Miodowy miesiąc co miesiąc
r.Miodowy Miesiąc co miesiąc
Czyli jak mykwa odświeża stosunki małżeńskie
Rywka Slonim
Zasady czystości w rodzinie są nakazem Bożym. Nie ma przyczyny bardziej pełnoprawnej, logicznej czy też bardziej sensownej aby je przestrzegać i wykonywać. Jest to trudna do spełnienia micwa (przykazanie) bowiem wymaga dyscypliny a także poświęcenia czasu, sił duchowych oraz uczuć. Ta siła jest przeciwna wymogom cielesnym i przeciętny człowiek sam z siebie napewno by jej nigdy nie stworzył. Ona wymaga powstrzymania się przed decyzją i do nagięcia własnych najbardziej intymnych popędów do nakazu najwyższej instancji.
Na tym właśnie polega moc tej micwy. Sam fakt, że pochodzi od wyższej instancji niż nasze ego – czyli coś co nie bazuje na subjektywnych uczuciach, które mogą spowodować podjęcie decyzji w dowolnym kierunku - przyczynia się do utrzymywania czystości rodzinnej z obopólną korzyścią dla obojga małżonków. Ironią jest, że właśnie ta micwa, tak bardzo „niezrozumiała”, odkrywa swoje tajemnice i błogosławieństwa akurat w życiu codziennym i to w sposób bardzo oczywisty, o wiele bardziej niż jakakolwiek inna. Korzyśc jaką otrzymujemy dzięki niej jest proporcjonalna do wezwania jakie ona nam stawia.
Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że spełnianie żądań związanych z używaniem mykwy jest wyrazem przymusowych ograniczeń, a tym samym utratą wolności. Prawdę mówiąc to właśnie wolność ma swoje źródło w ograniczeniach. Dzieci (także ludzie dorośli) zdyscyplinowane, o dużych możliwościach adapcyjnych są przeważnie także pewni siebie. One potrafią powstrzymać się przed niedozwolonym działaniem a także wiedzą czym jest panowanie nad sobą. Państwa bezpieczne i stabilne to także państwa o bezpiecznych i stabilnych granicach. Określenie parametrów pozwala na utworzenie się bezpiecznych warunków i na zmniejszenie chaosu jaki panuje prawie wszędzie. To z kolei powoduje, że jesteśmy w stanie przebrnąć przez pole zwane „życiem” w sposób progresywny.i produktywny. Nie ma dziedziny w której byłoby to tak ważne jak w naszych najintymniejszych stosunkach osobistych.
„Z każdego drzewa w ogrodzie możesz jeść, ale z drzewa wiedzy dobrego i złego nie jedz...”Bereszit B, 16-17).
Taki nakaz dał Bóg Adamowi i Ewie w dniu Stworzenia, ale oni jeszcze w tym samym dniu po południu zjedli płody tego drzewa. Był to decydujący piątek dla ich losów, który zmienił dzieje ludzkie na zawsze.
W tym opowiadaniu tkwi stosunek ludzki do seksu. Drzewo wiedzy zawierało w sobie zarówno dobro jak i zło, a to że pierwszy człowiek spożył płody jego (wiedzę) spowodowało ustalenie nowych zasad światowych – takich, w których dobro i zło się przemieszały i doprowadziły do świata bardziej chaotycznego z większymi wyzwaniami oraz niepewności, świat wyboru pomiędzy wieloma możliwościami o nieskończonym potencjale.
Stosunki intymne stały się od tej pory mniej naturalne i proste od reszty stosunków międzyludzkich w porównaniu do innych funkcji biologicznych człowieka. Wygnanie z Raju było początkiem nowego podejścia do stosunków płciowych z wieloma możliwościami i o większym napięciu. To właśnie seks powoduje wielką ekstazę, ale także wielki ból, Dzięki niemu odczuwa się wielkie uczucia, ale także wielką, straszną pustkę. Do tego by stworzyć jedność pełną znaczenia pomiędzy kobietą i mężczyzną, potrzebne jest bezkompromisowe zobowiązanie oraz wieczne zajmowanie się tym i to zarówno przez kobietę jak i przez mężczyznę. Musimy jednakże wiedzieć, że nawet jeżeli oboje zrobią największy wysiłek to i tak potrzebna będzie pomoc z góry. Błogosławieństwo spłynie z pojemnika, który się nazywa mykwa i z raju jak to było zanim człowiek mógł grzeszyć.
Może to brzmi trywialnie, ale mykwa daje możliwość parom małżeńskim przeżyć za każdym razem „miodowy miesiąc na nowo”. Znudzenie wydaje się być czymś nieszkodliwym, potrafi jednak doprowadzić każdy stosunek międzyludzki do ostatecznego wycieńczenia moralnego. Wymuszona miesięczna rozłąka wzbudza uczucie tęsknoty i pożądania – a co najmniej poważania – po którym powraca podniecenie ponownego jednoczenia się. W życiu nadmierna swoboda seksualna może doprowadzić do zmniejszenia podniety a nawet do jej kompletnego zaniku, a tym samym do zaniku zainteresowania. Ta co miesięczna przerwa uczy szacunku i doceniania czasu kiedy mogą być razem, a także sprawia, że para ma czego oczekiwać podczas rozstania. Oni się rozstają co miesiąc – ale nie zawsze, bowiem nieraz jest to łatwe lub wygodne – ale zawsze czekają jeden na drugiego. Oni liczą dni kiedy będą mogli być znów połączeni i za każdym razem takie spotkanie jest czymś nowym i wyjątkowym. Z tego punktu widzenia, mówi Talmud, celem mykwy jest by kobieta była kochana tak jak w pierwszym dniu małżeństwa.
Stosunki małżeńskie rozwijają się dobrze właśnie kiedy istnieją takie przypływy i odpływy. W Torze stoi napisane, że Adam i Ewa zostali stworzeni jako jedno dwupłciowe ciało. Później Bóg ich rozdzielił umożliwiając im z jednej strony swobodę i niezależność a z drugiej możliwość łączenia się. Od tamtej pory mężczyźni i kobiety łączą się i rozchodzą. Mykwa daje małżeństwu tą niezbędną dynamikę aby mogli być lojalni i dotrzymać zobowiązań względem siebie. W ich monogamicznym stosunku nadal istnieje i działa właśnie ten mechanizm.
Bóg chciał aby mąż i żona sami siebie znajdowali i żeby nad tymi poszukiwaniami pracowali nie tylko jeden raz, ale podczas długiego procesu „bycia jednym ciałem”
Ludzie w sposób intuicyjny sprzeciwiają się czemuś co jest zabronione. Już Szlomo (Salomon), najmądrzejszy ze wszystkich ludzi, powiedział, że „kradziona woda jest słodsza”. Jak wielu inteligentnych i rozumnych ludzi zniszczyło życie rodzinne w poszukiwaniu rzeczy zabronionych i nielegalnych z powodu tego, że widzieli w tym zapewnienie przeżyć romantycznych i odnowienie. Mykwa stanowi źródło takiego odnowienia: twój partner życiowy w dobrych i złych czasach, na jakiś okres staje się nieosiągalny, zabroniony, niedostępny. Często taka przerwa umożliwia parom spojrzenia bardziej badawczego na partnera. W tym okresie obserwacji często pogląd jednego o drugim się zmienia i potem podchodzą do siebie z ponownym szacunkiem, który sie dalej rozwija.
Dyscyplina związana z czystością rodziny pomoga także w innych kierukach. Zmiany w popędzie płciowym oraz rożnice pomiędzy pożądaniem płciowym męża i żony nie da się nigdy w sposób absolutny zsynchronizować, ale to dawkowanie spowodowane mykwą zmniejsza różnice pochodzące z tego źródła. Dla par, które są zmuszone do abstynencji seksualnej w przeciągu conajmniej dwunastu dni w miesiącu, ten czas kiedy są razem jest szczytem dla obojga i oboje starają się go jak najlepiej wykorzystać.
Dla wielu kobiet jest to także czas samotności, kiedy to może się ona zająć sobą i swoimi myślami. Dzięki tym przerwom kobieta uzyskuje poczucie autonomii fizycznej a nawet poczucie wpływu na męża. Uznanie faktu, że człowiek nie może zaspokoić wszystkich swoich zahcianek dodaje sił ijednocześnie pocieszenia.
Wielu specjalistów zarówno żydowskich jak i nie-żydowskich przyznają, że istnieje wiele zalet w utrzymywaniu czystości rodzinnej. Oczywiście, że poglądy są różne i dlatego mamy dużo dyskusji na ten temat, ale w sumie siła jaką daje mykwa narodowi żydowskiemu to ta nadzieja na obiecane zbawienie pochodzące z Tory wraz z wiarą w Boga i w Jego nieskończoną mądrość..