Mikec
Parsza Mikec – Bereszit - בראשית (Księga Rodzaju) 41:1–44:17
Mikec lub Mikeic –ֵּ מִקֵּץ w tłumaczeniu z języka Hebrajskiego oznacza „i stało się”, jest to pierwszy wyraz w tej parszy. Parsza Mikec jest 10-ą w cotygodniowym czytaniu Tory cyklu rocznego. Tekst parszy Mikec składa się z 7’914 Hebrajskich liter i 2’022 Hebrajskich słów.
Krótki opis Parszy Mikec:
„ I stało się po upływie dwóch lat, że Faraonowi się śniło….” (41:1) . Faraon widzi prorocze i niepokojące sny o siedmiu tłustych i żarłocznych krowach i kłosach, które pożerają, niszcza wszystko na około, czyniąc spustoszenie. Żaden mędrców Faraona nie potrafi wytłumaczyć znaczenia tych snów, wtedy jego podczaszy przypomiał sobie o więźniu i o młodzieńcu Hebrajskim, który trafnie tłumaczył sny. Opowiada o tym Faraonowi. Na rozkaz Faraona Josef został zwolniony z więzienia i przyprowadzony do pałacu władcy. Tam Josef uważnie wysłuchał zatrważające sny Faraona i dokładnie je wytłumaczył. Powiedział, że się zbliżają siedem lat obfitości, zaś potem przyjdą siedem lat głodu. Radzi Faraonowi, by zgromadził zapasy żywności w okresie lat obfitości. Zdumiony i zarazam zachwycony Faraon mianuje młodego Hebrajczyka na post głównego zarządcy Egiptu.
Josef żeni się na Asnat, córce Potifafara. Asnat rodzi Josefowi dwóch synów: Menasze i Efraim
Nastał straszny głód w Egipcie oraz w krajach ościennych, zaś żywność była zgromadzona tylko w Egipcie i tylko tam można było ją zdobyć. „I dowiedział się Jakub, że jest zborze w Egipcie, i rzekł Jakub do synów swoich: Na co się oglądacie?.....” (42:1). Dziesięciu braci Josefa przybyli do Egiptu, by kupić zborze. Najmłodszego zaś Binjamina Jakub zostawił przy sobie: „By nie spotkała przygoda…” (42:6). Josef poznał swoich braci, ale bracia nie poznali Josefa.
Josef decyduje się na podstęp wobec braci: wypytuje przybyłych, nakazuje, by opowiedzieli skąd przybywają i kim są, ale w końcu oskarża ich o to, że przybyli do Egiptu, by szpiegować, nakazuje, by na dowód swojej prawdomówności, przyprowadzili najmłodszego brata Binjamina i zatrzymuje jednego z braci - Szymona, jako zakładnika.
Jakub zamartwia się, ale nie widząc innego wyjścia w końcu decyduje się odpuścić Binjamina, jednak wymaga przyrzeczenia od syna Jechudy, że będzie dbał, troszczył się i odpowiadał za młodszego brata. Starsi bracia wraz z Binjaminem znów przybywają do Egiptu. Tym razem Josef przyjmuje ich z radością, okazuje hojną gościnność, uwalnia też Szimona, zaprasza do pałacu Faraona na huczne przyjęcie, ale jednocześnie knuje kolejny podstęp: by zatrzymać przy sobie ukochanego brata Binjamina, podrzuca do jego plecaka swój srebrny kubek. Gdy bracia są już w drodze powrotnej z Egiptu do Kanaan, dościga ich straż Josefa, znajduje ten kubek u Binjamina, Josef oskarża braci o kradzież ale nie zamierza ich zatrzymywać wszystkich, lecz zatrzymuje tylko „winowajcę” - młodszego z nich Binjamina.
Kolejność czytania Parszy Mikec w cyklu tygodniowym:
Pierwsze czytanie — Bereszit 41:1–14
Drugie czytanie – Bereszit 41:15-38
Trzecie czytanie – Bereszit 41:39–52
Czwarte czytanie – Bereszit - 41:53 – 42-18
Piąte czytanie – Bereszit 42:19 – 43:15
Szóste czytanie – Bereszit 43:16–29
Siódme czytanie – Bereszit - 43:30 – 44:17
Komentarz Rabina Szaloma Stamblera