Chasydzi na Mazowszu – historia – Parysów

r.
Parysów (w jidysz Porisow) uzyskał prawa miejskie w 1538 roku, ale nigdy nie rozwinął się w większy czy ważniejszy ośrodek miejski.
W 1827 roku miasteczko liczyło 786 mieszkańców, z czego 220 (28%) było Żydami.
W XIX wieku ten odsetek stopniowo wzrastał.
Mimo podjętej w 1838 roku próby odłączenia się od Garwolina, gmina żydowska powstała w Parysowie dopiero między 1847 a 1853 rokiem.
W latach 1862–1863 w mieście stanęła murowana synagoga ufundowana przez trzech najbogatszych żydowskich mieszkańców.
W październiku 1853 roku do Parysowa przeniósł się z Żelechowa tamtejszy rabin i cadyk, Joszua Aszer Rabinowicz (1804–1862), syn cadyka Świętego Żyda z Przysuchy. W ten sposób w Parysowie powstała znana w przyszłości dynastia chasydzka.
Cadyk Joszua zmarł w 1862 roku, zdobywając za życia stosunkowo skromną grupę wyznawców. Dynastia była jednak kontynuowana przez jego syna Jaakowa Cwiego Rabinowicza (zm. 1888), znanego zarówno jako mistrz literatury rabinicznej i kabały, jak i popularny przywódca ludowy.
Cadyk Jaakow Cwi wywierał znaczny wpływ na politykę okolicznych gmin żydowskich, zwłaszcza na nominacje rabinów, rzezaków i gminnych urzędników. Jego popularność była tak duża, że w 1884 roku znany polski etnograf Oskar Kolberg zanotował, że lud chrześcijański w okolicach Parysowa jest zaniepokojony tłumami chasydów schodzących się do tamtejszego cadyka, a nawet „opowiadano za rzecz najpewniejszą, iż mieli zamiar wyrżnąć chrześcijan, tylko że rabin kazał im się z tym wstrzymać do czasu, aż ich więcej jeszcze będzie”.
W tym czasie chasydzi Parysowa mieli co najmniej 20 sztybli, głównie na Mazowszu i Podlasiu, ale niektóre tak daleko, jak Kalisz i Jędrzejów.
Po śmierci cadyka Jaakowa Cwiego Rabinowicza w 1888 roku, jego jedyny syn Uri Joszua Aszer Elchanan Aszkenazy został rabinem Parysowa, wkrótce jednak przeniósł się do Kołbieli i stał się sławny jako cadyk z Kołbieli, a w czasie I wojny światowej uciekł do Warszawy i tam pozostał.
W 1905 roku dynastia wróciła jednak do Parysowa za sprawą jego brata, Awrahama Dawida Naftalego Jerachmiela Rabinowicza (1843–1912), który rozpoczął wtedy urzędować w Parysowie jako rabin i cadyk. Choć formalnie przedstawiciel dynastii Parysowa, cadyk ten był związany przez wiele lat z chasydami Góry Kalwarii. Po jego śmierci w 1912 roku, w mieście rozgorzała walka o rabinat między zwolennikami jego syna, Joszui Aszera Rabinowicza (zm. 1935) a poplecznikami jego bratanka o tym samym imieniu, Joszui Aszera Rabinowicza (zm. 1937). Drugi z nich mieszkał już w mieście od kilku lat i funkcjonował jako formalny konty- nuator dynastii cadyków z Parysowa. Mimo to zwyciężył syn Awrahama. Chasydzi Góry Kalwarii – najsilniejsza wtedy grupa w mieście – poparli syna zmarłego rabina, choć kandydat nie był wcale rabinem, lecz kupcem.
Głos chasydów Góry Kalwarii okazał się decydujący. W tym czasie byli oni „w miasteczku grupą nie bez znaczenia, a wśród nich byli liczni uczeni, ludzie szanowni i ludzie o uznanym znaczeniu ekonomicznym”.
Po tym jak chasydzi Kołbieli poparli chasydów Góry Kalwarii, przegrany cadyk Joszua Aszer Rabinowicz (zm. 1937) spakował się z całą swoją rodziną i dworem i wyjechał do Otwocka. A potem nawet kazał rozebrać na kawałki budynek swojego dworu i przeniósł go do Otwocka, w Parysowie zostawiając tylko sztybel.
Nowy rabin, syn Awrahama Dawida Naftalego Jerachmiela Rabinowicza pełnił funkcję rabina i cadyka Parysowa do śmierci w 1935 roku. Po nim w 1936 roku ostatnim rabinem i cadykiem Parysowa został jego syn Jaakow Cwi Rabinowicz, który zginął w warszawskim getcie w czasie Holokaustu.
W Parysowie zachowała się murowana synagoga przy ul. Borowskiej 3, zniszczona w czasie II wojny światowej, następnie całkowicie przebudowa- na. Obecnie mieści się w niej ośrodek kultury i biblioteka.
W 2013 roku na zniszczonym cmentarzu odbudowano ohel, w którym umieszczono trzy symboliczne tablice nagrobne. Tylko na jed- nej znajduje się inskrypcja. Upamiętnia ona Joszuę Aszera Rabinowicza, cadyka z Żelechowa i Parysowa, zmarłego i pochowanego w Parysowie w 1862 roku.
PS.
Raport burmistrza o nieistnieniu w Parysowie sekt żydowskich
W skutek reskryptu Komisji Województwa Podlaskiego z d. 16 października rb. No 37037/10556 z Wydziału Administracji wyszłego względem sekty żydowskiej pod nazwiskiem Hussytów ma honor W[ielmożne]mu Komisarzowi donieść, iż w mieście Parysowie między kilku familiami żydowskiemi żadna sekta nie istnieje, którzyby mieli jakie stowarzyszenie religijne oddzielne.
Cabaniewski
 
(Artykuł z książki "Chasydzki szlak Mazowsza" autorstwa dr hab. Marcina Wodzińskiego
Cabaniewski;
na zdjęciu: Budynek dawnej synagogi w Parysowie; budynek synagogi wzniesiono pod koniec XIX wieku przy drodze do Borowia, a zarazem na cmentarz żydowski. Spis ludności Parysowa z 1921 roku wykazał, że większość mieszkańców osady była wyznania mojżeszowego. Sam budynek nie był w całości bożnicą. Mieściła się w nim także siedziba Gminy Wyznaniowej, były tam też mieszkania prywatne. Budynek zdewastowali okupanci podczas II wojny światowej. Jak w wielu osadach w których nie powstał osobny rynek w dzielnicy żydowskiej tak i tu bożnica znajduje się nieopodal rynku dawnego miasta ale nie bezpośrednio przy nim.
Obecnie w odrestaurowanym budynku znajduje się lokalna biblioteka i ośrodek kultury)