Był sobie raz człowiek, który miał dwadzieścia cztery tysiące uczniów. Uczył ich, jak kochać, ale ich miłość była zbyt bezwzględna, zbyt prawdziwa, by być miłująca. Umarli, a ich śmierć rozpoczęła okres żałoby, który pada cieniem na nasz kalendarz aż po dziś dzień.
Człowiek ten miał jednego ucznia, który poświęcił całe swe życie – dosłownie każda minutę – poszukując prawdy. Jego prawda jednak była wystarczająco prawdziwa, by kochać. On także odszedł z tego świata, a rocznicę jego śmierci obchodzimy jako dzień radości i świętowania aż po dziś dzień.
Czytaj dalej
Wieczorem w Lag B'Omer mamy w zwyczaju rozpalać ognisko. Upamiętnić ma to najjaśniejsze światło, które Szimon bar Jochaj dał światu, poprzez swoje mistyczne nauki. Stało się tak zwłaszcza w dniu jego śmierci, w Lag B'Omer, kiedy to odkrył przed swymi uczniami sekrety Tory, których głębi i intensywności świat jeszcze nie poznał. Zohar mówi jak to dom wypełnił się ogniem i intensywnym światłem, tak że zebrani nie mogli zbliżyć się do Rabina Szimona, ani nawet na niego spojrzeć. Największe uroczystości Lag B'Omer mają miejsce przy grobie Rabina Szimona, który znajduje się w północnym Izraelu, w miejscowości Meron. Setki tysięcy ludzi biorą udział w obchodach, a całodzienne świętowanie, śpiewy i tańce nie mają sobie równych.
Dzieci tradycyjnie wychodzą na pola i bawią się imitacją łuków i strzał. Ma to na celu upamiętnienie midraszowej tradycji, mówiącej, że podczas życia Rabina Szimona na niebie nie pojawiła się nigdy tęcza. Tęcze po raz pierwszy pojawiły się po potopie, gdy B-g obiecał, że nigdy już nie zniszczy świata. Kiedy świat zasługuje na karę, zamiast tego Bóg zsyła tęczę. Zasługi Rabina Szimona ochroniły świat, sprawiając, że tęcza okazała się niepotrzebna.
Lubavitcher Rebbe zachęcał do organizowania w Lag Baomer dziecięcych parad, aby uczcić żydowską jedność – jednego z przewodnich motywów Lag Baomer
W niektórych społecznościach w zwyczaju jest jedzenie w Lag B'Omer karobu. Upamiętnia to cud, który ocalił Rabinowi Szimonowi życie. Przez okres ponad trzynastu lat Rabin Szimon i jego syn ukrywali się przed rzymskim reżimem w jaskini w północnym Izraelu. W cudowny sposób drzewo karobowe wyrosło przy wejściu do jaskini, zapewniając tym samym pożywienie tym dwóm świętym mężom.
Wszystkie praktyki żałobne związane z okresem liczenia Omeru zostają zawieszone w dzień Lag B'Omer. Dozwolone są śluby, strzyżenie, muzyka itd.
(Niektórzy, opierając się na tradycji kabalistycznej, nie obcinają włosów w Lag BaOmer)
Talmud, Szabat 33b
Rabin Juda, Rabin Josi i Rabin Szimon siedzieli sobie, a Juda, syn konwertytów, siedział obok nich.
Rabin Juda rozpoczął dyskusję obserwacją: „Jak wspaniałe są dzieła tych ludzi [Rzymian]! Zrobili ulice, zbudowali mosty, wznieśli łaźnie.”
Czytaj dalej
Naftali Silberberg
Czyżby Ziemska Zapłata za Służbę Bożą? „Jeżeli będziecie przestrzegać Moich przepisów oraz wykonywać Moje rozkazy, to dam wam deszcze w porę, ziemia wyda płody swoje, zaś drzewa polowe dadzą owoce...” (Leviticus 26:3-4)
Czytaj dalej