Chani Benjaminson
Pytanie:
Modlitwy w ramach miejscowego Chabadu bardzo mnie wzruszyly i zacząłem się zastanawiać nad możliwością posłania moich dzieci do ich szkoły z hebrajskim programem, ale mam kilka zastrzeżeń.
Moja żona i ja bardzo byśmy chcieli aby nasze córki wyrosły w poczuciu, że są równe z innymi i że są w stanie osiągnąć czego tylko zechcą.
Przeszkadza nam myśl, że nie wolno im wstąpić na bimę (ołtarz), czytać w Torze oraz mieć Bat Micwę. Czy można obejść te zakazy czy też tak to już musi być?
Dziękuję z góry za odpowiedź.
Odpowiedź:
Dziękuję za zainteresowanie. W Judaiźmie role mężczyzny i kobiety są raczej bardzo wyraźnie podzielone. Istnieją rzeczy niedozwolone mężczyznom zaś dozwolone kobietom i na odwrót. Ten stan rzeczy nie wskazuje jednakże na upośledzenie jednej płci w stosunku do drugiej.
Kobiety nie mają być takie jak mężczyźni a mężczyźni tacy jak kobiety. Każde stworzenie ma swoje zadanie na tym świecie, które tylko ono może wykonać – skała ma być skałą a nie drzewem.
Każdy nasz czyn ma swój, niekoniecznie przez nas dostrzegalny, duchowy odpowiednik i skutek. Czemu kobiecie na przykład nie robi się Brit Mila (obrzezanie)? Bowiem duchowe uniesienie związane z Brit jest dla niej zbędne dokładnie jak noszenie Kipy. Także Alija jest dla niej zupełnie zbędna (słowo „Alija” oznacza zostać wezwanym, wzniesionym do Tory). Kobiecie tego rodzaju publiczne wezwanie, wzniesienie jest niepotrzebne i to z dwóch powodów: po pierwsze dzięki swojej wzniosłej, spirytualnie wrażliwej duszy kobiecej i po drugie dlatego bo osiąga ona wyższe szczeble duchowe wypełniając micwy przykazane żydowskim kobietom.
Oparte na nauczaniu Rebe z Lubawicza
Dzięki kurtuazji www.MeaningfulLife.com
W wieku trzynastu lat żydowski chłopak staje się bar micwa („syn przykazania”). W tym okresie jego umysł osiąga stan wiedzy czyli dojrzałości, świadomości i rozumu pozwalających na branie odpowiedzialności za swoje czyny. Od tego momentu jest on „mężczyzną” osobiście zobowiązanym wobec Boga do spełniania swojego posłannictwa zgodnie z przykazaniami Tory.
Ten wiek daat został ustalony na podstawie opowiadania w Torze (Genesis 34:25) o zburzeniu miasta Szchem przez Szimona i Lewiego w odwecie za zgwałcenie Diny: „Trzeciego dnia... dwuch mężczyzn, synów Jakuba - Szimon i Lewi, braci Diny, wzięło do ręki szablę i wierząc w swoją rację, napadło na miasto...” Termin „mężczyzna” (isz) określa tu obu braci, z których młodszy – Lewi miał wtedy dokładnie trzynaście lat (1). Z powyższego tekstu wnioskujemy, że chłopak w wieku trzynastu lat uważany jest w Torze za dorosłego „mężczyznę”.(2)
Czytaj dalej
Naftali Silberberg
Bar lub Bat Micwa jest bardzo wysoko cenionym rytuałem wkraczania żydowskiego dziecka w dorosłe życie. To wydarzenie stanowi przełom na drodze życiowej osiągany mniej więcej w wieku dojrzewania fizycznego. Większość z nas jednakże nadal, dosyć długo uważa ich za dzieci. Społeczeństwo nie dowierza nastolatkom, że są oni w stanie rozróżnić pomiędzy rozważnym a pochopnym czynem i dlatego stworzono tyle ograniczeń prawnych dotyczących tego wieku. Móc prowadzić samochód, brać udział w wyborach lub kupić napój alkoholowy (legalnie) pozostaje nieosiągalnym marzeniem dla „Nowodorosłych” po Bar/Bat Micwie.
Dlaczego Judaizm uważa trzynastolatka za w pełni dojrzałą osobę? Co jest osiągane przez to nieliczenie się z rzeczywistością?
Przeanalizujmy krótko różnice pomiędzy człowiekiem dorosłym a dzieckiem. Na pewno nie różni ich I.Q. czyli inteligencja, bo przecież dziecko może być bardzo inteligentne. Wiedza także nie stanowi kryterium dojrzałości. Wunderkind może znać na pamięć całą Encyklopedię Brytanikę i tym niemniej nie zostanie uznany za dorosłego, lecz raczej będzie wymieniony w Wikipedii jako anomalnie roziwinięte dziecko, które nadal nie będzie uznawane za odpowiedzialne za swoje czyny. Z powyższego wynika, że dojrzałość jest to raczej zdolność wprowadzania w codzienne życie nabytej wiedzy oraz umiejętność panowania nad odruchami serca za pomocą informacji dostarczonej do mózgu.
Czytaj dalej
Aron Moses
Radosne wydarzenie na całe życie
Planując Bar/ Bat Micwę mówimy do siebie: „Ta będzie inna”. Przeież nie wydajemy tyle pieniędzy i wkładamy tyle czasu po to by to wydarzenie było takim samym jak czterdzieści innych urządzanych w tym tygodniu.
Największym wyzwaniem dla nas stanowi chęć zorganizowania dnia będącym czymś niezapomnianym dla tych, którzy są prawdziwym centrum zainteresowania. Dla wielu ten dzień wpływa na ich dalszy stosunek do Judaizmu. Jeżeli ta Bar lub Bat Micwa będzie wydarzeniem płytkim i pretensjonalnym to takim będzie, dla naszych solenizantów Judaizm, natomiast jeżeli będzie ono czymś znaczącym i pobudzającym to wpływ na nich i na ich stosunek do żydowstwa będzie pozytywny i dlatego warto się zastanowić nad osiągniiem tego celu.
Dzieci zazwyczaj biorą przykład z rodziców oczekując na wskazówki co do ich stosunku do Bar/Bat Micwy i dlatego nasze zachowanie określi ich stosunek do tego wydarzenia. Rodzice zadając sobie trud by lepiej zrozumieć czym tak naprawdę jest Bar/Bat Micwa mogą lepiej zrozumieć prawidłowe podejście do tego wyjątkowego dnia i tym samym dodać mu świąteczności.
Dlaczego uważamy dwunasto lub trzynastolatka za dorosłego człowieka?
Czytaj dalej