustu. Jakaż może być większa zarozumiałość — stwierdzał Rebbe — i jaka większa bezduszność niż podanie „powodu” śmierci i tortur milionów niewinnych mężczyzn, kobiet i dzieci? Czy możemy zakładać, że wyjaśnienie na tyle płytkie, by mieścić się w ograniczonych granicach ludzkiego rozumu, czy też może wyjaśnić horror o takiej wielkości? Możemy tylko przyznać, że istnieją rzeczy, które leżą poza skończoną świadomością ludzkiego umysłu. Powtarzając za swoim teściem, Rebbe powiedział: Nie jest moim zadaniem usprawiedliwianie B-ga w tej kwestii. Tylko sam B-g może odpowiedzieć za to, na co pozwolił. A jedyną odpowiedzią, jaką przyjmiemy, powiedział Rebbe, jest natychmiastowe i całkowite Odkupienie, które na zawsze usunie zło z powierzchni ziemi i ujawni wewnętrzną dobroć i doskonałość B-żego stworzenia.
Tym, którzy twierdzili, że Holocaust obala lub nawet neguje istnienie B-ga lub Jego Opatrzności nad naszym życiem, Rebbe powiedział: Wręcz przeciwnie – Holokaust zdecydowanie obalił wszelką możliwą wiarę w moralność opartą na ludziach. W przedwojennej Europie to naród niemiecki był uosobieniem kultury, postępu naukowego i moralności filozoficznej. I ci sami ludzie dopuścili się najbardziej nikczemnych okrucieństw znanych w historii ludzkości! Co więcej, Holocaust ujawnił nam, że moralna i cywilizowana egzystencja jest możliwa tylko dzięki wierze w B-ski autorytet i jego akceptacji.
Rebbe powiedział również: Nasze oburzenie, nasze nieustanne wzywanie do B-ga w związku z tym, co się wydarzyło – to samo w sobie jest najpotężniejszym świadectwem naszej wiary w Niego i naszej wiary w Jego Dobroć. Bo jeśli po tym wszystkim nie posiadamy tej wiary, to co nas oburza? Ślepe działanie losu? Przypadkowy układ kwarków tworzących wszechświat? Tylko dlatego, że wierzymy w B-ga, ponieważ jesteśmy przekonani, że jest dobro i jest zło i że dobro musi i ostatecznie zatriumfuje, wołamy tak jak Mojżesz: „Dlaczego, mój B-że , czemu skrzywdziłeś Swój lud?!”
Ale najważniejszą rzeczą w Holokauście dla Rebbe nie było to, jak go rozumiemy lub nie rozumiemy, ani nawet jak upamiętniamy jego ofiary, ale co z tym robimy. Jeśli pozwolimy, by ból i rozpacz zniechęciły nas do wychowania nowego pokolenia Żydów z silnym zaangażowaniem w ich żydowskość, wtedy „ostateczne rozwiązanie” Hitlera zostanie zrealizowane, broń B-że. Ale jeśli odbudujemy, jeśli wychowamy pokolenie dumne i oddane swojej żydowskości, będzie to najwłaściwsze upamiętnienie tych, którzy odeszli.
( opr. na podstawie art. Yanki Tauber’a, Chabad.org;

ilustracja: fragment obrazu ,chasydzkiego artysty Zalmana Kleinmana „Pogrom I” )

 
 

Adar 2, 16

Awoda – służenie B-gu dla człowieka interesu obejmuje również wzbudzanie w sobie wiary i doskonałej ufności wobec Tego, Kto karmi i podtrzymuje wszelkie ciało, że zapewni mu obfite środki do życia. Powinien być naprawdę spokojny i pogodny, jakby całe jego utrzymanie było już w pewne.

4 Adar II – Wykupienie ciała Maharama (1307r.)

Tragiczna saga uwięzienia Rabina Meira ben Barucha („MaHaRama”) z Rothenburga dobiegła końca, gdy jego ciało zostało wykupione 14 lat po jego śmierci przez Aleksandra ben Szlomo (Susskinda) Wimpena.

„MaHaRam” (1215?-1293) był wiodącym autorytetem Tory w Niemczech i jest autorem tysięcy responsów halachicznych, jak również komentarza Tosafot do talmudycznego traktatu Yoma. W 1283 został uwięziony w twierdzy Ensisheim i przetrzymywany dla ogromnego okupu. Jednak Maharam zabronił gminie żydowskiej płacenia tego okupu (opierając się na talmudycznym zarządzeniu, iż nie należy wypłacać wygórowanych kwot okupu za uwolnienie więzionych, gdyż zachęcałoby to wroga do chwytania zakładników dla okupu). Przez wiele lat uczeń Maharama, R. Szymon ben Cadok, mógł odwiedzać go w jego celi i zapisywać jego nauki w dziele zwanym Tashbetz.

Nawet po śmierci Maharama w 1293 r. jego ciało nie zostało uwolnione do pochówku, dopóki nie zostało wykupione przez Rabina Aleksandra, który następnie został pochowany u jego boku.

Pokój – שלום – Peace

🙏🕎 modlimy się o Pokój 🙏💙💛

20 Adar

Jorcait „Bacha” (1640)
20 Adar 20 to jorceit (rocznica śmierci) Rabina Joela Sirkesa (1561-1640). Mieszkał w Europie Środkowej.  Piastował stanowiska rabinackie w Bełzie, Brześciu Litewskim i Krakowie.  Opracował m.in. komentarz Bajit Chadasz („Bach”) do wielkiego dzieła halachicznego, Arba’ah Turim; Hagahot haBach (glosy Bacha) – propozycje poprawek tekstowych w Talmudzie i Raszi; Mesziw Nefesz, komentarz do Księgi Rut (Lublin, 1616); Teszuvot ha-Bach („Responsa Bacha”); Beurei ha-Bach le-Pardes Rimmonim, wyjaśnienia fragmentów kabalistycznego opus magnum Mojżesza ben Jakuba Cordovero.

Rabi Joel zmarł i został pochowany w Krakowie.
Niech zasługi cadyka Rabina Joela ben Samuela Sirkisa chronią nas wszystkich. Amen

20 Adar – Purim Vincenty

Purim Vincenty (1616)
W 1614 r. pełen nienawiści Vincent Fettmilch zorganizował atak na żydowską dzielnicę Frankfurtu, a następnie Żydzi zostali wypędzeni z miasta. Dzięki interwencji Cesarza dwa lata później pozwolono Żydom powrócić do miasta, gdzie zostali honorowo powitani natomiast Vincentego i jego kohorty powieszono. Społeczność żydowska wyznaczyła datę 20 Adar jako coroczny dzień obchodów, nazywając go „Purim Vincent”. (Yosef Ometz §1109)

Frankfurt nad Menem, ponad 400 lat temu… Miasto  już wtedy ważnym ośrodkiem biznesu i handlu. Słynęło z corocznych jarmarków, na których kupcy z dalekich i bliskich okolic przyjeżdżali kupować i sprzedawać swoje towary. Miejscowi kupcy i biznesmeni byli zorganizowani w cechy, które miały dość duże znaczenie w zarządzaniu miastem.

Społeczność żydowska Frankfurtu liczyła około 3000 dusz. Była to gmina kwitnąca, dobrze zorganizowana i prowadzona pod przewodnictwem rabina i sołtysów. To prawda, dzielnica, a właściwie getto było zatłoczone, ulice wąskie i ciemne, ale domy żydowskie były pełne światła i ciepła: światła Tory i micwot, ciepła żydowskiej miłości i oddania sobie nawzajem. Święto, radosna okazja, w jednej rodzinie była radością całej wspólnoty. Większość frankfurckich Żydów była robotnikami: rzemieślnikami, sklepikarzami, kupcami, domokrążcami i tym podobnymi. Ale wśród nich byli także ważni kupcy, którzy pomogli uczynić z Frankfurtu wielkie centrum biznesowe, jakim był. Nie mniej ważni byli żydowscy eksperci finansowi, którzy działali jako doradcy dla kupców przybyłych z zagranicy i robili inne interesy bankowe. Ówczesny Cesarz Niemiec dobrze wiedział, jak ważni byli Żydzi dla kraju, a zwłaszcza dla skarbu korony. Żydzi płacili wysokie podatki, a każdy przyznany im przywilej do prowadzenia działalności gospodarczej i handlu był opłacany dodatkowymi podatkami. Cesarz wziął więc Żydów pod swoją opiekę. Żydzi byli w pewnym sensie „osobistą własnością Cesarza”. Tak żyli sobie Żydzi we Frankfurcie, podobnie jak w wielu innych miastach. Zawsze mogli liczyć na względy Cesarza i życzliwości urzędników samorządowych. Żydzi nie mieli żadnych praw obywatelskich, tylko przywileje, za które musieli zapłacić.
Z początkiem lat 1600 Cesarzem Niemiec został Matias. Na miasto, w którym miała się odbyć jego koronacja, wybrano właśnie Frankfurt. Poinformował zarządcę miasta o swoim wyborze i zlecił, by realizowano wszelkie przygotowania do koronacji, by się odbyła uroczyście i z odpowiednim rozmachem. Koronacja miała odbyć się latem roku 5372 od sto.św. / rok 1612.
Zarządca miasta zwołał zebranie rady miasta i poinformował o ważnym wydarzeniu. „To wspaniała okazja dla naszego miasta” – radośnie powiedział zarządca miasta. „Wszyscy panowie i szlachta kraju zgromadzą się w naszym mieście, królowie i książęta z zagranicy z ich sługami, oddziałami wojskowymi, gośćmi i turystami… krótko mówiąc, przyniesie to duży dochód i honor dla naszego miasta”.
„Nie dla nas, ale dla Żydów, których nienawidzimy” – ochrypły głos z sali przerwał optymistyczną mowę zarządcy miasta. Wszystkie oczy zwróciły się w stronę człowieka, który wypowiedziała te słowa. Był to Vincent Fettmilch, szef potężnego cechu piekarzy.

Vincent Fettmilch był znany jako nienawidzący Żydów. Był wysoki i silny. Lubił urządzać bójki, napadał na niewinnych ludzi – taki lokalny bezwzględny rozrabiaka. Z bandą takich łotrów jak on wpadł do żydowskiej dzielnicy i zaatakował żydowskich mężczyzn, kobiety i dzieci, którzy znaleźli się na ulicy. Ataki te pozostały bezkarne, ponieważ nawet urzędnicy miejscy bali się jego i jego gangu. Vincent Fettmilch był znany jako wielki bezwzględny antysemita. Był wysoki i silny, zagrażał wielu – wręcz lubił urządzać bójki, napadał na niewinnych ludzi – taki lokalny bezwzględny gangster. Z bandą takich łotrów jak on wpadał do żydowskiej dzielnicy i urządzał pogromy, atakował żydowskich mężczyzn, kobiety i dzieci, którzy akurat znaleźli się na jego drodze. Ataki te pozostały bezkarne, ponieważ nawet urzędnicy miejscy bali się jego i jego gangu.

Żydzi w końcu zorganizowali się do samoobrony. Grupa żydowskich mężczyzn uzbroiła się w pałki i w ukryciu wyczekiwała na Fettmilcha i jego bandę. Gdy znów w ich dzielnicy pojawili się rozpici gangsterzy, zostali zostali odpowiednio „powitani” tak, że nie odważyli się ponownie postawić stopy w okolicy żydowskich gospodarstw. Sam Fettmilch oberwał najbardziej. To upokorzyło i rozwścieczyło go. Jeszcze bardziej znienawidził Żydów i przysiągł, że się zemści. Czekał na okazję i okazja właśnie nadeszła. Podczas wystąpienia burmistrza miasta wstał i arogancko zapowiedział radę miejską, że on i cech piekarzy nie wezmą udziału w koronacji, dopóki ich żądania nie zostaną spełnione. Radni miasta byli poważnie zaniepokojeni. Dobrze rozumieli, że bez wystarczającego zapasu pieczywa ludzie Cesarza i goście byliby głodni. Burmistrz miasta zrozpaczony, więc zapytał tego zbuntowanego piekarza: „Jakie są twoje żądania?”. Vincent Fettmilch odparł: „Żydzi mają zbyt wiele przywilejów. Zabrali nam pracę i środki do życia. Żądamy nałożenia na nich szeregu ograniczeń. Nie powinno się im pozwolić na budowanie nowych domów i nowych przedsiębiorstw; nie powinno się im pozwolić na handel pieniędzmi; pozwolono wejść do miasta.” Fettmilch przygotował całą listę swoich żądań, kończąc się żądaniem wypędzenia połowy ludności żydowskiej z Frankfurtu! (Niektórzy przywódcy innych cechów poparli Vincenta Fettmilcha w jego żądaniach nałożenia ograniczeń na Żydów) Jednak Fettmilch nie uzyskał poparcia większości członków rady.

Ten 'niemiecki Haman’ jednak nie poddał się. Nadal występował przeciwko Żydom. Groźbami i obietnicami zdobywał coraz więcej zwolenników, aż uzyskał większość w radzie miejskiej. Teraz Fettmilch mógł realizować swoje złe plany. Większością głosów rada postanowiła skierować do cesarza oficjalną skargę na frankfurckich Żydów, fałszywie oskarżając ich o nadużywanie przywilejów i wyrządzanie wielu szkód ludności nieżydowskiej. Dokument nakazywał ograniczenie przywilejów Żydów i wydalenie z miasta wszystkich Żydów posiadających mniej niż 1500 florenów. Cesarz zdał sobie sprawę, że tak drastyczny krok oznaczałby utratę dochodów Korony, i odrzucił prośbę. To wprawiło Fettmilcha i jego zwolenników we wściekłość. Wdarli się do dzielnicy żydowskiej, kiedy Żydzi zebrali się w synagodze na modlitwę, i zaczęli niszczyć żydowskie domy i sklepy, plądrować i plądrować. Żydzi pospiesznie próbowali zorganizować swoją obronę, jednak tym razem znaczną przewagę liczebną miała gang bandytów, który też był znacznie lepiej uzbrojony. Po złamaniu żydowskiego oporu napastnicy z Fettmilchem ​​na czele kontynuowali dzieło niszczenia i grabieży, a także bezczeszczenia i niszczenia synagogi. Wielu Żydów zabili i zranili, a resztę wywieźli na cmentarz poza getto. Tutaj Żydom kazano uciekać i nie wolno im było niczego ze sobą zabrać.

Wielu Żydów znalazło schronienie w domach zaprzyjaźnionych nieżydowskich sąsiadów. Kiedy Fettmilch się o tym dowiedział, dał do zrozumienia, że ​​każdy chrześcijanin udzielający schronienia Żydowi będzie traktowany tak samo jak Żydzi.

Żaden Żyd nie został we Frankfurcie. Kwitnąca społeczność żydowska w tym mieście była zrujnowana.

Żydowscy uchodźcy z Frankfurtu udali się do pobliskich miast Offenbach i Hanau, gdzie ich bracia przyjęli ich z otwartymi ramionami.

Gdy do cesarza dotarła wiadomość o zniszczeniu społeczności żydowskiej we Frankfurcie, bardzo się rozgniewał. Żydzi byli „jego własnością”, jak zapowiedział – pod jego cesarską ochroną, tak więc atak na Żydów i grabież ich mienia był tym samym, co atak na majątek Cesarza. Cesarz odebrał to zdarzenie, jako bunt przeciwko jego władzy i postanowił go zmiażdżyć, zanim wymknie się spod kontroli. Cesarz wysłał więc specjalnego emisariusza do zarządcy miasta Frankfurt z rozkazem schwytania Vincenta Fettmilcha i postawienia go przed sądem za zdradę stanu. Cesarz nakazał także miastu Frankfurt  sprowadzić z powrotem swoich Żydów, odnowić ich domy i wyrównać straty.

Przez pewien czas Fettmilch i jego gang nadal terroryzowali miasto i okoliczne wioski. W końcu został schwytany i zakuty w kajdany. Został skazany na śmierć jako buntownik przeciwko królowi i wyznaczono dzień jego publicznej egzekucji. Był to 20 dzień miesiąca adar (w roku 5376 lub 1616). W tym dniu frankfurccy Żydzi wrócili do swoich domów i wraz z resztą ludności byli świadkami egzekucji wroga, którego powieszono na rynku. Jako ostrzeżenie dla każdego, kto chciałby pójść za przykładem Fettmilcha, odcięto mu głowę i wstawiono na wysoki słup na rynku. Dom Fettmilcha kazano spalić i zniszczyć, a jego rodzinę wypędzono z miasta.

Dla Żydów we Frankfurcie 20 dzień miesiąca Adar był jak drugi Purim. Postanowili obchodzić ten dzień co roku jako Purim Wincenty, podczas gdy dzień wcześniej został ogłoszony publicznym dniem postu, ku pamięci ofiar i kłopotów. Podobnie jak post Estery, 19 dzień miesiąca adar był dla Żydów we Frankfurcie dniem postu, modlitwy i pokuty, ale dzień następny był, podobnie jak Purim, dniem radości i dziękczynienia B-gu za cudowne zbawienie.

(opr. na podstawie  „Kehot Publication Society”, art. Nissan Mindel Nissan Mindel
Published and copyrighted by Kehot Publication Society )

21 Adar – Rabbi Elimelech z Leżajska

21 Adar – Rocznica śmierci – jorcajt Rabbi Eliemelecha.
Jest to dzień, w którym tysiące Chasydow z całego świata zwyczajowo (nieco mniej w tym roku z powodu pandemii) przyjeżdżają na jego grób w Leżajsku by pomodlić się, oddać pokłon…
Wielki Rabbi Elimelech z Leżajska (1717-1786) –
Cadyk, Myśliciel był jednym ze znakomitych uczniów Rabina DowBer’a, Maggid’a z Międzyrzecza, przyjaźnił się z Rabinem Schneur Zalmanem Ladów.
Jest również powszechnie znany jako No’am Elimelech – jest to tytuł znaczącej pracy chasydzkiej, której Rabbi Elimelech jest autorem.
Rabin Elimelech miał wiele uczniów. Chasydzi przyjeżdżali do niego po nauki, po porady – wielu nich stało się wielkimi mistrzami chasydyzmu. Najbardziej znanym wśród nich był Rabin Jaakow Jicchak Horowic, „Widzący z Lublina”. Wiele obecnych dynastii chasydzkich w dalszym ciągu podąża śladami nauk Rabina Elimelecha.
 
Rabbi Elimelech pochodził z zamożnej rodziny Lipmanow z miasteczka Tykocin wraz ze swoim młodszym bratem Rabbi Zusia z Anipoli byli pierwszymi uczniami Magidda z Międzyrzecza, którzy wprowadzili Chasydyzm z Ukrainy do Polski. Dwaj uczeni bracia przez osiem lat podróżowali razem “na wysyłce” przez żydowskie osady, rozpowszechniając naukę Tory I Chasydyzmu. W tym okresie przeżyli osobiście, z własnej woli i decyzji niedole, biedotę , głód i ciężki los tych Żydów, których spotykali na swojej drodze. W ten sposób mogli się zidentifikować z nimi i poczuć trudy życia. Te wędrówki nie były tylko „podróżami geograficznymi”, przede wszystkim dwaj bracia doświadczyli HaAhim HaKduszim – Wznioslość Duchową – Galut, czyli wyjscie, z ciasnego świata własnego, codziennosci I zwyklych przyzwyczajeń, aby odkryć nowe, wzniosle stany duchowe, zglebienie wiedzy Tory, nauki o życiu wg Judaizmu – może dzisiaj byśmy to nazwlali: “Podróże Duchowe”.
Nie popełniaj przestepstwa wobec siebie samego!” – tak powiadał Rabbi Elimelech i tłumaczył, że nie wolno lekceważyć sił i talentów, którymi każdy człowiek jest obdarzony, nie wolno ponizać siebie samego we własnych oczach (kompleks niższości – w obecnej terminologii). Nie musisz być nadzwyczajnie utalentowanym lub mądrym, tylko wtedy, gdy naprawdę będziesz pragnał całą mocą, znajdziesz w sobie dostojną cząstkę B-ga. Powiadał Rabbi Elimelech: „Gdy stanę przed Sądem Najwyzszym – po odejściu z tego świata – nie obawiam się żadnego pytania, jak na przykład “Dlaczego nie byłeś jak Abraham?”. Obawiam się tylko jednego pytania “Dlaczego nie byleś Rabinem Elimelech’em” – „Dlaczego nie byleś samym sobą?!”
Chasyd zapytał Rabbi Elimelecha, czy napisał książkę? Odpowiedział Rabbi: “Już czterdzieści lat piszę Dzieło, którego jeszcze nie ukończyłem”. Chasyd prosił aby pokazał mu przynajmniej część tej ksiegi, ktora już jest napisana (po hebrajsku użyto słowa “Hibur”, co oznacza zarówno “Dzieło” jak i ” Więź”), odpowiedział – Piszę Dzieło, jak powiązać Siebie, Narod Izraela z Tworcą, ale jeszcze tego nie skończyłem.
W swoim Testamencie Rabbi Elimelech prosił swego syna Rabina Eliazara, aby wydał jego pisma gdy on [Elimelech] opuści ten świat.
Najsłynniejsza jego książka – „Noam Elimelech”, są to kabbalistyczne komentarze do Tory, Cetlach.
Artykuly o chasydyzmie – to ” Male Iskierki”, które dają dużo światła do poszerzenia wiedzy i zachęty aby poznać nasze Polskie Chasydzkie Korzenie.
 
Na zakończenie –  modlitiwa  ADERABE, którą odmawiamy codziennie, jako część modliwty “TFILA KODEM TFILA” – tak przynajmniej powinnismy zacząć nasz dzień
 
Slowa Modlitwy ADERABE (Wręcz Przeciwnie)

אַ דְּ רַ בָּ ה , תֵּ ן בְּ לִ בֵּ נ וּ

שֶׁ נִּ רְ אֶ ה כָּ ל אֶ חָ ד מַ עֲ לַ ת

חֲ בֵ רֵ י נ וּ וְ ל א חֶ סְ ר ו נָ ם ,

וְ שֶׁ נְּ דַ בֵּ ר כָּ ל אֶ חָ ד אֶ ת

חֲ בֵ ר ו בַּ דֶּ רֶ ךְ הַ יָּ שָׁ ר וְ הָ רָ צ וּ י

לְ פָ נֶ י ךָ , וְ אַ ל יַ עֲ לֶ ה שׁ וּ ם

ש נְ אָ ה מֵ אֶ חָ ד עַ ל חֲ בֵ ר ו

חָ לִ י לָ ה וּ תְ חַ זֵ ק הִ תְ קַ שְּׁ ר וּ תֵ נ וּ

בְּ אַ הֲ בָ ה אֵ לֶ י ךָ , כַּ אֲ שֶׁ ר גָּ ל וּ י

וְ יָ ד וּ עַ לְ פָ נֶ י ךָ . שֶׁ יְּ הֵ א הַ כּ ל

נַחַת רוּחַ אֵלֶיךָ

(Proba tlumaczenia na polski….)

Chron i osłaniaj nas od zazdrości między współbraćmi.

Niech nie zazdrośc wejdzie  w nasze serca i nie inny  nie bedzie  zazdrosny o nas. ADERABE – Wręcz przeciwnie, daj nam mozliwosc widziec w naszych sercach tylko DOBRO  w naszych przyjaciół, a nie ich brak!

Oby mowilismy do siebie w sposób prosty (prawy)  i pożądane w Twoich oczach.

Oby nie bylo nienawiść między przyjaciółmi, broń Boże.

Wzmocnii nasze więzi i naszą więź z miłości do Ciebie, ponieważ okazuje się, i wiadomo, że dołoży wszelkich starań, aby dać Ci tylko satysfakcję i przyjemność.  To jest nasza podstawowa intencja.

Jeśli nie mamy dosc wiedzy, aby  kierować nasze serca do Ciebie, proszę naucz nas poznać w prawdzie intencji Twojej woli, która jest zawsze najlepiej. Przede wszystkim, błagamy Ciebie,: przyjmij nasze modlitwy, współczucia i dobrej woli. Amen

Ze wspomnień o Elimelech’u:
Podobnie jak wielu dobrych Żydów w Rosji, bracia Cadykowie
Rabin Zusia z Anipoli i Rabin Elimelech z Leżajska, znaleźli się pewnego dnia w więzieniu miejskim. Bez powodu, a jedynie z pomówienia.
W cuchnącej komórce w więzieniu bracia przebywali w odrażających warunkach, razem z przestępcami, kryminalistami, zaś strażnicy aby „dodać oliwy do ognia” umieścili pośrodku celi wiadro służące za wychodek! …
W takich warunkach bracia nie mieli możliwości ani studiować Torę ani modlić się. 
Kiedy nadszedł czas Minchy, jeden z braci zaczął płakać,
Jego brat spojrzał na niego z uśmiechem na twarzy i powiedział do niego: „Nawet wtedy, gdy nie możesz się modlić, z powodu brudnego otoczenia, to i tak spełniasz micwę, a micwę należy wykonywać z radością …
Jeśli tak, to mamy powód do radości i do tańca! Nie bądź smutny! Wstawaj do tańca! …” 
Dwaj bracia zaczęli tańczyć, a do nich dołączyła reszta Żydów w więzieniu.
Śpiew i taniec narastał tak, że odgłosy rozniosły się po więzieniu.
Reszta więźniów (nie Żydów) – była zaskoczona: „Co to za radość? Z czego się tak cieszą?!” …
A w korytarzach więzienia słychać było głosy:
„Żydzi się cieszą! … Żydzi są szczęśliwi! …
Goje się pytają, co i dlaczego a odpowiedzi nie ma! …
Żydzi zajęci śpiewem i tańcem jedynie wskazują na wiadro.
Dźwięk chasydzkiego śpiewu i hałas tańczących usłyszał dyrektor więzienia, a kiedy zapytał o przyczynę hałasu, powiedzieli mu, że to Żydzi się cieszą z powodu wiadra w jednej z cel.
Wtem kierownik więzienny krzyknął: „Natychmiast zabrać to wiadro!”, co też niezwłocznie zostało wykonane.
Nagle hałas ucichł i Żydzi przestali tańczyć, a zaczęli się modlić – był czas Minchy, popołudniowej modlitwy.
To opowiadanie wyjaśnia nam naturę szczęścia, które przełamuje wszelkie ograniczenia i to zarówno ograniczenia ludzkiej duszy jak i ograniczenia codzienności. 
Poprzez śpiew i taniec do utraty tchu człowiek odkrywa ukryte w nim moce. Jeśli on jest słaby, to wyłania się jako silniejszy, a skąpy staje się hojniejszy, a jeśli jest on okrutny to staje się miłosierny. Radość wydobywa z człowieka wszytko co ma najlepszego w sobie. Do tego stopnia, że nawet gdy tylko udaje szczęśliwego i uśmiechniętego i gdy próbuje skoczyć do tańca, i tak to zadziała i wpłynie na leprsze samopoczucie, pomoże w wydobyciu nowych sił i odwagi do działania dla dobra swojego i innych. Człowiek jest w stanie zmienić swoje przyzwyczajenia, odkrywa w sobie nieznane talenty i zdolności, staje nowym człowiekiem, co wpływa na otoczenie a tym samym na jego los, a to z kolei daje mu wyzwolenie.
Należy pamiętać to co najważniejsze, że gdy się cieszymy to i Bóg się wraz z nami cieszy. Świat na górze i świat na dole są ze sobą powiązane i to co tu się dzieje wpływa na to co się dzieje w niebie.
 
(według i za zgodą Pani Zofii Braun, badaczki historii, pisarki – Izrael)
 

 

Wajakel

Parsza Wajakel – Księga Szmot  (שְׁמוֹת) – Księga Wyjścia, rozdziały  35:1 – 38:20

Wajakel (וַיַּקְהֵל)  — wyraz w tłumaczeniu z języka hebrajskiego oznacza „i zgromadził”, występuje jako pierwszy wyraz (Księga Wyjścia 35:1). Parsza Wajakiel  jest 22-m w kolejności tygodniowym odcinkiem czytania w cyklu rocznym czytania Tory i 10-m w Księdze Wyjścia.

Tekst Parszy Wajakiel składa się z 6’118 Hebrajskich liter, 1’558 Hebrajskich słów.

Krótki opis treści Parszy Wajakiel:

„I zgromadził Mojżesz cały zbiór synów Israela, i rzekł do nich: Oto, co rozkazał Wiekuisty, abyście czynili. Przez sześć dni powszednich będziesz wykonywał pracę, a w sobotę będzie dla was święty Szabat, całkowity odpoczynek dla B-ga…..”

Mojżesz zwołuje lud Izraela, po raz kolejny przypomina nakaz przestrzegania Szabatów. Przekazuje instrukcje dla budowy Miszkanu – Namiotu Zgromadzenia. 

Izraelici szczodrze przynoszą dary, przynosząc złoto, srebro i miedź; wełna barwiona na niebiesko, fioletowo i czerwono; włosie kozie, płótno, skóry zwierzęce, drewno, oliwa z oliwek, zioła i kamienie szlachetne. Darów jest tak dużo, że Mojżesz jest zmuszony powstrzymać pospolite ruszenie. Rzemieślnicy – „mądrzy sercem” – stawiają Miszkan i wyposażają go we wszystkie niezbędne przedmioty (jak opisano w poprzednich czytaniach Tory Teruma, Tecawe i Ki Tisa): trzy warstwy pokryć dachowych; 48 pozłacanych paneli ściennych i 100 srebrnych gniazd fundamentowych; parochet (zasłona) oddzielająca dwie komnaty Przybytku, masach (zasłona), która jest przed nim; Skrzynię Świadectwa i jej pokrywę z cherubinami; stół i jego chleby pokładne; siedmioramienna menora ze specjalnie przygotowanym olejem; złoty ołtarz i na nim kadzidło; olej namaszczenia; ołtarz zewnętrzny na całopalenia i wszystkie jego narzędzia; zawieszki, słupy i gniazda fundamentowe dziedzińca; oraz umywalkę i jej cokół wykonane z miedzianych luster. Urządzono pomieszczenie dla kapłanów, oddzielone od ogólnego pomieszczenia parochetem (zasłoną).

Wajakel zawiera 1  zakaz:

– Zakaz wykonywania kary śmierci w Szabat (35:3)

Kolejność czytania Parszy Wajakiel w cyklu tygodniowym:

Pierwsze czytanie —Szmot 35:1–20

Drugie czytanie – Szmot  35:21–29

Trzecie czytanie – Szmot  35:30–36:7

Czwarte czytanie – Szmot  36:8–19

Piąte czytanie – Szmot   36:20–37:16

Szóste czytanie – Szmot   37:17–29

Siódme czytanie – Szmot  38:1-20

Komentarz Rabina Szaloma DowBera:

 

Adar (I) 21

Pojęcie „chasyd” jest pojęciem starożytnym. Mędrcy tak nazywali nawet Adama. Opisuje ono perfekcję i doskonałość intelektualną lub emocjonalną albo jedno i drugie. Jednakże w chasydzkiej filozofii Chabadu określenie chasyd” odnosi się do osoby, która samookreśla własną tożsamość, jego nastawienie  wobec zgłębiania wiedzy i nauki Tory, jak również jego podejście w spełnianiu micwot. On wie, czego mu brakuje, troszczy się i podejmuje starania, aby braki te zniwelować. Jest sumienny w posłuszny,  jak by przyjmując jarzmo.”

Chasydzi na Mazowszu – historia – Ciechanów

Ciechanów (w jidysz Czechanewe) to jedna z najstarszych osad na Mazowszu, w średniowieczu ważny gród obronny. Najwcześniejsze źródłowe ślady obecności tam Żydów pochodzą z początku XVI wieku. Na początku XIX wieku (1808) w Ciechanowie mieszkało 1194 Żydów; a w 1827 roku już 1644, co stanowiło 62% ogółu mieszkańców. Tak wysoki odsetek utrzy- mywał się do I wojny światowej. XIX wiek był też okresem najwięk- szych triumfów chasydyzmu w mieście. W 1820 roku rabinem został tam Awraham Landau (1785–1875), syn Rafaela Dobrzyńskiego, zięć Dana/Daniela Landaua z Płocka (od którego przejął nazwisko), wybitny autorytet religijny, autor literatury rabinicznej i przywódca chasydzki. W młodości Landau studiował w Płocku u Arie Zunza (Lejba Charifa), zbliżył się do chasydyzmu pod wpływem Fiszela ze Strykowa i Symchy Bunima z Przysuchy, nigdy jednak nie przyjął chasydzkiego stylu modlitwy, a w pewnych sprawach nawet odżegnywał się od chasydyzmu. W 1820 roku został rabinem w Ciechanowie. Mimo podjętej w 1829 roku próby przeniesienia się do Płocka, pozostał do końca życia na stanowi- sku w Ciechanowie. W 1866 po śmierci cadyka Icchaka Meira Altera z Góry Kalwarii część chasydów obrała go swoim przywódcą, wśród nich m.in Eleazar Ha-Kohen z Pułtuska i Jechiel Meir Lipszyc z Gostynina. Awraham Landau zmarł w 1875 roku i został pochowany na starym cmentarzu w Ciechanowie przy ul. Tylnej. W 1940 roku, tuż przed zniszczeniem cmentarza, jego zwłoki zostały przeniesione na nowy cmentarz przy ul. Gwardii Ludowej, jednak ślad po grobie nie ocalał.
Po śmierci cadyka Awrahama Landaua, dynastia ciechanow- ska była kontynuowana przez jego trzech synów. Najstarszy z nich, cadyk Zeew Wolf od 1878 roku przewodził chasydom w Strykowie, młodszy Dow Berisz został znanym cadykiem w Białej Rawskiej, a Jaakow został rabinem w Nieszawie, następnie w Ciechanowie, a w 1891 r. po śmierci brata Zeewa Wolfa – cadykiem w Jeżowie. Cadykiem w Ciechanowie
był też zięć Awrahama Landaua,Rafael Mosze Zonenband (zm. 1905) oraz jego wnuk Szmuel Icchak Landau.
Na początku XX wieku w Ciechanowie, poza dworem cadyka i rabina Szmuela Icchaka Landaua oraz założoną przezeń jeszywą, były też izby modlitewne (sztyble) zwolenników cadyków z Aleksandrowa, Góry Kalwarii, Grodziska, Kocka, Otwocka oraz Sochaczewa. Dominujący wśród nich byli chasydzi z Góry Kalwarii. I wojna światowa przyniosła poważny kryzys wpływów chasydyzmu. Cadyk i gminny rabin Szmuel Icchak Landau zmarł na zawał serca na początku wojny, natychmiast po interwencji wojskowej. Wpływy chasydyzmu w tym czasie zaczęły szybko zanikać. Zwolennicy dy- nastii z Ciechanowa stanowili wtedy mniej niż 1% chasydów w centralnej Polsce, skupionych w najbliższej okolicy Ciechanowa.
Ostatecznym końcem chasydzkiej obecności w Ciechanowie była II woj- na światowa i Holokaust. Cmentarz przy ul. Tylnej i Zagumiennej, na któ- rym znajdował się grób cadyka Awrahama Laundaua, już nie isnieje.
O cudach cadyka z Ciechanowa:
Słyszało się jeszcze od niego [Aby z Kocka], że także chrześcijanie przychodzili do niego [Awrahama Landaua] i od rana czekali u progu by prosić go o radę. Gdy ktoś był z kimś w konflikcie, przychodził do niego w poszukiwaniu kompromisu. Wszystkie potrzeby i sprawy miasta były załatwiane przez niego. Gdy biedak potrzebował mamki, przychodził do cadyka, a ten wysyłał mu mamkę i płacił za nią. Kilka tysięcy rubli wykładał każdego roku z własnej kieszeni na cele dobroczynne.
Pewnego razu przyszła do niego wśród innych przyjezdnych chrześci- janka z Nasielska, która znała jidysz, gdyż wychowała się wśród Żydów. Nie ujawniła się przed gabajem i ten napisał jej kwitl na żydowskie imię. Kiedy we- szła do cadyka i podała mu kwitl, odkryła przed cadykiem, że jest chrześcijanką i tylko bała się, że gabaj nie pozwoli jej wejść i dlatego go oszukała. Cadyk pobłogosławił ją pokojem. […]
Pewnego razu, przejeżdżając przez Ciechanów ze swoim pułkiem, pewien pułkownik posłał do cadyka prośbę, by ten pozwolił mu go odwiedzić i poznać. Wyjaśnił, że słyszał o nim, bo jego reputacja sięga daleko i zapragnął go poznać, niech więc cadyk wyznaczy mu termin, kiedy może się stawić. Cadyk pozwolił mu i gdy pułkownik przyszedł, poprosił go by usiadł, podczas gdy on sam stał przy stole. Pułkownik zapytał go, dlaczego stoi i dlaczego nie usiądzie za stołem. Rozmawiali jeszcze trochę, a gdy pułkownik zbierał się do wyjścia, poprosił ca- dyka o błogosławieństwo. Cadyk pobłogosławił go, by dostał awans. Wkrótce pułkownik dostał awans na generała i wysłał mu podziękowanie.
(Artykuł z książki pt „Chasydzki szlak Mazowsza”, Fundacja CHAI, autorstwa prof. Marcina Wodzińskiego; na zdjęciu: cmentarz żydowski w Ciechanowie)

Chasydzi na Mazowszu – historia – Radom

Radom w języku jidysz – Rudem lub Rodem – to stary gród obronny ziemi sandomierskiej.
Stary Radom otrzymał prawa miejskie w drugiej połowie XIII wieku, Nowy Radom – w 1364 roku.
Żydzi pojawili się w mieście w XVI wieku, jednak Radom uzyskał przywilej de non tolerandis Judaeis, co zatrzymało rozwój społeczności żydowskiej aż do końca okresu staropolskiego.
W XIX wieku miasto szybko się rozwijało, głównie ze względu na nowe funkcje administracyjne. Wtedy też gwałtownie wzrosła liczebność społeczności żydowskiej, z 15% w 1815 roku do 43% w 1893 roku.
Mimo stosunkowo wczesnych śladów obecności chasydów w mieście, Radom nigdy nie stał się ważnym ośrodkiem ruchu.
Dopiero na przełomie XIX i XX wieku osiedlili się w mieście pierwsi cadykowie. O ile nam wiadomo, pierwszym z nich był Jaakow Jerachmiel Taub (1874–1934), w Radomiu od 1888 roku do śmierci. Taub był synem cadyka Szmuela Elijahu Tauba ze Zwolenia z dynastii kozienickiej. Zwoleńscy chasydzi wybrali go cadykiem, gdy miał 14 lat, i wybudowali dwór i izbę modlitwy w Radomiu.
W następnych latach w mieście osiedlili się też cadyk Mosze Eliakim Bria Frimer z dynastii z Lipska (1877–1942; w Radomiu od 1909), Szmuel Szmelke Rokeach (zm. 1915) i jego syn Eleazar Elimelech Rokeach z dynastii z Bełza (zm. 1939; w Radomiu od 1914), a także Josef Eliezer Rabinowicz z dynastii Świętego Żyda (zm. 1942).
Poza nimi w mieście pojawiali się na krótsze okresy również inni cadykowie, zwłaszcza w czasie I wojny światowej.
W Radomiu funkcjonowały wtedy sztyble Czortkowa, Aleksandrowa, Dęblina (Modrzyc), Gostynina, Grodziska, Kocka, Kozienic, Mszczonowa, Ostrowica, Otwocka, Parysowa, Piaseczna, Puław, Radzymina, Radzynia, Skierniewic, Sokołowa Podlaskiego, a także odle- głych grup z Bracławia i Turzyska. Największa wśród nich była wspólnota chasydów Góry Kalwarii, którzy mieli w mieście cztery sztyble.
(artykuł z książki „Chasydzki szlak Mazowsza” prof. Marcina Wodziński)
ilustarcja : Widok ogólny pierwotnej synagogi radomskiej na podstawie przekazów historycznych, rendering z 1987 r.

17 Adar – Szulchan Aruch opublikowany

Ukończono kodeks prawa żydowskiego (1565)
Rabin Josef Caro opublikował Szulchan Aruch, Kodeks Prawa Żydowskiego. Ta zwięzła kodyfikacja całego prawa żydowskiego, która ma dziś zastosowanie, była rozszerzeniem jego komentarza Beit Josef (patrz wpis dotyczący 11 Elul).

Szulchan Aruch jest podzielony na cztery sekcje: Orach Chaim szczegółowo opisuje prawa dotyczące życia codziennego, wydarzeń w cyklu życia i świąt. Yoreh De’ah. prawa, w których praktykujący rabin musi być biegły, takie jak złożone niuanse prawa koszernego, prawa mykwy i prawa dotyczące uboju. Nawet Ha’ezer, prawa dotyczące małżeństwa, rozwodu, reprodukcji i tym podobne. Choshen Miszpat, prawo monetarne i sądownicze; wymagane studia dla członka sądu rabinackiego.

Do dziś Szulchan Aruch służy jako główny przewodnik halachiczny dla żydowskiego życia.

15 Adar

Ezechiel przepowiada upadek wrogów Izraela (1991)
Tego dnia, rok po zburzeniu Świętej Świątyni, B-g przemówił do Ezechiela, aby lamentował nad faraonem, królem Egiptu i innymi wrogami narodu żydowskiego, przepowiadając ich ostateczny upadek.

(Ezechiel, 32)

Adar (I) 13

Mój ojciec powiedział: Jestem pewien, że kiedy chasyd znajduje się w bejt hamidrasz  studiując lub recytując maamar z Chasydus innym chasydom, moi przodkowie są przepełnieni radością; a ich radość jest wystarczająca, aby zapewnić, jemu – temu chasydowi i jego dzieciom i dzieciom ich dzieci obfitość, błogosławieństwo, dostatek materialny i duchowy.

Purim Katan – 14 Adar 1

Purim Katan

Dzień 14 Adar 1 

W latach „zwykłych” – nie przestępnych, dzień 14 Adar jest dniem Święta Purim, Święta,   upamiętniającego ocalenie Żydów od zagłady, którą przygotowywał Haman swoim dekretem w roku 3405 od stworzenia (356 pne). W roku przestępnym – który ma dwa miesiące Adar , dzień 14 Adar 1 jest oznaczony jako „Purim Katan”(„Purim Mały”), natomiast Święto Purim jest obchodzone w miesiącu     Adar 2. 

Każdy 19-letni cykl kalendarza żydowskiego zawiera 19 świąt Purim, ale jedynie 7 świąt Purim Katan, bo dodatkowy miesiąc jest dodawany siedem razy: w trzecim, szóstym, ósmym, jedenastym, czternastym, siedemnastym i dziewiętnastym roku cyklu.

W dniu Purim Katan, zgodnie z tradycją żydowską,  nie ma szczególnych obrzędów związanych z Purim Katan, jednak w tym dniu obowiązuje halachiczny zakaz postów, zakaz wygłaszania mów pogrzebowych, jak również w modlitwach codziennych (porannej i popołudniowej) pomija się np. Tachanun – błaganie (nefillat apajim). Natomiast w tym dniu należy się weselić, mieć dobry pozytywny nastrój, uczcić dobrym niecodziennym posiłkiem bądź chociaż pysznym deserem. Z zasady, że nie ma obowiązku, aby to robić. „Niemniej jednak, człowiek powinien odczuwać nieco świąteczne uniesienie. Ten, kto ma dobre serce, zawsze ucztuje, jest radośnie, pozytywnie nastawiony „ (Szulchan Aruch, Orach Chaim 697: 1).

Tak więc żyjmy pozytywnie nastawieni! 🙂

 Natomiast według tradycji żydowskiej, dzień 15 Adar 1 jest obchodzony jako „Mały Szuszan Purim”.
W latach „zwykłych” dzień 15 Adar jest dniem „Szuszan Purim”, święto obchodzone w Jerozolimie i innych miastach z okresu starożytności. To dzień upamiętniający wybawienie narodu żydowskiego od okrutnego dekretu Hamana w roku 3405 od stworzenia świata (356 p.n.e.). W roku przestępnym – który ma dwa miesiące Adar, „Szuszan Purim” odnotowuje się dnia 15 Adar 2, natomiast dzień 15 Adar 1 jest oznaczony jako „Szuszan Purim Katan” – „Mały Szuszan Purim”.
Zgodnie z tradycją, nie ma specjalnych obrzędów bądź uroczystości związanych z Szuszan Purim Katan, jednak w codziennej modlitwie tego dnia pomija się Tachanun („błaganie”), również nie należy tego dnia pościć, wypowiadać mowy pogrzebowe. Według tradycji i prawa żydowskiego, tego dnia po prostu należy mieć pozytywne nawet radosne nastawienie, być wesołym (aczkolwiek nie ma obowiązku). „Niemniej jednak, człowiek powinien spotęgować w sobie odczucie święta …

Pamiętajmy: „Ten, kto ma dobre serce, zawsze ucztuje, jest radośnie, pozytywnie nastawiony „ (Szulchan Aruch, Orach Chaim 697: 1)

 

Cheszwan 13

Baal Szem Tow zwykł nauczać swoich uczniów podczas regularnych sesji nauki Gemary. Jego styl studiów wyróżniał się swoją precyzją i błyskotliwością, obejmował m.in.studium dzieł Rambama, Alfasi, Rosz i innych komentarzy Riszonim (wczesnych komentatorów) związanych z badanym tekstem Gemary. Baal Szem Tow tłumaczył słowa (tekstów) na jidysz. Podczas studiowania Eirchin 15b fragmentu „Trzeci język(*) zabija trzy osoby”, Baal Szem Tow przetłumaczył i wyjaśnił: Laszon hara (hebr.:”zły język”; oszczerstwo) zabija wszystkich trzech – „twórcę” oszczerstwa, tego, kto je opowiedział i tego, kto słucha. To wszystko mieści się na poziomach duchowych, co jest bardziej dotkliwe niż fizyczne morderstwo.
 
(*) „Trzeci język” odnosi się do osoby opowiadającej o wcześniej usłyszanym oszczerstwie. Działa jako „strona trzecia” lub pośrednik między tym, który zaczął rozpowiadać oszczerstwo a tym, który wysłuchuje. (również o tym mowa w Likutei Sichot, tom. 5, s. 44 przypis 47.)

 

Chasydzi na Mazowszu – historia – Przysucha

Przusucha (w jidysz Pszische) to wyjątkowo ciekawe miasteczko z trzema rynkami: polskim, niemieckim i żydowskim, których wzajemna relacja dobrze pokazuje złożone stosunki etniczno-religijne w dawnej Polsce i wca- le niewspółczesną wielokulturowość. Ciekawe Miejscowe Muzeum im. Oskara Kolberga (Al. Jana Pawła II 11) pozwala na szybkie zapoznanie się z historią i kulturą Przysuchy oraz okolic.

Przysucha jest też jednym z najważniejszych miejsc na mapie chasydyzmu o ogromnym wpływie na ukształtowanie się XIX i XX-wiecznego chasydyzmu w całej Europie Wschodniej. Początki dynastii i szkoły z Przysuchy związane są z postacią Jaakowa Icchaka Rabinowicza (1766–1813) zwanego Świętym Żydem z Przysuchy. Od wczesnej młodości przejawiał Jaakow Icchak skłonność do nauk talmudycznych oraz do ascezy, co nie sprzyjało zbliżeniu do chasydyzmu. Dopiero wpływ Awrahama Joszui Heszela z Opatowa, a potem sławnego cadyka Jaakowa Icchaka Horowica z Lublina, zbliżyły go do idei chasydzkich. Święty Żyd był niechętnie nastawiony do idei odpowiedzialności cadyka za materialne powodzenie jego wyznawców, odrzucał też niektóre popularne formy chasydzkiej pobożności, naśmiewał się z cudotwórstwa. Stawiało go to w opozycji do jego nauczy- ciela, Jaakowa Icchaka Horowica z Lublina, ale też przyciągnęło liczne grono wybitnych uczniów, którzy odcisnęli decydujące piętno na rozwo- ju chasydyzymu w następnych pokoleniach. Po śmierci Świętego Żyda suk- cesję po nim przejął Symcha Bunim (podpisujący się Bonchard), człowiek o wykształceniu świeckim i wielkiej niechęci do cudotwórstwa. W mło- dości studiował w Nagymarton i Nikosburgu (Mikulovie), po powrocie do Polski przyłączył się do zwolenników Magida z Kozienic, a potem Mosze Lejba z Sasowa. W tym czasie zaangażował się też w działalność kupiecką, występował jako przedstawiciel handlowy Temerl i Berka Sonnenbergów, m.in. na targach w Lipsku i w Gdańsku. Po założeniu apteki w Przysusze, kontynuował studia u cadyka Dawida Bidermana z Lelowa. Odwiedzał też Jaakowa Icchaka Horowica z Lublina, u którego poznał Świętego Żyda. Pod jego wpływem chasydyzm jeszcze bardziej przybliżył się do studiów talmudycznych, a oddalił od form pobożności ludowej. Pod koniec życia był też zaangażowany w działalność polityczną. W 1824 roku reprezentował chasydów w czasie antychasydzkiego dochodzenia prowadzonego przez Stanisława Staszica. W 1825 roku został powołany do rządowego Komitetu Starozakonnych, gdzie miał doradzać w projektach reformy Żydów polskich. Po śmierci Symchy Bunima (1827) większość chasydów podporządkowała się Menachemowi Mendlowi Morgensternowi z Kocka, a część wybrała syna Symchy Bunima, Awrahama Moszego (zwanego Aniołem). Do lat siedemdziesiątych XIX wieku przywództwo w szkole przysuskiej przechodziło na najbardziej utytułowanego ucznia.

Równocześnie od 1814 roku w Przysusze, a potem i w innych miej- scowościach centralnej Polski, działali synowie Świętego Żyda, tworząc w ten sposób dynastię przysuską. Najważniejsi z nich to Jerachmiel z Przysuchy, który kontynuował dynastię na miejscu, Joszua Aszer z Parysowa oraz Nechemia Jechiel z Bychawy. W następnych pokole- niach cadykowie z dynastii Świętego Żyda byli cadykami m.in. w Białej Podlaskiej, Białobrzegach, Bychawie, Kałuszynie, Kołbieli, Lubartowie, Międzyrzecu, Otwocku, Parczewie, Parysowie, Piasecznie, Przysusze, Siedlcach, Suchedniowie, Szydłowcu, Wąchocku, Warszawie i innych miejscowościach.

Poza wyznawcami dynastii przysuskiej, w mieście na początku XX wieku były też sztyble Aleksandrowa, Mszczonowa, Otwocka oraz Góry Kalwarii, która była tam grupą dominującą.

Najciekawszym zachowanym w Przysusze zabytkiem dawnej obecności żydowskiej jest okazała kamienna synagoga, wzniesio- na na przełomie XVIII i XIX wieku (plac Stefana Żeromskiego). W synagodze zapewne modlili się tamtejsi cadykowie: Święty Żyd Jaakow Icchak Rabinowicz i Symcha Bunim. Umieszczona tuż przy wejściu kuna (narzędzie tortur służące do zakuwania skazańca i wystawiania go na publiczną hańbę) przypomina, że synagoga była nie tylko miejscem modlitw, ale również siedzibą zarządu kahału, a ten dysponował zarówno władzą religijną, jak i świecką. Częściowo odremontowana, synagoga jest ciągle w złym stanie i w zasadzie niedostępna dla zwiedzających. Jej wspaniała bryła jest mimo to godna obejrzenia.

Bardziej dostępny jest cmentarz o pow. 1,3 ha przy ul. Wiejskiej i Cmentarnej, ogrodzony metalowym płotem, zadrzewiony, położony na lekkim wzniesieniu. Przy zachodnim brzegu cmentarza stoją dwa wybudowane w 1986 roku ohele.

I. W pierwszym ohelu, pozbawionym oznak kultu, pogrzebany jest:

(1) Awraham z Przysuchy (zm. 1806), jeden z pierwszych propagato- rów chasydyzmu w centralnej Polsce, popularny kaznodzieja ludowy.

II. W drugim ohelu (podwójnym) umieszczono 8 mosiężnych tablic upa- miętniających sześciu cadyków z Przysuchy oraz dwóch fundatorów. W ohelu znajdują się też liczne ślady odwiedzających je pielgrzymów, widomy znak, że groby te cieszą się dużym zainteresowaniem.

(1) Jaakow Icchak Rabinowicz z Przysuchy, zwany Świętym Żydem (ur. 1766 w Przedborzu zm. 13 X 1813 w Przysusze), syn Aszera. Twórca i najsłynniejszy przedstawiciel przysuskiej szkoły chasydyzmu. Jaakow Icchak pochodził z niechasydzkiej rodziny; już we wczesnej młodości wykazywał silne skłonności ekstatyczne. Silny wpływ wywar- ła na niego nauka Dawida Bidermana z Lelowa, a przede wszystkim Jaakowa Icchaka Horowica z Lublina, z którym do końca życia pozostał w sporze. Nauka Świętego Żyda odcisnęła istotne piętno na polskim chasydyzmie. Najwybitniejsi jego uczniowie to Menachem Mendel z Kocka i Symcha Bunim, który został jego następcą w Przysusze.

(2) Symcha Bunim z Przysuchy (ur. 1765 zm. 3 IX 1827), syn rabina Cwi Hirsza z Wodzisławia. Po śmierci Świętego Żyda został jego następcą w Przysusze. Symcha Bunim rozwijał studia talmudyczne, odchodząc od ekstatycznych form pierwotnego chasydyzmu. Jego najbardziej znani uczniowie to Menachem Mendel Morgenstern z Kocka, Icchak Meir Alter z Góry Kalwarii, Mordechaj Josef Leiner z Izbicy i Henoch Chenich Lewin z Aleksandrowa. Po śmierci uczniowie zebrali jego nauki w tomie Kol Simcha (1859). Następcą Symchy Bunima został jego syn Awraham Mosze, a tradycję szkoły przysuskiej kontynuowali uczniowie – najpierw Menachem Mendel Morgenstern z Kocka, a potem i inni.
(3) Jerachmiel Rabiowicz z Przysuchy (ur.1784 zm. 25 IV 1836), syn Świętego Żyda z Przysuchy. Jeden z wybitniejszych cadyków swojego pokolenia. Przyjaciel Isachara Dow Bera z Radoszyc, konkurent Symchy Bunima z Przysuchy. Dynastię kontynuował syn Jaakow Icchak Elchanan Rabinowicz z Przysuchy.

(4) Jaakow Icchak Elchanan z Przysuchy, zwany Rabbi Iczeli (zm. 22 IX 1873), syn Jerachmiela z Przysuchy, wnuk Świętego Żyda; zięć cadyka Dow Spiry z Tłustego.

(5) Jerachmiel Jehuda Meir z Przysuchy (zm. 22 VI 1897), syn Jaakowa Icchaka Elchanana z Przysuchy, prawnuk Świętego Żyda, zięć ca- dyka Jaakowa Dawida Kalisza z Mszczonowa.

(6) Cwi Hirsz Mordechaj z Przysuchy (zm. 17 XII 1865), syn Awrahama Mosze, wnuk Symchy Bunima z Przysuchy. Zięć słynnego cadyka Izraela Icchaka Kalisza z Warki.

(artykuł, zdjęcie z książki „Chasydzki szlak Mazowsza” autorstwa prof. Marcina Wodzińskiego)

Adar (I) 8

Alter Rebe raz wezwał młodego ucznia Magida i powiedział mu  – swoją „starą piosenkę”: „Moja Micwa – to uczyć swoje dzieci.”; Twoja Micwa – to utrzymanie i zapewnienie godnego żywota swojej rodzinie. Zamieńmy się – dam ci to, czego potrzebujesz, abyś spełnił swoją micwę, ty będziesz uczył mojego syna (w przyszłości – Mitteler Rebe).

Potem Rebbe wyjaśnił metody nauczania: Pierwsza rzecz –  nauczyć liter, Alef, Bet i tak dalej. Co to jest alef? Kropka powyżej, kropka poniżej, a linia między – alef. Dziecko musi wiedzieć, że alef  Tory  jest iud – powyżej, jud poniżej, a linia wiary – ich łączy.

Inna wersja: jud wyżej – to jest dusza; jid (Żyd) poniżej – jest to ciało; linia yir’at shamayim (strach Nieba) w centrum.

Adar 1, 5

Nie ma najmniejszego cienia wątpliwości, iż gdziekolwiek stąpają nasze stopy, wszystko po to, aby oczyścić i rozjaśnić świat słowami Tory i tefila (modlitwy). My, wszyscy naród Izraela, jesteśmy wysłannikami B-ga, każdy z nas – jak zarządziła Boska Opatrzność dla każdego z nas. Nikt z nas nie jest wolny od tej świętej misji nałożonej na nasze barki.

Shabbat Candle-Lighting Times for Warsaw

 

 

Tecawe

Parsza Tecawe  – Księga Szmot  (שְׁמוֹת) – Księga Wyjścia, rozdziały 27:20 – 30:10

Tecawe (תְּצַוֶּה) — w tłumaczeniu z języka hebrajskiego oznacza „A rozkażesz…”, występuje jako pierwszy wyraz (Księga Wyjścia). Parsza Tecawe  jest 20-m w kolejności tygodniowym odcinkiem czytania w cyklu rocznym czytania Tory i ósmym w Księdze Szmot. Tekst Parszy Tecawe składa się z 5’430 Hebrajskich liter, 1’412 Hebraiskich słów.

Krótki opis treści Parszy Tecawe:

(27:20) „A rozkażesz synom Izraela. Aby przynosili tobie oliwy z oliwnika, czystej, wytłoczonej, dla oświetlania, dla ciągłego zapalania światła -…”

Wyświęcenie Najwyższego Kapłana.

Parsza Tecawe zawiera przepisy, które otrzymał Mojżesz od Stwórcy. Są to nakazy postępowania w ciągu siedmiu dni  ceremonii wyświęcenia Kohanim Aharona i jego czterech synów, jak również wykonania Złotego Ołtarza do spalania kadzidła – ktoret.

W parszy Tecawe bardzo szczegółowo przedstawiony jest opis szat kohenów, w jakie powinni być ubrani podczas służb modlitewnych we Świątyni:
efod – ubranie w rodzaju chałata uszyte złotymi nićmi z wełny w kolorach purpury, czerwieni i szafiru oraz lnu; choszen – napierśnik z dwunastoma szlachetnymi kamieniami, na których były wygrawerowane imiona dwunastu pokoleń synów Izraela; meil – płaszcz z ciemno błękitnej wełny ozdobiony granatami oraz złotymi dzwoneczkami wzdłuż dolnej krawędzi; cic – złota płytka zakładana na czoło, na której było wygrawerowane słowa : „Świątynia B-gu”.

Parsza Tecawe zawiera 4 przykazania pozytywne i 3 zakazy:

  1. Przykazanie przygotowania świateł w Świątyni.
  2. Przykazanie noszenia przez kohenów odpowiednich ubiorów podczas służby.
  3. Zakaz odłączyć cienia napierśnika od efodu.
  4. Zakaz rozdzierania ubioru kohena.
  5. Przykazanie jedzenia mięsa z oddania za grzech (chata) i za winę.
  6. Przykazanie spalania kadzidła.
  7. Zakaz spalania obcego kadzidła oraz składania oddań ze zwierząt na złotym ołtarzu.

Kolejność czytania Parszy Tecawe w cyklu tygodniowym:

  • Pierwsze czytanie —Szmot 27:20 – 28:12
  • Drugie czytanie – Szmot  28:13–43
  • Trzecie czytanie – Szmot  28:31–43
  • Czwarte czytanie – Szmot  29:1–18
  • Piąte czytanie – Szmot   29:19–37
  • Szóste czytanie – Szmot   29:38–46
  • Siódme czytanie – Szmot  30:1-10

Komentarz Rabina Szaloma Stamblera:

 

1 Adar 1

Tosfot Jomtow mianowany Rabinem Krakowa (1644).
Pierwszy z Adar (I) jest obchodzony przez potomków Rabina Jomtowa Lipmana Hellera (1579-1654) jako dzień dziękczynienia za jego wyzwolenie i odrodzenie po uwięzieniu w Wiedniu w 1629 roku.
Rabin Jomtow Lipman był jedną z najbadziej ważnych postaci rabinicznych początku XVII wieku. Znany jako „Tosfos Jomtow” od swojego komentarza do Miszny o tej nazwie, był także autorem ważnych komentarzy do Rosz i innych dzieł rabinicznych. Uczeń słynnego Maharala z Pragi, Rabin Jomtow Lipman, został mianowany w wieku zaledwie 18 lat na dajana (sędziego sądu rabinackiego) w tym mieście. Następnie objął szereg prestiżowych stanowisk rabinackich, m.in. Rabina Nikolsburga i Wiednia. W 1627 r. został zaproszony do Pragi, gdzie pełnił funkcję naczelnego rabina miasta.
Ta pozycja przysporzyła mu potężnych wrogów, gdy odmówił podporządkowania się nakazom bogatych i wpływowych obywateli Pragi i usiłował zmniejszyć ciężar nałożony na biednych przez władze „podatki koronne” nałożone na Żydów. Jego wrogowie powiadomili o nim rząd, fałszywie oskarżając go o zdradę stanu. W 1629 r. Rabin Jomtow Lipman został aresztowany, osądzony i skazany na śmierć. Żydowskim gminom w Czechach udało się złagodzić wyrok, sprowadzając go do wysokiej grzywny; udało się też żydowskiej społeczności zebrać fundusze na wypłatę pierwszej raty, która zapewniła jego uwolnienie. Jednak jego wrogowie uzyskali cesarską decyzję, że nie może pełnić funkcji rabina w żadnym mieście imperium, pozostawiając go bez dachu nad głową i bez środków do życia. Spłacenie całej kwoty grzywny i przywrócenie na poprzednią pozycję zajęło mu wiele lat. Dopiero zimą 1644 r., gdy osiadł w Krakowie po objęciu funkcji naczelnego rabina miasta, poczuł, że może uczcić swoje uwolnienie i powrotu do czynnego życia..
Rosz Chodesz Adar (I) – dzień, w którym Rabin Jomtow Lipman objął rabinat krakowski – był obchodzony przez niego i jego rodzinę jako dzień dziękczynienia B-gu. Rabin Jomtow Lipman prosił, aby przyszłe pokolenia nadal obchodziły tę datę, a zwyczaj ten jest podtrzymywany przez jego potomków do dnia dzisiejszego.

29 Szewat

Tragedia Kolumbii; Zginął izraelski astronauta (2003)
Rankiem 1 lutego 2003 r. prom kosmiczny Columbia, wracający z misji STS-107, uległ awarii i zniszczeniu po ponownym po powrocie na Ziemię, 16 minut przed planowanym lądowaniem. Zginęli wszyscy członkowie załogi, w tym Ilan Ramon, pilot bojowy izraelskich sił powietrznych, który był pierwszym izraelskim astronautą. Przed odlotem w kosmos promem kosmicznym Columbia, gdzie jego misja obejmowała obsadzenie wielospektralnej kamery do rejestrowania pustynnego aerozolu, przygotował sobie w swoją kosmiczną podróż koszerne jedzenie, a także kubek do Kiddusz’u, zwój Tory i dolara od B”P Lubawiczer Rebbe.

Teruma

Parsza Teruma  – Księga Szmot  (שְׁמוֹת) – Księga Wyjścia, rozdziały  25:1 – 27:19

Teruma (תְּרוּמָה) — w tłumaczeniu z języka hebrajskiego oznacza „danina, datek”, występuje jako dziewiąty wyraz (Księga Wyjścia – Szmot, 25:2). Parsza Teruma  jest 19-m w kolejności tygodniowym odcinkiem czytania w cyklu rocznym czytania Tory i siódmym w Księdze Wyjścia. Tekst Parszy Teruma składa się z 4’692 Hebrajskich liter, 1’145 Hebraiskich słów.

Krótki opis treści Parszy Teruma:

(25:1)„I oświadczył Wiekuisty Mojżeszowi i rzekł: (25:2) „Powiedz synom Israela, aby zebrali Mi daninę; od każdego człowieka, którego pobudzi serce jego, przyjmiecie daninę Moję….”
Na daninę ową mają się składać przedmioty srebrne i złote, tkaniny szlachetne, wełna kozia, oliwa do świecznika i inne – wszystko, co może się przydać do budowy i urządzenia świątyni.
I wystawią Mi świątynię, abym zamieszkał w pośród nich…..” (25:8)
Na szczycie góry Synaj, Haszem przekazuje Mojżeszowi dokładne wskazówki, jak powinna Świątynia – Dom B-ży wyglądać. Budowla powinna być łatwa do montażu i demontażu, by można było ją przenosić z miejsca na miejsce w miarę przejścia ludu Izraelskiego po pustyni do ziemi, którą B-g im przeznaczył. Są to bardzo szczegółowe wskazówki.  Podany opis konstrukcji, kształtu Przybytku B-żego, opis budowy Arki Świadectwa oraz stołu na chleby pokładne, świecznika, budowy ołtarza.

Każdy szczegół ma istotne znaczenie – nie ma rzeczy zbędnych, niepotrzebnych

Kolejność czytania Parszy Teruma w cyklu tygodniowym:

  • Pierwsze czytanie —Szmot 25:1–16
  • Drugie czytanie – Szmot  25:17–30
  • Trzecie czytanie – Szmot  25:31–26:14
  • Czwarte czytanie – Szmot  26:15–30
  • Piąte czytanie – Szmot   26:31–37
  • Szóste czytanie – Szmot   27:1–8
  • Siódme czytanie – Szmot  27:9-19

Komentarze Rabina Szaloma Stamblera:

 

 

24 Szwat

Proroctwo Zachariasza (351 p.n.e.)
„24 dnia 11 miesiąca, czyli miesiąca Szwata, w drugim roku panowania Dariusza Meda, słowo B-że przyszło do Zachariasza, syna Berechiasza, syna proroka Ido, mówiąc:”Wrócę do Jerozolimy w miłosierdziu, Mój Dom zostanie w nim zbudowany … a Pan jeszcze pocieszy Syjon, a jeszcze wybiorę Jeruzalem” (Zachariasz, 1: 7-17)
Było to na dwa lata przed ukończeniem Drudiej Świątyni w dniu 3 Adar roku 3412 (349 p.n.e.).•

  • Zachariasz ben Berehja (זכריה בן ברכיה; zm. 3448 /312 pne) był prorokiem w okresie Drugiej Świątyni.
    Był potomkiem rodziny kapłańskiej – Kohanim i był głową jednego z domów swojego ojca (Nechemiasza, 12:16).
    W 3390/370 pne Zacharja powrócił z wygnania do Ziemi Izraela wraz. W późniejszych latach ponownie żył na wygnaniu, gdzie był blisko widzącego Daniela (ks. Sanhedryn 93b, Raszi).
    Prorokował od miesiąca Cheszwan 3408 /352 pne/ do miesiąca Kislew 3410 /353 pne/ (Zach. 1:1, 7:1; Seder adorot).
    Wezwał Żydów perskich do powrotu do Ziemi Świętej i wznowienia budowy Świątyni (Ezdrasz 5:1, Raszi; Megillah 15a, Raszi).
    Zachariasz również wezwał Żydów do skruchy i pokuty: „Tak powiedział B-g Zastępów: Wróć do mnie… a ja wrócę do ciebie” (ks. Zach. 1:3).
    Wiele jego proroctw odnosi się do okresu ostatniego wyzwolenia, który jest powszechnie nazywany „końcem czasu”. „Tak powiedział B-g”, przepowiedział prorok, „wrócę na Syjon i zamieszkam w Jerozolimie, a Jerozolima będzie nazywana miastem prawdy, a góra B-ga Zastępów będzie nazywana górą świętą. Tak powiedział B-g Zastępów: starcy i staruszki nadal będą przesiadywać na placach Jerozolimy, każdy ze swoją laską w ręku – w głębokiej starości. A miasto będzie pełne chłopców i dziewcząt bawiących się na jego placach” (tamże 8:3-5, Mecudat Dawid).
    Wtedy, u „końca czasów”, Jerozolima stanie się „misą trucizny dla wszystkich ościennych narodów” – miasto „będzie oblężone, (…) wszystkie plemiona ziemi zbiorą się przeciwko niemu” (12:2 -3, Radak). W tej ostatniej z wojen Stwórca „będzie walczył z narodami”, tak jak walczył z Egipcjanami na Morzu Trzcinowym (Raszi, 14:3) a „B-g uderzy wszystkie narody, które walczyły przeciwko Jerozolimie”. Odtąd „nie będzie już zagłady, a Jerozolima będzie żyć bezpiecznie” (14:11-12).
    „Jerozolima będzie żyła bez muru twierdzy” – przepowiedział Zachariasz. W tej epoce święte miasto będzie pod opieką Stwórcy: „A ja będę dla niego” – rzekł B-g – „murem ognia wokół niego, a dla jego chwały będę w środku miasta” (2:8-9, Raszi).
    W tych dniach „wiele ludów i silnych narodów będzie szukać B-ga Zastępów w Jerozolimie i modlić się do B-ga” (8:22). „A B-g będzie królował nad całą ziemią” — przepowiedział Zachariasz. „W owym dniu B-g będzie jeden dla wszystkich i Jego imię będzie jedno” (14:9).
    Zecharia był jednym z przywódców Wielkiego Zgromadzenia mędrców Tory stworzonego przez Ezdrasza (Raszi, Bawa Batra 15a; Seder adorot 3408).
    Wraz z Ezdraszem i Chagajem, Zachariasz spisał proroctwa Jehezkela i przepowiednie Daniela, a także skompilował „Księgę proroków”, która zawierała jego proroctwa (Bawa Batra 15a, Raszi).
    Zachariasz ben Berehja zmarł w 3448 /312 pne/ (Seder adorot).
    Talmud opowiada, jak jego proroctwa pocieszały mędrców po zniszczeniu Drugiej Świątyni.
    Pewnego dnia czterech największych mędrców, wśród których był rabin Akiwa, zobaczyło lisa biegnącego po Wzgórzu Świątynnym – w miejscu, gdzie kiedyś znajdowało się Miejsce Najświętsze. Trzej mędrcy wybuchnęli płaczem, a rabin Akiwa roześmiał się. „Dlaczego się śmiejesz?” zapytali go będący obok. Rabin Akiwa wyjaśnił swoim towarzyszom, że wziął na wiernych świadków dwóch proroków: Uriasza i Zachariasza, syna Berehji. Uriasz przepowiedział: „… przez ciebie Syjon zostanie zaorany jak pole, a Jerozolima obróci się w ruinę, a Wzgórze Świątynne stanie się zalesionym wzgórzem”. A Zachariasz przepowiedział, mówiąc o późniejszej przyszłości: „…starzy mężczyźni i stare kobiety będą nadal przesiadywać na placach Jerozolimy… a miasto będzie wypełnione chłopcami i dziewczętami bawiącymi się na jego placach”. Dopóki proroctwo Uriasza się nie wypełniło, obawiałem się, że proroctwo Zachariasza również może się nie spełnić. Ale teraz, kiedy słowa Uriasza się spełniły, nie ma wątpliwości, że przepowiednia Zachariasza również się spełni. W odpowiedzi mędrcy powiedzieli: „Akiwa, pocieszyłeś nas!” (Makota 24b).

Jitro

Parsza Jitro – Księga Szmot  (שְׁמוֹת) – Księga Wyjścia, rozdziały  18:1 – 20:23

Jitro (יִתְרוֹ) — jest to imię własne kapłana Midianu, teścia Mojżesza, wyraz jako pierwszy w tym rozdziale, określa nazwę Parszy (Księga Wyjścia 18:1). Parsza Jitro jest 17-m w kolejności tygodniowym rozdziałem w cyklu rocznym czytania Tory i piątym w Księdze Wyjścia. Tekst Parszy Jitro zawiera 4’022 Hebrajskich liter, 1’105 Hebraiskich słów. Jest to najkrótsza parsza w Księdze Wyjścia

Krótki opis treści Parszy Jitro:

„I usłyszał Jitro, kapłan Midianu, teść Mojżesza, o wszystkim, co uczynił B-g dla Mojżesza i dla Israela, ludu swojego, – jak wywiódł Wiekuisty Israela z Micraim;

I zabrał Jitro, teść Mojżesza Cyporę, żonę Mojżesza, przedtem odesłaną do domu ojcowskiego. I dwóch synów jej….”

Jitro wraz z żoną i dziećmi Mojżesza przyłącza się do Izraelitów w ich wędrówce po pustyni ku Ziemi Obiecanej po Wyjściu z Micraim. Widząc jaki ogrom obowiązków i zadań ma do spełnienia Mojżesz, radzi zięciowi ustanowić system społeczno-administracyjny rządzenia, w tym system sądownictwa, wyznaczyć starszych, co by usprawniło zarządzanie ludźmi oraz system sprawiedliwości. „Dlaczego ty tu siedzisz sam jeden, a cały lud ustawia się do ciebie, czekając od rana do wieczora?….To co robisz jest dobre… Posłuchaj mniema a poradzę ci, a Bóg będzie cię wspierał….” (Szmot, 18:13-23) 

„W trzecim miesiącu po wyjściu synów Izraela z ziemi Egiptu, w tenże sam dzień przybyli na pustynię Synaj….” (19:1) Izraelici rozbili obóz u zbocza góry Synaj. 

Wszechmogący oznajmia, że wybrał ich by byli Jego kapłanami i Narodem Świętym: „A teraz – jeżeli usłuchacie głosu Mojego, tedy staniecie się skarbem Moim z pomiędzy wszystkich ludów; bo Moja cała ziemia….” (19:3) I lud odpowiada: „Wszystko, co rzekł Wiekuisty – uczynimy” W szóstym dniu trzeciego miesiąca, siedem tygodni po wyjściu z Egiptu, Izraelici gromadzą się u podnóża góry Synaj. W odgłosach grzmotów, świetle błyskawic, słupie obłocznym, dźwiękach szofaru B-g objawił się na szczycie góry i przemówił. Ludzie cofnęli się w strachu przed B-ską potęgą. Wołali Mojżesza, błagając, by wstąpił na górę i przekazał im wolę B-ga. Wszechmogący przekazuje Mojżeszowi Dziesięć Przykazań – Dziesięć Przykazań dla Swojego Ludu. 

Parsza Jitro zawiera 3 przykazania pozytywne i 14 zakazów:

  1. Przykazanie wierzenia w istnienia B-ga. (20:2)
  2. Zabrania się wierzyć w innych bogów niż B-lg. (20:3)
  3. Zabrania się wykonywać figury bożka. (20:4)
  4. Zabrania się składać pokłonów bożkom. (20:5)
  5. Zabrania się czcić bożków w jakikolwiek praktykowany sposób. (20:5)
  6. Zabrania się przysięgać na imię B-ga na próżno. (20:7)
  7. Przykazanie pamiętania o dniu Szabatu i uświęcania go słowami. (2o:8)
  8. Zabrania się wykonywania w dniu Szabatu zakazanych czynności. (20:10)
  9. Przykazanie szanowania ojca i matki. (20:12)
  10. Nie wolno mordować. (20:13)
  11. Nie wolno cudzołożyć. (20:13
  12. Nie wolno porywać człowieka. (20:13)
  13. Nie wolno świadczyć fałszywie przeciw bliźniemu. (20:13)
  14. Nie wolno pożądać własności bliźniego. (20:14)
  15. Nie wolno wykonywać podobizny człowieka, nawet jako ozdoby. (20:20)
  16. Nie wolno budować ołtarza z ciosanych kamieni. (20:22)
  17. Nie wolno do ołtarza wstępować po stopniach. (20:23)
 Kolejność czytania Parszy Jitro w cyklu tygodniowym:
  • Pierwsze czytanie —Szmot 18:1–12
  • Drugie czytanie – Szmot  18:13–23
  • Trzecie czytanie – Szmot  18:24–27
  • Czwarte czytanie – Szmot  19:1–6
  • Piąte czytanie – Szmot   19:7–19
  • Szóste czytanie – Szmot   19:20 – 20:14
  • Siódme czytanie – Szmot  20:15-23

Komentarze do Parszy Rabina Szaloma Stamblera

 

 

Information in English

 

 

Dear Friends!

We kindly ask you to confirm your presence for prayers and meals (sms / whatsapp – +48792600994)

Every meal is charged – USD 18 per person   (at least).

***************************************************************************************

*דני פולנד – סיורים והסעות לישראלים*.
* סיורים יומיים בוורשה בהדרכה בעברית.
* העברות מ/לשדה התעופה.
* טיולים מחוץ לעיר.
* נסיעות מיוחדות.
* סיורים יומיים בקרקוב בהדרכה בעברית.
* הנחות והטבות ענק ללקוחותינו.
הזמנה מהירה בואצ אפ 058-6553676.
www.danipoland.com

for DONATIONS

please click link below:

https://www.paypal.me/CHABADWARSAW

**********************

Uncoming Holiday:

Tu B’Shvat – 15 Shvat (25.01.2024)

Hours of services in the Chabad-Lubavitch Synagogue Shaharit:

  • Monday to Friday – 8:15 am
  • Shabbath Morning  (Saturday) – 10:00 am  followed by Shabbat lunch
  • Sunday – 09:00 am

Friday evening: Kabbalat Shabbath, Kiddush  – 18:30  (6:30 pm) followed by Friday night dinner.  

Shabbath Morning: Shacharit – 10:00 followed by kidush & seudah                           

Dear Guests !                                                                                                                                                                                                                                                                            

You’re most welcome to join our unique Shabbat meals with a warm and Jewish atmosphere in the center of Warsaw, Capital of Poland. At Beit Chabad we do all we possibly can to give every Jew the opportunity to experience Shabbat, as at home away from home! Our Chabad House provides high quality Shabbat Glat Kosher meals – both in terms of food and in terms of Kashrut. Needless to say, we have many expenses and payment doesn’t cover all the costs. Therefore, we kindly ask you to participate in these costs to enable us to continue our activities.                                                                                                  

 Every meal is charged – USD 18 per person   (at least).

 Here is link to pay: 

https://www.paypal.me/CHABADWARSAW

Any additional supporting donation will be very much appreciated!  Thank you!

Useful contacts

Chabad Lubavitch Warsaw
address: 19 Słomińskiego str./ appart.508A on the ground floor
00-195 Warsaw
tel: (+48 22) 637 53 52
fax: (+48 22) 637 57 98
e-mail: office@chabad.org.pl 

Hotels nearby Chabad Lubavitch Warsaw: 

 – Hotel “Maria” – 5 min. by walk

www.hotelmaria.pl

address: Al. Jana Pawła II 71, 01-038 Warszawa

tel.: +48 22 838 40 62

tel.: +48 22 838 40 63

mobile: +48 507 102 448

fax: +48 22 838 38 40

 – Hotel „Ibis Stare Miasto” – 12 min. by walk

http://www.accorhotels.com/gb/hotel-3714-ibis-warszawa-stare-miasto-old-town/index.shtml

address: Muranowska 2, 00-209 Warszawa 

 tel.: +48 22 310 10 00

 – „Babka Tower” Apart Hotel – 5 min. by walk

www.babkatower.com

address: Aleja Jana Pawła II 80, 00-175 Warszawa

tel.: +48 22 637 32 73

Mamaison Hotel Le Regina Warsaw  – 18 mins walk

address: 12 Kościelna str., 00-218 Warsaw; 

tel.: : +48 22 531 60 00;

e-mail: reservations.leregina@mamaison.com;

http://www.mamaison.com/pl/warsaw-leregina-hotel-special-offers.html?gclid=CIe6jKOOu74CFaXHtAodxAYAQ

– Hotel JM Warsaw – about 20 min. driving from Beit Chabad Warsaw

address: 45 Grzybowska str., 00-844 Warsaw;

tel.: +48 22 278 88 88;

e-mail: rezerwacja@jmhotels.pl;

http://www.jmhotels.pl/

– Capital Apartments – 5-10 min. by walk from Beit Chabad Warsaw

adress: 2.Pokornatreet str. – Room U19, Warsaw

tel.: +48 22 635 38 38; + 48  608 09 35 10;  e-mail: info@capitalapart.pl

http://www.capitalapart.pl/en

 NOTE: On Shabat make sure to get a lower floor and that there are no electric 

sensors of light on the from entrance to building till the apartment

Apartments in Beit Chabad Building – 19 Slominskiego, Warsaw (the same place as Beit Chabad); zamowienia.confirmo@gmail.com;  +48693108539.

HotelsApartment Piaskowa” – about 10 min. by walk to/from Beit Chabad Warsaw;

addresses – 3 places: 6,Piaskowa str., Warsaw and 2,Pokorna str.; and 7/9, Freta str. (18 min. by walk from Beit Chabad Warsaw)

e-mail: daniel.podpora@gmail.com ; tel. +48 511465033

– PRESS HOSTEL – about15 min. by walk to/from Beit Chabad Warsaw; adress: str.Smocza 27 (entrance – from Niska str. see www); reservation: +48 507807232 or hello@presshostel.comhttp://www.presshostel.com

– GREEN WOOD HOSTEL – about15 min. by walk to/from Beit Chabad Warsaw; adress: str. Zakroczymska 13; reservation: +48 570883388 or greenwood.centrum@gmail.com; we also have another place near aerport ; see http://www.greenwoodhostel.pl/en/zakroczymska-copy/?ch=1 and http://www.greenwoodhostel.pl/en/lechicka-23/?ch=1

How to get from the Warsaw Okęcie–Chopin Airport to the Chabad Lubawicz Center  by the public transport:

– Buses line No 188 or 175 – walk 1–4 min – change to tram line No 37 or 1 or 33 or 17  go to the RONDO RADOSLAWA – stop  and further about 3 min on foot reach – it takes together about 40-50 min  Tickets price : PLN 4,4

– Train line No S2 or S3 – walk about 4 min – change to tram line No 1 or 33 or 17   go to the RONDO RADOSLAWA – stop  and further about 3 min foot reach; it takes together about 30-40 min.

– Night bus (after 23:00) line No 32 – walk 1- 4 min – change on bus night line No 12 or 62  go  to the RONDO RADOSLAWA – stop and further about 3 min foot reach; it takes together about 40-50 min

For rent a car contact – „RENT a CAR CENTER” http://centrum-rentacar.pl/en/; e-mail: info@centrum-rentacar.pl; mob: +48 530 88 77 77

Kosher food and kosher store in Warsaw (some places):

– טעים – http://koshercateringtaim.com.pl/about/ 

Meals for groups of many persons and the few persons in Warsaw – sit down or stand-up reception?  Canapés or food stations or both? Classic kosher or regional kosher food?  Let us create your kosher menu according your wishes. For more information and/or placing an order please, contact  Mrs. Izabela Guttman  -e-mail address: confirmo@gmail.com and/or reservations.catering@gmail.com; phone nr +48 22 637 50 73  and/or  +48 693 108 539.

– Kosher Delight in Poland: Glatt Kosher Restaurants & Catering in Warsaw, Krakov and Lodz – http://www.kosherdelightpoland.com/about-us.html

– Kosher store: http://kosher.com.pl/; phone: +48226523432; mob: +48602466554; e-mail: phuassa@gmail.com; adress: Str. Twarda 6, Warsaw.  (Please check on your own if the kosher grade of the product you are buying matches your expectations)

When you need a driver:  

  • Shay Barak Driver-SB – drives in Warsaw and throughout the country – Mercedes Vito, English speaker; mob. +48 571 092 219; e-mail: ‎btravel.pl@gmail.com    
  • Kristof Kurman – drives in Warsaw and throughout the country – Mercedes for 4 person+ 1; English speaker. Day fare: USD 0,5 /km; mob. +48  782 122 199;  e-mail: kris.kurman@gmail.com     
  • Stefan – driver in Warsaw and throughout the country. English speaker.Owns Mercedes E.  Day fare: USD 0,5 /km.   mob. +48 601 203 007    
  • Antek – driver from the region of Lihensk – for the entire country.  English speaker. Day fare negotiable.  mob. +48 504 500 847;   e-mail: monca@o2.pl
  • Andrzej Krolak – driver in Warsaw and throughout the country;  owns Mercedes E; English & Russian speaker. Day fare: within Warsaw – PLN 50 /h;  out of Warsaw – PLN 1,5/h + for waiting PLN 30/h;  mob. +48 602 753 626;   e-mail: grigo1@onet.eu
  • Witek – licensed driver in Warsaw and throughout the country, great experience in driving.English speaker. Owns new car – Toyota Sienna for 7 passengers.Knowledge of multiple memory locations and specifics of the site, also good  knowledge about Jews cemeteries in Poland.   Day fare: USD 0.5 / km; mobile. +48 601 331 539; e-mail: witswi@wp.pl
  • Grzegorz Przygoda – BUS for 20 person; mob. +48 501293328 or office +4822 6155168; e-mail: grzegorz.przygoda@wp.pl
  • Wojtek – Taxi Doge for 6 persons; mob. +48602273119
  • Mariusz – different vans  sizes, mob. +48505285518; e-mail: mariuszczar@onet.eu;
  • Different cars with drivers English speakers from  Agency  „ZUBRZYCKI” – as below: 
  • * Renault Trafic    1.6 DCI for 9 persons,  col. white, 2015  , 
  • * Renault Trafic   1.6 DCI  for 9 miejsc persons , col. white, 2015 ,
  • * Skoda Superb Combi  2.0 TDI  for 5 persons , col. black-met., 2013 ,  
  • * Toyota Land Cruiser  2.0 Disel  for 7 persons, col grey-met., 2003* Mercedes – Benz  V – 250 CDI for 7 persons , col. grey-met., 2014,
  • * Audi Q 7 – 4,2 TDI for 5 persons, col. white, 2010,
  • * Audi Q 7 – 3.0 TDI for 5 persons, col. grey-met., 2010All cars with air-conditioningContact: Mrs Agnieszka Duda tel. +48 602233946;                     e-mail: marketing@zubrzycki.com.pl 
  • Trips, transport across Poland and Europe – סיורים, טיולים בפולין ובאירופה  https://www.travelpolin.com
  • Michał Strzelecki – taxi driver:  Chrysler, 6 passengers; transport from airport Warsaw, driving around Warsaw and outside of Warsaw; mob. +48 602 649 568 ,    +48 500 075 899; e-mail: strzeleckim45@gmail.com
  • Piotr Sobolewski – taxi driver *VOLVO S 60* – trips, transport across Poland and Europe; mob. +48 504721238; sobolejew@gmail.com                                

When you need a guide:

  • פולין / ורשה עם מרק  –  https://www.facebook.com/polinwithmark –                                                                                                                                                                    +34 676 23 28 23; WhatsApp : +48515 082 626                                                                                                                                                                                                               מגיעים לפולין?…בואו לפגוש אותי בורוצלב וורשה ולגלות יחד אית                                                                                                                                                                                                                                                                                     
  • www.danipoland.com
    *דני פולנד – סיורים והסעות לישראלים*.
    * סיורים יומיים בוורשה בהדרכה בעברית.
    * העברות מ/לשדה התעופה.
    * טיולים מחוץ לעיר.
    * נסיעות מיוחדות.
    * סיורים יומיים בקרקוב בהדרכה בעברית.
    * הנחות והטבות ענק ללקוחותינ*

הזמנה מהירה בואצ אפ 058-6553676.

  • Andrzej Jakubowski – tourist guide in Poland: Warsaw&other. Own car.Hebrew and English speaker –                                                                                                                                          +48 607327832;   e-mail: andrzej.jakubowski.waw@gmail.com
  • Niv Riven – speaks Hebrew; English; high skills and knowledge – tourist guide in Poland;  ניב ריבן – סיורים מודרכים בעבר׳ת אנגלית בפולין https://www.warsawangletours.com;  contact:  +48 796 193 794; e-mail: niven100@hotmail.com
  • Malgorzata Binkowska – mob. +48 601246652;  e-mail:  malgosiabink@gmail.com   speaks English, Spanish, Russian; owns several elegant cars both for individual tourists and for little groups (up to   8 people);  specializes in the Jewish Heritage – not only the Holocaust but also Jewish culture, art and rituals;
    able to arrange tours for guests looking for their roots – in Poland, Belarus and Ukraine.
  • Tomash – high skills and knowlege; English speaker; mob.+48 607830603;  e-mail: anetravel@vp.pl;
  • Erez – mob. +48 733 341 496; e-mail: erez.ilan1@gmail.com; speaks Hebrew; English; high skills and knowledge;
  • Waclaw Wojciechowski – mob +48 601 815 735; e-mail: waclaw.wojciechowski662@gmail.com  English speaker;  high skills and knowledge;
  • Gorge Malenczyk – mob +48 501 236 117;  e-mail: our-roots@jewish.org.pl; speaks English; high skills and knowledge;
  • Tomasz Kacer – mob:  +48 601 327 544; e-mail: tomkacer@poczta.onet.pl; English speaker; high skills and knowledge;
  • Andrzej /ANDY/ Bakalarski – mob.: +48 606 835 22;  andrew1946@wp.pl; Speaks English. High skills and knowledge, including tours in Lublin and the surrounding area; owns Peugeot type 807 (can takes  up to 6 passengers and for longer trips with luggage 4 passengers); Has contacts to persons who have the keys to the cemeteries and this makes shortens the time of the trip.
  • Avi Herbin – mob. +48 502 754 345;e-mail: a.her2710@gmail.com; speaks Hebrew; English
  • Aharon Eshed – licensed guid, Hebrew speaker; www.eshetours.pl; abale42@gmail.com; mob. +48 606 855 505; phone: +48 22 815 64 14
  • Ruvi Guide Cohen – high skills and knowledge, Hebrew and English speaker; e-mail: ru297@walla.co.il ; mob. +48 697 886 389
  • Moshe Hejman – high skills and knowledge guide in Warsaw, Hebrew and English speaker; e-mail: moshehayman@gmail.com;  mob.: +48 531 226 385  or you can take a guided bus tour for 60 PLN per person all day ticket you can go off in every point you like and go on again when next bus comes – http://www.city-tour.com.pl/en/
  • Leon Guiede Sznajder – professional guide, contact: mob. +48 736245688; e-mail: leonel@op.pl;
  • Dina Guide Drori – mob. +48505484480; +972 52-890-1633; dinadrori@gmail.com; 
  • Jed Guide – mob.  +48 697815735; English speaker
  •  Rats Idan – tourist guide in Warsaw, Krakow, Lodz eg . All tourist services – rent a cars, transfers, travel route planning . Hebrew and Russian speaker. (+972)-528023600 , (+48) 533 100 636 , idan.caliber@gmail.com.  Internet sites with useful information about Poland – https://www.trip2poland.co.ilwww.hipl.co.il  – in Hebrew for Rats Idan:  השכרת רכב בפולין  אנו סוכנים מורשים של אחד החברות להשכרת רכב הגדולות בפולין. פריסה רחבה של הסניפים, מסלולי השכרה גמישים ומחירים נוחים מאוד. מבחר גדול של רכבים מכל הסוגים . אפשרות  לקבלה או החזרה של רכב בבית הלקוח – רכבים חדשים, עם ביטוח מלא וביטול השתתפות עצמית. 11 קבוצות של רכבים – החל מרכבים קטנים ועד למיניבוסים שמתאמים להסעה של עד 9 נוסעים.- פיקדון מופחת – רק 500 זלוטי ( כ 125 $ בלבד) משמש להבטחת החזרת רכב מתודלק מלא בלבד- לא נדרש לחשוף פרטי כרטיס האשראי ברשת – תשלום מתבצע בעת לקיחת הרכב- ישנה אפשרות להחזרת רכב בעיר אחרת בפולין  EU  בתוספת תשלום- שירות בעברית \ אנגלית \ רוסית  להזמנות או קבלת הצעת מחיר פנו במאייל info@trip2poland.co.il   או בטלפון – WhatsApp , Viber   +972-528023600  
  •  Shmuel Shpringer –  tourist guide in Poland. Hebrew speaker. Kontakt: +48 789 067 132;e-mail: ashpringer@gmail.com 
  • Sason Oz – tourist guide in Poland. Hebrew speaker – mob: +48 607 504 503; e-mail: meg@supermedia.pl 
  • Tomi – tourist guide in Poland. Hebrew speaker – mob : +48 798 255 831  
  • Maayan Rachamim –  tourist guide in Poland. Hebrew speaker – mob: +48 577 3888 791;e-mail: triada.mg@gmail.com;
  • Tomek – tourist guide in Poland. Hebrew speaker – mob: +48 516 650 718; e-mai: golani@interia.pl  
  • David Wajntraub – tourist guide in Poland. Hebrew and English speaker – mob: +48 517 403 732; e-mail: david.wajntraub@gmail.com 
  • Tomasz Kuberczyk – licensed tour guide; family group tours; Holocaust & historian educator; Hebrew, English, Yidish speaker; Luxury minibuses: Nissan Primastar 8+1; Nissan Primastar 7+1; Mercedes Sprinter 18+1 persons; mob.: +48607-830-603; email: jewishlegacypoland@gmail.com; arietravel@vp.pl; address: 05-077Warszawa, Diamentowa 16, Poland

  For the citizenship and / or  property documents:

  • Grzegorz Kuczyński – lawyer Attorney The law firm Gotkowicz Kosmus Kuczyński i Partnerzy – Adwokaci [hereinafter referred to as the Law firm]  has vast experience in reprivatisation cases, i.e. legal actions aimed at restoring to its former owners properties seized by the Polish State due to military operations as well as during Stalinist times and at a subsequent time.The Law firm is i.a. involved in performing the following legal services:
  • Legal Audit heading to evaluate the claims and present the probability of regaining property or obtaining compensation;
  • reselling claims;                                                              
  • comprehensive legal representation before Courts and public authorities in potential proceedings conducted in order to regain ownership of the properties or obtain compensation.
  • providing ongoing legal advisory, including legal advisory of business activities conducted in Poland;  www.gkkadwokaci.pl ; mob. +48 608420248 and/or +48 58 300 04 73; e-mail: k.gotkowicz@gkkadwokaci.pl; g.kuczynski@gkkadwokaci.pl
  • Adam Penkul – matters of  Polish citizenship only;     mob. +48 508 086 466; adam_pekul@adk.ins.pl
  • Oded Karmi  –  helping in getting documents in Polish governmental offices; help to find Graves and Estate; mob: +48 504 649 777; +48 660 381 161
  • Rogério Angoneze Jr. – helping in getting documents in Polish governmental offices.  mob.: +48 662 907 839; rogerioangoneze@yahoo.com.br;  http://procuradorpolonia.blogspot.com   
  • Elżbieta Kwapisz   – helping in getting documents in Polish governmental offices; help to find Graves and Estate; mob: +48 510 954 043; email: kwapiszelzbieta@gmail.com               Mrs Elżbieta have been working for Jewish genealogy in Poland – https://jri-poland.org// since 1990; she is a researcher for people with roots in Poland.
    Currently, She is involved in projects for people who are applying for confirmation of Polish citizenship.
                                                                            

When you need translators:

  • Agnieszka Yavor – Hebrew (certified for legal documents); mail: hebraja@poczta.internetdsl.pl
  • Richard Rabes – English (certified for legal documents); mail:ryszardwrabs@wp.pl , mob: +48 601 333 777
  • Borys Gerus – Hebrew (certified for legal documents); tel: +48 22 891 03 23 ; mob: +48 519 770 792 , mail: borisgerus@gmail.com
  • Oded Karmi  – Hebrew, English – for translating conversation and for all kinds of documents from Polish to Hebrew and from Hebrew to Polish (not sworn); lesson in Hebrew and English; helping in getting documents in Polish governmental offices; help to find Graves and Estate; sightseeing in LODZ and finding cheap accommodation, tourist groups organization to Israel and Poland – mob: +48 504 649 777; +48 660 381 161  

 

11 Szewat

Dzień urodzin „Chofeca Chaima” – Rabina Izraela Meira Kagana (1838–1933)
Chofec Chaim – wybitny uczony Tory, pietysta i żydowski przywódca z Radina (Polska). 

Znany powszechnie jako Chofec Chaim, rabin Israel Meir Kagan (1839-1933) był talmudystą, rabinem i decydentem prawa żydowskiego z siedzibą w mieście Radin, Polska (dziś Raduń na Białorusi).

Podczas swojej długiej i owocnej służby rabinackiej (kierował nią aż do samego dnia śmierci) napisał wiele ważnych dzieł, w szczególności Miszna Berurah – uzupełnienie Orech Chaim, rozdziału żydowskiego prawa, które omawia życie codzienne. Napisana czystym hebrajskim, jest szeroko studiowana i uważana za ważne źródło praktycznej halachy (prawa żydowskiego).

Jako przywódca praktyczny, napisał kilka przewodników halachicznych przeznaczonych dla Żydów w trudnych lub skompromitowanych sytuacjach. „Machaneh Jisrael” był skierowany do Żydów zaciągniętych do (polskiej) armii, w okolicznościach, które uniemożliwiały życie zgodnie z żydowskimi tradycjami, a „Nidchei Jisrael” był przeznaczony dla Żydów działających w branży handlowej i innych żyjących z dala od społeczności żydowskich.

Najbardziej jednak kojarzy się z dziełem „Chofec Chaim” („Pragnienia życia”), który dokumentuje prawa i parametry żydowskiego zakazu laszon hara (zły język), czyli plotkowania, obmawiania, oczerniania innych.

Wiele jest opowieści o wręcz legendarnej pokorze, wrażliwości i prawdziwej miłości Chofec Chaima do każdego człowieka.

Jako żydowski przywódca w jednym z najbardziej burzliwym okresie dziejów Europy, stał u steru wspólnoty stawiającej czoła kolejnym wyzwaniom modernizacji, nacjonalizmu i komunizmu, stale prowadząc swój lud ścieżką Tory i judaizmu.

Nota biograficzna: Rabin Israel Meir HaCohen Kagan (1838-1933), popularnie znany jako „Chafetz Chaim” od tytułu jednej z jego wielu wpływowych książek, był jednym z najważniejszych i najbardziej lubianych uczonych i przywódców rabinów XX wieku. Inne jego prace to Mishna Berura , autorytatywne, niemal powszechnie akceptowane kompendium prawa żydowskiego, oraz Shmirat HaLashon , o poprawnej i niewłaściwej mowie.Łza cadyka

 

Chasydzi na Mazowszu – historia – Ostrołęka:

Ostrołęka (w jidysz Ostrolenke) miała prawa miejskie już przed 1373 rokiem. Jednak do schyłku XVIII wieku miasto było dla Żydów zamknięte. W 1808 roku 99 mieszkających tam Żydów stanowiło zaledwie 5% ogółu populacji. W kolejnych latach gmina żydowska szybko rosła i w 1897 roku osiągnęła 57% (4564 osób).
Przez pewien czas w Ostrołęce mieszkał Szmuel z Karowa (zm.1820), znany uczeń cadyka Elimelecha z Leżajska i wpływowy chasydzki przy- wódca aktywny na przełomie XVIII i XIX wieku. Jedna z opowieści relacjo- nuje jego nadprzyrodzone zdolności: jak jeszcze był w Ostrołęce, Szmuel brał zwykle na szabat dwie butelki wina od kupca, który był misnagdem i zaprzeczał wszystkim jego cudom. Kiedyś kupiec postanowił wystawić cadyka na próbę i dał mu dwie butelki niekoszernego wina. Posłaniec po drodze je rozbił, choć nigdy wcześniej mu się to nie zdarzało. Gdy kupiec się o tym dowiedział, zrozumiał, jak wielkim świętym jest Szmuel i został jego wyznawcą.
W kolejnych latach rabini Ostrołęki byli zwykle misnagdami, choć mia- sto miało mocną grupę zwolenników chasydyzmu. Ważnym wyjątkiem był Jechiel Michl Goldszlag, zwolennik cadyków z Kocka i Góry Kalwarii, rabin w Ostrołęce do 1865 roku. Po kilku latach przeniósł się do Sierpca, a jego następca był zaprzysiężonym misnagdem. Póżniej, chasydzkim da- janem był zwolennik cadyka z Mszczonowa, Szlomo Jirmijahu Grynberg.
Około 1900 roku chasydzi stanowili w Ostrołęce około 30% tamtejszych Żydów. Działały wtedy w mieście 4 sztyble zwolenników cadyków z Aleksandrowa, Mszczonowa, Warki-Otwocka oraz największy z nich – sztybel Góry Kalwarii. W mieście byli także zwolennicy dynastii z Kocka i Radzymina. W tym okresie pojawił się też „sztybel syjonistyczny”, skupiający osoby odstępujące od chasydyzmu. Proces ten pogłębiał się w okresie międzywojennym.
(artykuł z książki „Chasydzi szlak Mazowsza” autorstwa Marcina Wodzińskiego; zdjęcie z archiwum „Moja Ostrołęka” – 1936 rok)

Chasydzi na Mazowszu – historia – Parysów

Parysów (w jidysz Porisow) uzyskał prawa miejskie w 1538 roku, ale nigdy nie rozwinął się w większy czy ważniejszy ośrodek miejski.
W 1827 roku miasteczko liczyło 786 mieszkańców, z czego 220 (28%) było Żydami.
W XIX wieku ten odsetek stopniowo wzrastał.
Mimo podjętej w 1838 roku próby odłączenia się od Garwolina, gmina żydowska powstała w Parysowie dopiero między 1847 a 1853 rokiem.
W latach 1862–1863 w mieście stanęła murowana synagoga ufundowana przez trzech najbogatszych żydowskich mieszkańców.
W październiku 1853 roku do Parysowa przeniósł się z Żelechowa tamtejszy rabin i cadyk, Joszua Aszer Rabinowicz (1804–1862), syn cadyka Świętego Żyda z Przysuchy. W ten sposób w Parysowie powstała znana w przyszłości dynastia chasydzka.
Cadyk Joszua zmarł w 1862 roku, zdobywając za życia stosunkowo skromną grupę wyznawców. Dynastia była jednak kontynuowana przez jego syna Jaakowa Cwiego Rabinowicza (zm. 1888), znanego zarówno jako mistrz literatury rabinicznej i kabały, jak i popularny przywódca ludowy.
Cadyk Jaakow Cwi wywierał znaczny wpływ na politykę okolicznych gmin żydowskich, zwłaszcza na nominacje rabinów, rzezaków i gminnych urzędników. Jego popularność była tak duża, że w 1884 roku znany polski etnograf Oskar Kolberg zanotował, że lud chrześcijański w okolicach Parysowa jest zaniepokojony tłumami chasydów schodzących się do tamtejszego cadyka, a nawet „opowiadano za rzecz najpewniejszą, iż mieli zamiar wyrżnąć chrześcijan, tylko że rabin kazał im się z tym wstrzymać do czasu, aż ich więcej jeszcze będzie”.
W tym czasie chasydzi Parysowa mieli co najmniej 20 sztybli, głównie na Mazowszu i Podlasiu, ale niektóre tak daleko, jak Kalisz i Jędrzejów.
Po śmierci cadyka Jaakowa Cwiego Rabinowicza w 1888 roku, jego jedyny syn Uri Joszua Aszer Elchanan Aszkenazy został rabinem Parysowa, wkrótce jednak przeniósł się do Kołbieli i stał się sławny jako cadyk z Kołbieli, a w czasie I wojny światowej uciekł do Warszawy i tam pozostał.
W 1905 roku dynastia wróciła jednak do Parysowa za sprawą jego brata, Awrahama Dawida Naftalego Jerachmiela Rabinowicza (1843–1912), który rozpoczął wtedy urzędować w Parysowie jako rabin i cadyk. Choć formalnie przedstawiciel dynastii Parysowa, cadyk ten był związany przez wiele lat z chasydami Góry Kalwarii. Po jego śmierci w 1912 roku, w mieście rozgorzała walka o rabinat między zwolennikami jego syna, Joszui Aszera Rabinowicza (zm. 1935) a poplecznikami jego bratanka o tym samym imieniu, Joszui Aszera Rabinowicza (zm. 1937). Drugi z nich mieszkał już w mieście od kilku lat i funkcjonował jako formalny konty- nuator dynastii cadyków z Parysowa. Mimo to zwyciężył syn Awrahama. Chasydzi Góry Kalwarii – najsilniejsza wtedy grupa w mieście – poparli syna zmarłego rabina, choć kandydat nie był wcale rabinem, lecz kupcem.
Głos chasydów Góry Kalwarii okazał się decydujący. W tym czasie byli oni „w miasteczku grupą nie bez znaczenia, a wśród nich byli liczni uczeni, ludzie szanowni i ludzie o uznanym znaczeniu ekonomicznym”.
Po tym jak chasydzi Kołbieli poparli chasydów Góry Kalwarii, przegrany cadyk Joszua Aszer Rabinowicz (zm. 1937) spakował się z całą swoją rodziną i dworem i wyjechał do Otwocka. A potem nawet kazał rozebrać na kawałki budynek swojego dworu i przeniósł go do Otwocka, w Parysowie zostawiając tylko sztybel.
Nowy rabin, syn Awrahama Dawida Naftalego Jerachmiela Rabinowicza pełnił funkcję rabina i cadyka Parysowa do śmierci w 1935 roku. Po nim w 1936 roku ostatnim rabinem i cadykiem Parysowa został jego syn Jaakow Cwi Rabinowicz, który zginął w warszawskim getcie w czasie Holokaustu.
W Parysowie zachowała się murowana synagoga przy ul. Borowskiej 3, zniszczona w czasie II wojny światowej, następnie całkowicie przebudowa- na. Obecnie mieści się w niej ośrodek kultury i biblioteka.
W 2013 roku na zniszczonym cmentarzu odbudowano ohel, w którym umieszczono trzy symboliczne tablice nagrobne. Tylko na jed- nej znajduje się inskrypcja. Upamiętnia ona Joszuę Aszera Rabinowicza, cadyka z Żelechowa i Parysowa, zmarłego i pochowanego w Parysowie w 1862 roku.
PS.
Raport burmistrza o nieistnieniu w Parysowie sekt żydowskich
W skutek reskryptu Komisji Województwa Podlaskiego z d. 16 października rb. No 37037/10556 z Wydziału Administracji wyszłego względem sekty żydowskiej pod nazwiskiem Hussytów ma honor W[ielmożne]mu Komisarzowi donieść, iż w mieście Parysowie między kilku familiami żydowskiemi żadna sekta nie istnieje, którzyby mieli jakie stowarzyszenie religijne oddzielne.
Cabaniewski
 
(Artykuł z książki „Chasydzki szlak Mazowsza” autorstwa dr hab. Marcina Wodzińskiego
Cabaniewski;
na zdjęciu: Budynek dawnej synagogi w Parysowie; budynek synagogi wzniesiono pod koniec XIX wieku przy drodze do Borowia, a zarazem na cmentarz żydowski. Spis ludności Parysowa z 1921 roku wykazał, że większość mieszkańców osady była wyznania mojżeszowego. Sam budynek nie był w całości bożnicą. Mieściła się w nim także siedziba Gminy Wyznaniowej, były tam też mieszkania prywatne. Budynek zdewastowali okupanci podczas II wojny światowej. Jak w wielu osadach w których nie powstał osobny rynek w dzielnicy żydowskiej tak i tu bożnica znajduje się nieopodal rynku dawnego miasta ale nie bezpośrednio przy nim.
Obecnie w odrestaurowanym budynku znajduje się lokalna biblioteka i ośrodek kultury)

Chasydzi na Mazowszu – historia – Piaseczno

Piaseczno – (w jidysz Piaseczna) to osada z XIII wieku, od 1429 roku miasto na prawie chełmińskim. Jak wiele sąsiednich miast, Piaseczno było wielokrotnie niszczone przez wojny i pożary. W końcu XVIII wieku mieszkało tam około 500 osób. W 1808 roku na 565 osób 26 (5%) było Żydami. W następnych latach osadnictwo żydowskie szybko się rozwijało, osiągając 515 osób, czyli 42% ogółu mieszkańców miasta w 1857 roku.
W połowie XIX wieku chasydzi stanowili ważną część gminy żydowskiej i odcisnęli piętno na życiu religijnym Piaseczna. Napotkani w tym czasie dwaj Żydzi z Piaseczna opowiedzieli protestanckim misjonarzom, że: „w tutejszem mieście dwie partie to jest chasydzi i tak zwani mithnagdim czyli przeciwnicy tamtych ciągłą między sobą mają kłótnię. Pierwsi mają własnego rabina i chcą aby ten i od reszty Żydów w swem urzędowaniu był uznanym. Drudzy zaś sprowadzili sobie innego rabina ich sposobu myślenia i żądając, aby ten za właściwego był uznanym, tamtego prześladują. Wzejemna złość między temi dwoma stronami do takiego wedle opowiadania tych dwóch miała dojść stopnia, że w Święto ich Nowego Roku stronnicy obydwóch partii w bóżnicy się bili, albowiem kiedy jedni żądali, aby ich rabin miał mowę (droszę) to drudzy krzyczeli, żeby ich rabin to uczynił”.
W tym czasie Piaseczno było jednak tylko prowincjonalnym ośrodkiem ruchu. Najsilniejszą grupą byli chasydzi Grodziska, a ruch chasydzki w mie- ście nie mógł poszczycić się szerszymi wpływami. Dopiero pojawienie się chasydzkich przywódców na początku XX wieku zmieniło tę sytuację.
Izrael Icchak Jechiel Kalisz, syn cadyka Symchy Bunima Kalisza z Otwocka, osiedlił się w Piasecznie około 1907 roku i został tamtejszym cadykiem. Cadyk Kalisz zmarł w wieku 36 lat, tuż po I wojnie światowej w wyniku epidemii tyfusu. Około 1909 roku cadykiem w Piasecznie został również Meir Izrael Rabinowicz z dynastii Świętego Żyda z Przysuchy, syn cadyka z Szydłowca. Po jego śmierci dynastię w Piasecznie kontynuował,
aż do Holokaustu i tragicznej śmierci, jego syn Jaakow Rabinowicz. Była to jedyna i krótkotrwała dynastia chasydzka w Piasecznie.
Najlepiej znanym cadykiem w Piasecznie, słynnym jako Piaseczner Rebbe, czyli cadyk z Piaseczna, był jednak Kalonimus Kalman Szapira (1889–1943), syn cadyka Elimelecha Szapiry z Grodziska z dynastii mogielnicko-kozienickiej. Cadyk Szapira został wybrany jako cadyk Piaseczna w 1909 roku, kilka lat później, w 1913 roku, został również gminnym rabinem. Niedługo później opuścił jednak miasto: po wybuchu I wojny światowej przeniósł się do Warszawy i tam stał się jednym z najbardziej znanych chasydzkich autorów okresu międzywojennego. Szczególną, smutną sławę zdobył jednak po wybuchu II wojny światowej. Zamknięty w getcie warszawskim, organizował tam nielegalne formy życia religijnego dla tysięcy chasydów. Jego kazania, zachowane w podziemnym archiwum getta warszawskiego Oneg Szabat, stały się poruszającym zapisem zmagań chasydzkiego przywódcy z tragedią Holokaustu. Cudownie ocalony od wywózki do Treblinki w czasie wielkiej akcji deportacyjnej latem 1942 roku, cadyk Szapira przeżył również powstanie w getcie w kwietniu 1943 roku. Wywieziony ostatecznie do obozu pracy w Trawnikach na Lubelszczyźnie został zamordowany w listopadzie 1943 roku, prawdopodobnie w Trawnikach lub w obozie zagłady na Majdanku.
Dziś w Piasecznie nie ma już zniszczonej po wojnie synagogi. Na jej miejscu przy ulicy Zgoda 1 mieści się dziś pusty plac. Na fragmencie cmentarza przy ulicy Tuwima ocalało kilkadziesiąt nagrobków, wśród nich żadnego nagrobka cadyków. Ocalały budynki przy ulicy Nadarzyńskiej 1 oraz 4, w których przed II wojną światową mieściły się izby modlitwy. Dziś w budynkach tych nie można znaleźć żadnych śladów ich dawnych funkcji.
(Artykuł autorstwa prof. Marcina Wodzińskiego z książki „Chasydzki szlak Mazowsza” ; na archiwalnym zdjęciu: dawny zaułek Piaseczna z synagogą i mykwą przy ul. Zgoda / fot: Jacek Mrówczyński)

Chasydzki szlak Mazowsza – historia – Płock

Płock (w jeż. jidysz też Plock) to jedno z najstarszych polskich miast, wczesne biskupstwo i stolica województwa, a jednocześnie jedna z najstarszych gmin żydowskich w Polsce. W średniowieczu Płock nierzadko dorównywał znaczeniem Warszawie.
Zniszczenia XVII wieku okazały się szczególnie okrutne dla Płocka. Epidemie i pożary, kolejne zniszczenia wojenne i grabieże doprowadziły Płock do ruiny.
Dzielnica żydowska istniała w Płocku już w 1237 roku. W kolejnych wiekach była to jedna z najważniejszych gmin żydowskich w Polsce o rozległych kontaktach handlowych w Reczypospolitej i poza nią.
Mimo upadku w XVII wieku, gmina podniosła się w wieku XVIII.
W 1808 roku 1832 Żydów stanowiło 48% mieszkańców miasta. W kolejnych latach spo- łeczność żydowska szybko rosła, do 12 tysięcy w 1910 roku, a jej udział w populacji mieszkańców ustabilizował się na poziomie 30–40%.
Pierwsze wzmianki o istnieniu i sile chasydyzmu w Płocku pochodzą z 1818 roku, gdy władze wojewódzkie w Płocku postanowiły sprawdzić, czy „kitajowcy [czyli chasydzi] odróżniają się w obrządkach swych od innych starozakonnych i w wzajemnej z niemi żyją nienawiści”. Jak pisali urzędnicy, chasydzi „tako są licznemi, że we wszystkich prawie miastach województwa tutejszego osobne mają domy modlitwy”. Płoccy chasydzi informowali wtedy, że poza dwiema oficjalnymi synagogami, utworzyli dla siebie „trzecią podobną szkołę jako poświęceni więcej nad innych modlitwie i nauce duchownej, która spokojnie od dziesięciu już laty egzystuje”. Tak więc, chasydzka sala modlitw istniała w Płocku od 1808 roku. Na 600 rodzin żydowskich w Płocku, tylko 10 opowiadało się za chasydyzmem. Jednak kilka lat później, w 1822 roku chasydzi zdobyli – podobno podstępem – zgodę na wystawienie własnej bóżnicy. Wobec powszechnego sprzeciwu synagoga jednak nie powstała.
W 1829 władze gminy żydowskiej zgłosiły jako kandydata na rabina Aleksandra Zusję Kahana, syna Awrahama z Warszawy (1795–1837), bliskiego współpracownika cadyka Symchy Bunima z Przysuchy, a potem Icchaka z Warki, od 1826 rabina w Siedlcach. Mimo młodego wieku, Zusja Kahana był już w tym czasie znanym działaczem chasydzkim. Pierwszą interwencję polityczną podjął w 1824 roku jako młody, 29-letni człowiek bez jakiejkolwiek formalnej pozycji. Przez następne dziesięć lat Kahana był najbardziej aktywnym chasydzkim politykiem w Polsce. Nominacja tak wpływowego chasyda wywołała ostry spór ze zwolennikami innego chasydzkiego kandydata na rabina, Awrahama Landaua (1789– 1875), rabina z Ciechanowa. Mimo oskarżeń, że Kahana jest lichwiarzem i że chasyd nie może być rabinem w niechasydzkiej gminie, władze ostatecznie zatwierdziły Kahanę na stanowisku rabina Płocka. Okazało się bowiem, że władze ministerialne nie są zainteresowane
między zwaśnionymi stronami i przyjęły za dobrą monetę zapewnienia zwolenników Kahany, że nie jest on ani chasydem, ani lichwiarzem.
W kolejnych latach spory między chasydami i ich oponentami były w Płocku wyjątkowo częste i ostre. Po śmierci Zusji Kahany w 1837 roku, rabinem został Icchak Auerbach, syn Chaima Auerbacha, rabina Łęczycy, potomek znanej rodziny rabinackiej i przeciwnik chasydyzmu. Wkrótce grupa chasydów „starozakonnych z klasy wyrobników, mianowicie Szmul Mosiek Szpyra i Chamke Bachmann, którzy z teraźniejszego rabina nie są zadowoleni, udali się pod okna mieszkania jego i różne niedorzeczności przeciwko niemu wygadywali, a niemniej jeszcze dzisiaj z rana niespokojności w tej mierze okazywali”. Tumult zakończyli obrońcy rabina, którzy wyłapali chasydów i odstawili ich na policję.
Przez krótki czas rabinem w Płocku był też Eleazar hakohen (1791– 1883), syn Zeewa Wolfa Leipzigera, uczony, chasyd i rabin. Urodzony w Warszawie (lub Sochaczewie), Eleazar początkowo utrzymywał się jako kupiec i inwestor budowlany (podobno był jednym z budowniczych cytadeli warszawskiej), potem rabin w Makowie Mazowieckim, Pułtusku, Sochaczewie, znów w Makowie, Płocku, Pułtusku i Sochaczowie. Eleazar był wybitnym znawcą literatury religijnej i bliskim współpracownikiem wielu cadyków, ale też osobą konfliktową, która opuściła kilka stanowisk rabinackich ze względu na zatargi z gminą. Wielokrotnie w różnych gminach zarzucano mu nadmierne wtrącanie się w życie gminy i niejasne sprawy finansowe.
W 1863 roku na stanowisku rabina w Płocku został zatrudniony Azriel Arie Lejb Rakowski (Plocker) (1822–1893), rabin i misnaged, potomek znanej rodziny rabinackiej. Rabin Rakowski był aktywnie zaangażowany w liczne projekty społeczne, w tym budowę szpitala i utworzenie funduszy stypendialnych, wprowadził też w Płocku zmiany w systemie edukacji gminnej, w tym elementy wiedzy świeckiej, co spotkało się z oporem ze strony lokalnej społeczności chasydzkiej.
Ataki na rabina Rakowskiego były rzeczywiście bezpardonowe. Na przykład, 16 marca 1867 roku rabin uczestniczył w weselu urządzonym przez niejakiego Samuela Segał. W trakcie weselnego przyjęcia grupa chasydów usiłowała zgasić światło i pobić rabina. To się nie udało, bo w obronie rabina stanęli pozostali niechasydzcy uczestnicy przyjęcia weselnego. Miejscowi chasydzi rozwiesili więc w bóżnicy plakaty szkalujące rabina, a o północy wybili kawałkami cegły 4 szyby w jego oknach. Kilka dni później, sprawcy rozwiesili szesnaście paszkwili w różnych miejscach w mieście, w których oskarżali rabina m.in. o to, że gwałci przepisy żydowskiego prawa religijnego, a nawet że dokonał konwersji i ożenił się z chrześcijanką. Pod wpływem chasydzkich ataków rabin Rakowski opuścił Płock w 1867 roku i przeniósł się do Łomży. Jednak w tym samym roku w sierpniu, na prośbę większości członków gminy ży- dowskiej, wrócił do Płocka i pozostał tam do 1880 roku.
W kolejnych latach chasydyzm pozostał w Płocku grupą mniejszościową. Na początku XX wieku istniały tam sztyble chasydów Aleksandrowa, Góry Kalwarii, Kocka, Otwocka, Radzymina, Sochaczewa, Strykowa i Zwolenia. Przez cały XIX i XX wiek Płock nie przyciągnął żadnych wybitniejszych cadyków. Być może najbardziej znany był Chaim Szapira, jego rozgłos nie wynikał jednak z pozycji, jaką zdobył w ruchu chasydzkim, a raczej tragicznej śmierci, która wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce w 1920 roku.
Chaim Szapira (1879–1920) pochodził z rodziny cadyków kozienic-komogielnickich. Jego ojciec, cadyk Szalom Szapira z Przytyku, zginął w 1915 roku z rąk żołnierzy rosyjskich oskarżony o szpiegostwo. Chaim zamieszkał w czasie I wojny światowej w Płocku i prowadził tam małą izbę modlitwy i niewielką wspólnotę chasydzką. W czasie inwazji wojsk bolszewickich na Płock w sierpniu 1920 r. został oskarżony o przekazywanie ze swego balkonu sekretnych znaków wojskom bolszewickim. 24 sierpnia umieszczono go w płockim więzieniu i po pośpiesznym procesie sąd wojskowy skazał go na śmierć. Wyrok wykonano 27 sierpnia 1920 roku za rogatkami dobrzyńskimi. Sprawa wywołała tym większy szok i traumę, że Chaim Szapiro był znany ze swego oderwania od spraw ziemskich, ekstatycznych form modlitwy (zinterpretowanych przez sąd wojskowy jako tajemne znaki) i braku jakiegokolwiek rozeznania w sprawach politycznych: „Rabin Szapiro rozstrzelany! Nie jestem przecież zwolenniczką kleru, ale jak można było rozstrzelać Żyda-fanatyka-rabina, który nie rozumiał ani słowa po polsku, ani po rosyjsku jak można było jego podejrzewać o sprzyjanie bolszewikom? Jak można?!”
W Płocku nie zachowały się obiekty specjalnie związane z historią chasydyzmu, chyba że za takie uznamy zachowane rogatki dobrzyńskie (ul. Kazimierza Wlk. 24), przy których rozstrzelano Chaima Szapirę. Ocalało jednak sporo judaików, niektóre z nich zapewne pośrednio po- wiązane z dawnymi płockimi chasydami. Ciekawym obiektem jest przede wszystkim tzw. mała synagoga przy ulicy Kwiatka 7. Uwagę zwracają też conajmniej dwie mykwy(obejrzeć warto zwłaszcza dawną mykwę przy ul.Sienkiewicza 36, obecnie galerię miejską), a także wyjątkowo dużo suk, czyli drewnianych szałasów, budowanych w formie balkonów. Suki charakteryzują się tymczasowym dachem powstałym z gałęzi, bambusa czy innych nie przenoszących skażenia rytualnego materiałów, a ich budowanie to tradycja związana z obchodami święta Sukot. Można je znaleźć np. przy ul. Mostowej 3, Królewieckiej 18a, Tumskiej 9.
Ocalało także kilka nagrobków na nowym cmentarzu żydowskim przy ul. Mickiewicza.
__________________________________________________________________________
 
Prośba chasydów z Płocka o cofnięcie zakazu modlitw w domu prywatnym wydanego przez miejscową policję, 1818:
„” Przy synagodze tutejszej znajdują się dwa, jeden główny, drugi mniejszy dom modlitwy, a prócz tego my podpisani pod tytułem kitajowców utrzymujemy trzecią podobną szkołę jako poświęceni więcej nad innych modlitwie i nauce duchownej, która spokojnie od dziesięciu już laty egzystuje i przez policją miejscową wedle przyłączonego tu w kopii aneksu w egzystencji swej jest zabezpieczoną. ,Gdy zatym dobra religia jest zasadą formującą jedynie dobrych ludzi, a nauka duchowna udoskonali religią, byt zatem wspomnionej szkółki, jak jest w źrzódle swym pożyteczny, tak i w obecnych stosunkach nieszkodliwy, gdy my podpisani wszystkie obowiązki i ciężary publiczne, tak duchowne, jak i rządowe, i publikacje obwieszczeń pełniemy. Jedynie tylko poświęcając się dłuższemu nad innych nabożeństwu i nauce duchownej, potrzebujemy dla tego osobnej szkółki, i gdy w głównej i mniejszej bóżnicy, dokąd się cały ogół starozakonnych, między temi rzemieślników, handlarzy etc. w krótkim czasie odbywających nabożeństwo zgromadza się, nie możemy w takim jak oni czasie zadosyć uczynić poświęceniu się naszemu.””
__________________________________________________________________________
(Artykuł z książki „Chasydzki Szlak Mazowsza” prof.Marcina Wodzińskiego; na zdjęciu: Dawna ma!a synagoga przy ul. Kwiatka 7, teraz Muzeum Ðydów Mazowieckich)

Hebrajskie miesięcy – nazwy

Dlaczego w hebrajskim kalendarzu są przyjęte babilońskie nazwy miesięcy żydowskich?

W epoce przedbabilońskim znajdujemy w Torze tylko cztery miesiące w kalendarzu, które są identyfikowane według nazw:

Pierwszy miesiąc – Nissan: Awiw (1)
Drugi miesiąc – Ijar : ZiW (2)
Siódmy miesiąc – Tiszrei: Eitanim (3)
Ósmy miesiąc – Cheszwan: Bul (4)

Pozostałe miesiące były znane po prostu ze względu na ich miejsce w kalendarzu – np. trzeci miesiąc, czwarty miesiąc – licząc od pierwszego miesiąca: po pierwsze ze względu na to,B-g tak nakazał: „…będzie to dla was pierwszym miesięcy roku…” (Szmot, 12:2); po drugie, jest to miesiąc, w którym nasz naród opuścił Egipt. Jednak nawet te cztery miesiące, które miały swoje nazwy, były często określane przez ich numeryczne miejsce w kalendarzu, nazwy zaś służyły jako „drugorzędne tytuły” towarzyszące ich numerom.

Talmud Jerozolimski (5) mówi nam, że współczesne nazwy miesięcy „przyszły [do Izraela ] razem z [powracającymi] z Babilonu” na początku drugiej diaspory żydowskiej, około 350 p.n.e. (6)

Dlaczego więc zaczęliśmy używać tych nazw? Dlaczego nie trzymaliśmy się biblijnej praktyki odnoszenia się do numeru , czyli nazwy liczbowej miesięcy?

Nachmanides (7) sugeruje, że jest to zgodne z proroctwem Jeremiasza: „Dlatego oto nadchodzą dni, mówi B-g, i nie będzie już powiedziane [przez tego, kto chce złożyć przysięgę]: Jako B-g, który wyprowadził dzieci Izraela z ziemi egipskiej”, ale raczej: „Jak żyje B-g, który wyprowadził dzieci Izraela z ziemi północnej (Babilonu). . .’” (8)

Z założenia miesiące miały być określane jako odpowiednie numery – kolejne liczby począwszy od miesiąca Nissan. Tak więc za każdym razem, gdy ktoś wspomniał o miesiącu, w rzeczywistości przypominał sobie wyjście z Egiptu: jesteśmy, powiedzmy, w szóstym miesiącu — sześć miesięcy od miesiąca wyjścia (9). Tak więc nazwa liczbowa służyła jako stałe przypomnienie naszego wyzwolenia – wyjścia z Egiptu.

Jednak po wyzwoleniu z niewoli babilońskiej zaczęliśmy używać nazw, których używaliśmy w Babilonie. A teraz te nazwy przypominały nam, że B-g wyswobodził nas z tego drugiego wygnania.

(Na podstawie opr. Menachema Posnera, chabad.org)

Przypisy/odnośniki:

1. Ks. Wyjścia, 13:4 Dosłownie „wiosna” lub „dojrzewanie”.

2. Ks. 1 Królów, 6:1, 6:37. Dosłownie „promieniowanie”, tak zwane, ponieważ jest to czas, w którym drzewa rozświetlają kwiaty.

3. Ks. 1 Królów, 8:2. Dosłownie „mocne”, tak zwane, ponieważ dojrzałe owoce są u szczytu (siły) swojej dobroci. (Nasi mędrcy [Talmud, Rosz Haszana 11a] przypisują imiona Ziv i Eitanim narodzinom Abrahama, Izaaka i Jakuba — promieniujących i silnych — w tych miesiącach.)

4. Ks. 1 Królów, 6:38. Spokrewniony ze słowem „uschnięcie” i tak zwany, ponieważ w tym czasie zaczynają więdnąć gałęzie i ściernisko na polu.

5. Rosz Haszana 1:2.

6. Podczas gdy wielu twierdzi, że imiona są faktycznie zaczerpnięte z języka babilońskiego, Rebe utrzymuje (Likkutei Sichot, t. 23, s. 214 ff), że prawdopodobnie wiele (jeśli nie wszystkie) z tych imion jest w rzeczywistości hebrajskie, ale praktyka nazywania miesięcy po imieniu zamiast ich pozycji numerycznej w kalendarzu pochodzi z Babilonu.
Zobacz też Tamuz – Czas na zmiany.

7. Komentarz do Szmot, 12:2

8. Jeremiasza, 6:14

9. Z podobnego powodu, przekonuje Nachmanides, nie mamy nazw dni tygodnia. Niedziela nazywana jest „Pierwszym Dniem”, Poniedziałek „Drugim Dniem” i tak dalej – ponieważ ciągle odliczamy do Szabatu. Za każdym razem, gdy wspominamy dzień tygodnia – jakikolwiek dzień tygodnia – wypełniamy boskie przykazanie (Szmot, 20:8), aby zawsze „pamiętać o dniu szabatu, aby go święcić”.

Cadyk

Charakteryzując podstawowe idee chasydyzmu trzeba jednak pamiętać, że chasydyzm nigdy nie wypracował wspólnej doktryny, a więc trudno go zamknąć w jakimkolwiek kanonicznym zespole koncepcji teologicznych. Wszystkie idee, włącznie z wymienionymi powyżej założeniami, bywały przyjmowane, odrzucane lub modyfikowane w różnych grupach, a niezgodność co do najbardziej podstawowych założeń, w zasadzie nie była nigdy przyczyną wyłączania jednostek lub grup poza obręb świata chasydyzmu. W istocie jedyną ideą wspólną dla niemal wszystkich odłamów chasydyzmu była i jest koncepcja cadyka.
Słowo cadik znaczy ‘sprawiedliwy’, jednak chasydzi rzadko używają go dla określenia swego przywódcy, mówiąc raczej rebbe, a pisząc – admor. Ideologicznym podłożem terminu cadik (sprawiedliwy) jest biblijny cytat z Księgi Przysłów 10,25: „sprawiedliwy jest podstawą świata” oraz kaba- listyczna wiara w ukrytych sprawiedliwych, dzięki którym istnieje świat. Wierzenia owe w XVI i XVII wieku przedostały się z ezoterycznych koncepcji kabalistycznych do legend ludowych, a szczególną popularność zdobyły w XIX wieku właśnie w folklorze chasydzkim. Cadyk jest więc tym, na którym opiera się istnienie świata; jest też źródłem wiedzy religijnej. Cadyk i wszystkie jego czyny są Torą – słowem Boga w tym samym stopniu, co pismo objawione Mojżeszowi na Górze Synaj. Cadyk znajduje się w połowie drogi między niebem i ziemią, jest ucieleśnieniem dewekut. Doskonałość jego duszy pozwala jej przebywać z Bogiem, ale litość każe zniżać się do ludzi, aby przybliżyć ich do Boga, zanosić ich modlitwy do nieba, pomagać im radą i wstawiennictwem. Jeden z chasydzkich przywódców wyjaśniał:
„To prawda, że ‘cadyk jest podstawą świata’. Jest on źródłem i kanałem, przez który boska obfitość i życie spływają na świat i do wszystkich stworzeń […] Tak więc prawdziwie jest on częścią Boga i ma w Nim swoje miejsce. To część jego duszy, część alef. Jednocześnie jednak ma on swoje miejsce wśród stworzeń ziemskich. […] Jakże prawe i właściwe jest więc to, że jest on pośrednikiem między Stwórcą, niech będzie błogosławiony, i całym światem”. Cadyk pomaga nie tylko w sprawach wiary, może być też doradcą w kwestii zamążpójścia, interesu, światopoglądowych wątpliwości; żyje codziennymi problemami swoich wyznawców, a oni z kolei przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji jednoczą się duchowo ze swoim cadykiem i często udają się do niego po radę. Zresztą problemy materialne są dla cadyka tylko pretekstem do udzielenia innej, duchowej pomocy swoim wyznawcom.
Wszystko to było możliwe, gdyż, inaczej niż we wcześniejszych koncep- cjach, w chasydyzmie cadyk przestał być anonimowy. Chasyd zna z imienia współczesnych sobie cadyków, powinien odnaleźć tego, z którego duszą jest mistycznie połączony i podróżować do niego, aby jak najczęściej czerpać duchową inspirację. Nie tylko nauka, głoszona przez cadyka, ale każdy jego czyn i gest powinien być obiektem religijnej kontemplacji i narzędziem religijnego doskonalenia. Ta zmiana okazała się wręcz rewolucyjna, jako że osobowość cadyka zajęła w pewnym zakresie miejsce doktryny religijnej i ostatecznie kształtowała oblicze chasydyzmu w jego tysięcznych, lokalnych odmianach.
Podstawowa przemiana chasydyzmu z elitarnych grup mistycznych pie- tystów w samoświadomy i masowy ruch religijny, dokonała się w okresie między siódmą dekadą XVIII a drugą dekadą XIX stulecia. Najważniejsze dla tej transformacji, tak w aspekcie doktrynalnym, jak i instytucjonal- nym, okazało się wykształcenie omawianej już koncepcji cadyka.
Zdaje się, że już za życia Dow Bera Magida z Międzyrzecza Koreckiego (zm. 1772 ) doktryna cadyka była na tyle jasna, że pełniła nie tylko waż- ną rolę doktrynalną, ale też centralną rolę w organizacji życia skupionej
wokół niego wspólnoty chasydzkiej. Przede wszystkim, inaczej niż poko-
lenie wcześniej, zwolennicy Magida – zapewne nie bez jego zgody i zachęty – podjęli zakrojoną na szeroką skalę akcję misyjną, głosząc w dziesiątkach gmin wschodniej Rzeczypospolitej chwałę i uczoność swojego mistrza. Propaganda skierowana była głównie do młodych, dobrze wykształconych mężczyzn, ale docierała również do szerszych warstw społecznych. Owa szeroka propaganda i fakt, że wspólnota chasydzka była otwarta dla wszystkich, a nie tylko dla wtajemniczonych, dały początek najistotniejszym cechom nowego ruchu chasydzkiego. Po pierwsze, inaczej niż pokolenie wcześniej, nowe kręgi chasydzkie otwarły swoje podwoje dla wszystkich męskich członków wspólnoty żydowskiej, odrzucając elitaryzm, a tym samym umożliwiając niemal nieograniczoną ekspansję ideologiczną i niemal nieograniczone pozyskiwanie nowych zwolenników. Po drugie, inaczej niż wcześniej, relacja między cadykiem i pozostałymi członkami wspólnoty nie przypominała już zgromadzenia równych, a stawała się wyraźnie hierarchiczna z cadykiem na jej czele i coraz liczniejszymi zwolennikami i uczniami, a nie współtowarzyszami elitarnych studiów kabalistycznych. To oczywiście umacniało pozycję cadyka jako przywódcy. Te dwie pozornie sprzeczne tendencje – silna hierarchizacja przy jednoczesnym egalitaryzmie – stały się kluczem do organizacyjnego sukcesu chasydyzmu, który potrafił jednocześnie wykształcić skuteczne ramy instytucjonalne i zwerbować wyjątkowo licznych zwolenników gotowych wesprzeć jego cele. Wobec zniesienia lub drastycznego ograniczenia władzy kahału, wobec bezustannego kontrolowania, a w istocie nękania wszystkich oficjalnych struktur społeczno-religijnych Żydów, chasydyzm zaproponował alternatywne, autonomiczne struktury żydowskiego życia zbiorowego: cadyk zastąpił nominowanego przez rząd rabina, dwór chasydzki zastąpił rozwiązany przez rząd kahał, a skupiona wokół cadyka opieka społeczna zastąpiła rozwiązane bractwa i towarzystwa dobroczynności. Z czasem, gdy chasydom udało się zdobyć dominującą pozycję w wielu gminach centralnej Polski, Galicji i Ukrainy, instytucje chasydzkie zamiast tworzyć struktury alternatywne wobec kahału, zaczęły pełnić wobec niego funk- cję super-recenzenta, decydującego o obsadzie wielu funkcji gminnych i kontrolującego jej działania. Chasydyzm zdobył dominującą pozycję w społeczności żydowskiej Galicji i na Ukrainie już na początku XIX wieku; natomiast na Mazowszu stało się to dopiero około połowy stulecia. Jednocześnie jednak należy pamiętać, że znaczne obszary Europy Wschodniej nie podporządkowały się chasydzkiej dominacji. Najbardziej prominentnym tego przykładem była Wielkopolska i historyczna Litwa.
(artykuł z książki pt „Chasydzki szlak Mazowsza”, Fundacja CHAI, autorstwa prof. Marcina Wodzińskiego)

Chasydzki Szlak Mazowsza

Od połowy XIX w. do wybuchu II Wojny Światowej, chasydzi stanowili większość społeczności żydowskiej na Mazowszu. To właśnie z mazowieckich miast i miasteczek wywodzi się wiele słynnych dynastii chasydzkich i choć od dawna nie działają one w Polsce, to do dziś zachowały nazwy odnoszące się do miejsca swojego powstania.
Niestety, w następstwie Holokaustu bogate i zróżnicowane życie cha- sydzkie, z całym swoim materialnym i duchowym dorobkiem zniknęło nie tylko z Mazowsza, ale i z całej Europy Środkowej.
Chabad Lubawicz wywodzi się wprawdzie z terenów dzisiejszej Białorusi, jednak w okresie bezpośrednio poprzedzającym wybuch II Wojny Światowej był silnie związany z Warszawą (bowiem tu właśnie osiadł ówczesny przy- wódca ruchu – Rebe Josef Icchak Schneerson).
Jako chasydzi Chabadu czujemy się wiec po części spadkobiercami chasydów z Mazowsza. Dlatego też postanowiliśmy ocalić od zapomnienia dziedzictwo naszych przodków.
Dzięki życzliwości i zaangażowaniu Marszałka Województwa Mazowieckiego, Pana Adama Struzika i wsparciu finansowemu Urzędu Marszałkowskiego, oraz dzięki ogromnej wiedzy na temat historii cha- sydów Pana Profesora Marcina Wodzińskiego, powstał ten wyjątkowy przewodnik po Mazowszu.
Mam nadzieję, że ta wyjątkowa podróż przez mazowieckie wspólnoty chasydzkie i dwory cadyków, w którą zabiera nas autor, zachęci Państwa do poszukiwania śladów tego dziedzictwa we współczesnym krajobrazie Mazowsza.
Z całego serca dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tej unikalnej publikacji.
Na tej naszej stronie FaceBookowej będziemy systematycznie przedstawiać materiały, artykuły ww opracowania.
Życzę Państwu inspirującej lektury!
Rabin Shalom Dov Ber Stambler Chabad Lubawicz Polska.
Tak więc zaczynamy!
O CHASYDYZMIE
Słowo „chasydyzm” pochodzi od hebrajskiego słowa chasid, co znaczy ‘pobożny’ i przed XVIII wiekiem już wielokrotnie wykorzystywane było dla określania żydowskich ruchów religijnych, by wymienić tylko najbardziej znane grupy średniowiecznych pietystów czy ascetyczne bractwa kabalistów z XVII i pierwszej połowy XVIII wieku. Kolebką chasydyzmu polskiego były ziemie Podola i Wołynia, a więc południowowschodnie kresy dawnej Rzeczypospolitej, gdzie od lat czterdziestych do sześćdziesiątych XVIII stulecia aktywny był legendarny twórca tej formacji Izrael ben Eliezer (ok. 1700–1760), znany również jako Beszt (od pseudonimu Baal Szem Tow, czyli Władca Dobrego Imienia). Zgodnie z legendą, Beszt urodził się około roku 1700 w miasteczku Okopy św. Trójcy na Podolu, na granicy polsko-tureckiej. Osierocony w dzieciństwie Izrael bardzo wcześnie zaczął pracować, najpierw jako belfer – pomocnik nauczyciela w chederze, a następnie imając się wielu różnych profesji. W tym czasie wielokrotnie uciekał w góry karpackie, gdzie pro- wadził ascetyczne życie, przygotowując się do swojej późniejszej misji. Zgodnie z tradycją, w górskim odosobnieniu nawiedzał go tajemniczy nauczyciel, który przekazał mu naukę, stanowiącą później podstawę chasydyzmu.
Zgodnie z tradycją, w 36 roku życia Beszt odkrył w sobie zdolności kaznodziejskie i cudotwórcze. Wkrótce został znanym przywódcą ludowym, skupiając wokół siebie coraz liczniejsze grono współtowarzyszy-kabalistów, a z czasem również uczniów i wielbicieli. Wówczas też przeniósł się do Międzyboża – jednego z większych i ważniejszych ośrod- ków żydowskich na Podolu. Z właściwościami cudotwórczy- mi i leczniczymi związany był też jego przydomek: baal szem to tyle co ‘posiadacz imienia’ – w domyśle ‘Imienia Bożego’. Zanim Beszt umarł około 1760 roku w Międzybożu, zdołał ukształtować stosunkowo nieliczne, ale wpływowe i oddane grono kontynuatorów, dzięki którym nowa nauka zataczała coraz szersze kręgi na Podolu, Wołyniu, Ukrainie i Białorusi. Do najwybitniejszych uczniów Beszta należeli Jaakow Josef z Połonnego, Jechiel Michl ze Złoczowa, Pinchas z Korca, a przede wszystkim Wielki Magid (magid po hebrajsku to ‘kaznodzieja’) – Dow Ber z Międzyrzecza na Wołyniu. Ten ostatni po śmierci Beszta nadał chasydyzmowi charakter prawdziwie ekspansywny. Legenda mówi, że Magid wychował 300 uczniów, z których każdy został cadykiem. Od nich też zaczynają się dzieje wielu chasydzkich dynastii, które z czasem ukształtowały lokalne odmienności nowego ruchu religijnego.
Od połowy XIX w. do wybuchu II Wojny Światowej, chasydzi stanowili większość społeczności żydowskiej na Mazowszu. To właśnie z mazowieckich miast i miasteczek wywodzi się wiele słynnych dynastii chasydzkich i choć od dawna nie działają one w Polsce, to do dziś zachowały nazwy odnoszące się do miejsca swojego powstania.
Niestety, w następstwie Holokaustu bogate i zróżnicowane życie cha- sydzkie, z całym swoim materialnym i duchowym dorobkiem zniknęło nie tylko z Mazowsza, ale i z całej Europy Środkowej.
Chabad Lubawicz wywodzi się wprawdzie z terenów dzisiejszej Białorusi, jednak w okresie bezpośrednio poprzedzającym wybuch II Wojny Światowej był silnie związany z Warszawą (bowiem tu właśnie osiadł ówczesny przy- wódca ruchu – Rebe Josef Icchak Schneerson).
Jako chasydzi Chabadu czujemy się wiec po części spadkobiercami chasydów z Mazowsza. Dlatego też postanowiliśmy ocalić od zapomnienia dziedzictwo naszych przodków.
Dzięki życzliwości i zaangażowaniu Marszałka Województwa Mazowieckiego, Pana Adama Struzika i wsparciu finansowemu Urzędu Marszałkowskiego, oraz dzięki ogromnej wiedzy na temat historii cha- sydów Pana Profesora Marcina Wodzińskiego, powstał ten wyjątkowy przewodnik po Mazowszu.
Mam nadzieję, że ta wyjątkowa podróż przez mazowieckie wspólnoty chasydzkie i dwory cadyków, w którą zabiera nas autor, zachęci Państwa do poszukiwania śladów tego dziedzictwa we współczesnym krajobrazie Mazowsza.
Z całego serca dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tej unikalnej publikacji.
Na tej naszej stronie FaceBookowej będziemy systematycznie przedstawiać materiały, artykuły ww opracowania.
Życzę Państwu inspirującej lektury!
Rabin Shalom Dov Ber Stambler Chabad Lubawicz Polska.
Tak więc zaczynamy!
O CHASYDYZMIE
Słowo „chasydyzm” pochodzi od hebrajskiego słowa chasid, co znaczy ‘pobożny’ i przed XVIII wiekiem już wielokrotnie wykorzystywane było dla określania żydowskich ruchów religijnych, by wymienić tylko najbardziej znane grupy średniowiecznych pietystów czy ascetyczne bractwa kabalistów z XVII i pierwszej połowy XVIII wieku. Kolebką chasydyzmu polskiego były ziemie Podola i Wołynia, a więc południowowschodnie kresy dawnej Rzeczypospolitej, gdzie od lat czterdziestych do sześćdziesiątych XVIII stulecia aktywny był legendarny twórca tej formacji Izrael ben Eliezer (ok. 1700–1760), znany również jako Beszt (od pseudonimu Baal Szem Tow, czyli Władca Dobrego Imienia). Zgodnie z legendą, Beszt urodził się około roku 1700 w miasteczku Okopy św. Trójcy na Podolu, na granicy polsko-tureckiej. Osierocony w dzieciństwie Izrael bardzo wcześnie zaczął pracować, najpierw jako belfer – pomocnik nauczyciela w chederze, a następnie imając się wielu różnych profesji. W tym czasie wielokrotnie uciekał w góry karpackie, gdzie pro- wadził ascetyczne życie, przygotowując się do swojej późniejszej misji. Zgodnie z tradycją, w górskim odosobnieniu nawiedzał go tajemniczy nauczyciel, który przekazał mu naukę, stanowiącą później podstawę chasydyzmu.
Zgodnie z tradycją, w 36 roku życia Beszt odkrył w sobie zdolności kaznodziejskie i cudotwórcze. Wkrótce został znanym przywódcą ludowym, skupiając wokół siebie coraz liczniejsze grono współtowarzyszy-kabalistów, a z czasem również uczniów i wielbicieli. Wówczas też przeniósł się do Międzyboża – jednego z większych i ważniejszych ośrod- ków żydowskich na Podolu. Z właściwościami cudotwórczy- mi i leczniczymi związany był też jego przydomek: baal szem to tyle co ‘posiadacz imienia’ – w domyśle ‘Imienia Bożego’. Zanim Beszt umarł około 1760 roku w Międzybożu, zdołał ukształtować stosunkowo nieliczne, ale wpływowe i oddane grono kontynuatorów, dzięki którym nowa nauka zataczała coraz szersze kręgi na Podolu, Wołyniu, Ukrainie i Białorusi. Do najwybitniejszych uczniów Beszta należeli Jaakow Josef z Połonnego, Jechiel Michl ze Złoczowa, Pinchas z Korca, a przede wszystkim Wielki Magid (magid po hebrajsku to ‘kaznodzieja’) – Dow Ber z Międzyrzecza na Wołyniu. Ten ostatni po śmierci Beszta nadał chasydyzmowi charakter prawdziwie ekspansywny. Legenda mówi, że Magid wychował 300 uczniów, z których każdy został cadykiem. Od nich też zaczynają się dzieje wielu chasydzkich dynastii, które z czasem ukształtowały lokalne odmienności nowego ruchu religijnego.
 

Szwat 8

Szczególnie w tych dniach, gdy dzięki dobroci B-ga stoimy na progu odkupienia, musimy dołożyć wszelkich możliwych starań, aby wzmocnić każdy aspekt naszej religii. Micwot należy przestrzegać i spełniać b’hidur – z „pięknem” wykraczającym poza minimalne wymagania. Tradycje powinny być skrupulatnie przestrzegane, bez kompromisów. Micwą i obowiązkiem każdego rabina w Izraelu jest informowanie swojej kongregacji, że obecne udręki i agonii są „bólami porodowymi Mesjasza”. B-g domaga się, abyśmy powrócili do Tory i micwot, abyśmy nie utrudniali rychłego nadejścia naszego sprawiedliwego Mesjasza.

10 plag egipskich

Torą w swoich rozdziałach Waera oraz Bo opisuje 10 plag, które Najwyższy zesłał na Egipt – Micraim, by uparty faraon wreszcie wyswobodził naród żydowski.

Dlaczego właśnie 10 plag egipskich? 

Objaśnienia na podstawie nauk naszych mędrców:

Wiemy, że B-g nie robi niczego przypadkowo bądź ‚niepotrzebnie’. A tym bardziej w historii Wyjścia ludu żydowskiego z Egiptu, które faktycznie jest początkiem formowania się narodu żydowskiego. Te plagi nie były „zbiegiem okoliczności”.

Dlaczego dokładnie dziesięć plag !?

Wszechmogący stworzył świat przy wyartykułowanie dziesięciu zdań (I rozdział Bereszit/Ks.Rodzajów) – opowieść o stworzeniu świata. 

Egipcjanie, a głównie ich władca – Faraon, zaprzeczali temu, że B-g jedyny jest Stwórcą świata, czcili różnego rodzaju bóstwa, a nawet posunęli się tak daleko, że przypisali stworzenie świata sobie – Faraon powiedział: „Nil jest mój – ja go stworzyłem” (Jezechel, 29:3 i 9 ).

Ponadto Faraon w obawie przez ludem żydowskim, który pomyślnie się rozrastał i rozwijał mieszkając w Egipcie i przynosząc wiele korzyści temu krajowi, zrządził zniewolenie Żydów. Żydzi byli gnębieni, upokarzani przez sługusów Faraona.

W rzeczywistości Faraon, poprzez swoich uczonych doradców, był dokładnie zorientowany z koncepcją B-ga.  Jego doradcy wyjaśnili mu, że Hebrajski B-g stworzył świat Swoją mową; konkretnie z 10 zdaniami. Jednak Faraon uparcie zaprzeczał temu.

I tak, 10 plag odpowiadało różnym elementom, które B-g stworzył na świecie, z których każdy pokazuje, że pozornie stabilny i niezależny aspekt stworzenia – coś, co można łatwo przypisać „naturze” – był całkowicie w ‚rękach’ B-ga Tak więc 10 plag zesłanych na Egipt stanowiły niezbity dowód tego, że B-g jest Wszechwiedzącym, Wszechmocnym Stwórcą.

Istota plag egipskich i ich kolejność:

1. Krew

Pierwsza plaga, która odcięła Egipcjanom dostęp do wody pitnej, dowiodła, że ​​B-g panuje nad wodą.

2. Żaby

Druga plaga żab – kiedy żaby dostały się nawet do kamiennych pieców – dowiodła, że B-g panuje nad wszystkimi fizycznymi stworzeniami.

3. Wszy

Trzecia plaga – wszy, które wyłoniły się z prochu poprzez uderzenie [Mojżesza] laską o ziemię, dowiodła, że B-g panuje nad całym prochem ziemi.

4. Dzikie zwierzęta

Czwarta plaga – dzikie zwierzęta niszczące, rujnujące wszystko na swojej drodze, dowiodła, że ​​B-g rządzi wszystkimi zwierzętami na ziemi.

5. Zaraza

Piąta plaga – rozprzestrzenianie się śmiercionośnych chorób wśród zwierząt, dowiodła, że B-g kontroluje całe powietrze, którym oddychamy.

6. Wrzody

Szósta plaga – straszliwe wrzody na ciałach Egipcjan dowiodła, że mocy B-skiej jest spowodowanie cierpienia lub uzdrowienie każdej żywej istoty – człowieka lub zwierzęcia.

7. Grad

Plaga gradu, który spadł w postaci ognia w lodzie spadł i pokrył całą ziemię egipską [z wyjątkiem obszarów zamieszkałych przez Żydów], dowiodła, że B-g kontroluje żywioł ognia.

8. Szarańcza

Ósma dla plaga – szrańcza, która wyżarła wszystkie plon egipskich rolników, dowiodła, że B-g panuje i rządzi nad wszelką roślinnością Ziemi. 

(Jak to powiedziane:„I rzekł Bg: oto dałem wam wszelkie ziele rodzące nasienie, które jest na całej ziemi, i każde drzewo, które ma owoc drzewny, nasienie- niosąc, będzie dla ciebie pokarmem” (Bereszit,1:29 )

9. Ciemność

Opuszczając gęstą ciemność na Egipcjan na kilka dni, B-g dowiódł, że tylko On może zmienić to, co znajduje się na niebie.

10. Śmierć pierworodnych

Dziesiąta plaga śmierci [wyłącznie] pierworodnych Egipcjan dowiodła, że B-g panuje nad życiem swoich stworzeń, rządzi nad aniołami i światami duchowymi.

(ilustracja: jewish-secret.com)

Miszpatim

Parsza Miszpatim – Księga Szmot (שְׁמוֹת) – Księga Wyjścia, rozdziały 21:1 – 24:18

Miszpatim (מִּשְׁפָּטִיםֹ) — w tłumaczeniu z języka hebrajskiego oznacza „prawa” (l.m. rzeczownika „prawo”), występuje jako pierwszy rzeczownik w tej parszy (Księga Wyjścia 21:1). Parsza Miszpatim jest 18-m w kolejności tygodniowym odcinkiem czytania Tory w cyklu rocznym i szóstym w Księdze Wyjścia. Tekst Parszy Miszpatim zawiera 5’313 Hebrajskich liter, 1’462 Hebraiskich słów.

„A oto prawa, które przedstawisz im….”

Krótki opis treści Miszpatim:

Po objawieniu na górze Synaj, B-g przekazuje prawa dla ludu Izraela: nakazy i zakazy, którymi powinni kierować się w życiu.
Najwyższy również przekazuje na ręce Mojżesza obietnicę dla narodu Izraela, że doprowadzi ich do Ziemi Świętej, jednocześnie srogo zakazuje im przejmowanie pogańskich zwyczajów panujących na tamtych ziemiach, do którch zmierzają.
Izraelici w odpowiedzi rzekli: „Wszystko, co powiedział Wiekuisty spełnimy i usłuchamy”. 

Mojżesz wyznacza Aharona i Chura by zarządzali i pilnowali obozu, sam zaś na wezwanie Najwyższego wstępuje na górę Synaj, by otrzymać Torę od Niego – pozostaje tam przez czterdzieści dni i czterdzieści nocy.

Parsza Miszpatim zawiera 23 przykazania pozytywne i 30 zakazów:

  1. Przykazane odnośnie żydowskiego niewolnika.
  2. Przykazanie poślubienia żydowskiej służącej.
  3. Przykazanie wykupienia żydowskiej służącej.
  4. Zakaz sprzedawania żydowskiej służącej kupionej od jej ojca.
  5. Zakaz pozbawienia żony jedzenia, ubrania i stosunków małżeńskich.
  6. Nakaz dla sądu wykonania wyroku śmierci poprzez powieszenie.
  7. Nie wolno uderzyć ojca ani matki.
  8. Nakaz nakładania kar.
  9. Nakaz dla sądu wykonania wyroku śmierci poprzez ścięcie mieczem.
  10. Nakaz oszacowania szkód spowodowanych przez udomowione zwierzęta.
  11. Zakaz spożywania mięsa byka skazanego na ukamienowanie.
  12. Nakaz oszacowania szkód spowodowanych przez niezabezpieczenie wykopu.
  13. Nakaz ukarania złodzieja grzywną.
  14. Nakaz ukarania grzywną właściciela zwierząt, które wyrządziły szkodę na cudzym polu.
  15. Nakaz ukarania grzywną tego, kto spowodował szkodę wyrządzoną ogniem.
  16. Przykazanie rozstrzygnięcia w sądzie stróża, który nie otrzymuje zapłaty.
  17. Przykazanie rozstrzygnięcia w sądzie sprawy pomiędzy oskarżającym a oskarżonym.
  18. Przykazanie rozstrzygnięcia w sądzie sprawy opłacanego stróża lub wynajmującego.
  19. Przykazanie rozstrzygnięcia w sądzie sprawy pożyczającego.
  20. Przykazanie rozstrzygnięcia w sądzie sprawy dotyczącej uwiedzenia.
  21. Nie wolno pozwolić żyć człowiekowi, który uprawia czary.
  22. Nie wolno pokazać konwertyty słowami.
  23. Nie wolno uciskać konwertyty w sprawach finansowych.
  24. Nie wolno krzywdzić sieroty ani wdowy.
  25. Przykazanie pożyczania ubogiemu.
  26. Zakaz domagania się spłaty długu od ubogiego.
  27. Zakaz udzielania ani brania pożyczki z odsetkami.
  28. Zakaz przeklinania sędziego.
  29. Zakaz przeklinania Imienia Boga.
  30. Zakaz przeklinania władcy.
  31. Zakaz oddzielania dziesięcin w niewłaściwej kolejności.
  32. Zakaz spożywania mięsa rozszarpanego zwierzęcia.
  33. Zakaz słuchania w sądzie skargi jednej strony pod nieobecność drugiej strony.
  34. Zakaz świadczenia w sądzie grzesznikowi.
  35. Zakaz zasądzenia kary śmierci większością w jeden głos.
  36. Nie wolno, by sędzia który domaga się uniewinnienia w sprawie, w której może zapaść wyrok śmierci, głosował później za skazaniem.
  37. Nakaz skłaniania się za opinią większości w sprawach sądowych.
  38. Zakaz faworyzowania biedaka w sądzie.
  39. Przykazanie udzielenia pomocy przy uwolnieniu od ciężaru innego właściciela.
  40. Zakaz naginania wyroku przeciw grzesznikowi z powodu wiedzy o jego grzechach.
  41. Zakaz skazywania na śmierć na podstawie prawdopodobieństwa.
  42. Zakaz sędziom przyjmowania łapówek.
  43. Nakaz pozostawienia plonów na polu w roku szabatowym.
  44. Nakaz odpoczynku w Szabat.
  45. Zakaz przysięgania na bożków.
  46. Zakaz nakłaniania na bałwochwalstwo. 
  47. Zakaz zarzynanie zwierzęcia przeznaczonego na ofiarę pesachową w domu zanim nie zostanie usunięty z domu zakwas.
  48. Zakaz zostawiania do rana czegokolwiek do rana, co było przeznaczone na ofiarę pesachową.
  49. Nakaz przynoszenia do Swiątyni pierwszych owoców ziemi Świętej.
  50. Zakaz gotowania mięsa z mlekiem.
  51. Zakaz zawierania przymierza z siedmiu narodami, które zamieszkiwały w Kanaan ani z żadnym bałwochwalcą.
  52. Zakaz zawierania przymierza z siedmiu narodami, które zamieszkiwały w Kanaan ani z żadnym bałwochwalcą.
  53. Nakaz przynoszenia ofiar do Swiatyni w trzy śwęta pielgrzymie.
     
    Kolejność czytania Parszy Miszpatim w cyklu tygodniowym:
  • Pierwsze czytanie —Szmot 21:1–19
  • Drugie czytanie – Szmot 21:20–22:3
  • Trzecie czytanie – Szmot 22:4–26
  • Czwarte czytanie – Szmot 22:27–23:5
  • Piąte czytanie – Szmot 23:6–19
  • Szóste czytanie – Szmot 23:20–25
  • Siódme czytanie – Szmot 23:26-24:18

Komentarze Rabina Szaloma Stamblera:

 

 

 

Szewat 5

Należy czytać słowa Tory, recytować Tehillim lub werbalnie powtarzać Misznę, kiedy tylko jest to możliwe, aby wzmocnić istnienie Stworzenia, aby zostać ocalonym od chibut hakever1 i kaf hakela i zasłużyć na wszystkie najwyższe objawienia.

Kochaj bliźniego swego

Nie ma bardziej mylnego i szkodliwego dla Żydów, niż panująca opinia, że Żydem jest ten, kto „wyłącznie się modli i przesiaduje w synagodze”.  Taka opinia doprowadza do wniosków, że niektórzy Żydzi są „bardziej żydowscy”, inni „mniej żydowscy”, a wielu Żydów nie jest w ogóle Żydami.
Jest to błędny i szkodliwy pogląd, na dodatek nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Nie jesteśmy grupą modlących się, przesiadujących w synagogach, aczkolwiek wielu z nas to robi, bo tego potrzebuje; dla wielu z nas stanowi to głęboką potrzebę duchowa! (W końcu, każdy ma swoje potrzeby) Jesteśmy DUSZĄ. Jedną duszą promieniującą poprzez wiele ciał, każdy promień kieruje się ku swojej wyjątkowej misji, każde ciało otrzymuje światło według swoich możliwości, każde wcielenie odgrywa swoją kluczową rolę. Razem tworzymy orkiestrę, w której nie ma zbędnych instrumentów, żaden instrument nie jest bardziej istotny od drugiego. 
Zdrowy organizm to taki, którego wszystkie organy/części pracują prawidłowo i harmonijnie.  

Czy powinno się kochać każdego człowieka, jak to w przykazaniu Tory: „Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego”…?
Trzeba pochylić się nad rzeczywistością ludzkiej natury: jeśli ktoś lekceważy potrzeby, prośby o pomoc innego człowieka, co stoi za jego dobrocią wobec innych oraz…. wobec siebie samego? Naturalnie, przede wszystkim uczymy się troszczyć o naszą własną rodzinę, a potem możemy naprawdę troszczyć się o innych. To jest ścieżka, którą  Tora daje nam aby sięgnąć oceanu ponad nasze własne ego: najpierw znajdź rzekę, której jesteś dopływem, miejsce, z którego pochodzisz, cel, ku któremu się kierujesz i ludzi, z którymi dzielisz to dziedzictwo i tę podróż, a następnie będziesz sięgał dalej .
To działa. Nawet w gettach w Średniowieczu nie-żydowscy żebracy wiedzieli, że warto zapukać najpierw do drzwi Żydów. Niewiele się to zmieniło: kiedy został założony w Ameryce Korpus Pokoju, 40% ochotników stanowili Żydzi. A badania z 1987 wykazały, że  im więcej jest ochotników do wspomagania żydowskich potrzeb, tym więcej pojawia się ochotników dla nie-żydowskich celów.
Gdybyśmy prawili wyłącznie kazania o uniwersalności, nie byłoby Żydów wolontariuszy – zniklibyśmy dawno temu, razem z naszym przekazem o sprawiedliwości społecznej dla świata.
Jest jeszcze inny powód, by najpierw zająć się swoim bliźnim: jeśli nie będziemy sami troszczyli się o nas, to kto będzie się troszczył? Być może to jest tajemnica naszego przetrwania: jesteśmy wyjątkowi, bo aż po dziś dzień, gdy jeden Żyd słyszy o trudnym położeniu innego Żyda gdzieś na świecie, utożsamia się z tym drugim, który jest w potrzebie, odczuwa jego lub jej ból i jest poruszony, by zrobić co w jego mocy i przyjść z pomocą.

Gdy w 1951 roku, dnia 10 Szewat VII Rebbe Chabad Lubawicz, Rabin Menachem Mendel Schneerson  formalnie obejmował przywództwo, podczas farbrengen (okolicznościowe uroczyste zebranie chasydów) wygłosił maamar (okolicznościowe przemówienie, wykład dotyczące istotnej myśli, ważnego życiowego zagadnienia). Głównym tematem tego maamar’u znanego pod tytułem „Boti LeGani” było właśnie przykazanie Tory „Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego”. Rebbe wyłożył, jak w praktyce możemy przestrzegać tego przekazania. Mówiąc praktycznie:
1. Zacznij każdy poranek od słów „Oto przyjmuję na siebie nakaz kochania bliźniego jak samego siebie.”
2. Mów tylko dobrze o innych i nawet nie słuchaj złych opinii, chyba że to, co powiesz przyniesie to tej osobie jakąś naprawdę wielką korzyść.
3. Szukaj okazji, by wyświadczyć innemu Żydowi lub też nieŻydowie jakąś przysługę.
4. Wspomagaj żydowski wolny fundusz pożyczkowy.
5. Jednocz Żydów. Zrywaj fałszywe bariery wieku, przynależności itp.
6. Zapraszaj innych Żydów do dzielenia najbardziej drogocennych rzeczy jakie mamy – naszej Tory i przykazań.

www.mitzvahcampaigns.org/love
Prosto ze źródła:
WAJIKRA
„Kochaj bliźniego jak samego siebie.”
RABI AKIWA
„To jest najważniejsza zasada Tory.”
ZOHAR
„Cały żydowski naród jest jedną doskonałą całością.”
RABI IZAAK LURIA „ŚWIĘTY ARI”
„Każdego poranka (nawet przed modlitwą, jeżeli podążasz by się modlić) przyjmij zobowiązanie kochania każdego, jak samego siebie. Wówczas twoje modlitwy zostaną przyjęte i przyniosą owoce. ”
BAAL SZEM TOW
„Dusza schodzi z jej miejsca na Wysokościach i przychodzi na ten świat na siedemdziesiąt lub osiemdziesiąt lat, tylko po to, by wyświadczać dobro innym.”
MAGID Z MĘDZYRZECZA
„Czy słyszycie, co mówią w Niebiańskiej Jesziwie? Że kochanie bliźniego Żyda oznacza kochanie skończonego złoczyńcy, tak samo jak kocha się całkowicie sprawiedliwego!”
Chodzi o kochanie DUSZY człowieka, nie jego (być może według ciebie) złych zachowań.

Nie jest to łatwe przykazanie! Jednak trzeba nauczyć się przebaczać, ja przebaczamy sobie nasze własne słabości, a nawet złe uczynki.

(ilustracja: obraz Marca Chagalla)

 

8 faktów o hebrajskim miesiącu Szewat

Miesiąc Szewat według hebrajskiego kalendarza. Chociaż nie jest tak dobrze znany jak hebrajskie miesiące Tiszrej, kiedy świętujemy Rosz HaSzana oraz Nissan, kiedy świętujemy Pesach, Szewat jest miesiącem obfitującym w symbolikę i znaczenia.

1. Jest to jedenasty miesiąc w Torze

Tora jako taka nie podaje nazw miesięcy w roku. Zamiast tego nazywa Nissan , miesiąc wiosny – pierwszy miesiąc. Zatem, licząc od miesiąca Nissan, Szewat jest 11 miesiącem.

2. Wszystkie nazwy pochodzą z Babilonu.

Nazwa Szewat po raz pierwszy pojawia się w Księdze Zachariasza i uważa się, że jest to zapożyczone słowo ze starożytnego imperium akkadyskiego. Powiązana z wyrazem „zacinanie”, nazwa odnosi się do ulewnych (zacinających) deszczy w tym sezonie, gdy zima zbliża się ku końcowi. Deszcz w tradycji żydowskiej wiąże się z błogosławieństwem.

3. Czas Wodnika.

Znakiem miesiąca Szewat jest Wodnik, nosiciel wody. To jeszcze bardziej wiąże Szewat z porą deszczową, co odzwierciedla biblijny werset: „Woda popłynie z Jego studni”.

4. Bądź niczym drzewo.

Szewat jest dobrze znany jako miesiąc świętowania TuB’Szwat, „Nowy rok drzew” (według Miszny istnieje opinia, że nowy rok powinien być obchodzony pierwszego dnia miesiąca, a nie piętnastego).

5. Przemówienie króla.

W miesiącu Szewat Mojżesz już przygotowywał się do swojej śmierci, która miała nastąpić w następnym miesiącu, dnia 7 miesiąca Adar. Tak więc Mosze Rabejnu, wygłosił przed ludem Izraela przemówienie, w którym m.in. wypomniał izraelitom wszystkie przogrzeszenia, nieposłuszeństwa, winy przed Najwyższym, jak zapisano w Księdze Dwarim. Z szacunku i miłości dla narodu żydowskiego Mojżesz zachował te słowa ‚nagany’ i szczerej krytyki aż do chwili swojej śmierci.

6. Jak mówisz „ Abraham ” po chińsku?

Midrasz wyjaśnia, że Mojżesz spędził miesiąc Szewat na 70 głównych języków, którymi wtedy posługiwano się.

To daje niezwykle ważną lekcję: każdy Żyd ma związek z Torą, nawet ten, kto nie potrafi czytać jej w oryginalnym języku.

7. Ważna miesiąc w historii Chabadu:

Dwa znaczące wydarzenia z życia Rebbe, Błogosławionej pamięci Rabina Menachema Mendela Schneersona miały miejsce w miesiącu Szewat: 10 Szewat (1950 rok), to data odejścia z tego świata teścia Rebbe, Błogosławionej pamięci Rabina Josefa Jicchaka Schneersona, VI Lubawiczer Rebbe, zaś rok później tegoż dnia Rabin Menachem Mendel Schneerson przejął przywództwo nad ruchem.

22 Szewat, 1988, to dzień, w którym zmarła żona Rebe, Rebecin Chaya Mushka Schneerson

8. Ukryta wiadomość Szewat-8 faktów

Wyraz Szewat też może oznaczać hebrajskie wyrażenie Szeniszma Besurot Towot , że powinniśmy być pobłogosławieni dzieleniem się dobrą nowiną.

Jakże stosowne w miesiącu, w którym świętuje się „Nowy Rok Drzew” – błogosławieństwo obfitości, nowego życia….

(na podstawie opr. Morgedchaja Lightstone, Chabad.org; ilustracja – źródło Flickr)

Miszna (Sifri)

Pierwszy autorytatywny zbiór prawa żydowskiego – uzupełnienie do ksiąg Tanachu, który ukazał się w formie pisemnej w oparciu o tradycję ustną przekazywaną z nauczyciela na ucznia. Forma pisemna była konieczna w związku z narastającymi prześladowaniami ludności żydowskiej było coraz trudniej zapewnić, by tradycja ustna nie została zapomniana. Dlatego rabin Jehuda HaNasi pod koniec II wieku n.e. skompilował Misznę. Miszna dodaje, uzupełnia, wyjaśnia i systematyzuje przykazania Tory. Jest centralnym źródłem służącym jako podstawa Jerozolimy Talmudu zarówno Jerozolimskiego jak i Babilońskiego.

Sifri
Wczesny komentarz rabiniczny na temat ksiąg Tory Bemidbar i Dwarim. Poświęcony głównie kwestiom legislacyjnym, zawiera krótkie historyjki i nauki moralne. Według Rambama ten halachiczny midrasz skomponował Raw (175-247 n.e.), babiloński amora drugiego pokolenia.

 

29 Tewet – koniec zimy

Według Rabina Judy (cytowanego w Talmudzie, Bawa Mecia 106b), na dzień 29 Tewet przypada koniec zimy. (Zgodnie z Księgą Rodzaju 8:22, rok składa się z sześciu dwumiesięcznych „pór roku”: pora siewu, żniwa, zimno, upał, lato i zima).

Owoce Ziemi Świętej – owoce, które z jednej strony są symbolami materialnymi, a z drugiej duchowymi, co doskonale oddaje istotę Ziemi Israela, która łączy święte z przyziemnym:
HADAS-MIRT
Hadas wydziela szczególnie przyjemny zapach, jednakże nie spożywa się jego odrośli czy owoców. Symbolizuje ludzi, którzy wyróżniając się w przestrzeganiu micwot (przykazań B-skich), nie pojmują wszakże w pełni ich znaczenia ani też nie rozważają ich sensu na planie intelektu. Gdy tacy ludzie wypełniają micwę, wydzielają „zapach przyjemny” dla HaSzem. Przestrzegają bowiem przykazań wyłącznie w oparciu o uznanie Jego władztwa i przyjęcie Jego zakazów i nakazów.
Według Tory jednym z czterech gatunków, które bierze się podczas święta Sukot, jest anaf ec awot (gałązka plecionego drzewa). Uznano, że mirt idealnie odgrywa tę rolę, jego liście bowiem pokrywają całą gałąź i otaczają ją ze wszystkich stron. W rzeczy samej każda z gałązek mirtu ma liście połączone ze sobą na kształt łańcucha, gdzie jedne liście pokrywają te, które rosną powyżej.
Błogosławieństwo przed wąchaniem mirtu brzmi: „…bore acej besamim”. Stanowi to podziękowanie dla HaSzem za stworzenie wonnych drzew.
 

Bo

Parsza Bo – Księga Szmot  (שְׁמוֹת) – Księga Wyjścia, rozdziały  10:1 – 13:16

Bo — w tłumaczeniu z języka hebrajskiego oznacza “Idź”, występuje jako pierwsze  słowo, gdy B-g przemawia do Mojżesza (Księga Wyjścia 10:1). Parsza Bo jest 15-m w kolejności tygodniowym odcinkiem czytania w cyklu rocznym czytania Tory i trzecim w Księdze Wyjścia. Tekst Parszy Bo zawiera 6’149 Hebrajskich liter, 1’655 Hebraiskich słów. Parsza Bo opisuje trzy ostatnie z dziesięciu plag wysłanych przez B-ga na Micraim.

Skrót treści Parszy Bo:

Idź do Faraona, gdyż Ja uczyniłem upartym serce jego i serce sług jego, abym ustanowił znaki Moje pośród niego…” (10:1)

Ostatnie trzy plagi, które B-g zesłał na Egipt za krnąbrność Faraona: * roje szarańczy obruszyły się na Egipt pożerając plony i wszystko. co zielone; * gęsta, ciężka, wyczuwalna w dotyku ciemność ogarnęła cały kraj oraz * śmierć wszystkich pierworodnych synów Egiptu dokładnie o północy dnia 15 Nissan.

W Parszy też mowa o pierwszym nakazie B-skim, danym synom Izraela: ustanowić kalendarz księżycowy, w którym by były liczone miesiące od ‘narodzin’ nowego kolejnego księżyca.

Żydzi otrzymują również nakaz składania ofiary paschalnej dla B-ga: młody baranek – ofiara, poświęcona  B-gu. 

Krwią poświęconego baranka mają być zaznaczone ościeżnice drzwi i nadproża wszystkich żydowskich domów – gdy nadejdzie kara B-ska unicestwienia każdego egipskiego pierworodnego, dom żydowski oznaczony w ten sposób będzie pominięty (w języku hebrajskim : „Pesach”).

Upieczone na ogniu mięso ofiary powinno być spożyte tej samej nocy razem z macą i gorzkimi ziołami.

Śmierć pierworodnych w końcu przełamuje opór Faraona, on dosłownie wypędza naród Izraelski z Egiptu. Żydzi w dużym pośpiechu muszą opuścić swoje domy, tak że przygotowywane na podróż ciasto chlebowe nie wyrasta, nie jest gotowe do upieczenia, więc zabierają ze sobą chleb przaśny. Egipcjanie ochoczo (byle by sobie poszli) przekazują im swoje złoto, srebro i drogocenne szaty, tak że Żydzi wychodzą z nie tylko całym swoim dobytkiem, ale też z cennościami Egiptu – tak, jak zapowiadał Haszem.

Izraelici otrzymują kolejne nakazy: (1) nakaz poświęcenia wszystkich pierworodnych: „Tedy odłączysz wszystko, co rozwiera łono, dla Wiekuistego: wszystek pierworodny płód bydła, który będzie u Ciebie, samce, dla Wiekuistego” (Szmot-Bo, 13:12). Kolejny (2) nakaz świętowania każdej kolejnej rocznicy wielkiego Wyjścia z niewoli, mają usuwać przed świętowaniem ze swoich domostw wszystkie produkty spożywcze przygotowane na zakwasie. W okresie Świąt Pesachowych nie wolno spożywać chleba na zakwasie, powinno się spożywać wyłącznie macę charakterze pieczywa. Rodzice powinni opowiadać swoim dzieciom historię Wyzwolenia i Wyjścia z niewoli. Kolejny (3) nakaz: zakładanie tefilinu ku pamięci Wyjścia i poświęceniu B-gu: „I niechaj to będzie znakiem na ręku twoim, i zawiązką między oczyma twoimi; gdyż przemożną ręką wywiódł nas Wiekuisty z Egiptu.” ( Księga Szmot, rzd13:16)

B-g wyzwolił Swój Naród – Żydzi wychodzą z Egiptu.

Kolejność czytania Parszy Bo w cyklu tygodniowym:

  • Pierwsze czytanie —Szmot 10:1–11
  • Drugie czytanie – Szmot  10:12–23
  • Trzecie czytanie – Szmot  10:24 – 11:3
  • Czwarte czytanie – Szmot  11:4 – 12:20
  • Piąte czytanie – Szmot   12:21–28
  • Szóste czytanie – Szmot   12:29-51
  • Siódme czytanie – Szmot  13:1–16 

Komentarze Rabina Szaloma Stamblera

 

 

Koszerne jedzenie: co sprawia, że jedzenie jest koszerne, czy nie?

Słowo „koszerny” w języku hebrajskim oznacza „odpowiedni” lub „właściwy”, „dozwolony”

Gdy by zapytać kogokolwiek „z ulicy” o opisanie – co to jest koszerne jedzenie, często można usłyszeć, że jest to jedzenie „pobłogosławione przez rabina”. Jednak słowo „koszerne” oznacza, że jest są to produkty „odpowiednie” i opisuje żywność odpowiednią do spożycia dla Żyda.                 

Wywodzący się z Biblii Hebrajskiej system określania koszerności żywności został opracowany przez rabinów w  starożytności. Jego zastosowanie do zmieniającej się rzeczywistości jest dziełem kolejnych pokoleń, w tym także naszych czasów.

Koszerna żywność jest klasyfikowana na trzy kategorie: jako nabiał, mięso lub parwe (czyli ani mięso, ani nabiał).

Dlaczego? Oto wyjaśnienia:

1. Biblijne i talmudyczne pochodzenie Kaszruta

Osoby studiujące (lub czytające) Torę (Pięcioksąg Mojżeszowy / Chumasz) mogą zauważyć, że według  Bereszit / Księgi Rodzaju wegetarianizm był zalecany przez Stwórcę  jako idealna dieta (zob. Bereszit, 1:29 – I rzekł B-g: „Oto oddaję wam wszelkie ziele rozsiewające nasienie, będące na powierzchni całej ziemi, i wszelki owoc drzewa, rozsiewające nasienie: wam niechaj będą pokarm…). Pokolenie ludzi żyjących w czasach przed Potopem było pokoleniem wegetarian. Jednak z czasem dziejów biblijnych, po Potopie zmieniło się to – człowiek zaczął spożywać również mięso wiele różnych zwierząt. Tora w Księdze Kapłańskie / Wajikra, w rozdziale 11 dokładnie opisuje, że tylko niektóre rodzaje zwierząt są uważane za z natury koszerne. W przypadku zwierząt lądowych każde stworzenie, które zarówno przeżuwa pokarm jak i ma rozszczepione kopyta, jest koszerne. W przypadku stworzeń morskich dopuszczalna jest każda ryba posiadająca zarówno płetwy jak i łuski, a w przypadku ptaków tylko te ptaki „zatwierdzone” przez Torę (lub inne, które później autorytety rabiniczne uznały za podobne do nich, lista m.in. wykluczająca padlinożerców i ptaki drapieżne). Ponadto w Torze trzykrotnie powtarza się, że nie „wolno gotować koźlęcia w mleku jego matki”, co oznacza, że nie wolno łączyć podczas przygotowania ani spożywać produkty mięsne z mięsnymi.

Rabini w Talmudzie dalej rozwinęli te zasady: kaszrutu. Aby koszerne (według Tory) zwierzęta lądowe i ptaki, były odpowiednie po uboju (czyli koszerne) do spożycia, ubój powinien odbywać się w określony sposób, w sposób, który został opisany jako metoda najbardziej humanitarna w odróżnieniu od praktykowanej komercyjnie. 

Ponadto zakaz „gotowania koźlęcia w mleku jego matki” jest podstawą do całkowitego, fizycznego, wręcz hermetycznego oddzielenia wszelkich produktów mlecznych i mięsnych.                                                                          To są podstawowe elementy kaszrutu.

2. Zachowanie koszerności dzisiaj

Wszelkie pytania, problemy czy kwestie związane z zachowaniem koszerności ostatecznie obracają się wokół podstawowych zasad kaszrutu opisanych powyżej. Zazwyczaj pytania dotyczą ostatniego podstawowego elementu, całkowitego oddzielenia produktów mlecznych i mięsnych. Stosowanie różnych zestawów naczyń oraz garnków i patelni, w celu zapewnienia większej separacji między produktami mlecznymi a mięsnymi. Jest to również podstawa przeczekania kilku godzin po zjedzeniu dania mięsnego przed zjedzeniem nabiału, aby te dwa rodzaje żywności nawet nie zmieszały się w naszych żołądkach!

To, czy dana żywność jest uważana za koszerną, czy nie, ma zwykle związek z tym, czy jakakolwiek substancja lub produkt użyty do jej produkcji pochodzi od niekoszernego zwierzęcia lub nawet zwierzęcia, które jest koszerne, ale ubój nie został wykonany w zalecany sposób. Pilnuje tego procesu rabiniczny nadzór uprawniony do wystawienia pieczątki potwierdzającej koszerność produktu (praktyka zwana hashgacha ), jednak nie jest  to „błogosławieństwo rabina”).

3 kategorie żywności koszernej

Nabiał.

Często opisywany słowem jidysz milchig , są to produkty spożywcze, takie jak ser, mleko, jogurt, lody itp.

Mięso

Często określane z jidysz słowo fleischig , to  obejmuje mięso wszystkich koszernych zwierząt i drobiu, których ubój odbył się w określony sposób, oraz ich pochodnych.

Parve

Słowo w języku jidysz oznaczającym „neutralny”, oznacza żywność, która nie jest nabiałem ani mięsem, taka jak jajka i ryby, tofu, orzechy, nasiona, owoce i warzywa i tym podobne, pod warunkiem, że nie są przygotowane z żadnym mlekiem lub produktami mięsnymi.

Aby zachować koszerność kuchni w jadalni, konieczne jest oddzielenie wszystkich produktów mlecznych i mięsnych, a jeśli nie jest się wegetarianinem, zasadniczo wymagane jest używanie oddzielnych zestawów naczyń i przyborów kuchennych. Jednak produkty parve można mieszać i podawać z dowolną kategorią żywności, ponieważ te produkty nie są ani mlekiem, ani mięsem.

Midrasz Raba

Midrasz do Księgi Szmot. 

Napisany w większości po hebrajsku, wyjaśnia wersety Pisma Świętego, podaje wiele dodatkowych historii i wyjaśnia kwestie moralne, które wynikają z tekstu. Po raz pierwszy wydrukowany w Konstantynopolu w 1512 r. wraz z midraszami do pozostałych ksiąg Pięcioksięgu.

Trudności nas wzmacniają

Rabin Menachem M. Schneerson
Lubawicz
770 Eastern Parkway
Brooklyn, N.Y. 11213
B”H
25 szewat, 5736 [27 stycznia 1976]
Brooklyn, N.Y.

Brooklyn, N.Y.

Mr. Mordechai Shoel Landow

Miami Beach, Floryda.

Szolom Ubrocho,

Od naszego wspólnego znajomego, Rabina Szoloma Bera Lipskara, dowiaduję się od czasu do czasu jak twoje mają się sprawy biznesowe; dzieli się on ze mną tylko tym, co sam wie. Widziałem również fragmenty gazet.

Z pewnością nie muszę Cię przekonywać, że prawdziwy biznesmen to nie ten, kto radzi sobie doskonale gdy okoliczności są sprzyjające i wszystko dobrze się układa, ale także, a nawet bardziej, ten, kto udowadnia, że wie jak radzić sobie z ewentualnymi trudnościami. Radzenie sobie z przeciwnościami losu wzmacnia nas i sprawia, że działamy lepiej niż kiedykolwiek przedtem, wykorzystując nowe doświadczenia, gdy wszystko zacznie się znów dobrze układać. Czasami niepowodzenia są tym, czego potrzebujemy, by zacząć od nowa z większym zaangażowaniem, jak sportowiec, który robiąc krok w tył, zapewnia sobie wyższy skok. Mówiąc wprost, ufam – gdyż znamy się nie od dziś – że wykorzystujesz obecne trudności, by wynieść jak najwięcej korzyści, że poradzisz sobie, przeprowadzisz niezbędne zmiany w firmie, strukturyzację oraz inne zmiany w zakresie większej kontroli i wyższej wydajności, aczkolwiek, jak to dowiaduje się z gazet, obecne trudności wynikają niewątpliwie z ogólnej sytuacji ekonomicznej, jednak tym bardziej należy to wykorzystać, by usprawnić zarządzanie. Przesyłam Ci swe pełne modlitw życzenia, abyś myślał pozytywnie, działał aktywnie, a namacalne zmiany na lepsze niewątpliwie nadejdą i żeby te trudności posłużyły Ci rzeczywiście za trampolinę, z której w najbliższym czasie dokonasz dużego skoku na przód. I co więcej, jako że właśnie wchodzimy w pierwszy z dwóch miesięcy Adar w roku przestępnym – niech Twoja Haclocho będzie podwójna i pod względem jakości jak i ilości, na przykład w zwiększonych zyskach i w wykorzystaniu ich w jak najlepszy sposób, na dobre, pełne i szczęśliwe rzeczy, materialnie i duchowo.

Z  błogosławieństwem

M. Schneerson

 

Chasydzi

Kim są chasydzi i czym jest chasydyzm?

O chasydach, genezie nauki chasydzkiej – chasydyzmie i głównych kierunkach jego rozwoju.

Wśród Żydów aszkenazyjskich (głównie osiedleńcy z żydowskich społeczności europejskich) szczególnie rozpowszechniony jest ruch chasydzki.

Ruch chasydzki powstał na Podolu około połowy XVIII wieku. Jej założyciel, Rabin Israel ben Eliezer (vel Baal Szem Tow, w skrócie – BeSzT [5460/1700 – 5520/1760] zdołał połączyć wysokie zaangażowanie religijne Żydów, wyrażane w modlitwach, z radosnym i zarazem prawym i zdrowym podejściem do życia.

Początkowo słowo „chasyd” nie oznaczało wyznawców chasydyzmu: oznaczało „życzliwy, sprawiedliwy”. Jednymi z głównych wyrazów chasydyzmu stanowiły osobiste praktyki zbliżenia się do B-ga, własna uczciwość i sprawiedliwość. Chasydzi nie porzucili jednak ścisłego przestrzegania żydowskich tradycji i rytuałów religijnych (przy tym bez przesadnego, nadwyrężonego ascetyzmu).

Wielką rolę spełniali charyzmatyczni przywódcy – cadykim.

Nauki BeSzTa [później nazwane chasydyzmem lub chasydutem] rozwijał i szerzył  jego uczeń Rabin Dow Ber – Magida z Mezerich (Międzyrzecza) [5464/1704 – 5533/1772], który zjednoczył grupy uczniów BeSzTa – chasydów – w jeden wspólny ruch. Następnie chasydyzm podzielił się na dwa główne nurty:

– nurt ukraińsko-galicyjsko-polski. Przywódców tego nurtu, których otaczali  wspólnoty wyznawców, tzw. „dwory”, zaczęto nazywać „cadykami”;

– oraz nurt białorusko-litewski (Chasydzi Lubawicz, Chabad), założony przez ucznia Magida z Międzyrzecza, Rabina Szneura Zalmana (Alter Rebbe – Rabin Szneur Zalman z Liad, vel Baal haTania, czyli autor książki Tania) .

Na Ukrainie i w Galicji idee chasydyzmu rozwijali Rabin Elimelech z Leżajska, Rabin Lewi Jicchak z Berdyczowa, Rabin Nachum z Czarnobyla i inni.

[Z biegiem czasu ruch chasydzki rozwijał się, pojawili się nowi błyskotliwi przywódcy, wokół których powstały wspólnoty chasydzkie oraz „dwory”, głównie na terenie współczesnej Ukrainy, Węgier, Polski i Białorusi. Część z nich działa do dziś, głównie w Izraelu i Ameryce.…].

Na zdjęciu: Chasydzi Chabad Lubawicz na dorocznej konferencji posłańców w NYC

 

Uzyskanie Certyfikatu Koszerności

Jesteś przedsiębiorcą i produkujesz żywność?

Chcesz by Twoje wyroby miały Certyfikat Koszerności?

Skontaktuj się z nami, a przed tym wypełnij podane niżej aplikacje i wyślij je mailem na adres:   office@chabad.org.pl

                                         EK-Kosher_application_form.doc

                                         EK-Ingredients_form.docx

 

 

                     

 

Moje dziecko po mykwie

Jestem żydówką, ale nie jestem religijna. Zapalam świece w piątkowy wieczór, ale nie przestrzegam szabasu. Nie jem wieprzowiny, ale mieszam produkty mleczne i mięsne. Nie znam hebrajskich modlitw, ale rozmawiam z B-giem. Istnieje jednak obszar życia, w którym jestem żydówką tak bardzo, jak tylko się da – to macierzyństwo.
Pochodzę z Rosji, gdzie normą społeczną jest posiadanie jednego lub dwojga dzieci; nigdy bym nie przewidziała, że rodzicielski aspekt życia pochłonie mnie tak bardzo. Większość ludzi, którzy cieszą się wygodnym życiem w ciepłej i słonecznej Kaliforni nie rozumie dlaczego młoda i ambitna pani doktor miałaby zdecydować się na czwórkę dzieci – toż to 'rujnowanie’ sobie życia.
Nie myślę o tym. Wiem po prostu, że choć dwie z czterech naszych ciąż były dla nas kompletnym zaskoczeniem i zdarzyły się w niesprzyjającym czasie gdzieś w głębi ducha byłam niebotycznie przejęta i podniecona – codziennie gdy się budziłam moje serce śpiewało z radości – jestem w ciąży.
Ciąża jest dla mnie dowodem na realność B-ga. Nie potrzebuję szukać dalej; każde kopnięcie i obrót dziecka dają mi poczucie, że doświadczam, jak dzieje się cud. Choć jestem wyczerpana i jest mi niewygodnie nigdy nie czuję się bardziej żywa i szczęśliwa niż wtedy, kiedy jestem w ciąży.

(więcej…)

Aszkenazyjczycy

Aszkenazyjczycy, inaczej Żydzi aszkenazyjscy – Żydzi pochodzący z rejonów Europy Środkowej, zamieszkujący Europę Środkowo-Wschodnią – Niemcy, Polska, Białoruś, Litwa, Ukraina i Rosja to kraje, w których ci ludzie żyli przez wiele stuleci.

Termin pochodzi od słowa „Aszkenaz” – semickiej nazwy średniowiecznych Niemiec, w średniowiecznej literaturze rabinicznej, która była postrzegana jako miejsce osiedlenia się potomków Askenaza, wnuka Jafeta. Pod koniec XX wieku Aszkenazyjczycy stanowią większość Żydów na świecie – około 80%, a wśród Żydów w Stanach Zjednoczonych ich udział jest jeszcze wyższy.

Jeżeli chodzi o historię pochodzenia Żydów Aszkenazyjskich, istnieje kilka teorii, natomiast dominująca i najbardziej wiarygodna, jeżeli chodzi i istniejące materiały źródłowe, to tzw „seria rejnska”

Ponieważ Aszkenazyjczycy są niemieckojęzycznymi europejskimi Żydami, zwyczajowo za początki ich historii przyjmuje się przybycie się Żydów na brzegach Renu, który w starożytności służył jako granica między Rzymem a plemionami germańskimi. Przybycie Żydów na te ziemie wiąże się z ekspansją Cesarstwa Rzymskiego, które w I wieku wchłonęło Judeę. Społeczności żydowskie rozprzestrzeniły się szeroko w miastach Imperium. Już w I wieku gminy żydowskie zaistniały na północy od Alp w Galii. W 321 r.n.e. w Kolonii istniała gmina żydowska. Jednak ta grupa Żydów była bardziej prawdopodobnie z imperium rzymskiego (tzw romanici) i nie mogła być jeszcze uważana za 'prawdziwych’ Aszkenazyjczyków, ponieważ jidysz jeszcze nie ukształtował się w tym czasie, a językiem mówionym w Cesarstwie była łacina. Prawdopodobnie to była grupa Żydów, której król francuski Dagobert I nakazał wysiedlić się z terenów Galii (Francja) w VII wieku.

Polska ojczyzna.

W XIII wieku nieznośne warunki życia Żydów w Europie Zachodniej kontrastowały z życzliwością królów polskich. Pierwszy dokument chroniący prawa Żydów w Polsce został podpisany przez króla Bolesława w 1264 r. Przywileje Żydów przedłużył król Kazimierz III. Stosunkowo „szklarniowe” warunki sprawiły, że Aszkenazyjczycy na chwilę poczuli się w Polsce jak w domu. Wzrosła liczba Żydów, którzy tworzyli społeczności nie tylko w dużych centrach handlowych kraju, ale także w małych ‚miasteczkach’ na wschodzie Polski, gdzie stanowili swoistą warstwę między szlachtą polską a „zwykłą” miejscową ludnością religijną i świecką (nie żydowską). Do XVI wieku liczba Żydów w Polsce wynosiła 80% liczby ludności żydowskiej na całym świecie. Zaistniała potrzeba skoordynowania działań poszczególnych gmin: pojawili się kahały, czyli gminy żydowskie (kahał z hebr. קהלה kehilla – „zgromadzenie, gmina”) i naczelni rabini. W tym czasie budowano kamienne synagogi w Grodnie (Wielka Synagoga Chóralna) i Lwowie (Złota Róża). W Krakowie rodzi się wielki teolog żydowski Maharsza. 

Ludność żydowska w ówczesnej Rzeczypospolitej – to do 10% ogółu ludności.

W XVII w. wybuchł ostry konflikt narodowo-gospodarczy, podsycany politycznymi interesami sąsiadów. Powstanie Chmielnickiego doprowadziło do powstania diaspory aszkenazyjskiej w Imperium Osmańskim i Europie Zachodniej. Wzmacniało także nastroje mistyczne wśród Żydów – spowodowało to, że narodziła się chasydyzm, którego ośrodkami były Bełz Berdyczów, Bracsław, Lubawiczi, Międzybórz i Czarnobyl. Rabin Baal Szemtow, zwany też skróconym przydomkiem BeSzT, uważany jest za założyciela chasydyzmu. 

W XVIII w. we Lwowie pojawiła się pierwsza chasydzka synagoga Beit Hasidim. 

Gminy żydowskie Litwy (Misnagdim) stały się ośrodkiem ‚konkurencyjnym’ wobec chasydyzmu opartego na zachowaniu tradycyjnego judaizmu, a Wilno dzięki działaniom Gaona Wileńskiego zyskało nawet przydomek litewskiej Jerozolimy.

W tym czasie większość krajów Europy Zachodniej była zamieszkana przez Sefardyjczyków, jak Holandia i Anglia. 

Wyludnienie Niemiec po wojnie trzydziestoletniej otworzyło drogę polskim Aszkenazyjczykom na zachód. Mimo to liczba Żydów w Polsce nadal rosła i do 1831 r. przekroczyła 430 tys., a na początku XX w. osiągnęła 1,7 mln. Ponad 90% Żydów mieszkało w miastach i brało czynny udział w działalności przedsiębiorczej. Nieodwracalnym ciosem dla Żydów w Polsce było ludobójstwo dokonane przez niemieckich okupantów i kolaborantów w czasie II wojny światowej. Liczba polskich Żydów zmniejszyła się w latach wojny z 3 mln do 380 tys.

(ilustracja: Mapa – Aszkenazi – tereny Europy Środkowej zamieszkałe przez Aszkenazyjczyków (1881)

Dwanaście plemion Izraela – dwanaście ścieżek

Każde z 12 plemion ma swoją specyficzną energię, którą musi zamanifestować na tym świecie.
 
W części Tory Wajechi – która zamyka Pierwszą Księgę Tory – Chumaszu Mojżeszowego – Bereszit / Ks. Rodzaju czytamy, jak nasz Praojciec Jaakow na łożu śmierci błogosławi swoje dzieci, dwanaście synów – założycieli dwunastu plemion Izraela.
W tych błogosławieństwach kryje się wiele tajemnic przepowiadających przyszłe wydarzenia. Jak mówi nam werset: „I Jaaków zwołał swoich synów i powiedział: „Zbierzcie się, abym wam opowiedział, co się z wami stanie przy końcu dni”.
 
Jako 'plan życia’, te błogosławieństwa mogą nas wiele nauczyć. Każde z dwunastu założycieli plemion odzwierciedla unikalną ścieżkę życia. Jak werset mówi nam na zakończenie błogosławieństw: „Wszystkich dwunastu – dwanaście pokoleń Izraela … każde pobłogosławił je według swego błogosławieństwa” (Rzd 49:28)
Jakie znaczenie mają słowa „każdy według swego błogosławieństwa”?
Dla nas te słowa mogą stanowić życiową wskazówkę.
Każde każdy syn Jaakowa, a więc każde plemię ma swoją szczególną ścieżkę życiową, swoją specyficzną energię, którą musi zamanifestować na tym świecie. Rzeczywiście, nasi mędrcy nauczają, że Trzcinowe Morze, gdy się rozstąpił, rozdzieliło się na dwanaście ścieżek, zapewniając oddzielną ścieżkę dla każdego z dwunastu plemion.
Aby zrozumieć te dwanaście ścieżek, musimy zrozumieć, w jaki sposób poszczególne plemiona są opisane w Torze.
Znajdujemy trzy opisy plemion. Po pierwsze, kiedy ich matki nadają im imiona ( Rdz 29-30; 35:18), każdemu dziecku / plemieniu nadaje się imię o szczególnym znaczeniu z określonego powodu.
Po drugie, gdy Jaakow im błogosławi, zanim przed swoim odejściem z tego świata (Rdz 3-28). I wreszcie, kiedy Mojżesz błogosławi ich na końcu Tory. (Dewarim/Pwt Prawa, 33:6-25).
Ponadto plemiona są nazywane i wyszczególniane wiele razy w Torze – kiedy wkraczają do Egiptu, kiedy opuszczają Egipt, podczas 40-letniej podróży przez pustynię Synaj podróżują i obozują jako plemiona, ich ofiary ku poświęceniu Świątyni są wyliczane i powtarzane dwanaście razy (chociaż właściwie przynosili takie same ofiary), aby podkreślić dwanaście unikalnych ścieżek.
Oto jedno z wielu zastosowań tych dwunastu ścieżek, oparte głównie na błogosławieństwach Jaakowa.
 
Reuwen – pierworodny („ bechor ”) – reprezentuje potężną energię wszystkiego, co jest pierwsze. Pierwszy owoc, pierwsze chwile dnia, początek każdego stworzenia – ma ogromną ilość energii. „Niestabilna jak woda”, ta moc może działać w obie strony: jeśli jest właściwie wykorzystana, energia „ bechor ” / Reuwen może zmieniać światy; jeśli jest nadużywana, może niszczyć. Podobnie jak woda, może być źródłem życia, ale jeśli pozostanie bez zmian, niszczy swoje środowisko i może zalewać jego otoczenie.
 
Szymon to agresywna gevura – antyteza szachy / wody Reuwena . Wściekły gniew i okrutny gniew, który może wynikać z nieokiełznanej gewury, muszą zostać wyeliminowane, aby nie przekształciło się w broń przemocy, która pochłonie osobę i wszystkich, z którymi się styka.
 
Lewi to plemię wybrane do służby w Świątyni. „Lewi” oznacza również „dołączony” lub „połączony”. Lewi to osobowość, która poświęca swoje życie służbie wyższemu powołaniu. Uwolnienia się od swoich granic do materialnego przetrwania i dołączenie się do służby B-żej (zob. Rambam , koniec Hilchot szemittah w” Jowel ).
 
Jehuda oznacza uznanie („hoda ”, jak w „ mode ani… ”). Imię Judy zawiera również cztery litery B-skiego imienia. Juda jest liderem; jego potomkowie będą królami Izraela, począwszy od Króla Dawida, a skończywszy na Masziachu (Mesjaszu). Juda jest ścieżką bezinteresowności („bittul ”) – najważniejszym składnikiem prawdziwego przywództwa.
 
Dan jest ścieżką prawa i porządku („dan” oznacza sądzić). Obiektywna sprawiedliwość jest sercem każdej cywilizacji.
 
Naftali to wolna osobowość duchowa. Podobnie jak „jeleń biegający na wolności” – wyrwanie się poza status quo – niezależność jest niezbędnym elementem rozwoju. Jednak ta wolna duchowość słów uznania – „uwielbienia”.
 
Gad to archetyp wojownika. Posiada bardziej rozwinięte poczucie sprawiedliwości niż Dan. Gad jest gotowy do walki o swoje przekonania. Wojownik jest niezbędny zarówno do obrony naszych cenionych wartości, jak i do ochrony naszych wolności.
 
Aszer to zarówno dobrobyt, jak i przyjemność. Aszer jest wymiarem błogosławieństwa wykraczającego poza normę – aby otrzymać więcej niż to, co jest konieczne do przetrwania. Aszer to osobowość, która nie tylko dostaje to, czego potrzebuje, ale także czerpie z tego przyjemność.
 
Issachar jest uczonym. Studiowanie zapewnia mądrość, jasność umysłu i kierunek działań. To podstawa każdego systemu. Issachar to pełne oddanie zanurzeniu się w studiach i edukacji.
 
Zewulon to kupiec, osobowość biznesmena. Jego rolą jest działania biznesowe i naprawianie świata materialnego poprzez wprowadzenie B-skich iskier („tajemny skarb ukryty w piasku” (Dewarim, 33:19). Zewulon uzupełnia Issachara; tworzą partnerstwo: Zewulon wspiera uczonego, funduje domy nauki, uczelnie i in., co daje mu prawo do udziału w nagrodzie w wyższych światach za studia Issachara.
 
Josef jest żywiołem cierpienia w życiu. Jednak on nie tylko znosi ciężary życiowe, ale on się rozwija rozwija. Poprzez swoje wyzwania osiąga wielkość. Pokonuje wszystkich przeciwników i staje się wielkim przywódcą, ratując całe pokolenie swojego narodu, Pomimo skorumpowanego, duchowo niskiego środowiska zachowuje swoją duchową integralność. Potężne światło, które wyłania się z ciemności w Josefie, dzieli się na dwa wymiary – jego dwóch synów: Menasze i Efraima:
 
Menasze reprezentuje zdolność nie poddawania się siłom Egiptu / „ ograniczeniom micraim”, które nakłaniają do zapomnienia o swoich duchowych korzeniach. Pozostać w kontakcie bez względu na wyzwania.
 
Efraim idzie jeszcze dalej. Nie wystarczy po prostu przetrwać w obcym środowisku, ale dobrze się rozwijać – „być płodnym w krainie mojej niedoli”. Efraim jest mocą przekształcania trudności, wezwań w B-ską moc.
 
Binjamin jest głodny, głodny Boskich iskier w całym istnieniu. Tak więc, jak „drapieżny wilk”, Binjamin zdaje sobie sprawę, że jego misją jest namiętne poszukiwanie Boskiej energii zawartej w materii, pożeranie jej, konsumowanie i podnoszenie jej poziomu.
 
Dwanaście plemion. Dwanaście ścieżek. Wszystko, co niezbędne, aby dotrzeć do celu.
 
Jaką osobowością jesteś? Którą część musisz rozwinąć? Którą ścieżką podążać w swoim życiu?….
 
Obyśmy odkryli naszą drogę i żyli zgodnie z nią. I niech to pomoże nam dotrzeć do czasu – na końcu dni – kiedy uzyskamy jasność, kto należy do jakiego plemienia.
 
(opr. na podstawie pracy Simona Jacobsona, chabad.org; ilustracja: Chabad.org)

Szmot

Parsza Szmot – Księga Szmot –  (שְׁמוֹת) – Księga Wyjścia, rodziały 1:1 – 6:1

Szmot — w tłumaczeniu z języka Hebrajskiego oznacza “imiona”, występuje jako drugi zwrot w parszy. Ta Parsza jest 13-m w kolejności tygodniowym odcinkiem czytania w cyklu rocznym czytania Tory i pierwszym w Księdze Wyjścia. Tekst Parszy Szmot zawiera 6’762 Hebrajskich liter, 1’763 Hebrajskich słów. Jest to pierwsza Parsza drugiej Księgi Tory – Szmot (Księgi Wyjścia)

A było wszystkich dusz, wyszłych z lędźwi Jakuba, siedemdziesiąt dusz; a Josef  był już w Micraim.  I umarł Josef i wszyscy bracia jego, i całe pokolenie owo. A synowie Josefa rozplenili się, i rozrodzili się, i rozmnożyli, i wzmogli się wielce, i napełniła się ziemia nimi….” (Szmot, 1:5-6). 

Krótki opis Parszy Szmot: 

W tamtych czasach w Micraim (Egipcie) panował już kolejny Faraon, który nie znał Josefa, ani nie czcił jego pamięci, był przede wszystkim wielce zaniepokojony tym, że naród żydowski staje się co raz liczniejszy i potężniejszy.  Lękał się liczebności Żydów i potęgi, jaką stanowią. Widział w Żydach swoich wrogów nie zaś lojalnych pracowitych obywateli, którzy przyczyniają się do rozwoju państwa. 

Zdecydował uczynić z nich niewolników, by nie czuli się zbyt swobodnie, jak we własnym kraju. Ustanowił więc nad nimi nadzorców pracy. Ci bezlitośnie dręczyli Żydów ciężkimi robotami, i właśnie w ten sposób Faraon spełnił w praktyce swoje zamierzenia – uczynił z uczciwie pracujących wolnych Żydów niewolników. Lecz im bardziej naród żydowski był dręczony, tym bardziej potężniał, rozrastał się. Wtedy rozkazał Faraon żydowskim położnym – Szifrze i Puah – uśmiercać wszystkich żydowskich chłopców tuż przed ich przyjściem na świat, jeszcze w łonie matki.  W obawie przed gniewem B-ga, położne nie wykonywały tego nakazu.  Wtedy Faraon nakazał swoim poddanym w całym kraju wrzucać wszystkich żydowskich noworodków płci męskiej do Nilu. 

W rodzinie Jochewed, córki Lewiego i jej męża Amrama narodził się syn. Zarówno matka nowonarodztnego chłopca, jak i ojciec byli potomkami pokolenia Lewiego. Matka Jochewed, mimo zakazu, ukrywała noworodka przez trzy miesiące. Kiedy jednak nie miała już możliwości ukrywania go, by uratować synka, decyduje się na pozostawienie malucha z zaroślach Nilu, umieszczając dziecko w koszu powleczonym smołą, aby nie przedostała się tam woda i aby nie zatonął. Tak maluch został pozostawiony w trzcinach przy brzegu Nilu. Jego starsza siostra Miriam stanęła opodal, by mieć go w zasięgu wzroku i w razie potrzeby przyjść z na ratunek 

Córka Faraona, która wyszła na brzeg Nilu, odnajduje kosz z niemowlem, jest wzruszona i urzeczona widokiem ślicznego chłopczyka. „Ulitowała się nad nim, lecz rzekła: <Z dzieci Hebrajskich jest ten!> I rzekła siostra jego do córki Faraona: <Mam że pójść i zawołać ci kobietę, karmiącą z Hebrajek, aby karmiła ci dziecię?> I rzekła córka Faraona: <Idź !>* (Szmot, 2:6-8). Córka Faraona zabiera chłopczyka i adoptuje jako swojego syna, nadając jemu imię Mojżesz (imię to pochodzi od rdzenia משה wyciągać, wyjmować), lecz wykarmia Mojżesza jego własna matka, którą Miriam przyprowadziła do córki Faraona, aby karmiła chłopczyka swoim mlekiem.                                              

Mojżesz wzrasta w warunkach pałacowych – dojrzewa, dorośleje, co raz częściej wychodzi poza granice pałacu, oddzielającego go od rzeczywistości. Widzi, jak dręczeni są Żydzi. 

Pewnego razu, gdy zauważył, jak Egipcjanin okrutnie pastwi się nad Żydem, nie wytrzymuje i w gniewie zabija egipskiego oprawcę. W obawie, przed karą i zemstą Faraona, ucieka – chroni się w pobliskim Midijanie. Tu podaje pomocną dłoń córkom Itro, kapłana Midijanu. Z jedną z nich bierze ślub i pozostaje tam, by żyć i pracować dla swojej rodziny. 

W płomieniach ognia, pośród cierniska, objawia się Mojżeszowi B-g i nakazuje mu, by udał się do Faraona i zażądał  uwolnienia ludu żydowskiego i by wyprowadził izraelitów z Micraim.  

„Któż ja jestem, abym poszedł do Faraona” – obawia się Mojżesz, tłumacząc, że też nie jest  dobrym mówcą („…ciężkiego języka jestem i jąkam się…”) B-g wyznacza brata Mojżesza – złotoustego Aharona do pomocy, by przemawiał do Faraona. 

W Egipcie Mojżesz i Aharon po przedstawieniu Faraonowi żądań, zwołują starszych ludu Izraela, by oświadczyć im, że wolą B-ga, nadszedł czas ich wyzwolenia i wyjścia z ziemi Micraim.  Żydzi z oporami, ale uwierzyli i zgodzili się iść za Mojżeszem, ale Faraon nie zgadza się na wyjście Izraelitów, jeszcze bardziej utwierdza się w nienawiści do Żydów.

 Mojżesz, widząc udręki swojego ludu, zwraca się do B-ga: „Czemu tak skrzywdziłeś ten naród?!”. W odpowiedzi słyszy obietnicę Wszechmogącego, że wyzwolenie nadejdzie już wkrótce

Kolejność czytania Parszy  Szmot w cyklu tygodniowym:

Pierwsze czytanie —Szmot 1:1–17

Drugie czytanie – Szmot  1:18 – 2-10

Trzecie czytanie – Szmot  2:11–25

Czwarte czytanie – Szmot  3:1– 15

Piąte czytanie – Szmot   3:16 – 4:17

Szóste czytanie – Szmot   4:18 –31

Siódme czytanie – Szmot  5:1 – 6:1

Komentarz Rabina Szaloma Ber Stamblera:

 

Wajechi

Parsza Wajechi  – Bereszit – בראשית (Księga Rodzaju)  47:28–50:26

Wajechi – w tłumaczeniu z języka hebrajskiego oznacza „i żył”,  jest to pierwszy wyraz w tej parszy. 

Parsza Wajechi jest 12-ą i ostatnią Księgi Bereszit w cotygodniowym czytaniu Tory w cyklu rocznym.  Tekst parszy  Wajechi  składa się z  4’448, 1’158 hebrajskich słów.

I żył Jaakow w ziemi Egiptu siedemnaście lat, a było dni Jaakowa, – lat życia jego, – sto czterdzieści i siedem lat„.  (47:28)

Krótki opis Parszy Wajechi :  

Ostatnie 17 lat swego życia Jaakow przeżył w Egipcie. Przeczuwając rychły koniec swojego żywota, prosi Josefa, by złożył mu przysięgę, że pochowa go w Ziemi Świętej. Przed odejściem z tego świata, Jaakow błogosławi wszystkich swoich synów, wyznaczając każdemu z nich jego właściwą rolę jako założycielowi plemienia: Juda – założyciel plemienia przywódców, ustawodawców i królów; Kapłani będą pochodzić z plemienia Lewiego; uczeni – z plemienia Isaschar, marynarzy – z Zabulona, nauczyciele szkolni – z potomków Szymona, żołnierzy – z  potomków Gada, sędziowie  – z potomków Dana, hodowcy oliwek – z potomków Aszera, i tak dalej. Reuwen został ukarany za „skalanie ojcowskiego łoża małżeńskiego”; Szymon i Lewi, za masakrę w Szechem i spiskowanie przeciwko Józefowi. Neftalego wyróżnia za „szybkość jelenia”, Benjamina – „wilk drapieżny”.  Josefa błogosławi, by był obdarzony pięknem i płodnością. Również Jaakow pobłogosławił dwóch synów Josefa: Menasze i Efraima, jak innych swoich synów.               

Duży kondukt żałobny składający się z potomków Jakowa, ministrów Faraona, czołowych obywateli Egiptu i egipskiej kawalerii towarzyszy Jaakowowi w jego ostatniej podróży do Ziemi Świętej, gdzie zostanie pochowany w Jaskini Machpela w Hebronie, tam, gdzie są pochowani Awracham i Sarah, Jicchak i Riwka oraz gdzie Jaakow pochował swoją żonę – Leję. 

Josef umiera w wieku 110, również w Egipcie. Również prosi, by jego kości zostały przeniesione z Egiptu i pochowane w Ziemi Świętej. Jednak stanie się to wiele lat później, po wyjściu ludu Izraela z Egiptu. 

Przed śmiercią Josef przekazuję swoim dzieciom przesłanie, z którego będą czerpać nadzieję, siłę i wiarę w trudnych latach:  „B-g na pewno pamięta, i doprowadzi was z tej ziemi do ziemi którą przysiągł Abrahamowi, Jicchakowi i Jaakowowi.”

Kolejność czytania Parszy  Wajechi  w cyklu tygodniowym:

Pierwsze czytanie — Bereszit   47:28 – 48:9

Drugie czytanie – Bereszit   48:10–16

Trzecie czytanie – Bereszit  48:17–22

Czwarte czytanie – Bereszit   – 49:1-18

Piąte czytanie – Bereszit  49:19–26

Szóste czytanie – Bereszit  49:27 – 50:20

Siódme czytanie – Bereszit  – 50:21-26

 Komentarze Rabina Szaloma Stamblera :

 

9 Tewet – Saddam Husajn powieszony

Dnia 9 Tewet roku Saddam Husajn powieszony (rok 2006 według kalendarza greg.)
Po uznaniu go winnym zbrodni przeciwko ludzkości, iracki dyktator w latach 1979–2003 Saddam Husajn został skazany na śmierć. Hussein był odpowiedzialny za inwazję na Kuwejt, która wywołała pierwszą wojnę w Zatoce Perskiej. W 1980 rozpoczął wojnę z Iranem, która trwała do 1988. W 1988 przeprowadził Operację Al-Anfal, w trakcie której użyto broni chemicznej przeciwko kurdyjskim oddziałom wojskowym oraz ludności cywilnej. Wiele razy atakował Izrael, m.in. dziesiątki pocisków SCUD przeciwko Izraelowi.

 

9 Tewet – „Sprawa Drejfusa”

Alfred Dreyfus zwolniony z wojska (1895)
Alfred Dreyfus, kapitan armii francuskiej, został fałszywie oskarżony o zdradę, głównie ze względu na swoją żydowską tożsamość. W tym dniu został formalnie pozbawiony rangi, po czym został deportowany na „Wyspę Diabła”, gdzie przebywał ponad cztery lata. Sprawa i jej następstwa, znane jako „sprawa Dreyfusa”, posłużyły jako przejmujące przypomnienie, że pomimo współczesnych obietnic równości i postępu, antysemityzm wciąż był powszechny, a Żydzi nie byli w stanie w pełni zintegrować się ze społeczeństwem europejskim.

3 Tewet

Śmierć Jakuba Franka (1791)
Jakub Frank twierdził, że jest reinkarnacją oszukańczego Mesjasza Szabtaja Cwi. W połowie XVIII wieku starał się stworzyć nową religię, która łączyłaby zarówno judaizm, jak i chrześcijaństwo, prowadząc do powstania sekty frankistów, skupionej w Polsce. Wielu ówczesnych rabinów, w tym Baal Szem Tow, energicznie walczyło z nową sektą i jej przywódcą, skutecznie powstrzymując ich wpływy.

(ilustracja: Jakub Frank na dawnej rycinie)

Miesiąc Tewet

Tewet jest dziesiątym miesiącem w kalendarzu żydowskim, licząc od miesiąca Nissan.

Jego nazwa, o której jest mowa w Księdze Estery, pochodzi z Babilonii, a  korzeń samego wyrazu – od hebrajskiego słowa „tow” –  „dobry”.

Na ten miesiąc przypadają  ostatnie dni Chanuki. – co raz więcej światła menory przypomina nam o potędze dobra nad złem, jesteśmy w stanie odkryć dobro, które kryje się w naszym życiu i świecie wokół nas.

Dzień 10 Tewet jest dniem Wielkiego Postu, upamiętniającego rozpoczęcie oblężenia Jerozolimy w roku 3336 (425 p.n.e.), co doprowadziło do zniszczenia pierwszego Beit Hamikdash (Świątyni), które trwało trzy i pół roku, aż do dnia 9 Aw.

11 faktów o miesiącu Tewet:

1. Tewet jest miesiącem zimowym.                                                                                                Według kalendarza żydowskiego – w dziesiątym miesiącu, jakim jest Tewet rozpoczyna się zima. W rzeczywistości zgodnie z żydowską tradycją, cały sezon zimowy jest czasami nazywany tekufat (sezon) Tewet.

2. Tewet zawsze ma 29 dni.
Dwa miesiące poprzedzające Tewet (Cheszwan i Kislew) mogą mieć 29 lub 30 dni, w zależności od roku. Począwszy od Tewet i dalej rzecz jest prosta. Tewet ma 29 dni, a Szwat ma 30, i tak dalej – naprzemienne miesiące, przez resztę roku.
3. Tewet jaśnieje Chanuką.
Chanuka zaczyna się 25 Kislew i trwa 8 dni. Oznacza to, że ostatnie dni Chanuki to już obchodzimy w miesiącu Tewet, rozjaśniając ponure zimowe dni.
4. Ester została zabrana do pałacu.
W Księdze Estery czytamy, że Ester została zabrana do pałacu Króla Aszwerosza „w 10 miesiącu, który jest miesiącem Tewet.” (Księga Esstery 2:16).
Talmud wyjaśnia, że miesiąc Tewet był szczególnie sprzyjający dla zdrowia fizycznego, ponieważ zimno powoduje, że „ciało, czerpie przyjemność z ciała….” (Megillah Ester, 13a.)
5. W miesiącu Tewet Rozpoczęło się Oblężenie Jerozolimy.
Nawet zanim nadano miesiącu nazwę Tewet, kiedy znany był po prostu jako dziesiąty miesiąc, był to znaczący okres w żydowskiej historii: „W dziesiątym miesiącu, dziesiątego dnia miesiąca, przybył Nabuchodonozor, Król Babilonu, i cała jego armia przeciwko Jerozolimie, i rozbili obóz przeciwko niej, było to oblężenie Jerozolimy „ (2 Księga Królów, 25:1)
6. 10 dzień miesiąca Tewet to dzień Postu.
Księga Zachariasza mówi nam, że cztery dni Postów staną się dniami „radości, wesela i dobrych świąt” w epoce Mesjasza, w tym „Post 10”, jest to nawiązanie do dziesiątego dnia Tewet (10 miesiąc). W tym dniu Żydzi opłakują zniszczenie Jerozolimy, wynik oblężenia, które rozpoczęło się tego dnia. Od świtu do zmroku nie jemy ani nie pijemy oraz odmawia się dodatkowe modlitwy.
7. Dwa inne tragiczne wydarzenia miesiąca Tewet.
Tradycja mówi nam, że post z 10 Tewet upamiętnia dwa inne tragiczne wydarzenia: W dniu 8 Tewet, na polecenie Ptolemeusza z Egiptu, Tora została przetłumaczona na język grecki, co poskutkowało gwałtownym spadkiem żydowskiej duchowości. Tora była teraz postrzegana jako „kolejna księga mądrości” w wielkiej bibliotece Ptolemeusza. Natomiast dzień 9 Tewet to Jorcait (dzień odejścia z tego świata) Ezdrasza Skryby, duchowego przywódcy Żydów, którzy powrócili do Ziemi Izraela z Babilonu i za jego przywództwem została odbudowana Świątynia w Jerozolimie. Śmierć tego wielkiego przywódcy, który pozostawił niezatarty ślad w historii i tradycji żydowskiej, był powszechnie opłakiwany. Jednak Post został ogłoszony jeden dla wszystkich trzech tych wydarzeń, aby miesiąc nie był przepełniony smutkiem i żałobą.
8. Nie wysłano „agentów” z Jerozolimy.
W czasach Świątyni, na początku każdego żydowskiego miesiąca, który zawierał święto, wysłano posłańców z Jerozolimy, aby powiadomili naród żydowski w każdej wspólnocie o tym, że rozpoczął się miesiąc, aby mogli wiedzieć, kiedy świętować święto (Szabaty!). Ale na początku Tewet nie wysłano żadnych posłańców.Wiązało się to z dniem Wielkiego Postu, który mógł by być złamany przy tak dalekich i długich wyprawach.
9. Tewet „babiloński”.
Nazwa „Tewet” została przyjęta przez naród żydowski podczas wygnania babilońskiego. Przyjęte, że kojarzy się ona z zatonięciem lub zanurzeniem. Jest to prawdopodobnie związane z faktem, że intensywne opady zimowe zamieniają większość Bliskiego Wschodu w błotniste bagno o tej porze roku.
10. Mazal (znak zodiakalny) Tewet to Koziorożec.
Każdy żydowski miesiąc jest związany z dominującym w tym czasie symbolem zodiaku. Symbolem Tewet jest Gedi (Koziorożec).
11. Dzień 5 Tewet jest wyjątkowym dniem w społeczności Chabad Lubawicz.
Piąty dzień miesiąca Tewet jest obchodzony Chabad Lubawicz jako dzień radości, ponieważ jest to data, kiedy amerykański Sąd Federalny orzekł, że obszerna biblioteka pozostawiona przez Szóstego Lubawiczer Rebe, B”P Rabina Josef Jicchaka Schneersona, należała do społeczności, uznając niezwykły charakter osoby Rebbego jako postaci wybitnej społeczności, a nie osoby prywatnej.
5 dzień miesiąca Tewet ma również duże znaczenie dla społeczności Chabadu. Jest to rocznica śmierci Alter Rebbe, pierwszego Rebbe Chabad, w 1812 roku.
 
Oraz! Według Rabina Judasza (cytat: Talmud, Bawa Mecia 106b), dzień 29 miesiąca Tewet jest datą końca zimy. (Według Księgi Rodzaju, 8:22 rok składa się z sześciu 2-miesięcznych „pór roku”: czas zasiewu, żniw, zimna, ciepła, lata i zimy).

21 Kislew

Aleksander w Jerozolimie (313 p.n.e.)
Dnia 21 Kislew roku 3448 od stworzenia świat (313 r.p.n.e.) doszło do historycznego spotkania pomiędzy Szymonem HaCadykiem i Aleksandrem („Wielkim”) Macedońskim.
Samaryjczycy, zaciekli wrogowie Żydów, przekonali Aleksandra, że odrzucenie przez Żydów jego wizerunku w Świątyni było oznaką buntu przeciwko jego suwerenności i że Świątynia powinna zostać zniszczona. Szymon HaCadyk był Kohenem Gadol („Arcykapłanem”) w tamtym czasie, ostatnim z „Męży Wielkiego Zgromadzenia”, którzy odbudowali Świątynię i wskrzesili judaizm z czasów Ezdrasza, Wielkiego Kapłana. Dnia 21 Kislew Aleksander podążał do Jerozolimy na czele swojej armii; Szymon, ubrany w szaty Najwyższego Kapłana, w towarzystwie delegacji żydowskich dygnitarzy, wyszedł powitać go. Obie grupy zbliżały się do siebie, trwało to całą noc; o świcie spotkali się. Gdy Aleksander Wielki dostrzegł postać Najwyższego Kapłana, zsiadł z konia i ukłonił się, wyrażając swój wielki szacunek wobec Kapłana; swoim ludziom wyjaśnił, że często miał wizje podobnego mężczyzny prowadzącego go do bitwy. Szimon HaCadyk wprowadził Cesarza do Świątyni i wyjaśnił, że judaizm zabrania eksponowania jakiegokolwiek posągu; zaproponował, aby wszystkie dzieci żydowskiego duchowieństwa płci męskiej urodzone w tym roku mieli na imię „Aleksander” jako dowód lojalności wobec cesarza (w ten sposób imię „Aleksander” stało się powszechnym żydowskim imieniem).
Złowieszczy spisek Samaryjczyków został obalony, a dzień 21 Kislew 21 ogłoszono świętem. (Talmud Joma, 69a)

(Istnieją pewne niezgodności co do daty zdarzenia – nie samego zdarzenia (!) Według alternatywnej wersji, to wydarzenie miało miejsce dnia 25 Tewet.)

Ezra Skriba i Nehemiasz – 1 Aw

Historia Ezry Skriby przenosi nas prawie 30 stuleci wstecz, do czasu, gdy Żydzi powrócili z niewoli babilońskiej, odbudowali Beit-Hamikdasz i zaczęli żyć jako wolny naród na własnej ojczystej ziemi. W 3408 roku trwała budowa Drugiej Świątyni w Jerozolimie. Jerozolima ponownie stała się centrum żydowskiego życia. Era proroków dobiegała końca. Hagai, Zachariasz i Malachiasz byli ostatnimi z proroków. Po nich nie było już proroków, chociaż nigdy nie przestali pojawiać się w Izraelu ludzie, którzy byli przywódcami i mędrcami i których nauki i wizje inspirowały swoich braci duchem Tory, duchem proroków.

Jednym z pierwszych z tych wielkich ludzi, którzy podążali śladami ostatnich proroków, był Ezra Skriba (Piszący). Urodził się w Babilonie, podobnie jak wielu innych wielkich przywódców, patriotów i mędrców, którzy urodzili się jako Żydzi na wygnaniu. Z zawodu był skribą – pisał, przepisywał zwoje Tory, którą tak dobrze znał. Ezra był także kapłanem, z rodziny Kohenów Aharona. Był wielkim uczonym i nauczycielem, a te wszystkie jego cechy sprawiły, że stał się wybitną postacią nie tylko swojej społeczności, ale także na dworze Ahasuerusa, króla babilońskiego. W jego kraju wygnania czekała go wielka i bezpieczna przyszłość, ale serce Ezry było ze swoim ludem tam, w Jerozolimie. Dla tak wybitnego człowieka nie było ani łatwą decyzją ani łatwym zadaniem opuszczenie Babilonu i osiedlenie się w Erec Israel. Jednak w końcu król Ahasuerus spełnił największe marzenie Ezry. Nie tylko pozwolił mu wrócić do ojczyzny, ale nawet rozkazał swoim przedstawicielom i namiestnikom aby pomagali Ezra Skribie w jego drodze i wspierając i przyspieszając jego podróż. Król perski wyznaczył Ezrę Skribę na wysokiego rangą urzędnika w Erec Israel, z uprawnieniami do mianowania sędziów i urzędników palestry oraz do nakładania grzywien pieniężnych, skazywania na wygnanie, a nawet wydawania kar śmierci przestępcom w przypadku konieczności.

Ezra Skriba opuścił Babilon wiosną, w miesiącu Nissan, z sercem pełnym radosnego niepokoju i oczekiwania. Zabrał ze sobą dużo złota i srebra dla Beit Hamikdasz. Podróż trwała około czterech miesięcy. Ezra Skriba przybył do Jerozolimy dnia  1 Aw..

Ezra Skribie towarzyszyły tysiące entuzjastycznych patriotów, jego naśladowców i uczniów, którzy zrezygnowali z wygodnego życia, ale życia na wygnaniu, aby rozpocząć nowe życie we własnej ojczyźnie, gotowi stawić czoła czekającym ich tam niebezpieczeństwom i niepewnościom.

Po przybyciu do Erec Israel Ezra był zszokowany i zasmucony, gdy stwierdził, że poziom duchowości duchowe jego braci Żydów spadł do niebezpiecznego niskiego poziomu. Ulegli oni wpływowi potężnych Samarytan i innych plemion tubylczych, zawierały z nimi wolne związki małżeńskie, dorastało młode pokolenie nieświadome wielkiego duchowego dziedzictwa Izraela. Dzieci nie znały nawet własnego języka hebrajskiego.

Ezra rozdarł swoje szaty na znak żałoby, gorzko rozpaczał, ale nie poddawał się tej rozpaczy. Zebrał wokół siebie kilku lojalnych Kohenów i Lewitów, kilku nauczycieli i patriotów wśród swoich lokalnej społeczności. Zaczął przywracać, właściwie od nowa tworzyć żydowskie życie w Ziemi Świętej. Nie było to zadanie łatwe. Zwołał zebranie tam, gdzie osiedlił się. Serca zgromadzonych były pełne niepokoju i smutku i niepewności…Nagle głośno zabrzmiał męski głos: „Popełniliśmy zbrodnię przeciwko B-gu, zdradziliśmy własny naród!. Ale jesteśmy gotowi powrócić na właściwą drogę… Powstań, Ezra, bądź naszym przywódcą! Bądź silny, stanowczy i nieustraszony!” Mężczyzna nazywał się Szecheniah ben Jehiel i jego słowa skłoniły Ezrę Skribę do natychmiastowego działania. Zwołał wielkie zgromadzenie w Jerozolimie i wydał oświadczenie wzywające swoich braci do zaprzestania rozpustnych praktyk. Fala „teszuwy” ogarnęła małą społeczność żydowską w Ziemi Świętej. 

Przywództwo Ezry zaczęło przynosić realne i dalekosiężne rezultaty.

Jednak nie spodobały się te działania lokalnym Samarytanom, obudził ich dawną nienawiść do narodu żydowskiego. Niczym rozwścieczone bestie lawiną spadli ze swoich wzgórz i zaatakowały spokojnych mieszkańców Jerozolimy. Zaatakowali ochronne mury miasta, nadwerężyli je i zrównali z ziemią, a także spalili, zniszczyli i splądrowali wiele domów. Mieszkańcy Jerozolimy uciekali w przerażeniu, a społeczność żydowska świętego miasta zaczęła się kurczyć. Po raz kolejny wielu Żydów zaczęło szukać przyjaźni wśród potężnych Samarytan, a usilne wysiłki Ezry skierowane na powstrzymanie fali asymilacji wydawały się bezskuteczne. 

Przez około dwanaście lat sytuacja pogarszała się, gdyż Żydzi nie mieli wytchnienia od okrutnych napadów Samarytan. Sytuacja stała się bardzo krytyczna. Lecz w szczytowym momencie kryzysu nadeszła nagła pomoc, która uratowała sytuację Żydów w Ziemi Izraela. Ta pomoc nadeszła Nehemiasza, ówczesnego wiernego poplecznika Ezry.

Nehemiasz był namiestnikiem króla Persji w Judei, razem z Ezrą stał się reformatorem judaizmu. 

Nehemiasz był podczaszym króla Artakserksesa I.  Był synem Chakaliasza, urodził się w niewoli babilońskiej. 

Jego dzieje są opisane w Księdzeą  Nehemiasza, która opisuje historię powrotu trzeciej grupy Żydów z wygnania do Jerozolimy właśnie pod wodzą przywódcy, Nehemiasza.  Został wybrany pierwszym gubernatorem Jerozolimy i zainicjował odbudowę murów miasta. Jego reformy religijne wprowadzające wiele zmian w judaizmie pokrywały się z dziełem Ezry.

Według większości uczonych, Nehemiasz był prawdziwą historyczną postacią, a pamiętnik Nehemiasza – nazwa nadana przez uczonych niektórym fragmentom książki napisanym w pierwszej osobie – jest wiarygodna z punktu widzenia historii.

Sufganiyot

Sufganiyot

Znana piekarnia w Jerozolimie wytwarza ich ponad 200,000 każdego dnia począwszy od miesiąca poprzedzającego Chanukę.

  • 2 paczki suszonych drożdży
  • 1/3 szklanki cukru
  • 3/4 szklanki wody
  • 1/4 szklanki soku pomarańczowego
  • 1/3 szklanki margaryny
  • 1/2 łyżeczka soli
  • 4-5 szklanki mąki
  • 3 żółtka
  • dowolny dżem na nadzienie
  • Cukier puder

Wymieszaj wodę, cukier, sok i drożdże. Odstaw miksturę na 10 minut. Rozpuść margarynę i dodaj do zaczynu drożdżowego. Wbij do tego jajka, dodaj sól, Dosyp teraz mąkę mieszając I ugniatając ręką aż do uzyskania formy miękkiego ciasta. Odstaw do wyrośnięcia na minimum pół godziny. Zroluj ciasto w wąski wałek, pokrój go na grube plastry i odstaw powstałe kółka minimum na pół godziny do wyrośnięcia.

Smaż w rozgrzanym głębokim tłuszczu ok 3 minuty, przewracając ma drugą stronę. Wstrzyknij do gotowych pączków dżem I obsyp cukrem pudrem.

 

Wajeszew

Parsza Wajeszew – Bereszit – בראשית (Ks. Rodzaju) 37:1–40:23

Wajeszew w tłumaczeniu z języka Hebrajskiego oznacza „i osiadł”, jest to pierwszy wyraz w tej parszy. Parsza Wajeszew jest 9-ą w cotygodniowym czytaniu Tory w cyklu rocznym, odpowiednio – 9-ą w Księdze Bereszit. Tekst parszy Wajeszew składa się z 5’972 Hebrajskich liter i 1’558 Hebrajskich słów.

„I osiadł Jaakow w ziemi pobytu ojca swojego, w ziemi Kanaan…” (37:1).

Krótki opis Parszy Wajeszew.

Jakow zamieszkał w Hebronie wraz z całą swoją rodziną, ze swoimi dwunastoma synami. Josef był jego ulubieńcem spośród wszystkich braci. Starsi synowie byli bardzo zazdrośni o brata – o szczególną przychylność ojca, o wszelkie wyróżnienia, wyraziste znaki miłości ze strony ojca wobec Josefa.

Pewnego razu, przyśniły się Josefowi sny prorocze, które opowiedział swoim braciom. W jednym z nich Josef widzi siebie jako króla, panującego nad nimi, a bracia są jego podwładnymi. To przepełniło kielich nienawiści i gniewu braci do Josefa.                                             

Szymon i Lewi knują zdradę – zabójstwo Josefa podczas ich wspólnej wyprawy na pustynię. Namawiają do zdrady pozostałych braci, jednak Reuwen radzi: „Nie zabijajmy go!…. Nie rozlewajcie krwi, wrzućcie go do dołu owego, co na puszczy, a ręki nie podnieście nań, (bo chciał) ocalić go…..” (37:21,22).

Na skutek spisku starszych braci Josef został wrzucony do pustynnego dołu bez wody. Jehuda jednak nalegał, by nie pozostawiać tam brata na niechybną śmierć, lecz sprzedać Josefa do niewoli przejeżdżającym kupcom-Iszmaelitom. 

By wyjaśnić zniknięcie Josefa swojemu ojcu, bracia postanowili upozorować jego śmierć – podarli koszulę Josefa, skropili obficie krwią koźlęcia, opowiadając Jakubowi zmyśloną historię, jakoby jego ukochany syn został rozszarpany przez dzikie zwierzę.

Jehuda wyszedł z domu rodzinnego i ożenił się z córką Kananejczyka, która urodziła mu trzech synów – starszy Er, drugi syn Onan, młodszy – Szela. 

Starszy syn Jehudy – Er ożenił się z Tamar, ale umarł za młodu nie pozostawiwszy potomstwa. Wtedy jego ojciec – Jehuda, by zachować ciągłość rodu, nakazał Onanowi pojąc za żonę Tamar. „Lecz wiedział Onan, iż nie jego będzie to nasienie; i bywało, ile razy wchodził do żony brata swojego, marnował je na ziemię, by nie dać potomstwa bratu swojemu…” (38:9).  

Tamar pozostaje bezdzietna. 

Onan umiera. Jehuda już nie chce, by jego młodszy syn żenił się z Tamar z obawy, że spotka go ten sam los, co starszych bracii; pod byle pretekstem odsyła ją z domu swojego. 

Proroczym pragnieniem Tamar jednak jest, by jej dzieci mimo wszystko były potomkami rodu Jehudy. Przebiera się za nierządnice wychodzi poza miasto i podstępem zwabia Jehudę do siebie. Nie mając pieniędzy by jej (jako prostytutce) zapłacić za „usługę”, Jehuda zostawia jej załóg. 

Tamar jest w ciąży, nosi dziecko Jehudy, swojego teścia.

Gdy cała prawda wychodzi na jaw, Jehuda publicznie przyznaje Tamar i bierze ją za swoją żonę.

Tamar rodzi mu dwóch synów: Pereca (przodka króla Dawida) i Zeracha. 

„Josef zaś zostaje sprowadzony do Egiptu – zostaje sprzedany „i kupił go Potifar, dworzanin Faraona, naczelnik przybocznej straży..” (Bereszit, 39:1). 

B-g nie opuszcza Josefa, błogosławi go we wszystkim, co czyni. Wkrótce, za swoje zasługi, umiejętności oraz wybitne zdolności, Josef zostaje zarządzą w domu swojego Pana. 

Na Josefa, przystrojonego młodzieńca, zwraca uwagę żona Potifara – zakochuje się w nim, chce bliskości i domaga się wzajemności. Josef nie odpowiada na jej zaloty. Kobieta czuje się upokorzona, by się zemścić, kłamliwie oskarża Josefa przed swoim mężem: „Przyszedł do mnie ten sługa Hebrajczyk, którego sprowadziłeś… Przyszedł aby położyć się ze mną” (Bereszit, 39:13.) 

Rozgniewany Potifar wysłał Josefa do więzienia.  

Jednak i tam w więzieniu, dzięki swoim niezwykłym talentom Josef zaskarbia szacunek i zaufanie władzy więziennej.                           

Josef zostaje zarządzą w więzieniu.  Tam w więzieniu Josef poznaje dwóch dworzan Faraona, którzy odbywali karę za zuchwalstwo wobec swojego władcy. Każdy z nich wyznał Josefowi swoje trwogi, spowodowane niepokojącymi snami. Josef tłumaczy każdemu z nich znaczenia  snów każdego z nich – wszystko się sprawdza: jeden z nich, zgodnie z tłumaczeniem snu przez Josefa zostaje zwolniony, drugi – powieszony. 

Josef prosi tego zwolnionego – przełożonego podczaszych, by wspomniał o nim przed Faraonem, gdy nadarzy się okazji. „ Ale nie pamiętał przełożony o Josefie i zapomniał go….„ (Bereszit, 40:23)

Kolejność czytania Parszy Wajeszew w cyklu tygodniowym:

Pierwsze czytanie — Bereszit  37:1–11 

Drugie czytanie – Bereszit 37:12-22 

Trzecie czytanie – Bereszit 37:23–36 

Czwarte czytanie – Bereszit  – rozdział 38 

Piąte czytanie – Bereszit 39:1–6 

Szóste czytanie – Bereszit 39:7– 23 

Siódme czytanie – Bereszit – rozdział 40

 Komentarze Rabina Szaloma Ber Stamblera:

Kislew 19

Z listu mojego ojca*:
19 Kislew… święto, podczas którego „On odkupił naszą duszę w pokoju” [1] i dane nam oświecenie i witalność naszej duszy, ten dzień to Rosz HaSzana, ponieważ Chasyd zostawił nam w spadku przez naszych świętych przodków [2], identycznie z nauki Baal Szem Towa [3].
„Dzień ten jest początkiem Twoich dzieł”,[4] wypełnieniem prawdziwej intencji stworzenia człowieka na ziemi, którą jest wywołanie objawienia światła wewnętrznej części [5] naszej świętej Tory.
W tym dniu to światło dostaje impuls „do przodu” na cały rok. Naszym obowiązkiem w tym dniu jest przebudzenie naszych serc z najgłębszym, elementarnym pragnieniem i wolą, w samej głębi naszego serca, aby B-g oświecił nasze dusze światłem Swojej Wewnętrznej Tory.
„Z głębin wołałem do Ciebie, Og-d” [6], aby wydobyć esencję i wewnętrzną istotę Tory B-ga i micwot B-ga z wnętrza i esencji Nieskończonego (niech będzie Błogosławiony On), aby oświecić wnętrze naszych dusz. Aby cała nasza istota (to znaczy nasza całkowita egzystencja, esencja i rozszerzenia)  była poświęcona wyłącznie Jemu, aby usunąć z nas wszelkie naturalne nieczyste cechy, które są złe i niegodne. Zamiast tego, wszystkie nasze uczynki i sprawy (nasza służba dla Niego, Tora i micwot oraz nasze ziemskie przedsięwzięcia niezbędne do utrzymania w zddrowiu ciała) kierują się szczerymi intencjami ze względu na Niebo, jak życzy sobie B-g.

Niech B-g, Miłosierny Ojciec, zlituje się nad nami i poprowadzi nas dobrą i sprawiedliwą ścieżką, abyśmy „zobaczyli Jego oblicze w prawości. (Tehillim 11:7).

* Data: środa, 16 Kislew, 5662.

1. Tehillim 55:19.
2. Rebe’im Chabadu. W języku hebrajskim po „przodkach” pojawia się wyrażenie: „Niech pamięć o tych świętych i świętych będzie błogosławieństwem dla życia w „olam haba” – duchowym życiu ostatecznym; ich dusze spoczywają w raju; niech ich zasługa nas chroni”.
3. W tekście hebrajskim: „… Baal Szem Towa – niech jego pamięć będzie błogosławieństwem”.
4. Sidur (modlitewnik Chabadu), s. 288.
5. Zobacz „O naukach o Chasydzie, Kehot.
6. Tehillim 130:1.

19 Kislew – יט כסלו

Rosz Haszana Chasydyzmu – Rosz Haszana le-Chasidut

Dzień dziewiętnasty miesiąca Kislew jest obchodzony przez społeczność Chabad Lubawicz na całym świeci jako Rosz HaSzana Chasydyzmu.

W tym dniu w 1798 roku, założyciel Chabad Lubawicz – Rabin Zalman Schneur z Liad  (1745-1813), znany również jako Alter Rebe („Stary Rabin”) – został zwolniony z Pietropawłowskiej Twierdzy w Petersburgu (Rosja), gdzie był więziony przez 53 dni. To wyzwolenie stało się bardzo ważnym wydarzeniem nie tylko w życiu osobistym Rabina Zalmana – był to punkt zwrotny w historii całego chasydyzmu,

Nauczanie nauk chasydyzmu zaczęło się, w zasadzie, dwa pokolenia wcześniej.

Założyciel chasydyzmu, Rabin Israel Baal Szem Tow (1698-1760) był „odkrywcą mistycznego światła” nauk płynących z Tory, które do tej pory były dostępne tylko nielicznym uczonym kabalistom.

Tę działalność kontynuował jego uczeń i następca Rabin Dow Ber, znany jako „Maggid z Międzyrzecza” (Maggid Mezericz), którego imię nierozerwalnie wiąże się również z datą 19 Kislew: tego dnia w 1772 roku, 26 lat przed zwolnieniem z więzienia Rabina Schneura Zalmana, Maggid Mezericz opuścił ten świat, zwracając swoją duszę Stwórcy. Przed śmiercią miał powiedzieć do swojego ucznia Schneura Zalmana: „Ten dzień – jest dniem naszego z tobą święta”

Rabin Schneur Zalman kontynuował  krzewienie nauk chasydyzmu, znacząco rozwinął, rozpowszechniając je pośród społeczności żydowskiej Wschodniej Europy. Co ważniejsze, Rabin Schneur Zalman założył Chabad, jako nowe rozwiązanie odkrywania i rozpowszechniania nauki – filozofię oraz system studiów, medytacji i samodoskonalenia, co spowodowało, że abstrakcyjne dotąd pojęcia mistycyzmu stały się konkretni odbierane i praktycznie zrozumiałe w codziennym życiu.

Już w okresie swoich początków, chasydyzm, jego nauki stały się obiektem ostrej krytyki a nawet bezwzględnych ataków i brutalnych prześladowań ze strony przywódców religijnych Żydów litewskich i ich zwolenników. W odniesieniu do Rabina Schneura Zalmana, nawet wśród jego zwolenników i kolegów byli tacy, którzy uważali, że poszedł za daleko, odsłaniając szerszej rzeszy społeczności żydowskiej „duszę Tory”, ukrytej do tej pory przed „nieupoważnionymi”.

Jesienią 1798 roku, na skutek fałszywego donosu sfabrykowanego przez przeciwników chasydyzmu, Rabin Schneur Zalman został aresztowany pod zarzutem tego, że jego działalność i nauki stanowią zagrożenie dla rosyjskiej monarchii. Alter Rebe został aresztowany i osadzony w Pietropawłowskiej Twierdzy. Podczas przesłuchań, musiał wyjaśniać carskim ministrom podstawy judaizmu, jak również wyjaśnić różne aspekty chasydzkich nauk i praktyk. Po 53 dniach został oczyszczony ze wszystkich zarzutów i zwolniony.

Rabin Schneur Zalman widział we wszystkim, co się wydarza odzwierciedlenie dziejów na Górze. Swój areszt traktował tylko jako echo oskarżenia płynącego z Niebios, karę za ujawnianie najskrytszych tajemnic Tory. W swoim wyzwoleniu, ujrzał znak, że w Niebiańskim Sądzie uzyskał uniewinnienie. Po uwolnieniu, dnia 19 Kislew Alter Rebe podwoił swoje wysiłki zarówno w rozpowszechnieniu nauk chasydyzmu, jak i ich rozwoju.

W ten sposób dzień 19 Kislew stał się swojego rodzaju dniem urodzin chasydyzmu – momentem, gdy mu było dozwolono, pozostawiając „łono tajnej doktryny,” ujawnić się i utwierdzić, jako organiczna część nauk Tory i praktyki judaizmu.

 

15 Kislew – Rabi Jehuda HaNasi

Rabin Judah Książe – Jehuda HaNasi (188 n.e.)
Rabin Judah Książe – znany również jako Rabbeinu Hakadosz („nasz święty mistrz”) lub jako Jehuda HaNasi – został mianowany nasi – duchowy i cywilny przywódca całej społeczności żydowskiej – po śmierci swojego ojca Rabina Symeona ben Gamliel. Przewidując, że z powodu cierpień Wygnania, jakie miał znosić naród żydowski, prawdopodobieństwa, że wiele świętych praw zostanie zapomnianych przez Żydów, Rabin Judah postanowił zebrać, zapisać, zredagować i uporządkować wypowiedzi wcześniejszych mędrców, ustalając Prawo Ustne spisane po raz pierwszy w formie Miszny.
Choć był niezwykle zamożny i zaprzyjaźniony z Cesarzem Antoninem, w godzinie śmierci wzniósł obie ręce do nieba, przysięgając, że nie korzystał z luksusów i wszelkich materialnych luksusów swojego bogactwa. Zamiast tego z całych sił pracował, studiując  Torę.
W Talmudzie (Ketubot 103a) jest napisane, że nawet po odejściu z tego świata, przez pewien czas, Rabin Juda nadal odwiedzał swój dom w każdy piątek wieczorem o zmierzchu. Ubrany do powitania Szabatu recytował Kidusz….

Zmarł około 188 roku n.e. (niektórzy twierdzą, że było to około 219 roku n.e.)

(ilustracja: Grobowiec Jehudy HaNasi w Izraelu, Beit Szearim)

13 Kislew

Talmud Babiloński skompletowany  (475 n.e.)

 

W pierwszych dekadach piątego wieku n.e., Raw Aszi (zm. 427 r.) oraz Raw Rawina I (zm. 421 r ) – wielcy żydowscy uczeni, mędrcy, talmudyści, prowadzili grupę Amoraj’ów (mędrcy Talmudu) zajmującą się pracami nad skompletowaniem Talmudu.
Było to wielkie i znaczące przedsięwzięcie – opracowanie, redagowanie Talmudu Babilońskiego – zbieranie materiałów, ich publikacja, niekończące się dyskusje, debaty i orzeczenia wielu uczonych, mędrców, które trwały na przestrzeni ponad 200 lat od czasu zestawienia Miszny przez Rabina Judy Hanassi w roku 189.
Ostatni z redaktorów i kompilatorów był Rabi Rawina II, który zmarł w dniu 13 Kislew roku 4235 od stworzenia świata (475 r. n.e); po śmierci Rawina II żadne uzupełnienia ani zmiany już nie były wprowadzane do Talmudu, z wyjątkiem minimalnych korekt edytorskich dokonanych przez Rabbanan Sawura’i (476-560).
Ta data – dzień 13 Kislew wyznacza zatem punkt, w którym dalsze prace zostały zaprzestane – Talmud był skompletowany, zredagowany i stał się podstawą dla całej dalszej egzegezy prawa Tory.
 
* Talmud (hebr. תלמוד talmud – nauka) – jedna z podstawowych ksiąg judaizmu (choć nie jest uznawana za księgę świętą ). Talmud jest zbiorem komentarzy do Tory, w którym wyjaśniono, jak przestrzegać prawa zawartego w Torze.
Istnieją dwie redakcje Talmudu:
Talmud Jeruszalmi (Jerozolimski), nazywany też Palestyńskim, rzadziej Talmudem Ziemi Izraela) oraz Talmud Bawli (Babiloński), o którym mowa wyżej.

Kislew 13

Mój ojciec powiedział: Chassidus zmienia to, co istnieje, i odkrywa esencję natury. Esencja natury Żyda jest poza oszacowaniem i oceną, ponieważ jest on częścią Esencji (B-ga), a ktokolwiek ma w sobie choćby część Esencji, jest tak, jakby obejmował całość. Tak jak Esencja jest nieograniczona, tak i jej część jest nieograniczona. Jest to podobne do cicit „na rogu udrania” (Bamidbar 15:38) – „jest z tego samego materiału co róg ubrania”  (Menachot 39a). (Istnienie duszy jako odrębnej istoty Esencji B-ga) jest tylko dlatego, że B-g * stworzył duszę, by mogła być stworzoną istotą; a Chassidus objawia istotę natury (duszy).

* w oryginalnym tekscie jest użyte słowo Acmut – „Najwyższa Esencja B-skiej istoty.”

Grób Racheli

Grób Racheli
Wędrowali z Bet El i byli jeszcze w pewnej odległości od Eufrat, gdy Rachel zaczęła rodzić, a jej prąd był trudny. Gdy rodziła z trudem, powiedziała jej położna: Nie bój się, masz syna! I było tak, gdy gdy wydawała ostatnie tchnienie, gdy umierała, nadała mu imię Ben Oni, a ojciec nazwał go Benjamin. I Rachel umarła i została pochwala w Bet Lechem, w drodze do Efrat. Jaakow ustawił macewę na grobie Rachel i jest ta macewa aż do dziś” (Bereszit, Wajiszlach, 35:16:20) Rachel zmarła w wieku trochę ponad 30 lat…
 
Grób Racheli znajduje się na drodze w pobliżu miasta Bet Lechem (Betlejem), na południe od Jerozolimy. Od wieków, leży na opustoszałym przydrożu, lecz potomkowie Racheli przybywają tu by wylewać przed nią swoje serca – Pramatka, która mieszka w grobie na samotnym poboczu by być tam dla swoich cierpiących dzieci. Rachel jest ciągle źródłem pocieszenia i otuchy dla swoich dzieci—modląc się za nie i uzyskując B-ską obietnicę powrotu jej dzieci do ich Ziemi Obiecanej.
Duchowe znaczenie miejsca pochówku Pramatki Rachel.
Gdy umarła Rachel, Jakow i jego rodzina mieszkali w małej odległości od Bet Lechem. Jednakże nie przeniósł swojej ukochanej żony Rachel do tego miasteczka by ją tam pochować, ani nie przeniósł jej ze sobą do domu na Hebron, lecz pochował ją pośrodku niczego, na przydrożu.
Dlaczego?
Jakow przewidział swoim proroczym zmysłem, że w przyszłości, po zniszczeniu Pierwszej Świątyni w 423 r. p.n.e., Żydzi zostaną wysiedleni ze swoich domów i zesłani na wygnanie do Babilonu. Podczas ich przygnębionego marszu będą iść tę właśnie drogą i będą rozmawiać, żalić się Racheli. Jej obecność doda im odwagi, a ona będzie błagać B-ga w ich imieniu.
Prorok Jeremiasz, który żył podczas tych wydarzeń, opisuje, co się działo (Jeremiasz 31:14):
„Głos jest słyszany na wysokościach,
Zawodzenie, gorzki płacz.
Rachel opłakuje swoje dzieci
Nie daje się pocieszyć
Bo odeszły”.
Jeremiasz przedstawia nam również odpowiedź B-ga:
„Powstrzymaj swój głos od lamentu,
A oczy twoje od łez
Bo twoje trudy zostały wynagrodzone
i twoje dzieci powrócą do swych granic”.
Według Midraszy, w tamtym czasie inni Praojcowie, Pramatki i Mojżesz, także, błagali o litość. Ale B-g odpowiadał milczeniem, do czasu, gdy Rachel podniosła swój głos, i uzyskała obietnicę odkupienia.
„O Panie Wszechświata,” – nalegała – „rozważ co zrobiłam dla mojej siostry Lei. Cała praca którą wykonał Jakow dla mojego ojca była tylko po to by mógł się ze mną ożenić; jednakże, kiedy przyszedł na mnie czas, by wejść pod baldachim ślubny – zamiast mnie przyprowadzono moją siostrę. Nie tylko zachowałam wtedy milczenie, ale i wyjawiłam jej sekretne hasło, które ustaliliśmy z Jakowem (specjalnie by uchronić się przed podstawieniem innej panny młodej). Ty również, jeżeli Twoje dzieci przyprowadzą Twojego rywala do Twojego domu, zachowaj milczenie”.
Natychmiast, wzbudziło to litość B-ga i odpowiedział, „Dla ciebie, Rachelo, sprowadzę z powrotem Izraela na jego miejsce”. (Zobacz również Niesamowity sek r e t Racheli )
Zrezygnowała ze swojego miejsca przy mężu po raz drugi, gdy zgodziła się na samotny pochówek na boku pustynnej drogi zamiast miejsca w rodzinnej ziemi w Hebronie. Uczyniła tak, by być tam dla swoich dzieci, które będą żyć dziesiątki wieków później.
Rachel jest kwintesencją żydowskiej matki, poświęcającej się dla naszego dobra i bezpieczeństwa. To uczucie bezgranicznej miłości i matczynej troski jest tym, co przyciąga ludzi do jej grobu po dziś dzień.
Co więcej, sama Rachela była bezdzietna przez wiele lat zanim została wynagrodzona dziećmi. Dlatego też, kobiety, które cierpią z powodu bezpłodności, w szczególności, podróżują do jej grobu by się modlić.
Podstawowa Historia
W 2208 (1553 r. p.n.e.), Jakow prowadził swoją rodzinę do rodzinnego Hebronu, po dwudziestu latach pracy dla swojego teścia w Charanie (na współczesnej granicy Syryjsko-Tureckiej). Podczas podróży, Rachela urodziła swojego drugiego syna, Benjamina, i umarła w połogu. Zamiast zabrać ją do Grobu Patriarchów w Hebronie, Jakow pogrzebał ją w tamtym miejscu, przy drodze do Bet Lechem.
„A Jakow ustawił macewę na jej grobie”. Każdy z jedenastu synów Jakowa (poza dwunastym, nowonarodzonym niemowlęciem – Benjaminem) umieścił kamień na grobie Racheli, a Jako umieścił kamień na ich szczycie.
Zgodnie z Midraszem, pierwszą osobą modlącą się przy jej grobie był najstarszy syn Racheli – Josef, który miał wówczas zaledwie siedem lat, gdy umarła jego matka. Gdy miał siedemnaście lat, jego bracia sprzedali go w niewolę. A kiedy był prowadzony do Eiptu, wyrwał się niewolącym go, pobiegł do grobu swojej matki i wołał do niej: „Matko, moja matko, która mnie urodziłaś, obudź się, powstań i ujrzyj moje cierpienie”. „Nie bój się”, usłyszał odpowiedz swojej matki. „Pójdź z nimi, a B-g będzie z tobą”.
Począwszy od V wieku n.e. do połowy XIX wieku, grób Racheli był oznaczony maleńką kopułą podtrzymywaną czterema belkami. W 1841 roku, Sir Mojżesz Montefiore ze swoją żoną, (która, jak Rachela, była bezdzietna) dodali ściany do sklepienia, oraz długi pokój, gdzie odwiedzający mogli znaleźć schronienie przed pogodą, odpocząć lub coś przekąsić. Ten wizerunek grobu Racheli został spopularyzowany w sztuce i na fotografiach.
W 1948 roku, Jordańczycy przejęli kontrolę nad tym terenem i Żydom nie było już dłużej wolno modlić się przy grobowcu. Od tego czasu Grób Racheli pozostawał na otwartej przestrzeni, na przydrożu, póki Arabowie nie zbudowali własnego cmentarza wokół grobowca – a ponieważ Betlejem bardzo się rozrosło, grób ten leży teraz w centrum miasta.
Po izraelskim zwycięstwie w Wojnie Sześciodniowej w 1967 roku, Grobowiec został ponownie otwarty dla dzieci Racheli. Przez następnych trzydzieści lat Żydzi uczęszczali do grobu, robiąc krótką przejażdżkę z Jerozolimy do Betlejem, by modlić się na tym miejscu. Popularna piosenka tamtych czasów obiecywała: „Twoi synowie powrócili do ciebie, Matko Rachelo, a na ich czele Benjamin i Józef… Nigdy już stąd nie odejdziemy, Rachelo”.
Sprawy jednak uległy zmianie. W wyniku przemocy Pierwszej Intifady, Betlejem zostało dane Władzom Palestyńskim, lecz Izrael zachował kontrolę nad miejscem grobu. W 1996 roku, w obliczu wznowienia arabskich ataków, Izraelskie Ministerstwo Religii wybudowało fortyfikację wokół maleńkiej konstrukcji, z dwoma wieżyczkami strażniczymi, z betonowymi ścianami o grubości trzech stóp i drutem kolczastym. Ta wzmocniona konstrukcja przetrzymała wysiłki uzbrojonych arabskich buntowników.
Dziś
Grób Racheli leży w odległości zaledwie krótkiej podróży samochodem z Jerozolimy. Jedynie całkowicie zakryte i kuloodporne autokary i furgonetki mogą poruszać się między wysokimi na15-stóp betonowymi barierami, które prowadzą do Grobu. Co kilka godzin kuloodporny “Egged bus” podjeżdża do punktu kontrolnego prowadzącego do Betlejem, gdzie zostaje mu przydzielona wojskowa eskorta. Dwie minuty później, bus przybywa do ogrodzonego grobowca i wysadza swoich pasażerów wewnątrz całkowicie zamkniętej strukturę.
Wewnątrz fortecy, mały starożytny kopułowaty pokój, zdominowany przez duży okryty nagrobek, zachowuje i pielęgnuje swoją atmosferę. Mężczyźni i kobiety, w odrębnych stronach pomieszczenia, przytulają się do okrytego pomnika i szepczą „Matce Racheli” w sekrecie swoje bóle.
Uwaga: Zgodnie z większością autorytetów halachicznych, Kohanim nie mogą wchodzić do kompleksu stojącego w miejscu pochówku.
Interesujące fakty
• Kiedy Jakow pochował Rachelę, każdy z jego synów wziął kamień i umieścił go na jej grobie. Później Jakow wziął duży kamień i umieścił go na szczycie pozostałych. Tak został uformowany pierwszy nagrobek na miejscu jej pochówku. To jest jeden ze źródeł zwyczaju kładzenia kamienia na grobie po odwiedzeniu go.
• Kiedy Sir Mojżesz Montefiore przwbudował grobowiec, zrobiono żelazny zamek w drzwiach z unikalnymi kluczami. Mówiono, że te klucze pomagały w trudnych porodach, więc ciężarne kobiety, zarówno żydowskie jak i arabskie, wkładały je pod poduszki. Po wyzwoleniu Grobu w 1967 roku, główny rabin Izraela, Rabin Goren, przybył na to miejsce. Wtedy pewien Arab wyszedł i dał jeden z kluczy do grobowca Rabinowi Gorenowi, który pozostaje w jego rodzinie po dzień dzisiejszy.
• Chaim Silberstein z Aruc Szewa opowiedział historię o tym jak grób Racheli został uratowany z rąk Palestyńczyków: „Podczas administracji Rabina, grobowiec Racheli miał przypaść w granice 'Terenu A’, pod pełną, cywilną jak i militarną, arabską kontrolą. Nie mogąc dłużej patrzeć na to, członek Knesetu Chanan Porat zdecydował, że musi porozmawiać z Rabinem w nadziei, że zmieni zdanie. Gdy Chanan Porat szedł do biura Rabina, inny członek Knesetu, Rabin Menachem Porush, zapytał Porata gdzie idzie. Słysząc, że Porat ma walczyć o Grób Racheli, Porush poprosił by mógł wziąć udział w spotkaniu. W biurze Rabina, Porat tłumaczył szczegóły sytuacji bezpieczeństwa grobu Pramatki Racheli, racjonalnie argumentując pilność rozwiązania tej złożonej kwestii – jednak nie zrobiło to wrażenia na Rabinie. „Nagle Rabin spojrzał na Porusza i zobaczył, że ten płacze. Porusz ujął dłonie Rabina i ze spływającymi obficie po twarzy łzami mówił: 'Jicchaak, to Mamma Rachel, Mamma Rachel.’ W tym momencie serce Rabina się otworzyło, i naniósł poprawki na mapę tak, że Grób Racheli pozostawał żydowskich rękach”.
• Kiedy żona Sir Mojżesza Montefiore, Judyta, umarła, wybudował mauzoleum które jest repliką grobowca Racheli. Usytuowany w Ramsgate, w południowej Anglii, gdzie żyli, teraz zawiera doczesne szczątki ich obojga.

Wajiszlach

Parsza Wajiszlach – Bereszit – בראשית (Księga Rodzaju)  32:4 – 36:43

Wajiszlach lub Waiszalach – w tłumaczeniu z języka Hebrajskiego oznacza „i wysłał”,  jest to pierwszy wyraz w tej parszy.  Parsza Wajiszlach jest 8-ą w cotygodniowym czytaniu Tory w cyklu rocznym.  Tekst Parszy  Wajiszlach  składa się z  7’458 Hebrajskich liter i 1’976 Hebrajskich słów.

„I wysłał Jakow posłańców przed sobą do Esawa, brata swojego, do ziemi Seir, na pola Edomu…. ” (32:4)

Krótki opis Parszy Wajiszlach.

Jakow wraca do Ziemi Świętej po dwudziestu latach pobytu w Charanie. 

Wysyła przed sobą anioły – jako emisariuszy – do Esawa, w nadziei na pojednanie, lecz jego wysłannicy informują go, że jego brat wyrusza ku niemu na wojnę wraz z 400 uzbrojonymi ludźmi.  Jakow przygotowuje się do walki, modli się i wysyła dla Esawa duży prezent (składający się z setek zwierząt), by złagodzić gniew brata.                                                                                                Tej nocy, Jakow przeprawia całą swoją rodzinę wraz z dobytkiem przez rzekę Jabbok; sam jednak pozostaje w tyle gdzie napotyka anioła, uosabiającego ducha Esawa, z którymi walczy aż do świtu. W tej walce Jakow zwichnął staw biodrowy, jednak pokonuje istotę nadprzyrodzonej siły. Z Niebios otrzymuje nowe imię: Izrael, co znaczy „ten, który zmagał się z B-giem”. 

W końcu Jakow i Esaw spotykają się – ciepłe braterskie powitanie,  po którym bracia się rozstają, każdy idzie w swoją stronę.                                                                                                                                             Jakow kupuje ziemię w pobliżu miasta Szchem. Syn Księcia miasta Chamora Chiwity – książę Szechem, oczarowany urodą córki Jackowa Diny, która wyszła, by odwiedzić miejscowe kobiety, porywa ją i łączy się z nią wbrew jej woli. Książę Szechem zakochany w Dinie, błaga swego ojca, by ten udał się do Jakowa, by prosić Jakowa o rękę jedynej córki Diny. Jednak jej bracia – Szymon i Lewi w zemście podstępnie zabijają wszystkich mężczyzn miasta, uczyniwszy ich wcześniej bezbronnymi, gdyż przekonali ich, że powinni się obrzezać, jeżeli książę chce poślubić ich siostrę 

Jaków kontynuuje podróż. 

Rachel umiera podczas porodu (urodziła drugiego syna – Benjamina), zostaje pochowana w przydrożnej mogile w pobliżu Betlejem. 

Reuwen traci pierworodztwo, gdyż zakłóca życie małżeńskie swojego ojca . 

Jakow przybywa do Hebronu, do swego ojca Jicchaka. 

Jicchak umiera w wieku 180 lat. (Żona Jicchaka Riwka zmarła przed powrotem Jakowa). 

Dzisiejsza  Parsza kończy szczegółową listą imion żon Esawa, jego dzieci i wnuków; historią rodzin ludu Seir, wśród których Esaw się osiedlił, oraz opisem ośmiu królów , którzy rządzili Edomem, ziemią potomków Esawa i ludu Seir.

Kolejność czytania Parszy  Wajszalach w cyklu tygodniowym:

Pierwsze czytanie — Bereszit   32:4–13
Drugie czytanie – Bereszit   32:14-30
Trzecie czytanie – Bereszit  32:31 – 33-5
Czwarte czytanie – Bereszit   33:6-20
Piąte czytanie – Bereszit  34:1 – 35:11
Szóste czytanie – Bereszit  35:12 – 36:19
Siódme czytanie – Bereszit  – 36:20-43

Rabin Szalom DowBer Stambler o Parszy Wajiszlach:

I został  Jakub sam jeden jeden, i pasował się ktoś z nim aż do wzejścia jutrzenki; a widział, że podoła mu,  – a uderzył w staw biodra jego, i zwichnął staw biodra Jakuba podczas pasowania się z nim. I rzekł: „Puść mnie, bo wzeszła jutrzenka!” I odpowiedzial: „Nie puszczę cię, póki nie pobogsławisz mnie!” I rzekł do niego: „Jakie imię twoje?” I odpowiedział „Jakub” I rzekł: „Nie Jakub będzie odtąd nazywane imię twoje, ale Israel; gdyż walczyłeś z istotą boską i z ludźmi, i przemogłeś”… (32:25-29)

http://

http://

 

Kislew 8

Człowiek powinien myśleć nad tym, jak wielkie są dobrodziejstwa Stwórcy: Tak wydawało by się nikła, istota, Człowiek, może sprawić wielką radość „Największemu ze wszystkich wielkich”, o którym napisano: „Nie da się ogarnąć rozumiem Jego Wielkość”. (1) Człowiek zatem powinien być zawsze pełen gotowości i wykonywać swoją służbę dla Niego z gorliwym sercem i duchem.

(1) Tehillim 145:3

Cheszwan 20

Dzień urodzin Rabina Szoloma DovBera z Lubawicz (1860).
Piąty Lubawiczer Rebe, Rabin Szolom DowBer Schneersohn (znany pod akronimem „Rashab”), urodził się 20 dnia Cheszwan roku 5621 od stworzenia (1860).
Po śmierci swojego ojca, Rabina Szmuela z Lubawicz, w 1882 r. Rabin Szolom DowBer przejął kierownictwo ruchu. W ciągu następnych 38 lat napisał i wygłosił około 2000 maamarim (dyskursów nauczania chasydzkiego), w tym słynnych hemszechim (dyskursów serializowanych), które zawierają jego głębokie, analityczne podejście do chasydyzmu Chabadu. W 1897 r. założył jesziwę Tomchei Temimim w Lubawicz, pierwszą instytucję żydowskiej nauki integrującą „ciało” (studia talmudyczne i prawnicze) i „duszę” (filozoficzną i mistyczną) Tory w spójną, żywą całość; to właśnie ta wyjątkowa forma edukacji i studiowania Tory stworzyła „Temimim” – armię uczonych, natchnionych i oddanych nosicieli pochodni, którzy w nadchodzących dziesięcioleciach dosłownie oddawali swoje życie, aby utrzymać przy życiu judaizm pod rządami sowieckimi.
W 1915 r. Rabin Szolom DowBer został zmuszony do ucieczki z Lubawicz przed nacierającym frontem I wojny światowej i osiadł w Rostowie nad Donem w południowej Rosji. W ostatnich latach swojego życia rozpoczął heroiczną walkę – prowadzoną pod przywództwem jego syna i następcy, rabina Josefa Icchaka Schneersohna – przeciwko wysiłkom nowego reżimu komunistycznego zmierzającym do zniszczenia wiary żydowskiej. Rabin Szolom DowBer zmarł w Rostowie w 1920 roku.

 

6 Cheszwan

Majmonides odwiedza Jerozolimę ((1165))
Po opuszczeniu Maroka i przed osiedleniem się w Egipcie Majmonides odwiedził Jerozolimę i modlił się na miejscu Świątyni. Trzy dni później, 9 MarCheszwan, odwiedził Hebron i modlił się w Jaskini Machpela.
Majmonides postanowił obchodzić te dwa dni — 6 i 9 MarCheszwan — jako święto osobiste (Charedim rozdz. 65 [5744 wyd.).

zdjęcie: „The Rambam „

Świątynia Jerozolimska

Przez 830 lat — od 833 do 423 p.n.e. i ponownie od 349 p.n.e. do 69 n.e. — na wzgórzu jerozolimskim stała okazała budowla, która była punktem styku nieba z ziemią. Budowla ta była dla Żydów Centrum życia społecznego, duchowego – wypełnienie prawie dwóch trzecich micwot (przykazań Tory) jest uzależnione od istnienia Świątyni. Jej zniszczenie jest uważane za największą tragedię w naszej historii, a jej odbudowa będzie oznaczać ostateczne odkupienie — przywrócenie harmonii w stworzeniu B-ga oraz między B-giem a Jego stworzeniem.
Majmonides pisze: „Położenie Ołtarza w Świątyni jest bardzo dokładnie określone… Zgodnie z tradycją uważa się, że miejsce, w którym Dawid i Salomon zbudowali Ołtarz na klepisku Arony, jest właśnie miejscem gdzie Abraham zbudował ołtarz i związał na nim Izaaka, by spełnić nakaz B-ga („słynna” dziesiąta próba Abrahama – Akeda); tutaj Noach zbudował ołtarz, gdy wyszedł z arki; tutaj Kajin i Abel przynieśli swoje ofiary; tutaj Adam Pierwszy Człowiek złożył korban, kiedy został stworzony — i to z [ziemi] tego miejsca został stworzony…”
Trzy razy w roku Żydzi przybywali z pielgrzymką do tego miejsca – w Paschę, Szawuot i Sukot – przynosząc ze sobą ofiary dla B-ga i doprowadzając nas do „zobaczenia i bycia widzianymi przez oblicze Pana”. Tutaj B-ska Obecność – Szechina została zamanifestowana — to był archetyp „mieszkania dla B-ga w świecie fizycznym”, który jest celem stworzenia.

Chasydzcy mistrzowie mówią nam, że każdego roku w Szabat Chazon – „Szabat Wizji”, jak i w Szabat poprzedzający dziewiąty dzień miesiąca Aw, kiedy opłakujemy zniszczenie obu Świątyń – każdy z nas otrzymuje wizję Trzeciej Świątyni . Możemy nie widzieć tego naszymi fizycznymi oczami, ale nasze dusze to widzą i są napełnione determinacją i mocą, by wyrwać się z naszego obecnego stanu galut (wygnania i duchowego przemieszczenia) i przywrócić przejawioną B-ską obecność w naszym świecie.

1 Cheszwan – budowa Świątyni zakończona

Dzień 1 Cheszwan roku 827 p.n.e. udowa Świątyni została zakończona.
Świątynia, której budowa zajęła siedem lat, została ukończona przez króla Salomona w miesiącu MarCheszwan (1 Król. 6:38), (aczkolwiek istnieją niektóre rozbieżności co do dokładności daty). (Poświęcenie zostało jednak przesunięte do miesiąca Tiszrei następnego roku – dokładnie 8 Tishrei). Pierwsza Świątynia była centrum życia żydowskiego – narodowego i duchowego przez 410 lat, aż do jej zniszczenia przez Babilończyków w 423 roku p.n.e.

Rabin DowBer z Lubawicz – Mitteler Rebe

Rabin DowBer z Lubawicz (znany też jako Mitteler Rebe) urodził się w Łoźnej w Białej Rosji w 1773 r. 9 kislew. Jego ojcem był założyciel chasydyzmu Chabad, Rabin Schneur Zalman z Liadi.

Rabin DowBer objął przywództwo w Chabad po śmierci ojca w 1812 r. W 1813 r. osiadł w miasteczku Lubawicz, które miało służyć jako siedziba ruchu przez następne 102 lata.

W 1826 został aresztowany pod zarzutem, że jego nauki zagrażają carskiej władzy, jednak później został oczyszczony z zarzutów. Dzień jego uwolnienia – 10 kislew w kalendarzu żydowskim – jest obchodzony przez społeczność chasydzką Chabad jako „święto wyzwolenia”.

Nauki Rabina DowBera są niczym intelektualne rzeki do źródła jego ojca, nadającymi szerokość i głębię zasadom ustalonym przez Rabina Schneura Zalmana.

Rabin DowBer zmarł w swoje 54. urodziny w 1827 roku, na dzień przed pierwszą rocznicą jego wyzwolenia.

28 Tiszrei

Aresztowanie Rabina DowBera z Lubawicz (1826)
Rabin DowBer z Lubawicz został aresztowany z powodu fałszywych zarzutów sfabrykowanych przez zazdrosnego dalekiego krewnego. Wśród jego rzekomych „przestępstw” było to, że wysyłał pieniądze do tureckiego sułtana, który toczył wówczas wojnę z Rosją. Rabin DowBer został zwolniony sześć tygodni później., dnia 10 Kislew.

11 Tiszrej – Darowizny na Miszkan

Darowizny na Miszkan (Przybytek Zboru) (1313 p.n.e.)
Następnego dnia po zstąpieniu z góry Synaj w Jom Kipur, niosąc w rękach Tablice (drugie) z Dekalogiem, zebrał Mojżesz naród izraelski i przekazał im Życzenie Najwyższego – zbudować Miszkan, aby Szechina – B-ska Obecność zamieszkała wśród nich. Żydzi chętnie przystąpili do gromadzenia wszystkich niezbędnych materiałów i nawet z nadmiarem, przekraczając to, co było potrzebne do wykonania zadania (Wyjścia rozdz. 35. Raszi do jw. 35:1).

11 Tiszrej – Porady Jitro

Porady Jitro dla Mojżesza (1313 p.n.e.)
Dzień po zejściu Mojżesza z góry Synaj – dzień po Jom Kippur, jego teść Jitro spotkał go, próbującego w pojedynkę rozsądzić naród żydowski w związku z wykonaniem złotego cielca.
To skłoniło go do udzielenia porady:
Sprawa jest bardzo ciężka i bardzo poważna – siedzisz sam jeden a lud wszystek stoi przed tobą od rana do wieczora…. Nie możesz tego zrobić sam Teraz posłuchaj mnie [a] ja ci doradzę… Wybierzcie z całego narodu mężów dzielnych, mądrych, bogobojnych, mężów prawdy, nienawidzących korzyści… i tych wyznacz nad ludem jako tysiączników, setników, pięćdziesiatników i dziesiętników. Będą sądzić naród przez cały czas i każdą większą sprawę niech wniosą do ciebie, a każdą drobną sprawę będą sądzić sami. Ułatwi ci to, a oni poniosą [brzemię] z tobą (Ks. Wyjścia/rzd Jitro 18:18–22. Raszi do tegoż rozdziału Tory. 18:13).

Dzień przed Jom Kippur – świąteczne posiłki

Dzień przed Jom Kippur zgodnie z naszą tradycją jest uważany za  Jom Tow, świątecznym dniem; bo chociaż jesteśmy przygotowani do bycia sądzonymi w niebiańskiej sali sądowej za nasze czyny w minionym roku, w sercu jesteśmy pewni, że B-g jest Miłosiernym Sędzią i zadekretuje dla nas rok życia, zdrowia i pomyślności. Spożywane są dwa świąteczne posiłki – jeden w południe, a drugi przed postem, który zaczyna się o zachodzie słońca. Talmud stwierdza, że „Ktokolwiek je i pije 9 dnia miesiąca Tiszrei, uważa się, że pościł zarówno 9, jak i 10 dnia”.
W wielu społecznościach zwyczajem jest spożywanie kreplach na dzień przed Jom Kippur. Kreplach (w zasadzie , jest to rodzaj uszek) to małe kwadraty zwiniętego ciasta makaronowego wypełnione mielonym mięsem i złożone w trójkąty. Można je gotować i podawać w zupie lub smażyć i podawać jako dodatek. Mięso symbolizuje surowość, ciasto aluzją do dobroci. Przygotowując się do Dnia Sądu, „okrywamy” dotkliwość dobrocią.

Kaparot

We wczesnych godzinach porannych dnia poprzedzającego Jom Kippur odbywa się ceremonia Kaparot („Pokuta”). Bierzemy żywego kurczaka (koguta dla samca i kurę dla samicy) i trzykrotnie okrążając go nad głową, oświadczamy: „To jest mój zamiennik, to jest moja wymiana, to jest moje przebłaganie; idź na śmierć, a ja pójdę do długiego, dobrego i spokojnego życia.” Ptactwo jest następnie zabijane zgodnie z procedurą halachiczną, kiedy to rozważamy, że jest to los, na który sami zasłużylibyśmy, broń B-że, za nasze błędy i niegodziwości. Wartość ptactwa jest przekazywana biednym, a jego mięso spożywane podczas posiłku Jom Kippur (ale nie podczas trwania postu); niektórzy oddają ptactwo biednym. (Innym zwyczajem jest odprawianie obrzędu tylko za pieniądze, recytowanie przepisanych wersetów i oddawanie pieniędzy na jałmużnę. Kaparot można odprawiać również w dniach poprzedzających, podczas „Dziesięć dni pokuty”).

Starożytny rytuał Kapparota można łatwo wykonać w zaciszu własnego domu. Rytuał wykonywany jest pomiędzy Rosz Haszana i Jom Kippur. Wszystko czego potrzebujesz to trochę gotówki i oraz tekst rytuału z modlitewnika.

Przed Jom Kippur zbierz tych, którzy chcą odprawić rytuał — swoje dzieci, siebie, współmałżonka i wszystkich zainteresowanych — i miej wystarczającą ilość gotówki na osobę, aby uczynić z tego znaczącą darowiznę. Można użyć tą samą kwotę, którą wydaje się na kurczaka.Po wykonaniu Kapparota pieniądze trafiają do cedaki, najlepiej, aby pomóc nakarmić potrzebujących w Twojej społeczności.

7 Tiszrej

Dzień urodzin Zebuluna
Zabulun, syn Jakuba i Lei (Księga Bereszit), dziesiąty z dwunastu synów – założycieli Dwunastu Plemion Izraela, urodził się dnia 7 miesiąca Tiszrei. Dożył 110 lat. (wg Jalkut Szimoni, Szemot, remez 162)

Szabat Tszuwa

Szabat między Rosz haSzana a Jom Kipur nazywany jest Szabat Tszuwa – Szabatem Powrotu, ponieważ jego specjalna haftarah zaczyna się od słów Szuwa Izrael „Powrót Izraelu”, z proroctwa Ozeasza. Jest również określany jako Szabat Teszuwa, ponieważ przypada podczas Dziesięciu Dni Pokuty.

Nabożeństwo modlitewne w ten Szabat jest takie samo, jak w zwykły Szabat, z wyjątkiem dodatków, które są wprowadzane do Amidy podczas Dziesięciu Dni Pokuty. Avinu Malkenu nie jest recytowane. W błogosławieństwie na zakończenie modlitwy Magen Avot po wieczornych nabożeństwach w piątek wieczorem, słowa ha-Melech ha-Kadosz zastępują słowa ha-El ha-Kadosz.

W prawie wszystkich gminach żydowskich jest zwyczajem, że rabin miasta lub kongregacji objaśnia teszuwę i podkreśla surowość wykroczenia, aby ludzie skierowali swe serca ku pokucie. Nasi mędrcy powiedzieli, że kiedy mądrzy przemawiają do ludzi, B-g przebacza grzechy Izraela.

Szabat został dany Izraelowi jako czas na studiowanie Tory i modlitwę i chociaż zawsze należy uważać, aby nie spędzać czasu na bezczynności lub w niewłaściwych rozmowach, w Szabat Szuwa należy szczególnie uważać, aby całkowicie skoncentrować się na Torze, modlitwie, i refleksję nad pokutą, dzięki czemu można uzyskać przebaczenie za wszelkie nieodpowiednie zachowanie, które mogło zepsuć inne sabaty.

(opracowanie na podstawie materiałów Chabad.org; ilustracja: Chabad.org)

Co się je na Rosz haSzana

Zgodnie z tradycją, świąteczny stół w Rosz haSzana z pewnością musi zawierać główne płody Izraela jak: wyroby z pszenicy, jęczmienia oraz winogrona, daktyle, figi, oliwki, granaty. Mile widziane na świątecznym noworocznym stole również dania z: ryby, wszelkiej zieleniny (dokładnie sprawdzonej pod względem koszerności), buraki, jabłka, marchew, dynia, fasolka szparagowa. Każdy z produktów symbolizuje dobro, które czeka na człowieka w nadchodzącym roku. Na przykład głowa ryby to pragnienie bycia w głowie, a nie w ogonie na ścieżce życia, a granat to dobre uczynki. Z kolei słodycze na stole noworocznym  symbolizują słodkie, przyjemne życie.
Najbardziej rozpoznawalnym i znanym daniem na żydowskim stole noworocznym są niewątpliwie jabłka pieczone z miodem. Jabłko w judaizmie było kiedyś niemal świętym owocem – kiedyś nawet na jabłkach „grawirowano” słowa modlitw!
Kolejnym symbolem Rosz haSzana jest granat: piją z niego sok, obficie posypują dania z ryby ziarnami również dodają je do sałatek. A wszystko dlatego, że w każdym owocu tego granatu jest dokładnie 613 ziaren – dokładnie tyle, ile jest przykazań w judaizmie.
Zwyczajem jest przygotowywanie słodkich cymesów z marchwi, do których często dodaje się inne owoce ziemi Izraela: jabłka, daktyle i figi, co powinno przynieść pomyślność i dobrą pozytywną energię w nowym roku. Marchew można też połączyć z faszerowaną rybą, jeżeli się nie je słodyczy.
Ryba to oczywiście również jest tradycyjną potrawą na noworocznym stole. Jest symbolem obfitości i wzrostu, płodności. Może być gotowana, pieczona, faszerowana itd.
Dla wegetarian pragnących świętować Rosz haSzana zgodnie ze wszystkimi zasadami, istnieje urocza alternatywa dla ryb lub mięs – słone krakersy w kształcie ryby. Nawet rabini nie są przeciwni takiemu analogowi, ponieważ najważniejsze jest to, że na stole znajduje się właściwy symbol i coś, nad czym można odmówić specjalną modlitwę noworoczną.
Oprócz wszystkiego innego warto położyć na świątecznym stole dynię – z nią nasze modlitwy w pewnością pokierują się tam, gdzie powinny – jest to przekonanie każdego pobożnego Żyda…
 

GEDALIAH (GEDALIUSZ)

Nabuchodonozor, król Babilonii, osiągnął swój cel. Całkowicie podbił Królestwo Judy i zniszczył jego stolicę Jerozolimę i jej najświętszą Świątynię . Zabił lub schwytał większość rodziny królewskiej i szlachty ziemi. Wyższe klasy narodu żydowskiego, w tym przywódcy kapłaństwa oraz główni oficerowie cywilni i wojskowi, byli masowo prowadzeni do niewoli do Babilonu. Wielu z nich zostało bezlitośnie zabitych w Riblah. Juda została zmiażdżona i pozbawiona swoich najlepszych synów.
Jednak Nabuchodonozor nie chciał zamienić ziemię judzką w kompletną pustynię. Pozwolił ludności z biedniejszych klas pozostać w Judzie, aby pracowali na roli i uprawiali winnice. Nad nimi Nabuchodonozor ustanowił namiestnikiem Gedalię (Gedaliasza), syna Achikama.
Prorokowi Jeremiaszowi pozwolono wybrać między pozostaniem w Judzie a wyjazdem do Babilonu jako honorowy gość babilońskiego domu królewskiego. Prorok jednak postanowił pozostać ze swoimi braćmi na świętej ziemi. Jeremiasz udał się do Mispa, niedaleko na północ od Jerozolimy , gdzie Gedaliah ustanowił siedzibę swojego urzędu, zaoferował nowo wybranemu gubernatorowi swoje najpełniejsze wsparcie. Gedaliah z wdzięcznością przyjął propozycję Jerimiasza, a Mispa stała się teraz także duchowym centrum ludu żydowskiego
Gedaliah był człowiekiem mądrym, łagodnym i skromnym. Gorliwie zachęcał ludzi do uprawy pól i winnic, kładąc w ten sposób podwaliny bezpieczeństwa. Pod mądrym zarządem Gedaliasza społeczność żydowska zaczęła prosperować. Jego sława zaczęła się rozprzestrzeniać za granicę. Wielu Żydów, którzy w strachu przed zagładą wojny uciekli do bezpiecznych miejsc w sąsiednich krajach, przyciągnęła wiadomość o odrodzeniu społeczności żydowskiej w Judzie. Przybyli do Mispy i zostali przez niego ciepło przyjęci przez Gubernatora..
Żydowski Gubernator nawoływał swoich braci, by pozostali lojalni wobec króla Babilonii i obiecał im pokój i bezpieczeństwo. Jego rady zostały dobrze przyjęte. Stacjonujący w kraju garnizon babiloński również łagodnie odnosił się do zamieszkałych tam Żydów, a nawet zapewniał im ochronę przed nieprzyjaznymi sąsiadami. Młoda wspólnota żydowska była na dobrej drodze do pełnego odrodzenia i rozkwitu, gdy nagle uderzył ją tchórzliwy czyn zdrady i rozlewu krwi.
Wśród uchodźców, którzy przyłączyli się do Gedaliasza w Mispa, był Iszmael, syn Netaniasza, potomek królewskiego rodu Sedekiasza, ostatniego króla Judy. Ismael był ambitnym i mściwym człowiekiem, który nie cofnie się przed niczym, aby osiągnąć swój cel. Honor i sukces, które odniósł Gedaliasz, napełniły go okrutną zazdrością. Ismael zaczął spiskować przeciwko Gedaliaszowi. Znalazł sprzymierzeńca w ammonickim królu, który z niepokojem śledził rozwój nowej żydowskiej kolonii.
O spisku dowiedział się Johanan, syn Kareacha, oddanego urzędnika Gedaliasza. Johanan ostrzegł Gubernatora przed niebezpieczeństwem zagrażającym jego osobie. Jednak Gedaliasz, będąc uczciwym, odważnym i hojnym człowiekiem, nie dał wiary tym ostrzeżeniom o zdradzie. Gdy Johanan zaproponował, że potajemnie zabije Ismaela, zanim ten zrealizuje swoje złe plany, Gedaliasz z oburzeniem odrzucił tę propozycję.
W międzyczasie Iszmael czekał na swój moment. Wkrótce nadarzyła się okazja, na którą czekał. Został zaproszony przez Gubernatora na ucztę w Mispa z okazji Rosz haSzana. Ismael przybył na bankiet w towarzystwie dziesięciu swoich sprzymierzeńców. Podczas uczty bezwzględna banda zaatakowała i zabiła Gubernatora. Po zabiciu gospodarza rozpoczęli straszliwą masakrę. Iszmael zamordował wielu wybitnych wyznawców Gedaliasza i podbił mieczem mały chaldejski garnizon stacjonujący w Mispa. Po dokonaniu morderczego czynu, Iszmael opuścił Mispa z wieloma jeńcami, kierując się do Ammon.
Johanan i kilku jego dzielnych ludzi uniknęło masakry, ponieważ nie było ich w tym czasie w Mispa. Gdy Johanan dowiedział się o straszliwej tragedii, zebrał dodatkową pomoc i ścigał zabójcę. Dścignął Iszmaela w pobliżu Gibeonu w Beniaminie, Johananowi udało się uwolnić jeńców, jednak Iszmaelowi, wraz z kilkoma zwolennikami, udało się uciec do krainy Ammona.
Sytuacja Żydów była teraz naprawdę trudna. Zabójstwo Gedaliasza oraz ludzi babilońskiego garnizonu ściągnęło gniew Nabuchodonozora na resztki ludu Judy. Bardzo bali się jego kary. Ale dokąd mogliby się zwrócić? Wydawało się, że jedynym miejscem schronienia był Egipt, gdzie ręka Nabuchodonozora jeszcze nie dotarła. Ale ten kraj był dla nich nienawistny. Chociaż minęło jakieś dziewięćset lat od wyzwolenia ich przodków z Egiptu po wiekach niewoli, Egipt nadal był traktowany jako kraj niewoli. Ich rozpacz i strach były jednak tak wielkie, że zrozpaczeni ludzie zdecydowali się na ucieczkę do Egiptu – wyruszyli na południe.
Uciekający Żydzi zatrzymali się w Beit Lechem i zwrócili się o radę do Jeremiasza. Wierny Prorok, który był świadkiem wszystkich ich dramatów, razem z przeżywał tragiczne zdarzenia ludu, wciąż był wśród nich. Zwrócili teraz ku niemu po poradę, obiecując, że zastosują się do wszelkich rad, jakich im udzieli.
Przez dziesięć dni Jeremiasz modlił się do B-ga , aż w końcu otrzymał B-skie przesłanie, które natychmiast przekazał zebranemu ludowi:
„Tak mówi G-d z Izraela . . . Jeśli nadal będziesz mieszkać w tej ziemi, zbuduję cię, a nie zniszczę, zasadzę cię, a nie wyrwę. . . Nie bój się króla Babilonii, którego się boisz. . . bo jestem z wami, aby was zbawić. . . Ale jeśli powiesz: 'Nie będziemy mieszkać w tej ziemi’, będąc nieposłusznym głosowi waszego B-ga, mówiącego: 'Nie, ale wejdziemy do ziemi egipskiej’. . . wtedy dosięgnie was miecz, którego się obawialiście, tam, w ziemi egipskiej, a głód, którego się obawialiście, nadejdzie za wami w Egipcie. i tam umrzesz. . . B-g wam powiedział, reszto Judy, nie idźcie do Egiptu; Znam cię z całą pewnością, bo ostrzegam cię tego dnia!”
 
Ale słowa Jeremiasza trafiały do ​​głuchych uszu. Ludzie już sformułowali swoje postanowienie i mieli tylko nadzieję, że prorok je potwierdzi. Mimo uroczystej przysięgi złożonej Jeremiaszowi, że postąpią zgodnie z jego radą, oskarżyli proroka o spisek wraz z jego uczniem Baruchem, synem Neriasza, by wydać ich w ręce Chaldejczyków. Następnie wszyscy udali się do Egiptu, zmuszając Jeremiasza i Barucha, aby im towarzyszyli.
 
Kiedy uchodźcy dotarli do granicy Egiptu, zatrzymali się. Tutaj Jeremiasz ponownie ostrzegł swoich braci, że bezpieczeństwo, którego szukali w Egipcie, będzie krótkotrwałe. Przepowiedział, że niedługo Egipt zostanie podbity przez Nabuchodonozora i zniszczony. Prorok dalej ostrzegał ich przed niebezpieczeństwami, jakie dręczą ich w mieszaniu się z bałwochwalczymi Egipcjanami. Gdyby powrócili do bałwochwalstwa, które było przyczyną wszystkich ich nieszczęść w przeszłości, przypieczętowaliby swój los bez nadziei.
 
Niestety, ostrzeżenia i prośby proroka poszły na marne. Uchodźcy żydowscy osiedlili się w Egipcie i wkrótce porzucili wiarę w B-ga. Zeszli do poziomu pogańskich praktyk Egipcjan.
 
Kilka lat później w Egipcie doszło do przewrotu politycznego, kiedy zamordowano faraona Hophra. Nabuchodonozor wykorzystał sytuację. Najechał i zniszczył ziemię, a większość żydowskich uchodźców zginęła w tej inwazji i wojnie. W ten sposób ponownie spełniło się straszne proroctwo Jeremiasza.
 
Gdzie i kiedy zmarł sędziwy prorok, nie wiadomo z całą pewnością. Uważa się, że on i jego wierny uczeń Baruch spędzili ostatnie lata z braćmi na wygnaniu w Babilonie.
(na podstawie opracowania Nissan Mindel)
 
 

Taszlich

Taszlich*- łowienie wiedzy

Przed zachodem słońca drugiego dnia Rosz haSzana według pradawnej żydowskiej tradycji odprawia się ceremonię Taszlichu – symbolicznego odrzucenia grzechów.                                                                                                                                                        Przychodzimy nad brzeg rzeki, jeziora, stawu czy jakiegokolwiek zbiornika wodnego, gdzie żyją ryby (ostatecznie może być akwarium z rybkami)…. Przychodzimy tam,  aby odmówić specjalne modlitwy.                                                                                                                         W słowach proroka Micheasza recytowanych podczas Taszlichu zawartych jest sens i istota tego rytuału: „Wszechmogący B-g wrzuci do głębin morskich wszystkie nasze grzechy„.                                                                                                                                                       Kabała naucza, że woda symbolizuje życzliwość, ryby zaś – istoty, które nie mają powiek – przypominają nam o zawsze otwartym oku B-żej Opaczności.

  • Wyraz Taszlich pochodzi od hebrajskiego słowa oznaczającego „odrzucić”, odnoszącego się do zamiaru odrzucenia naszych grzechów za pomocą tego znaczącego i starożytnego żydowskiego zwyczaju, wspólnego zarówno dla społeczności aszkenazyjskich, jak i sefardyjskich.

 

 

1 Tiszrej

Adam i Ewa (3760 p.n.e.)
W dniu Tiszrei 1 – szóstego dnia Stworzenia – „B-g rzekł: Uczyńmy człowieka na Nasz obraz i podług podobieństwa Naszego i niech panują nad rybami morskimi i ptakami powietrznymi, nad bydłem i nad całą ziemią…” (Bereszit, 1:26). „I tak utworzył Wiekuisty B-g człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza dech życia, a człowiek stał się duszą żyjącą” (Bereszit, 2:7). „I B-g wziął tego człowieka i osadził go w Ogrodzie Eden, aby go uprawiał i dozorował” (2:15). „I rzekł B-g: „Nie dobrze aby pozostał człowiek samotny; uczynię mu pomoc odpowiednią jemu… B-g sprawił, że człowiek zapadł w głęboki sen i zasnął; i wyjął B-g jedno żebro z człowieka i zwarł ciało na nim. I ukształtował B-g żebro które wyjął z człowieka na niewiastę i przywiódł ją do człowieka. A mężczyzna powiedział: „To jest teraz kość z moich kości i ciało z mojego ciała, będzie nazywana niewiastą, ponieważ została wyjęta z mężczyzny. Dlatego mężczyzna opuszcza ojca i matkę, łączy się ze swoją żoną i stają się jednym ciałem” (Bereszit, 2:18-24).

Teszuwa

Teszuwa oznacza powrót.
W tradycji żydowskiej pokuta, skrucha i decyzja o naprawie nazywana jest „teszuwa”, hebrajskim słowem tłumaczonym jako „powrót”. Jednym z hebrajskich słów oznaczających grzech jest „chet”, co po hebrajsku oznacza „zboczyć z drogi”. Zatem idea pokuty w myśli żydowskiej jest powrotem na ścieżkę prawości.
Powrócić do prawości, czyli dokonać teszuwy można w każdej chwili, ale okres świąteczny, a zwłaszcza Jom Kippur, uważany jest za szczególnie pomyślny czas na to. Proces pokuty, przedstawiony przez Majmonidesa, obejmuje trzy etapy: wyznanie, żal i przysięgę, że nie powtórzy zła. Szczera skrucha, według Majmonidesa, to gdy człowiek ma okazję ponownie popełnić ten sam grzech, lecz nie popełnia. Mówi się, że modlitwa, dobroczynność i post również sprzyjają otrzymaniu przebaczenia Najwyższego.
Według myśli żydowskiej istnieją dwie kategorie grzechu:
Grzechy przeciwko B-gu: Wykroczenia rytualne, takie jak łamanie Szabatu lub spożywanie niekoszernego jedzenia.
Grzechy przeciwko innym ludziom: czyny takie jak kradzież lub oszczerstwo, oczernianie innych.
Zgodnie z tradycją żydowską tylko grzechy przeciwko B-gu mogą być odpokutowane przez wyznanie, żal i obietnicę niepowtórzenia czynu. Grzechy przeciwko innym ludziom mogą być odpokutowane tylko wtedy, gdy zło zostało naprawione – na przykład zapłata za przestępstwo finansowe i przebaczenie otrzymane od ofiary.

Era Drugiej Świątyni

Przed zburzeniem Pierwszej Świątyni Prorok Jeremiasz przepowiedział słynne proroctwo (Jer. 29:10): „Tak bowiem powiedział B-g: Albowiem po ukończeniu siedemdziesięciu lat Babilonu będę o tobie wspominał i spełnię Moje dobre słowo wobec ciebie , aby przywrócić cię do tego miejsca.”

I rzeczywiście tak się stało. Nieco ponad pięćdziesiąt lat po zniszczeniu Pierwszej Świątyni Babilończycy, którzy zniszczyli Pierwszą Świątynię, zostali pokonani przez rosnące imperium perskie. Król perski Cyrus Wielki wkrótce zezwolił Żydom na odbudowę Świątyni, ale budowa została wstrzymana z powodu ingerencji Samarytan. W 353 p.n.e., dokładnie siedemdziesiąt lat po zburzeniu Pierwszej Świątyni, Żydzi zaczęli ponownie budować – początkowo niezależnie, ale król Dariusz wkrótce zatwierdził ich wysiłki. Druga Świątynia została ukończona w 349 p.n.e. Pod przywództwem Ezdrasza i Nehemiasza społeczność w Judei ożywiła się i była bezpieczna.

Era Drugiej Świątyni trwała 420 lat i zakończyła się zniszczeniem przez Rzymian Świętej Świątyni w 70 roku n.e.1 Przez większą część tego okresu Judea znajdowała się pod obcą dominacją. Najpierw Żydami rządzili Persowie, a następnie, po podbojach Aleksandra Wielkiego, Grecy. Powstanie hasmonejskie w 140 roku p.n.e. przyniosło okres monarchii żydowskiej. Ale Hasmonejczycy nie rządzili długo.

((ilustracja: Model Świątyni Heroda (zainspirowana notatkami Josephus) zaprezentowana w Muzeum Izraela, w Jerozolimie))

Elul 23

Rabin Mosze, syn Alter Rebe, w wieku od 8 do 11 lat studiował w Gittin 67a (Talmud Babiloński – od tłum.) stanowiący o kształtowaniu prawości mędrców. Pewnego razu Rabin Szymon bar Jochai powiedział do niego: „Ucz się mój midot.” Rabin Mosze miał wątpliwości co do znaczenia tego ostatniego słowa, gdyż według interpretacji Raszi słowo to oznacza „moje nauki”, zaś bezpośrednie tłumaczenie: „cechy charakteru.”

Akurat wtedy przyszedł Alter Rebe i zaintonował werset, który zwyczajowo używał: „Tora dała nam wszystkie dobre cechy charakteru. Nawet kary są w rzeczywistości aktami Boskiej dobroci i miłosierdzia. Obie interpretacje są tożsame i współzależne. Nie ma dobrych cech charakteru bez Tory; nie ma Tory bez dobrych cech charakteru”.

 

Dokładnie taka sama sytuacja powtórzyła się z Cemach Cedek, gdy był w ty samym wieku – 8 – 11 lat.

 

Elul 16

Alter Rebe zinterpretował stwierdzenie: „Kto ocalił jedno życie (ludu) Izraela, jest tak, jakby ocalił cały świat”:
Należy postrzegać Żyda, jak stojącego w pierwotnej myśli Adama Kadmona [pierwszego człowieka]. Tam każda dusza stoi razem ze wszystkimi pokoleniami, które mają zstąpić na ten świat, aż do przyjścia Mesjasza, sprawiedliwego Odkupiciela.
Gdy człowiek wyświadcza komuś przysługę, jest to przysługa dla wszystkich tych dusz aż do końca wszystkich pokoleń.