Siwan 16

r.

Wcześni mędrcy, którzy byli niczym aniołowie (może ich zasługi chronią nas), twierdzili, że uzdrowienie duszy jest jak uzdrowienie ciała:

Na pierwszym etapie niezbędne jest umiejscowienie choroby, czy jej przyczyną jest rażące zaniedbanie swojego fizycznego ciała lub też przyczyna leży w zaniedbaniach duchowych, osoba chora posiada cechy niegodne, takie jak arogancja lub fałsz. Albo, źródłem dolegliwości mogą być złe nawyki – skażone, toksyczne otoczenie.

Bez ustalenia konkretnej przyczyny choroby i jej charakteru, nie jest możliwe rozpoczęcie leczenia. Nie można przepisać konsekwentnego, prawidłowego przebiegu kuracji, nie mając wiedzy o źródłach 'choroby'- co należy robić, a czego unikać.  A więc: "Czyń dobro" - m.in. w zakresie przestrzegania micwot, wyznaczając czas nauki Tory i ukształtowania w sobie dobrych cech charakteru  - "Odwrócić się od zła"....

Najpilniejsze jest jednak to, że ‘pacjent’ powinien uświadomić sobie dwie sprawy: a) powinien wiedzieć, że jest chory i pragnąć jak najbardziej żarliwie się wyleczyć; b) powinien wiedzieć, że on może być wyleczony i mieć nadzieję i absolutne zaufanie, że z B-żą pomocą ​​rzeczywiście będzie wyleczony.