Znowu Chanuka

r.

*********************************************************************************************

Jest coś szczególnego w Chanuce: główne mechanizmy tego święta były powielane wielokrotnie w historii Żydów.

Chanuka przede wszystkim pokazuje na gotowość Żydów ryzykować życie dla zachowanie ich Żydowskości - czyli, zachować wierność Torze, którą B-g nam dał jak plan naszej życiowej misji.

Wojskowe zwycięstwo było nietrwałe i w każdym okresie nie pełne – za jedno-dwa krótkie pokolenia nowe państwo Machabeuszy straciło niepodległość, uginając się pod hegemonią Rzymian.
Chanuka najbardziej celebruje to, że nie pozwoliliśmy nikomu dyktować nam naszego stosunku do B-ga. Byliśmy gotowi za to oddać wszystko, nawet nasze cielesne życie.

Na przestrzeni dziejów, Żydom udawało się zachować wiarę, mimo licznych prób by siłą ją zmienić, co często łączyłosię  z dużym kosztem dla nas.

Ale czy dzisiaj Chanuka jest nadal aktualna? Po raz pierwszy w naszej najnowszej historii (czyli około ostatnich 2000 lat) zdecydowana większość Żydów mieszka w państwach, gdzie można praktykować Judaizm swobodnie i bez żadnych kar.

Czy nauka płynąca z Chanuki jest wciąż potrzebna? A może nie musimy już więcej przeżywać tę historię i wzmacniać jej przesłanie?

Prawda jest taka, że w naszym obecnym stanie potrzebujemy Chanuki jak nigdy dotąd.

Chanuka nadal inspiruje nas do wytrwałości i pokonywaniu ogromnych przeszkód by żyć w zgodzie z naszym Judaizmem. Obiekt tej walki tylko przeniósł się z zewnętrznych wyzwań spowodowanych przez ludzkich wrogów, na wewnętrzne wyzwania spowodowane przez naszą własną ludzką naturę.

Musimy pokonać nasze lenistwo i apatie spowodowane przez brak niebezpieczeństw i łatwy dostęp do wszelkich życiowych potrzeb. To są dobre rzeczy, lecz powodują one, że zapominamy, jakim kruchym, delikatnym, a przez to cennym jest życie. Przez to, z kolei, zapominamy jak bardzo potrzebujemy ciągły przepływ B-skiej energii, która  nieustannie dodaje nam siły życiowe, i co tak naprawdę jest głównym celem, dla którego B-g daje nam nieustanny strumień życia.

Kiedy musimy zmagać się o nasze fizyczne bądź duchowe istnienie, musimy sobie ciągle przypominać o przyczynie, dla której tak ciężko się trudzimy by je zachować. Musimy ciągle zadawać sobie pytanie, “Czemu tak wałczę o to życie? Jaka jest jego główna wartość i cel?” Jednak przy mniej skomplikowanych okolicznościach, zadajemy sobie to pytanie o główny cel, o wiele rzadziej. To brzmi ironicznie, ale kiedy nie jesteśmy w stanie zagrożenia, i możemy swobodnie wyrażać naszą wiarę, przestrzegać tradycji judaizmu, często to zaniedbujemy. Chanuka zmusza nas do znalezienia w sobie bohaterstwa i determinacji. Nie jawnej, surowej, fizycznej odwagi potrzebnej do zwalczenia opresji i przymuszenia wyznaniowego w przeszłości, lecz bardziej subtelnej, lecz nie mniej intensywnej, duchowej odwagi. Musimy znaleźć chęć przezwyciężenia przyjmowania życia za coś, co się nam należy.
Musimy znaleźć duchową siłę, by zaprzestać samo-pobłażliwy i beztroski charakter naszej bezpiecznej egzystencji. Musimy żądać od siebie buntu przeciwko statycznej samo-satysfakcji.
Musimy wymagać od siebie odnajdywania znaczenia, celu i świętości w każdym Momocie życia, jakim nas B-g pobłogosławił.

Niech ta Chanuka oświetli życie każdemu z nas i naszym rodzinom.