Dlaczego utrzymujemy koszerność

r.

Dlaczego Utrzymujemy Koszerność?
Pytanie:
Ja mam dwa pytania na temat kaszrutu (przepisów kulinarnyh Tory). O ile dobrze rozumiem  to niekoszerne zwierzęta posiadają negatywne cechy, które my jedząc je, wchłaniamy w siebie. Wiemy jednak, że wiele koszernych zwierząt spożywa niekoszerne (n.p. koszerne ryby jedzą niekoszerne ryby i inne stworzenia morskie). Jeżeli „my jesteśmy tym czym się odżywiamy”, to czy nie absorbujemy niebezpośrednio te szkodliwe elementy zjadając takie zwierzęta?

Następne pytanie: Wielu Żydów twierdzi, że koszerność opiera się głównie na przeciwstawieniu się okrucieństwu (n.p., zdarte mięso z żywego zwierzęcia jest niekoszerne i rygorystycznie przestrzegane żądania szchity gwarantują bezbolesną śmierć zwierzęcia, i.t.p.). Tym niemniej o ile dobrze rozumiem cielęcina jest mięsem koszernym i każdy działacz ruchu praw zwierzęcych powie, że najbardziej okrutnym mięsem na rynku jest właśnie cielęcina: Torturowane cielęcia stojące w małej zagrodzie i karmione jedynie mlekiem. Jak cielęcina może być koszerna jeżeli koszerność oznacza litość w stosunku do zwierząt?
Odpowiedź:
Zanim odpowiem na te speyficzne pytania to chciałbym zaznaczyć, że myśmy tych praw koszerności nie wymyślili. Tak samo jak nie stworzyliśmy ryb i nigdy je nie rozumieliśmy, czego zresztą nigdy nie twierdziliśmy. Kiedy Nachmanides i inni mędrcy Tory tłumaczą te prawa oni nigdy nie twierdzą, że są w stanie dotrzeć do ich samego sedna. Byłoby absurdem myśleć, że B-g przekazał nam Torę jako swojego rodzaju bandaż na Swoje pomyłki. „Oj! Ja nie chciałem tych paskudnych zwierząt na ziemi! Ludzie mogli by je zjeść! No i co Mam teraz robić?”
To raczej Tora była pierwsza, zaś świat został stworzony później według Jej praw. To było mniej więcej tak: Stwórca chciał by stworzenia mogły się z Nim komunikować (miały wybór), lub mogły także iść swoją własną nieuporządkowaną drogą. Jesteśmy stworzeniami spożywającymi jedzenie i w tej dziedzinie mamy prawo wyboru co właśnie jest powodem tego , że mogą być zwierzęta, które On nam pozwala jeść a także takie, których jedzenie On nam zabrania.
Kiedykolwiek my jemy coś z myślą o Stwórcy i o Jego wyższym celu, to sam akt jedzenia działa wiążąco z Najwyższym. Energia zaś, jaką otrzymujemy z tego jedzenia dociera bardzo wysoko.
Tymczasem jedząc jedynie z głodu, bez żadnych intencji wewnętrznych, stajemy się wraz z tym jedzeniem jeszcze jakimś kawałkiem mięsa na tym podzielonym świecie.
Oto jak działa koszerność jedzenia. Jeżeli jest to jedzenie takiego rodzaju, że Stwórca nie chce byśmy je spożywali to żadne starania nie zdołają je wywyższyć i co byśmy nie robili to będzie ono tkwić tu na tej ziemi, a nawet pociągnie nas za sobą.
Niektóre z tych zwierząt odzwierciedlają swoim charakterem i zachowaniem tę negatywność.
Dlatego Nachmanides mówi o niekoszernych zwierzętach z ciałem przesiąkniętym negatywnymi cechami. Często to co jest niezdrowe dla duszy jest także niezdrowe dla ciała. Wielu specjalistów prawidłowego odżywiania się twierdzi, że koszerne jedzenie jest zdrowsze. Fajnie, ale nie jest to najważniejszym dla nas czynnikiem..
Jeżeli chodzi o okrucieństwo w stosunku do zwierząt, to jest ono wyraźnie zabronione przez  Torę.
W wypadku oczywistej korzyści dla człowieka, wolno nam zabrać zwierzęciu życie, ale nawet w takim wypadku musi być to robione z jak największym współczuciem i litością.
Mimo to okrutność wobec zwierząt i przepisy koszerności są oddzielnymi tematami. To, że ubój zwierzęcia został uznany za koszerny, nie znaczy, że nie był on okrutny. Prawidłowy koszerny ubój powinien sprawiać jak najmniej cierpienia zwierzęciu i rzeczywiście tradycyjne przepisy szchity w większości to umożliwiają. Wielu dzisiaj twierdzi, że w niektórych wypadkach powinny nastąpić zmiany i korekty w postępowaniu ze zwierzętami.

(opracowanie na podstawie artykułu Cwi Friman, Chabad.org)