Menasze i Efraim – synowie Josefa
r.Wewnętrzna siła Menassesa i Efraima
Wyzwanie i szansa
Manasze i Efraim: jedyni dwaj wnukowie Jakowa, którzy urodzili się w obcym kraju, w niskim duchowo i wrogim Egipcie / Micraim. A mimo to odczuwa się szczególne pokrewieństwo z nimi. Jak Jakow powiedział Józefowi: „A teraz twoi dwaj synowie, którzy urodzili ci się w ziemi egipskiej, zanim przybyłem do ciebie, do Egiptu, są też moimi: Efraim i Manasze, tak jak Ruwen i Szymon będą dla mnie”. Ponieważ urodzili się w Egipcie, są bardziej moi niż inni.
Józef jest w galucie, jego wiara i poświęcenie są wystawione na próbę, jego energia wystawiona na próbę. W egipskim galucie Józefowi rodzą się dwaj synowie: Manasze i Efraim.
Manasze i Efraim - to wyzwanie i szansę synów Izraela urodzonych w galucie. Nadając swojemu pierwszemu synowi imię Manasses („zapomnienie”), Józef odniósł się do swoich zmagań w obcym środowisku, w Egipcie, którego celem było wykorzenienie wszelkiej pamięci o domu i korzeniach. W swojej walce z zapomnieniem i odłączeniem, Żyd na wygnaniu odkrywa swój najgłębszy i najsilniejszy potencjał. Wydobywa na światło dzienne rezerwy zaangażowania i determinacji, których nigdy nie wykorzystano za jego dni, jako spokojny strumień płynący wzdłuż niezakłóconego koryta.
Ale wygnanie jest czymś więcej niż stymulatorem niezrealizowanego potencjału. To także zasób. To tama, którą należy pokonać, a następnie zaciągnąć jako sprzymierzeńca - przeszkoda, której sama masa pozwala duszy osiągnąć nawet więcej niż optimum jej własnej subtelniejszej sprawności. Więc po spełnieniu wyzwania Manasze, rodzi się Efraim - Efraim, nazwany tak, ponieważ „B-g sprawił, że jestem płodny ( hifrani ) w ziemi mojej udręki”. Sama ziemia udręki ma być urodzajna i wydajna.
Młodszy Brat
Wiele lat później, po tym jak Jakow i jego synowie dołączyli do Jozefa w Egipcie, Jozef przyprowadził swoich dwóch synów do Jakowa, aby zostali pobłogosławieni.
A Izrael /Jaakow wyciągnął prawą rękę i położył ją na głowie Efraima, [choć] był młodszy, a lewą rękę na głowie Manassesa, [chociaż] Manasses był pierworodnym, krzyżując ręce…
A Józef ... powiedział do swojego ojca: „Nie tak, mój ojcze, bo ten jest pierworodny; połóż prawą rękę na jego głowie”.
Ale jego ojciec odmówił i powiedział: „Wiem, mój synu, wiem. On też stanie się narodem; on też będzie wielki. Ale jego młodszy brat będzie jeszcze większy niż on”. (Bereszit 48:14-19)
Manasze jest pierworodnym. Po pierwsze, dusza musi zgromadzić własne zasoby, aby stawić czoła wykorzenieniu i zapomnieniu o galut. Jeśli chodzi o początkowe zadanie rozerwania tamy, rzeka z trudem udźwignie ciężar swoich kamieni; może jedynie wykorzystać wyzwanie, które przedstawiają, aby poruszyć i skoncentrować własne uśpione energie.
(Oparte na naukach B"P Lubawiczer Rebbe, dzięki uprzejmości MeaningfulLife.com; ilustracja: Chabad.cob)